Mój 3-letni synek ma mieć kapelusz Pani Jesieni, na bal i nie wiem jak go zrobić ? Może macie jakieś pomysły? Myślałam o takim kapeluszu z bristolu ? Może ma ktoś stronę, gdzie mogę znaleźć jakiś szablon do jego wykonania ? Będę wdzięczna za każdą pomoc i radę.
Widzę, że już kilka osób super pomysły wkleiło. Ja też swój kapelusz pani Jesieni przygotuję w fotorelacji, bo już połknęłam baklcyla :) Postaram się go dodać na stronę w niedzielę.
Na pewno będę używać brystolu, krepiny, drucików i farbek :)
Czekam z niecierpliwością!. Chciałabym wykonać właśnie kapelusz z bristolu, bo to ma być praca rodzica z dzieckiem. Mój Kuba bardzo lubi malować farbkami, więc bedzie miał też zabawę.
Uff, zrobiłam - wczoraj wieczorem - zajęło mi to 3 godziny, ponieważ przez pierwszą drapałam się w głowę, jak wykonać kapelusz solidny, który się nie rozwali od byle puknięcia i nie poodklejają się ozdoby. Z tych emocji twórczych zapomniałam wkleić do niego szarfę do wiązania pod szyją, żeby nie spadał podczas podrygów :D
Zdjęcia siedzą w aparacie Pampasa - zaraz go poproszę, żeby ściągnął.
A teraz na szybko:
Wycięłam warstwę I:
- pas z brystolu o szerokości 8 cm i długości równej obwodowi głowy dziecka (+ zakładka) - zszyłam zszywaczek (szerokość może być dowolna, możesz wyciąć np. 15 cm i zrobić cylinder!)
- koło (denko kapelusza) o średnicy równej odrysowanej od zszytego przed chwilą wyciętego pasa
- rondo kapelusza
Wycięłam warstwę II:
- pas z brystolu o szerokości 12 cm (2cm+8cm+2cm) - nacięłam ząbki z obu dłuższych brzegów na głębość 2 cm - za pomocą ząbków przyklejamy do denka i ronda
- koło-denko identyczne jak w I
- rondo identyczne jak w I
Sklejamy dokładnie wszystkie elementy, nie zapominając o wczepieniu (najlepiej mocno zszywaczem w kilku miejscach) między warstwy brystolu szarfy lub szereszej majtkowej gumki do wiązania pod szyją (ja zapomniałam :/)
Oklejamy krepiną i ozdabiamy - ufff. Jeszcze dziś obiecuję zdjęcia, artykuł sklecę może nieco później.
I na koniec - spodobało mi się robienie kapeluszy! :D
Dorotko, ratujesz mi życie ! Czekam z niecierpliwością na zdjęcia. Zrobię kapelusz według Twoich instrukcji, a potem prześlę Ci zdjęcie naszego dzieła (tzn. mojego, córki i Kuby, bo cała rodzina bedzie pomagać :-)
A może zrób z bristolu czapkę w kształcie stożka i oblep go jesiennymi liśćmi, lub przyklej z gazet rysunki jesieni drzewa grzybki wszystko co wiąże się z jesienią można oczywiście namalować. Myślę że to chyba najprostszy sposób, a i myślę że może być efektowny.
Ja proponuję z kartonu wyciąć duże koło korzystając z dużej miski. Przeciąć od brzegu do środka.Następnie skleić w ten sposób ,żeby powstal stożek. Przymierzyć dla dziecka. Zrobić cztery podłużne otwory. Dwie po jednej stronie i dwie po przeciwnej stronie.Ładną wstążkę odpowiednio przewlec przez te otwory tak, aby można było zawiązac ją pod szyją i żeby dobrze utrzymywała kalelusz na główce. Nazbierać dużo liści i przyklejać je do kapelusza zaczynając od brzegów.Można posługiwać się zszywaczem jeśli się ma.
A może masz w domu słomkowy kapelusz? Myślę, że wtedy wystarczyłoby go pięknie udekorować kolorowymi liściami, suchotnikami lub innymi jesiennymi kwiatami. Pozdrawiam
ale na pewno masz czapkę obojetnie jakiego koloru oby tylko pasowała do dziecka. Czapkę możesz poobklejac liśćmi z papieru albo naturalnymi do czapki wystarczy tylko zrobić rondo z kartonu i poorzyklejac liście. Rondo możesz odrysować od zwyłego garnka.
Ja bym zrobiła coś takiego z papieu lub tektuty powlekła flizeliną (dostępna w kwiaciarni) - zszywkami dobrze się mocuje a potem ozdobiła bibułą w kolorach jesieni, liśćmi, żołędzie, kłosy, trawy itp
Pamietam,jak kiedys szylam corci stroj ''pani wiosny''- sukienke i kapelusz.Zrobialm go z brystolu,obszylam takim materialem-siateczka,w kolorze seledynowym.Do niego przyszylam sztuczne kwiaty.Wygladala pieknie.Mozesz skorzystac z tego pomyslu,Siatka ma te zalete,ze latwo do niej przyczepic ozdoby-z klejem roznie bywa.Pani jesien preferuje inne kolory,sama wybierz.Material moze byc rowniez inny,np.tiul.
Pamietam,jak kiedys szylam corci stroj ''pani wiosny''- sukienke i kapelusz.Zrobialm go z brystolu,obszylam takim materialem-siateczka,w kolorze seledynowym.Do niego przyszylam sztuczne kwiaty.Wygladala pieknie.Mozesz skorzystac z tego pomyslu,Siatka ma te zalete,ze latwo do niej przyczepic ozdoby-z klejem roznie bywa.Pani jesien preferuje inne kolory,sama wybierz.Material moze byc rowniez inny,np.tiul.
No,nie popisaam sie-chodzlo o to,te to nie musi byc tiul,ale kazda lekka tkanina.
Jest prostszy w wykonaniu niż się wydaje i naprawdę trwały. Przedstawiam męskie nakrycie głowy na Bal Pani Jesieni:
Zaczynamy:
Z brystolu wycinamy prostokątny pas o szerokości np. 8 cm (czym wyższy, tym bardziej kapelusz będzie przypominał cylinder). Dopasowujemy długość pasa do obwodu głowy dziecka, zszywamy końce pasa na zakładkę.
Przykładamy przed chwilą wykonany rulon do brystolu i zaznaczamy ołówkiem wielkość koła-dena kapelusza. Za pomocą cyrkla odrysowujemy mniejsze koło na denko, oraz zewnętrzne większe na rondo. Wycinamy nożyczkami lub nożykiem modelarskim.
Aby kapelusz był sztywniejszy, można wszystkie elementy możemy wykonać podwójnie. Prostokątny pas należy przygotować szerszy o ok. 2 cm z każdej strony. Wycięte z obu stron na głębokość 2 cm ząbki posłużą do sklejenia poszczególnych części.
Dodatkową zaletą podwójnych ścianek kapelusza jest możliwość umocowania między nimi szarfy do wiązania nakrycia głowy pod szyją lub gumki, która przytrzyma kapelusz na głowie lub na plecach przedszkolaka.
Możemy teraz przystąpić do ozdabiania naszego kapelusza, np. oklejając go kolorową krepiną w barwach jesieni. Wybrałam złotą, ale równie dobrze może to być marszczona bibuła w kolorze ciemnej zieleni, brązu, pomarańczy, czerwieni lub w różnych ciepłych żółtych odcieniach.
Najprościej wyciąć z krepiny koło, nakleić na denko kapelusza, nadmiar ozdobnie zmarszczyć lub załamać, zachowując mniej więcej równe odstępy między marszczeniami i nakleić na pokryte klejem klejem boki kapelusza.
Rondo oklejamy krepinowymi pasami o podwiniętych brzegach.
Miejsce łączenia krepiny maskujemy kilkukrotnie złożonym pasem z krepiny w innym kolorze przyklejonym do boku kapelusza. Miejsce łączenia ozdobnego pasa maskujemy, przyklejejąc prostą kokardkę.
Jeszcze tylko jesienne motywy, np listki wycięte za pomocą odzobnego dziurkacza, przyklejone i ozdobione brokatowym klejem i kapelusz gotowy. Można go zabrać na bal.
Koniec, dodałam opisy - mam nadzieję, że całość jest w miarę czytelna. Gdybyś miała jakieś problemy z wykonaniem kokardki, pisz, postaram się szybko zrobić dodatkowe fotki z instruktażem.
Powodzenia i dobrej zabawy życzę. Ja połknęłam bakcyla i już mi chodzi po głowie jakiś kolejny kapelutek - tym razem na Haloween :)
Dziekuję Dorotko !, Instrukcja jest bardzo czytelna, a Twój kapelusz jest przepiękny. Masz dziewczyno zmysł artystyczny i wyobraźnię. Po obiedzie zabieramy się do pracy z dzieciakami. Jak bede miała zdjecia to wrzucę je na WZ przy najbliższej okazji.
Nisko się kłaniam o zdjęcia - w przygotowaniu strojów doświadczenie mam zerowe. Można powiedzieć, że kapelusz to mój debiut i chętnie zerknę na Twoje pomysły.
Mam identyczny poziom doświadczenia. Myślę, że odwiedzę kilka okolicznych secondhandów w celu znalezienia sukni jesiennej (ozdobię ją papierowymi listkami, kasztanami itp) kapelusz i dół sukni planuję ozdobić jarzębiną z masy papierowej. Wiewiórce umiem zrobić maskę i puchaty ogon ale reszta mnie przeraża. Tylko zastanawiam się czy maskę zrobić z brystolu czy z masy papierowej? Zdjęcia- jak najbardziej, proszę jedynie o wyrozumiałość :) Najwyżej wyjdzie foto-istruktaż "jak nie robić kostiumów" :)
Ja bym zrobiła maskę z brystolu, ale to dlatego, że moje doświadczenia z masą papierową są raczej przerażające - może dlatego, że usiłowałam ją wykonać z namokniętych i zmiksowanych gazet, zamiast z pojemników po jajkach. Kiedyś chyba nawet o tym pisałam na forum. Może w końcu się przełamię i podejmę kolejną próbę :)
A fotoinstruktaż "jak nie robić kostiumów" mógłby okazać się przebojem :) Kiedyś gdzieś w Internecie widziałam film, jak nie wycinać lampionu z dyni. Popłakałam się ze śmiechu.
Wkn , po tych zdjęciach wnuków mi się zachciało. Przypomniałaś mi tymi zdjęciami szczęśliwe lata , kiedy robiłam różne stroje do przedszkola, potem szkoły. Dziękuję i może kiedyś przyda mi się taki instruktarz.
Jak już pisałam w komentarzach pod artykułem, kapelusz wyszedł Ci świetnie! Mam nadzieję, że młody był zadowolony, a nakrycie głowy spodobało się na balu.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Mój 3-letni synek ma mieć kapelusz Pani Jesieni, na bal i nie wiem jak go zrobić ? Może macie jakieś pomysły? Myślałam o takim kapeluszu z bristolu ? Może ma ktoś stronę, gdzie mogę znaleźć jakiś szablon do jego wykonania ? Będę wdzięczna za każdą pomoc i radę.
A kiedy jest ten bal? Bo chyba mam pomysł, jak zrobić ten kapelusz, ale nie wiem, czy zdążę przygotować intstuktaż zdjęciowy.
Bal jest we wtorek (11.10).
To już bardzo niedługo.
Widzę, że już kilka osób super pomysły wkleiło. Ja też swój kapelusz pani Jesieni przygotuję w fotorelacji, bo już połknęłam baklcyla :) Postaram się go dodać na stronę w niedzielę.
Na pewno będę używać brystolu, krepiny, drucików i farbek :)
No to na razie, w weekend wrócę do tego wątku :)
Czekam z niecierpliwością!. Chciałabym wykonać właśnie kapelusz z bristolu, bo to ma być praca rodzica z dzieckiem. Mój Kuba bardzo lubi malować farbkami, więc bedzie miał też zabawę.
Uff, zrobiłam - wczoraj wieczorem - zajęło mi to 3 godziny, ponieważ przez pierwszą drapałam się w głowę, jak wykonać kapelusz solidny, który się nie rozwali od byle puknięcia i nie poodklejają się ozdoby. Z tych emocji twórczych zapomniałam wkleić do niego szarfę do wiązania pod szyją, żeby nie spadał podczas podrygów :D
Zdjęcia siedzą w aparacie Pampasa - zaraz go poproszę, żeby ściągnął.
A teraz na szybko:
Wycięłam warstwę I:
- pas z brystolu o szerokości 8 cm i długości równej obwodowi głowy dziecka (+ zakładka) - zszyłam zszywaczek (szerokość może być dowolna, możesz wyciąć np. 15 cm i zrobić cylinder!)
- koło (denko kapelusza) o średnicy równej odrysowanej od zszytego przed chwilą wyciętego pasa
- rondo kapelusza
Wycięłam warstwę II:
- pas z brystolu o szerokości 12 cm (2cm+8cm+2cm) - nacięłam ząbki z obu dłuższych brzegów na głębość 2 cm - za pomocą ząbków przyklejamy do denka i ronda
- koło-denko identyczne jak w I
- rondo identyczne jak w I
Sklejamy dokładnie wszystkie elementy, nie zapominając o wczepieniu (najlepiej mocno zszywaczem w kilku miejscach) między warstwy brystolu szarfy lub szereszej majtkowej gumki do wiązania pod szyją (ja zapomniałam :/)
Oklejamy krepiną i ozdabiamy - ufff. Jeszcze dziś obiecuję zdjęcia, artykuł sklecę może nieco później.
I na koniec - spodobało mi się robienie kapeluszy! :D
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia, myślę, że i my za rok czy dwa przyda się taki kapelusz dla mej córci.
Dorotko, ratujesz mi życie ! Czekam z niecierpliwością na zdjęcia. Zrobię kapelusz według Twoich instrukcji, a potem prześlę Ci zdjęcie naszego dzieła (tzn. mojego, córki i Kuby, bo cała rodzina bedzie pomagać :-)
A może zrób z bristolu czapkę w kształcie stożka i oblep go jesiennymi liśćmi, lub przyklej z gazet rysunki jesieni drzewa grzybki wszystko co wiąże się z jesienią można oczywiście namalować. Myślę że to chyba najprostszy sposób, a i myślę że może być efektowny.
Akurat miałyśmy ten sam pomysł.Dobre!!!
Ja proponuję z kartonu wyciąć duże koło korzystając z dużej miski. Przeciąć od brzegu do środka.Następnie skleić w ten sposób ,żeby powstal stożek. Przymierzyć dla dziecka. Zrobić cztery podłużne otwory. Dwie po jednej stronie i dwie po przeciwnej stronie.Ładną wstążkę odpowiednio przewlec przez te otwory tak, aby można było zawiązac ją pod szyją i żeby dobrze utrzymywała kalelusz na główce. Nazbierać dużo liści i przyklejać je do kapelusza zaczynając od brzegów.Można posługiwać się zszywaczem jeśli się ma.
A może masz w domu słomkowy kapelusz? Myślę, że wtedy wystarczyłoby go pięknie udekorować kolorowymi liściami, suchotnikami lub innymi jesiennymi kwiatami. Pozdrawiam
No właśnie też o tym myslałam, ale nie mam takiego w domu . Musiałbym gdzieś kupić, tylko gdzie ja teraz kapelusz słomkowy dla dziecka dostanę ?
ale na pewno masz czapkę obojetnie jakiego koloru oby tylko pasowała do dziecka. Czapkę możesz poobklejac liśćmi z papieru albo naturalnymi do czapki wystarczy tylko zrobić rondo z kartonu i poorzyklejac liście. Rondo możesz odrysować od zwyłego garnka.
Ja bym zrobiła coś takiego z papieu lub tektuty powlekła flizeliną (dostępna w kwiaciarni) - zszywkami dobrze się mocuje a potem ozdobiła bibułą w kolorach jesieni, liśćmi, żołędzie, kłosy, trawy itp
podsyłam stronkę:
http://thisismeinspired.blogspot.com/2010/06/party-hats-101.html
można też popróbować z tkaniny jeśli masz maszynę do szycia. Powodzenia.Pamietam,jak kiedys szylam corci stroj ''pani wiosny''- sukienke i kapelusz.Zrobialm go z brystolu,obszylam takim materialem-siateczka,w kolorze seledynowym.Do niego przyszylam sztuczne kwiaty.Wygladala pieknie.Mozesz skorzystac z tego pomyslu,Siatka ma te zalete,ze latwo do niej przyczepic ozdoby-z klejem roznie bywa.Pani jesien preferuje inne kolory,sama wybierz.Material moze byc rowniez inny,np.tiul.
Pamietam,jak kiedys szylam corci stroj ''pani wiosny''- sukienke i
No,nie popisaam sie-chodzlo o to,te to nie musi byc tiul,ale kazda lekka tkanina.kapelusz.Zrobialm go z brystolu,obszylam takim materialem-siateczka,w kolorze
seledynowym.Do niego przyszylam sztuczne kwiaty.Wygladala pieknie.Mozesz
skorzystac z tego pomyslu,Siatka ma te zalete,ze latwo do niej przyczepic
ozdoby-z klejem roznie bywa.Pani jesien preferuje inne kolory,sama
wybierz.Material moze byc rowniez inny,np.tiul.
Jest prostszy w wykonaniu niż się wydaje i naprawdę trwały. Przedstawiam męskie nakrycie głowy na Bal Pani Jesieni:
Zaczynamy:
Z brystolu wycinamy prostokątny pas o szerokości np. 8 cm (czym wyższy, tym bardziej kapelusz będzie przypominał cylinder). Dopasowujemy długość pasa do obwodu głowy dziecka, zszywamy końce pasa na zakładkę.
Przykładamy przed chwilą wykonany rulon do brystolu i zaznaczamy ołówkiem wielkość koła-dena kapelusza. Za pomocą cyrkla odrysowujemy mniejsze koło na denko, oraz zewnętrzne większe na rondo. Wycinamy nożyczkami lub nożykiem modelarskim.
Aby kapelusz był sztywniejszy, można wszystkie elementy możemy wykonać podwójnie. Prostokątny pas należy przygotować szerszy o ok. 2 cm z każdej strony. Wycięte z obu stron na głębokość 2 cm ząbki posłużą do sklejenia poszczególnych części.
Dodatkową zaletą podwójnych ścianek kapelusza jest możliwość umocowania między nimi szarfy do wiązania nakrycia głowy pod szyją lub gumki, która przytrzyma kapelusz na głowie lub na plecach przedszkolaka.
Możemy teraz przystąpić do ozdabiania naszego kapelusza, np. oklejając go kolorową krepiną w barwach jesieni. Wybrałam złotą, ale równie dobrze może to być marszczona bibuła w kolorze ciemnej zieleni, brązu, pomarańczy, czerwieni lub w różnych ciepłych żółtych odcieniach.
Najprościej wyciąć z krepiny koło, nakleić na denko kapelusza, nadmiar ozdobnie zmarszczyć lub załamać, zachowując mniej więcej równe odstępy między marszczeniami i nakleić na pokryte klejem klejem boki kapelusza.
Rondo oklejamy krepinowymi pasami o podwiniętych brzegach.
Miejsce łączenia krepiny maskujemy kilkukrotnie złożonym pasem z krepiny w innym kolorze przyklejonym do boku kapelusza. Miejsce łączenia ozdobnego pasa maskujemy, przyklejejąc prostą kokardkę.
Jeszcze tylko jesienne motywy, np listki wycięte za pomocą odzobnego dziurkacza, przyklejone i ozdobione brokatowym klejem i kapelusz gotowy. Można go zabrać na bal.
Przepiękny !!!! Skąd wzięłaś taką złotą krepę? Można taką kupić w sklepie, nigdy takiej nie spotkałam?
Czekaj, czekaj, jeszcze wklejam opisy :)
Złotą krepinę kupiłam w jakimś Auchan, ale możesz użyć dowolnej - ciemnozielonej lub pomarańczowej albo brązowej :)
Koniec, dodałam opisy - mam nadzieję, że całość jest w miarę czytelna. Gdybyś miała jakieś problemy z wykonaniem kokardki, pisz, postaram się szybko zrobić dodatkowe fotki z instruktażem.
Powodzenia i dobrej zabawy życzę. Ja połknęłam bakcyla i już mi chodzi po głowie jakiś kolejny kapelutek - tym razem na Haloween :)
Dziekuję Dorotko !, Instrukcja jest bardzo czytelna, a Twój kapelusz jest przepiękny. Masz dziewczyno zmysł artystyczny i wyobraźnię. Po obiedzie zabieramy się do pracy z dzieciakami. Jak bede miała zdjecia to wrzucę je na WZ przy najbliższej okazji.
Podoba mi się! Właśnie"walczę" ze strojami dla Pani Jesieni i Wiewiorki. Walka to dobre określenie- chwilowo przegrywam :)
Nisko się kłaniam o zdjęcia - w przygotowaniu strojów doświadczenie mam zerowe. Można powiedzieć, że kapelusz to mój debiut i chętnie zerknę na Twoje pomysły.
Mam identyczny poziom doświadczenia. Myślę, że odwiedzę kilka okolicznych secondhandów w celu znalezienia sukni jesiennej (ozdobię ją papierowymi listkami, kasztanami itp) kapelusz i dół sukni planuję ozdobić jarzębiną z masy papierowej. Wiewiórce umiem zrobić maskę i puchaty ogon ale reszta mnie przeraża. Tylko zastanawiam się czy maskę zrobić z brystolu czy z masy papierowej? Zdjęcia- jak najbardziej, proszę jedynie o wyrozumiałość :) Najwyżej wyjdzie foto-istruktaż "jak nie robić kostiumów" :)
Ja bym zrobiła maskę z brystolu, ale to dlatego, że moje doświadczenia z masą papierową są raczej przerażające - może dlatego, że usiłowałam ją wykonać z namokniętych i zmiksowanych gazet, zamiast z pojemników po jajkach. Kiedyś chyba nawet o tym pisałam na forum. Może w końcu się przełamię i podejmę kolejną próbę :)
A fotoinstruktaż "jak nie robić kostiumów" mógłby okazać się przebojem :) Kiedyś gdzieś w Internecie widziałam film, jak nie wycinać lampionu z dyni. Popłakałam się ze śmiechu.
Wkn , po tych zdjęciach wnuków mi się zachciało. Przypomniałaś mi tymi zdjęciami szczęśliwe lata , kiedy robiłam różne stroje do przedszkola, potem szkoły. Dziękuję i może kiedyś przyda mi się taki instruktarz.
Dzięki za miłe słowa. Gdy znajdę chwilę, przeniosę go do artykułów, może komuś się przyda :)
Na pewno się przyda..już niedługo Zuzia pójdzie do przedszkola;) Tylko czy ja mam takie umiejętności hmm..się okaże;)
Włąsnie miałam zaproponować, żeby dodać to jako artykuł :-) Piękny kapelusz.
jest :)
http://wielkiezarcie.com/article71210.html
Szkoda, że artykułów nie można dodać do ulubionych. I tak za jakiś czas ciężko znaleźć konkretny bo się nie pamięta czyj to był.
Muszę o tym przypomnieć Pampasowi.
Pisałam do Niego
No, udało się ! Zrobiłam kapelusz w wersji dla chłopca w kształcie cylindra !
Wkn - ogromne podziękowania za bardzo precyzyjne instrukcje ! Oto zdjęcia mojego dzieła:
Jak już pisałam w komentarzach pod artykułem, kapelusz wyszedł Ci świetnie! Mam nadzieję, że młody był zadowolony, a nakrycie głowy spodobało się na balu.
Nie..no czapki ...kapelusze z głów;)))) Śliczny:)
Super, pomysł do zapamietania !