Witam, moja siedamnastoletnia córka została dziś zaproszona do domu swojego chłopaka, by poznać jego rodziców i rodzeństwo ( 3, 5, 9, 14 letnie) . Zastanawiamy się czy powinna coś ze sobą wziąść dla tych dzieciaków i jeśli tak to co to ma być?
Mnie uczono, że do dzieci z pustymi rękoma nie wypada przyjść. Wszystkie dzieci lubią słodycze. Żeby nie wydzielać co dla kogo kupiłabym po prostu cukierki, które będzie można wsypać do miski. Owoce to też bardzo dobry pomysł, ale zależy czy ma się podobać potencjalnej teściowej czy dzieciakom :)
Niech córka spyta się swojego chłopaka co jego rodzeństwo preferuje, i czy są słodycze lub owoce, które są niewskazane, np . niektórzy mają alergie, lub po prostu czegoś nie lubią. Dzięki temu dzieciaki będą bardziej zadowolone, a ona nie będzie się stresować jakąś niezręczną sytuacją. Większość dzieciaków kocha lody.
Na pewno nie z pustymi rękami - dzieci czekają, cieszą się - polecam zabrac słodycze upewniając sie wczesniej czy dzieci moga je jeść , owoce, lody itd
Ja gdy idę do znajomych gdzie jest 5 dzieci i wiek pododny jak u chłopaka twojej córki zabieram ze sobą owoce lub piekę muffinki albo mini pączki z serków , podpytać chłopaka co lubi jego rodzeństwo.
Słodycze będą jak najbardziej na miejscu, co prawda 14-letnie rodzeństwo może poczuć się urażone, że zaliczono je do grupy 3-5 latków, więc zbiorowy "słodycz" w postaci ptasiego mleczka będzie super
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam, moja siedamnastoletnia córka została dziś zaproszona do domu swojego chłopaka, by poznać jego rodziców i rodzeństwo ( 3, 5, 9, 14 letnie) . Zastanawiamy się czy powinna coś ze sobą wziąść dla tych dzieciaków i jeśli tak to co to ma być?
nie musi nic wziążź ale jak kupi jakieś cukierki pewnie zadowolone będą wszystkkie dzieciaki :):)
Dzieciaczki zawsze cieszą się i są ciekawe kto nowy do domu zawita i ... co przyniesie ..-:)
Niech córcia zapakuje trochę owoców , taka piękny zestaw z owocami lata i banany też można przemycić .
Zapakowany do ładnej papierowej torby ..... :)
Mnie uczono, że do dzieci z pustymi rękoma nie wypada przyjść. Wszystkie dzieci lubią słodycze. Żeby nie wydzielać co dla kogo kupiłabym po prostu cukierki, które będzie można wsypać do miski. Owoce to też bardzo dobry pomysł, ale zależy czy ma się podobać potencjalnej teściowej czy dzieciakom :)
Niech córka spyta się swojego chłopaka co jego rodzeństwo preferuje, i czy są słodycze lub owoce, które są niewskazane, np . niektórzy mają alergie, lub po prostu czegoś nie lubią. Dzięki temu dzieciaki będą bardziej zadowolone, a ona nie będzie się stresować jakąś niezręczną sytuacją. Większość dzieciaków kocha lody.
Na pewno nie z pustymi rękami - dzieci czekają, cieszą się - polecam zabrac słodycze upewniając sie wczesniej czy dzieci moga je jeść , owoce, lody itd
Ja bym wzięła ptasie mleczko:)
Ja gdy idę do znajomych gdzie jest 5 dzieci i wiek pododny jak u chłopaka twojej córki zabieram ze sobą owoce lub piekę muffinki albo mini pączki z serków , podpytać chłopaka co lubi jego rodzeństwo.
Zdecydowanie cukierki
cukierki
Też wolałbym cukierki niż owoce. A najlepiej to Lay's-y ;)
Myślę, że cukierki lub tak jak sugferowała niebieska-różyczka ptasie mleczko. W mojej rodzinie dzieciom daje się czekoladę lub czekoladki.
Słodycze będą jak najbardziej na miejscu, co prawda 14-letnie rodzeństwo może poczuć się urażone, że zaliczono je do grupy 3-5 latków, więc zbiorowy "słodycz" w postaci ptasiego mleczka będzie super