Chciałam sobie kupic taka maszynke tylko nie wiem jak sie fachowo nazywa
wyglada jak maszynka do mięsa ale ma siateczke w środku.Mieli sie w niej porzeczke i powstaje taka galaretowata masa,która słuzy np do herbatki w zimie:)Nie mam pojecia jak sie to ustrojstwo nazywa i gdzie cos takiego moge kupic Może ktos z was ma taką i wie gdzie moge ja dostac no i jak sie to nazywa?
Podobne ale tam nie bylo ujscia na sok tutaj zostaja ci same suche fusiki po owocach a tam soczek byl mielony razem z owockami czyli te fusiki były soczyste ktore potem wkladasz so sloiczkow i zakrecasz a w zimie masz pyszna konfiture porzeczkową
To jest to o co pytasz. Z boku wypływa nie tylko sam sok, ale też miąższ. Wszystko zależy jak chcesz - dokręcasz bardziej lub mniej. Ja w tym roku kupiłam taką przystawkę do maszynki do mięsa firmy Zelmer, nazywa się to "Wyciskarka do soku", robiłam galaretkę z czerwonej porzeczki. Kosztuje ta wyciskarka niecałe 100 zł.
Mam też taką na korbę, ale już od dawna jej nie używam, a tą kupiłam no i porzeczki przetarłam. Trochę mi się te dziurki też zatykały i musiałam czyścić, ale to i tak szybciej niż przecirać np. przez sito. W tej na korbę też się zatykały, jeszcze chyba bardziej. Pomidory natomiast przecierają się dobrze /mają większe pestki/. Liczę, że dobrze będzie się przecierać winogrona na wino.
Chciałam sobie kupic taka maszynke tylko nie wiem jak sie fachowo nazywa
wyglada jak maszynka do mięsa ale ma siateczke w środku.Mieli sie w niej porzeczke i powstaje taka galaretowata masa,która słuzy np do herbatki w zimie:)Nie mam pojecia jak sie to ustrojstwo nazywa i gdzie cos takiego moge kupic Może ktos z was ma taką i wie gdzie moge ja dostac no i jak sie to nazywa?
chodzi o to?
http://members.optusnet.com.au/retsel/html/porkert_manual_hand_juicers.htm
Podobne ale tam nie bylo ujscia na sok tutaj zostaja ci same suche fusiki po owocach a tam soczek byl mielony razem z owockami czyli te fusiki były soczyste ktore potem wkladasz so sloiczkow i zakrecasz a w zimie masz pyszna konfiture porzeczkową
ale dziekuje
To jest to o co pytasz. Z boku wypływa nie tylko sam sok, ale też miąższ. Wszystko zależy jak chcesz - dokręcasz bardziej lub mniej. Ja w tym roku kupiłam taką przystawkę do maszynki do mięsa firmy Zelmer, nazywa się to "Wyciskarka do soku", robiłam galaretkę z czerwonej porzeczki. Kosztuje ta wyciskarka niecałe 100 zł.
Czyli to jednak to
Dziekuje bardzo:)
http://www.zelmer.pl/akcesoria_nowe/art325,wyciskarka-do-malych-owocow.html
Pasuje do wszystkich maszynek Zelmera. Można tam zaobaczyż zdjęciecie w tym linku.
właśnie tą mam
Ja mialam pozyczona dawno dawno temu na korbke ale milo wiedziec ze moge sobie ja do zelmerka podpiąć
zaluję ze w sezonie porzeczkowym nie zapytalam was o nia
Mam też taką na korbę, ale już od dawna jej nie używam, a tą kupiłam no i porzeczki przetarłam. Trochę mi się te dziurki też zatykały i musiałam czyścić, ale to i tak szybciej niż przecirać np. przez sito. W tej na korbę też się zatykały, jeszcze chyba bardziej. Pomidory natomiast przecierają się dobrze /mają większe pestki/. Liczę, że dobrze będzie się przecierać winogrona na wino.