Pszenny chleb i bułki przed pieczeniem smaruje roztrzepanym jajkiem albo samym żółtkiem , a jak już wyjdzie twarda skórka , to gorący chleb przykrywam ścierką 2-3 warstwami , ścierka ma być sucha ,ale pod nią skórka trochę zmięknie .
Ja przed pieczeniem nie smaruje jajkiem, ale za to po upieczeniu przykrywam chlebek wilgotnym recznikiem kuchennym. Recznik zdejmuje dopiero gry chleb jest prawie zimny.
w trakcie pieczenie trzeba piekarnik kilka razy spryskać wodą można tez wrzucić do piekarnika kika kostek lodu. Niektórzy po upieczeniu spryskują chleb wodą.
Nie może być gorący oczywiście. Można nakryć jakimś większym garnkiem.Ja robię chleb dla leniwców mieszany jedynie łyżką . Taki co w sklepie jest z blaszki z cebulą, majerankiem idt.
ja swój nakrywam mokrą ścierką i po jakichś 15 minutach jak juz lekko przestygnie wyjmuję z blaszki i kladę do góry dnem na tym mokrym kawałku ścierki przykrywając resztę chleba suchą częścią i tak sobie stygnie
mam nadzieję że nie pogmatwałąm i jest to zrozumiałe później w tej ściereczce pezchowuję chleb w szafce aż do ostatniej kromki - u mnie to z grubsza 3-4 dni
Wczoraj piekłam chleb pszenny, ale skórka wyszła twarda jak dla konia. Co zrobić, żeby taka nie była?
Pszenny chleb i bułki przed pieczeniem smaruje roztrzepanym jajkiem albo samym żółtkiem , a jak już wyjdzie twarda skórka , to gorący chleb przykrywam ścierką 2-3 warstwami , ścierka ma być sucha ,ale pod nią skórka trochę zmięknie .
Ja przed pieczeniem nie smaruje jajkiem, ale za to po upieczeniu przykrywam chlebek wilgotnym recznikiem kuchennym. Recznik zdejmuje dopiero gry chleb jest prawie zimny.
Posmarowany jajkiem ma też ładny wygląd i skórka fajnie smakuje.
w trakcie pieczenie trzeba piekarnik kilka razy spryskać wodą można tez wrzucić do piekarnika kika kostek lodu. Niektórzy po upieczeniu spryskują chleb wodą.
Czasami wstawiam miseczke z wodą na dno piekarnika
Ja natomiast ciepły jeszcze chleb wsadzam do torby foliowej na trochę póki skórka nie zmięknie.
A nie uparuje za mocno? Ja sie zawsze boje taki cieply pakowac zeby sie klucha nie zrobila.
Nie może być gorący oczywiście. Można nakryć jakimś większym garnkiem.Ja robię chleb dla leniwców mieszany jedynie łyżką . Taki co w sklepie jest z blaszki z cebulą, majerankiem idt.
Zaraz po upieczeniu smaruję chleb pędzelkiem moczonym w wodzie, czasem nawet dwa razy i przykrywam ścierką, na twardą skórkę pomaga.
ja swój nakrywam mokrą ścierką i po jakichś 15 minutach jak juz lekko przestygnie wyjmuję z blaszki i kladę do góry dnem na tym mokrym kawałku ścierki przykrywając resztę chleba suchą częścią i tak sobie stygnie
mam nadzieję że nie pogmatwałąm i jest to zrozumiałe później w tej ściereczce pezchowuję chleb w szafce aż do ostatniej kromki - u mnie to z grubsza 3-4 dni