Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

jak pielęgnować kwiaty (dracena, kroton, benijamin)

  • Autor: sylvija Data: 2011-08-19 10:58:43

    witam,

    lubię kwiaty, lecz brzydko mówiąc rosną u mnie, jak chleb przy gębie, czyli licho.

    proszę o podpowiedź jak właściwie opiekować się draceną (mam 3), krotonami (z nimi największe problemy), benjaminami, lichym drzewkiem szczęscia i ostatnim bliżej niezidentyfikowaną również trudną zieleniną. przesyłam zdjęcia identyfikujace tych moich nieszczęścników. 

    dodam że mieszkanie mam raczej ciemne (okna od wschodu), słońce jedynie do południa.

    pozdrawiam.

  • Autor: hope30 Data: 2011-08-19 11:11:09

    Draceny radzę podlewać co 3-4 tygodnie(lepiej przesuszyć roślinę i w razie czego odratować ja podlewając),niż zalać i spowodować gnicie...

    Krotony lubią miękką wodę(czyli odstałą) i podlewanie co ok.1,5 tygodnia

    Jeśli Twoim dracenom usychają końcówki listków,to możesz spryskiwać rośliny,najwyraźniej masz za suche powietrze(nie stawiaj ich przy grzejnikach)

    Każdego z Twoich lichych kwiatuszków odratujesz stosując BIOHUMUS...Jest to baturalny nawóz organiczny,nie będziesz nawet w stanie go przedawkować:)

    Ogólnie nawóz stosuje się do każdego podlewania,ale ja zawsze radzę swoim klientkom(pracuję w kwiaciarni od 15 lat)żeby te wszyskie zdechlaki naszprycować troszkę nawozem.Mianowicie do każdej doniczki możesz spokojnie wlać 4-5 nakrętek Biohumusu....kwiaty nie będą przenawożone,bo nawóz jest naturalny,a jeśli z nim przedobrzysz-to nadmiar po prostu rozłoży się w ziemi....Kwiaty po 3 takich podlewaniach wyglądają o niebo lepiej niż przed "kuracją:

    w razie pytań-pisz:) zawsze służę radą:)

  • Autor: hope30 Data: 2011-08-19 11:13:24

    a i jeszcze jedno....

    jeśli masz okna od wschodu możesz smiało zainwestować w storczyki:) Kwiaty bardzo mało kłopotliwe,uwielbiaja wschodnie parapety(mój salon jest od wschodu i mam kolekcję liczącą na dzień dzisiaejszy 170 sztuk storczyków),podlewanie co 5-7 dni odrobinką wody...

    pomyśl nad tym..:)-warto:)

  • Autor: sylvija Data: 2011-08-19 13:02:30

    oh dziękuję za takie wyczerpujace rady. z tego co napisałaś wnioskuję, ze nieco przelwam kwiaty - podlewam je raz w tygodniu.

    zainwestuję też w storczyki - przypomniałam sobie że miałam raz i dośc długo mi się utrzymał, ale nie odbił ponownie.

    pozdrawiam serdecznie!

  • Autor: sylvija Data: 2011-08-19 13:06:50

    Hope, chciałam Cie jeszcze zapytać o pielegnację benjaminów. jednego mam na oknie (starszego), młodego, ale już ponad metrowego nie na oknie lecz w miejscu jasnym. sama nie wiem które kwiaty lepiej stawić na parapecie, a które lepiej nie.

    pozdrawiam

  • Autor: hope30 Data: 2011-08-20 08:21:53

    Hope, chciałam Cie jeszcze zapytać o pielegnację benjaminów. jednego
    mam na oknie (starszego), młodego, ale już ponad metrowego nie na oknie lecz
    w miejscu jasnym. sama nie wiem które kwiaty lepiej stawić na
    parapecie, a które lepiej nie. pozdrawiam

    Jeśli chcesz stawiać kwiaty na parapecie to polecam wszystkie małe i kwitnące...np.gloksynia,saint paula,albo sukulenty(crassula,zamioculcas),albo jeśli to wschodni parapet -to storczyki

    Jeśli chodzi o benjaminy-to starajmy się stawiać je w takim miejscu,żeby nie trzeba ich było przestawiać bo bardzo tego nie lubią

  • Autor: majolika Data: 2011-08-19 12:05:45

    Przy pielęgnacji kwiatków ważne są 3 zasady: światło, woda, i nawóz.Ty akurat masz dosc niewymagające kwiaty(wyjątek beniamina i kroton). Kroton powinien mieć zapewniona wilgotnosc więc postaw go na tacy z kamyczkami, które polewaj wodą.Woda parując wokół niego powinna dać odpowiednią wilgotność. Beniamina to ficus tylko bardziej wymagający. Nie lubi przesuszania i ostrego słońca.Ja mam takiego wielkiego.Znalazłam go w formie badyla na śmietniku!Zlitowałam się i wyhodowałam w drzewo. Panuje potoczne przekonanie, że do kwiatów "trzeba mieć rekę". Nie wierz w to. To mit.Wystarczy poświęcać im troszkę uwagi i odrobina wiedzy o danym gatunku.

    PS. Ten ostatni twój kwiatek to wg mnie rodzaj filodendrona- bardzo niekłopotliwa roślinka.Pozdrawiam ciebie i innych wielbicieli roślinek.

  • Autor: majolika Data: 2011-08-19 12:13:01

    PS. Grubosz drzewiasty,potocznie zwany drzewkiem szczęścia, to też niewymagająca roślina.To rodzaj sukulentu, czyli rośnie na pustyniach. Wniosek-nie za dużo wody, dobre nasłonecznienie i zimą niższa temperatura(chłodniejsze ,nasłonecznione miejsce). No i oczywiście, jak u wszystkich domowych roślin nawożenie w okresie wzrostu.. Polecam strony  internetowe poświęcone roslinom. tam dowiesz się więcej.

  • Autor: mada9 Data: 2011-08-19 12:41:22

    Majoliko mój beniamin okropnie gubi liście martwię się że niedługo będzie właśnie badylem ( nie ma za sucho, nie przelewam, na słońcu też nie stoi ) już sama nie wiem co robię źle co roku latem mam mam ten problem. 

  • Autor: majolika Data: 2011-08-19 12:54:31

    Benjamin naturalnie, co roku gubi część liści. Przyjrzyj się liściom od spodu, czy nie ma tarczników(dobry jest na nie zwykły rozmoczony papieros-smarować tarczniki, albo ręcznie zdejmować), czy nie ma u nasady kiści malutkiej pajęczynki(przędziorki!).Podejrzewam, że ma za suche powietrze- postaw go na tacy z kamyczkami zraszanymi wodą. A w ogóle to wejź do netu , tam sa całe strony poświęcone benjaminie.PS. Może robaki sa w ziemi. Widac to po podniesieniu doniczki- takie kupki ziemi.Podlej go wodą z namoczonego papierosa, albo jakims srodkiem ze sklepu ogrodniczego. Na pewno doradzą odpowiedni.

  • Autor: hope30 Data: 2011-08-19 12:55:49

    Majoliko mój beniamin okropnie gubi liście martwię się że niedługo
    będzie właśnie badylem ( nie ma za sucho, nie przelewam, na słońcu też
    nie stoi ) już sama nie wiem co robię źle co roku latem mam mam ten
    problem. 

    Mado- jeśli go przestawiłaś to są właśnie tego skutki.....Każdy benjamin po przestawieniu go w inne miejsce zawsze będzie gubił liście...Druga ważna sprawa-na jesień benjaminy również moga gubić liście...Jeśli liście lecą,ale są nowe przyrosty-nie masz się co martwić...a jeśli liście spadają i są zażółcone-mogłaś zbyt mocno go podlać....

    w razie co-służę radą:)

  • Autor: majolika Data: 2011-08-19 13:10:34

    Powiem jeszcze cos, czego jestem w 100% pewna. Sa w domu pewne miejsca, gdzie rośliny nie chcą rosnąć.U mnie jeszcze moi rodzice zamówili 2 razy dyplomowanych róźdżkarzy z NOT. Ci niezależnie okreslili przebieg żył wodnych i siatki szwajcarskiej. W tych miejscach po prostu kwiaty nie chcą rosnąć. Całe szczęście u mnie to tylko 2 miejsca.Nie ma w tym żadnych guseł. To tylko potwierdzona praktyką wiedza, nie nauka.Nauka to o wiele więcej. Musi być  bardziej usystematyzowana.

  • Autor: mada9 Data: 2011-08-19 15:03:42

    Bardzo dziękuję za porady napewno spróbuję metody z papierosami. Mam w domu 3 sztuki beniamina ale choruje tylko ten jeden. W żyły wodne lub cieki wierzę, napewno nie stoi na niej. Masz rację to nie są żadne gusła. W domu wiem w którym są miejscu. Mój wuj  w nowym miejscu zamieszkania zanim postawi łóżko określa gdzie one są, mają z ciotką zdrowo po osiemdziesiątce i bardzo mocno wierzą że spanie w miejscu promieniowania to początek chorób. Jako młoda osoba podchodziłam do tego sceptycznie teraz bardzo mocno wierzę, nawet sama potrafię je zlokalizować. Bardzo ciekawy temat.

  • Autor: majolika Data: 2011-08-19 15:39:24

    Zwierzęta dobrze wyczuwają instynktownie takie miejsca.Np. koty lubia tam leżeć, a psy-odwrotnie- zwiewają.Niektórzy ludzie tez mają taki niezagubiony biologicznie instynkt. Oni wezmą do ręki rozdwojony patyk(brzozowy) i stwierdzą(wygnie im się sam w rękach) gdzie jest to trefne miejsce. Przy każdym NOT są dyplomowani różdzkarze. Niestety ich ekspertyza jest dosć droga.Ja w gusła nie wierze, w przepowiednie, wróżby i takie tam, ale wiem, że od wieków  ludzie oznaczali tak np cieki wodne do budowy studni.W miejscach cieków wodnych nie powinno się spać. Rosliny tez tam nie chcą rosnąć.

  • Autor: anqe Data: 2011-08-19 18:34:33

    jeżeli słabo znasz sie na kwiatach to proponuję zainwestować w odżywkę w formie tabletek i raz w tygodniu wstawiać kwiaty do wanny i polewać niezbyt zimną wodą odwracając słuchawkę prysznica ku gurze aby nie połamać liści. Przy kwiatach które wymmieniłaś załatwiasz dwa w jednym kwiaty masz wystarczająco podlane i umyte z kurzu po 15-20 minutach potrząsasz lekko kwiatem aby strzepać pozostałe krople wody i wio na pokoje do osłonek lub na podstawki, zobaczysz jak odżyją po około 3-4 tygodniach

  • Autor: BEATA55555 Data: 2011-08-19 20:59:00

    Twoje beniaminy całkiem dobrze się mają.A podlewać je co 4 tygodnie to bzdura! To nie sukulent ani kaktus!!!Postaraj się aby stał cały czas t tym samym miejscu. Podlewanie to idywidualna rzecz i zależy od wilgotności pomieszczenia, temperatury. Ja swoje podlewam tak co latem 7dni,zimą 10-12dni.Powinno się je przesadzać bo mają silny system korzeniowy, młode rośliny co rok starsze rzadziej. Doniczka ciut wiesza od poprzedniej.Ziemia palmowa lub uniwersalna, polecam palmową zarówno dla beniamina jak i do draceny.Kroton to kapryśna roślina i na przelanie reaguje opadaniem dolnych liści( musi mieć w doniczce warstwę drenażu aby korzenie nie stały w wodzie), najlepiej sprawdzić paluchem jak wierzchia warstwa ziemi sucha to odczekać dwa dni i podlać.Drzewko szczęścia lubi słońce i bardzo mało wody dobrze będzie się czuło posadzone w ziemi dla kaktusów.Ta mała dracena(3 zdjęcie) wydaje mi się że ma zbyt dużą doniczkę i wszystkie siły idą w korzenie,ja bym do niej zajrzała i w razie co przesadziła do czegoś mniejszego.Do tych roślinek które pokazałaś  polecam kupić nazóz typowy do rożlin zielonych.

  • Autor: bagarmosen Data: 2011-08-20 08:18:37

    mam 3 rodzaje benjaminkow (taki jak na zdjeciu tez:)))Jednym slowem -nie moga stac w pelnym sloncu , im bardziej ich tniesz tym bardziej rosna .Jednego kot mi "zlomotal" i takie resztki wyrzucilam na balkon -odpil sie i odrosl , obcielam do jednego listka ,wyrosl jak zaden inny:)) Raz w miesiacu spryskuje piwem!!! tak,tak - piwem! nie kurzy sie, listki blyszczace i duze. Nie wiem czy wiecie ze banjaminek jest nazywany pijakiem:)) i tak postepuje z reszta moich kwiatow tzn. szeflera , peperomia , krotonem , dracena pasiasta .Zauwazylam ,ze dobrze im robi:))) a piwo to: chmiel ,drozdze, owies chyba??Ostatnio nie podlewam biohumusem dlatego ,ze zaczely mi dziczec-co za duzo to nie zdrowo!Najgorzej zima chociaz kaloryfer na 1(jedynce)- za goraco !! Jeszcze jedno przesadzam w ziemie wymieszana z perlitem ( kupuje w ogrodniczym) ziemia jest lekka ,puszysta i nie robi sie twarda jak kamien Powodzenia

  • Autor: BEATA55555 Data: 2011-08-19 21:04:30

    I jeszcze jedno białawy nalot na wierzchu w doniczce wskazuje na zasolenie podłoża i wtedy trzeba przesadzić roślinkę.

Przejdź do pełnej wersji serwisu