Zgaduję: Wyprać tapicerkę i czekać, musi się wyśmierdzieć. Po wypraniu i wysuszeniu tapicerki dać auto do ozonowania - powinno załatwić sprawę, skoro skutecznie likwiduje nawet zapach papierosów.
Może ktoś miał podobny problem i lepiej sobie z nim poradził niż w mojej zgadywance.
Piwo to jeszcze nie tragedia. Ja w zeszłym roku spędzałem wczasy jesienią u znajomych na południu Niemiec. Region ten jest znany z produkcji wina i najfajniejszych Weinfestów. Wracając do Polski zabrałem ze sobą 10 litrowy kanisterek młodego wina. Jak wiadomo wino to jeszcze fermentuje i co jakiś czas należy otwierać kanisterek, żeby nie eksplodował. Ja oczywiście o tym zapomniałem, i gdy dotarłem do domu czekała na mnie niemiła niespodzianka. Oczywiście wino eksplodowało i cały bagażnik miałem zalanym fermentującym winem. Możecie sobie wyobrazić jak to ohydnie pachniało. Pucowałem vanishem tapicerkę, jednak przykry zapach zniknął dopiero po 2 miesiącach. Hehe codziennie od tego zapachu byłem prawie pijany.
Miałam tak na dywanie : wyprałam pianką do dywanów bo inaczej nie mogłam , suszyłam i wietrzyłam , zapach się ulotnił dosyć szybko po 2 dniach nie było prawie nic czuć jedynie z bardzo bliska
Sa w sklepach z pierdolkami samochodowymi specjalne plyny do czyszczenia tapicerki. Moze taki by pomogl. On usuwa wszelkie nieprzyjemne zapachy, sam w sobie pachnie calkiem ok. Nie wiem tylko jak takie cos nazywaloby sie w Pl. ale wystarczy zapytac sprzedawce. Jak nie bedzie wiedzial o jaki konkretnie chodzi to powiedz ze masz wlochatego psa i mokrego wiozlas i teraz brzydko pachnie. od razu dostaniesz wlasciwy;) O tym psie to wiem....z doswiadczenia. Kiedys wynajmowalismy mieszkanie i w nim wykladzina wrecz smierdziala psem. Niczym sie tego nie szlo pozbyc. Dopiero znajomy powiedzial zeby kupic plyn do tapicerki samochodowej ale nie mowic o wykladzinie w domu, tylko powiedziec ze w samochodzie smierdzi. To sa ponoc najlepsze srodki smrodobojcze:)
Witam, wczoraj jakoś samo piwo puszkowe się otwarło i wylało się na tapicerkę w samochodzie. Jak usunąć zapach piwa?
Zgaduję: Wyprać tapicerkę i czekać, musi się wyśmierdzieć. Po wypraniu i wysuszeniu tapicerki dać auto do ozonowania - powinno załatwić sprawę, skoro skutecznie likwiduje nawet zapach papierosów.
Może ktoś miał podobny problem i lepiej sobie z nim poradził niż w mojej zgadywance.
Piwo to jeszcze nie tragedia. Ja w zeszłym roku spędzałem wczasy jesienią u znajomych na południu Niemiec. Region ten jest znany z produkcji wina i najfajniejszych Weinfestów. Wracając do Polski zabrałem ze sobą 10 litrowy kanisterek młodego wina. Jak wiadomo wino to jeszcze fermentuje i co jakiś czas należy otwierać kanisterek, żeby nie eksplodował. Ja oczywiście o tym zapomniałem, i gdy dotarłem do domu czekała na mnie niemiła niespodzianka. Oczywiście wino eksplodowało i cały bagażnik miałem zalanym fermentującym winem. Możecie sobie wyobrazić jak to ohydnie pachniało. Pucowałem vanishem tapicerkę, jednak przykry zapach zniknął dopiero po 2 miesiącach. Hehe codziennie od tego zapachu byłem prawie pijany.
Hi hi. Dobrze, że Policja nie sprawdzała Twojej trzeźwości,bo nie wiadomo co by wykazało.
Miałam tak na dywanie : wyprałam pianką do dywanów bo inaczej nie mogłam , suszyłam i wietrzyłam , zapach się ulotnił dosyć szybko po 2 dniach nie było prawie nic czuć jedynie z bardzo bliska
Sa w sklepach z pierdolkami samochodowymi specjalne plyny do czyszczenia tapicerki. Moze taki by pomogl. On usuwa wszelkie nieprzyjemne zapachy, sam w sobie pachnie calkiem ok. Nie wiem tylko jak takie cos nazywaloby sie w Pl. ale wystarczy zapytac sprzedawce. Jak nie bedzie wiedzial o jaki konkretnie chodzi to powiedz ze masz wlochatego psa i mokrego wiozlas i teraz brzydko pachnie. od razu dostaniesz wlasciwy;) O tym psie to wiem....z doswiadczenia. Kiedys wynajmowalismy mieszkanie i w nim wykladzina wrecz smierdziala psem. Niczym sie tego nie szlo pozbyc. Dopiero znajomy powiedzial zeby kupic plyn do tapicerki samochodowej ale nie mowic o wykladzinie w domu, tylko powiedziec ze w samochodzie smierdzi. To sa ponoc najlepsze srodki smrodobojcze:)
A po co usuwać? To taki piękny zapach
wiedzialam, ze to napiszesz hahahaha, pozdrawiam
Dobre :D
A po co usuwać? To taki piękny zapach
Cudowny !!! Zwłaszcza taki wymieszany z czosnkiem. Kiedyś miałam takiego klienta. Pachniał zabójczo.