Mój Małż ma ochotę zrobić wędzarnię i obawiam, że na niej zakończy się jego zapał. Reszta będzie należała do mnie. Tak sobie myślę, że jak już zbiorę się do wędzenia, to też będzie to kilka sztuk więcej na zapas. Jak zamierzesz, Bahusie, przechować zapasy? W zamrażarce?
Dopisano 11-09-21 19:39:40:
zapomniałam dodać, że Twoje dokonania są wielkie i smakowite,...ech!
Efekt wędzenia...na zimno
Dwie doby czuwania nad ogniem i dymem...:D
Ależ cudne, aż sie rozmarzyłam.W Italii nie ma wędzonek a tutaj takie pysznosci,chociaż popatrzeć można.
Bahus Ty potworze...a ja przy skromnej jajowce....
Tylko pozazdrościć... aż ślinka cieknie, a na talerzu tylko placki z jabłkami
Ty nas lepiej tak nie szczuj .. rozkroj ładnie to obaczyma jak wędlinka ma się w środku ..
A tak tylko na '' kupe '' ciepłeś szynki i boczki ... :)
Oj tak, tak..tylko "ciepłeś" a pachnie jak "pieron", dawaj tu po kawałwczku..mniamm:)))
Mmmm prawie czuję ten cudowny zapach ;-)
Ja też czuję ten wspaniały zapach
mmmmmmm aż czuć zapach w całym domu.....
A ja od jutra mam ścisły post przez kilka dni.
Mój Małż ma ochotę zrobić wędzarnię i obawiam, że na niej zakończy się jego zapał. Reszta będzie należała do mnie. Tak sobie myślę, że jak już zbiorę się do wędzenia, to też będzie to kilka sztuk więcej na zapas. Jak zamierzesz, Bahusie, przechować zapasy? W zamrażarce?
Dopisano 11-09-21 19:39:40:
zapomniałam dodać, że Twoje dokonania są wielkie i smakowite,...ech!No i rozdżaźniłeś !!! . Co zadowolony???
jak ja załuje że nie mam gdzie zrobić wlasnej wędzarni czasami korzystam u znajomych ale ile można wchodzić komuś na głowę