Z wielkim bólem muszę Was powiadomić,że Jarek odszedł na zawsze.Stało się to 31 sierpnia tego roku,dowiedziałam się dopiero dziś.
Jarku,takiego wspaniałego człowieka rzadko się spotyka.Nie poznałam Cię w "realu",ale Cię nigdy nie zapomnę.Dziękuję Ci za niezapomniane posty i za zaszczyt przyjęcia mnie do grona znajomych na jednym z portali społecznościowych.
co???????????ludzie kochani....nie do uwierzenia;( wyrazy wspolczucia dla najblizszych....[*]... Przepraszam, moze to nie na miejscu, ale....wiadomo co sie stalo??przeciez to byl młody człowiek !!!!!! eh..;(
co???????????ludzie kochani....nie do uwierzenia;( wyrazy wspolczucia dla najblizszych....[*]... Przepraszam, moze to nie na miejscu, ale....wiadomo co sie stalo??przeciez to byl młody człowiek !!!!!! eh..;(
Zgadzam się z tym co napisałas.Wyrazy współczucia dla rodziny.
Co????????????????????? masakra ilu z nas odchodzi w młodym wieku - współczucia dla bliskich - on fajny był do pogadania - żałuję naprawdę - jestem ciekawa co się stało?
tajemniczy Jarek, Jarek nie noszący telefonu komórkowego...
Ale zawsze chętny do pomocy, gotowy poświecić swój czas.
Na koniec czerwca (lub pierwsze dni lipca) jeszcze się z nim widziałam. Byliśmy na Zamku Królewskim...Dowiedzieliśmy się skąd obecny prezydent czerpie ortografię..Razem moklismy w Warszawie...Pamiętasz- kolejne bilety wstępu miałam ja kupować...
Twoja zielona herbata do końca życia pozostanie w pamięci..Była ostatnim wspólnym napojem
Dzięki Tobie Powązki przestały być tylko cmentarzem..Pokaząłeś magie tego miejsca.
Z wielkim bólem muszę Was powiadomić,że Jarek odszedł na zawsze.Stało się to 31 sierpnia tego roku,dowiedziałam się dopiero dziś. Jarku,takiego wspaniałego człowieka rzadko się spotyka.Nie poznałam Cię w "realu",ale Cię nigdy nie zapomnę.Dziękuję Ci za niezapomniane posty i za zaszczyt przyjęcia mnie do grona znajomych na jednym z portali społecznościowych. Nie mam siły nic wiecej pisać.
Wybaczcie,żle wpisałam datę odejścia Jarka.Było to 31 lipca,pogrzeb był w sierpniu.Jemu to nie sprawi różnicy,ma przed sobą wieczność.
Czytam i wciąż nie wierzę. A zastanawiałam się, dlaczego nie pojawia się ze swoimi żartobliwymi wtrętami. Przez wakacje to naturalne, że wiele osób nie zagląda, ale we wrześniu zwykle następują powroty, a nie informacje o odejściu. Smutno bardzo, szczególnie że nie tylko Jarek zniknął na zawsze tego lata :(
Nie udzielam się na forum zbyt często, ale na WŻ zaglądam co jakis czas i podczytuję wasze wpisy. Kilka osób kojarzę mniej lub bardziej. On był jedną z tych osób, które rozpoznawałam. Przykro mi bardzo, że już więcej nie poczytam, co ma do powiedzenia...
Każdego człowieka żal,ale takie jest życie i my nic na to nie poradzimy:( A jeszcze większy żal jak odchodzą osoby młode które mogłyby żyć:(mnie bardzo brakuje na WŻ naszej Ali 06:(((
Chciałabym, zeby to był choć fragment "exegi monumentum"
Jarek!
Zostało po Tobie bardzo puste miejsce...
Tak bardzo puste, że nie nawet nie widzę liter teraz, po tych kilku dniach, kiedy sie dowiedziałam.... tak bardzo puste, że pustka boli...
Mam nadzieję, że jakimś cudem masz zasięg.... I że wiesz, że choć byłeś tak skromnym, tak nienachalnym człowiekiem- to po prostu byłeś bardzo mocno. Delikatnie, ale mocno. Taka sztuka udaje się tylko nielicznym.
Często mówiłam "dobrze, ze jesteś"... boli, że trzeba powiedzieć "byłeś"
Nie miejcie mi za zle ''wuzetowcy'',ale dla mnie (i sadze,dla wielu innych,ktorzy zagladali na te strone nie tylko dla przepisow kulinarnych),bez Jarka jest tu czasami ''nijako''.
Z wielkim bólem muszę Was powiadomić,że Jarek odszedł na zawsze.Stało się to 31 sierpnia tego roku,dowiedziałam się dopiero dziś.
Jarku,takiego wspaniałego człowieka rzadko się spotyka.Nie poznałam Cię w "realu",ale Cię nigdy nie zapomnę.Dziękuję Ci za niezapomniane posty i za zaszczyt przyjęcia mnie do grona znajomych na jednym z portali społecznościowych.
Nie mam siły nic wiecej pisać.
Kolejna, duża strata...i tak smutno... (*)
Szok! Bardzo lubiłam jego wkład w dyskusje na forum. Inteligentnie ironiczne i zawsze w sedno.
Wielka szkoda :(
Nie mam siły tego czytać... :((((((((((((((
Podepnę się pod Ciebie Agik, bo czuję podobnie...nie mam siły tego czytać...
Nie wiem co napisac zabrakło mi słów :(
Wielka strata (*)(*)(*)
Przykro bardzo, choć nie nadawaliśmy na tych samych falach, uwielbiałam czytać jego wypowidzi na forum.
(*)
co???????????ludzie kochani....nie do uwierzenia;( wyrazy wspolczucia dla najblizszych....[*]... Przepraszam, moze to nie na miejscu, ale....wiadomo co sie stalo??przeciez to byl młody człowiek !!!!!! eh..;(
co???????????ludzie kochani....nie do uwierzenia;( wyrazy wspolczucia dla
Zgadzam się z tym co napisałas.Wyrazy współczucia dla rodziny.najblizszych....[*]... Przepraszam, moze to nie na miejscu, ale....wiadomo co
sie stalo??przeciez to byl młody człowiek !!!!!! eh..;(
Co????????????????????? masakra ilu z nas odchodzi w młodym wieku - współczucia dla bliskich - on fajny był do pogadania - żałuję naprawdę - jestem ciekawa co się stało?
Jestem w szoku...
tajemniczy Jarek, Jarek nie noszący telefonu komórkowego...
Ale zawsze chętny do pomocy, gotowy poświecić swój czas.
Na koniec czerwca (lub pierwsze dni lipca) jeszcze się z nim widziałam. Byliśmy na Zamku Królewskim...Dowiedzieliśmy się skąd obecny prezydent czerpie ortografię..Razem moklismy w Warszawie...Pamiętasz- kolejne bilety wstępu miałam ja kupować...
Twoja zielona herbata do końca życia pozostanie w pamięci..Była ostatnim wspólnym napojem
Dzięki Tobie Powązki przestały być tylko cmentarzem..Pokaząłeś magie tego miejsca.
Jak mam dziękować za poświecony czas?
Smutek
Z wielkim bólem muszę Was powiadomić,że Jarek odszedł na
Wybaczcie,żle wpisałam datę odejścia Jarka.Było to 31 lipca,pogrzeb był w sierpniu.Jemu to nie sprawi różnicy,ma przed sobą wieczność.zawsze.Stało się to 31 sierpnia tego roku,dowiedziałam się dopiero
dziś. Jarku,takiego wspaniałego człowieka rzadko się spotyka.Nie
poznałam Cię w "realu",ale Cię nigdy nie zapomnę.Dziękuję Ci za
niezapomniane posty i za zaszczyt przyjęcia mnie do grona znajomych na jednym
z portali społecznościowych. Nie mam siły nic wiecej pisać.
Właśnie minął rok.Spoczywaj w spokoju Jarku.
Szok...
Jarku, spoczywaj w pokoju [*]
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół :(((
Po prostu straszne... okropne... brak słów...
Spoczywaj w pokoju...
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Okropna wiadomość, tak mi przykro. Najszczersze wyrazy smutku dla bliskich Jarka. Aż trudno w to uwierzyć, jakie życie jest kruche...
Nie moge w to uwierzyć:(((
Brak mi słów...
Smutna wiadomość....wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół:(((
(*)wyrazy współczucia dla najblizszych...
Wyrazy współczucia dla najbliższych, spoczywaj w spokoju... [*]
Spoczywaj w pokoju, Jarku (*)
Wyrazy współczucia:(
(*) Az wierzyc sie nie chce :( (*)
(*) (*) (*)
[*]
Wyrazy współczucia dla rodziny.
zobaczcie ostatni komentarz Jarka jaki wystawił i komu...teraz przekaże swoja opinie osobiście.....smutne
faktycznie:(
(***)
Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych (*)(*)(*).
Jestem w szoku. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół (*)
Nie moge uwierzyc. To sie nie dzieje na prawde..........
Wyrazy współczucia dla rodziny.
To bolesne, że już Cię nie ma między nami. Do zobaczenia....po drugiej stronie.
Jarku spoczywaj w pokoju(*)
Jak kruche jest ludzkie życie .... (*)(*)(*)
Spoczywaj w spokoju [*][*][*]
Jest mi strasznie przykro, bardzo lubiłam czytać Jego wypowiedzi [*]
[*] wieczny odpoczynek... :(
Straszne! Spoczywaj w pokoju [*]
Pokój jego duszy(*)(*)(*).
Ojej.... Brak słów, to była moja bratnia dusza! Miał takie poczucie humoru, potrafił mnie rozśmieszyć... Żal bardzo!!!
((:.......)
((:......(,)
((:.....[__]
((:.....[__]
((:.....[__]
((:....(____)
((_,»*—*« »*—*«,_))
+*ŚWIATEŁKO * PAMIĘCI*+
Bardzo lubiłam jego ironiczne odpowiedzi,tak mi przykro(*)
Bardzo lubiłam jego wypowiedzi na forum
To straszne, Ciężko jest mi to zrozumieć. Ciągle widzę jego zdjęcie. To straszne co czuje Jego rodzina.
smutne.....aż płakać się chce , spoczywaj w pokoju(*)
(*)
Aż trudno w to uwierzyć :-(
Spoczywaj w pokoju (*) .....
Najszczersze wyrazy współczucia dla najbliższych
(*)
Jakies fatum czy co...Smutno bardzo...(*)
Wierzyć się nie chce... to takie smutne... dziwny jest ten świat...
Czytam i wciąż nie wierzę. A zastanawiałam się, dlaczego nie pojawia się ze swoimi żartobliwymi wtrętami. Przez wakacje to naturalne, że wiele osób nie zagląda, ale we wrześniu zwykle następują powroty, a nie informacje o odejściu. Smutno bardzo, szczególnie że nie tylko Jarek zniknął na zawsze tego lata :(
:((
Ludzie zdecydowanie za szybko odchodzą. Wyrazy współczucia
Spoczywaj w pokoju.
Będę Cię zawsze pamiętała uśmiechniętego .
Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny ,bliskich i przyjaciół.
Az trudno w to uwierzyc!
No coz, samo zycie!
Bardzo mi przykro i smutno zarazem.
Chociaż ja go nie znałam i nawet na forum z nim nie dyskutowałam to jednak szkoda tak młodego i dobrego człowieka.Niech spoczywa w pokoju.
.......Poczułam się jakby odszedł ktoś mi znany i bliski, nie tylko wirtualnie, aż trudno nadal mi w to uwierzyć..... (*) (*)
Kolejna strata... szok...
Wyrazy współczucia dla rodziny.
(*)(*)(*)
Nic nie umiem powiedziec... to okropne, wpolczuje rodzinie..(*)
[*]
Czy wiadomo co było przyczyn a tego nieszczęścia??
Brak mi słów .....(*)(*)(*)
Nie mogę w to uwierzyć:(
Jarek był człowiekiem, którego nie da się zapomnieć. Czasami rozśmieszał, czasami denerwował, ale zawsze miał coś do powiedzenia.
Wielka szkoda, że odszedł w tak młodym wieku:(
Wyrazy współczucia dla bliskich...
Zawsze będę go miło wspominać jednak nie potrafię tego zrozumieć ;((
Spoczywaj w spokoju...
" Kochajmy ludzi - tak szybko odchodzą."
Jarku - spoczywaj w spokoju.
Nie udzielam się na forum zbyt często, ale na WŻ zaglądam co jakis czas i podczytuję wasze wpisy. Kilka osób kojarzę mniej lub bardziej. On był jedną z tych osób, które rozpoznawałam. Przykro mi bardzo, że już więcej nie poczytam, co ma do powiedzenia...
Spoczywaj w spokoju...
(*)(*)(*)
Brak mi słów...
Tak bardzo szkoda.(*)
Spoczywaj w pokoju, Jarkusz.
(*)
Myślałam,że to jakiś głupi żart :-(
Nie wiem co się dzieje ale od kilku dni praktycznie codziennie dowiaduje się o śmierci kogoś znajomego
Dawno tu nie wchodziłam. Dziś przeczytałam. Wielki żal. wiecie co, chyba WŻ sporo straciło. To był niezwykły człowiek. wielki żal.......
Każdego człowieka żal,ale takie jest życie i my nic na to nie poradzimy:( A jeszcze większy żal jak odchodzą osoby młode które mogłyby żyć:(mnie bardzo brakuje na WŻ naszej Ali 06:(((
Mnie też. Po prostu- po ludzku brak Ich. Wielki to żal....
Wierzę, że jesteś po lepszej stronie życia. Gdzie bół, cierpienie i tęsknota jest obca.
(*)
Chciałabym, zeby to był choć fragment "exegi monumentum"
Jarek!
Zostało po Tobie bardzo puste miejsce...
Tak bardzo puste, że nie nawet nie widzę liter teraz, po tych kilku dniach, kiedy sie dowiedziałam.... tak bardzo puste, że pustka boli...
Mam nadzieję, że jakimś cudem masz zasięg.... I że wiesz, że choć byłeś tak skromnym, tak nienachalnym człowiekiem- to po prostu byłeś bardzo mocno. Delikatnie, ale mocno. Taka sztuka udaje się tylko nielicznym.
Często mówiłam "dobrze, ze jesteś"... boli, że trzeba powiedzieć "byłeś"
Pieknie napisane. Wzruszyłam się.
Tak,pieknie to ujelas.
Nie miejcie mi za zle ''wuzetowcy'',ale dla mnie (i sadze,dla wielu innych,ktorzy zagladali na te strone nie tylko dla przepisow kulinarnych),bez Jarka jest tu czasami ''nijako''.
Wiem,ze jest tu wiele wspanialych osob,ale...
Tez wolalabym pisac-''jestes''.
Też jestem w szoku i szmutno mi...
Lubiłam jego riposty, choć czasmi się z nimi nie zgadzałam...
Żal...
Spoczywaj w pokoju...
strasznie mi przykro, bo bardzo lubiłam czytać Jarka posty ...
[*]