Forum

Kuchenne porady

obróbka dyni

  • Autor: jannaj Data: 2011-10-12 12:23:53

    http://www.obrazki.jeja.pl/345,dynia-bez-pestek.html

    Pierwszy raz w życiu robię coś z dyni. Wydrążyłam ją i zdobiłam uśmiechniętego stwora, który siedzi na balkonie i szczerzy zęby do dzieciaków (nie jest to bynajmniej osobnik z linku powyżej).

    Czy miąż ze środka - czyli ta najbardziej miękka część otaczająca bezpośrednio pestki, nadaje się do jedzenia? Czy można ją wykorzystać np. do zupy kremu, czy należy ją wyrzucić? Mnie osobiście wydajesię ona najbardziej soczysta.

    Czy cześci blisko brzegu są dobre tzn. czy jest tak jak w arbuzie, że im dalej od środka tym owoc jest mniej smaczny.

    W kwesti pestek - czy przed suszeniem należy je wyplukać, czy może nalży je suszyć w otoczce z własnego soku?

    I wreszcie - jak suszyć: w jakiej temperaturze, jak długo, czy używać teroobiegu?

    I

  • Autor: Iloria Data: 2011-10-12 12:42:19

    hehehe ten potworek z linku chyba by raczej nie ucieszył dzieci :D

  • Autor: Tynka Data: 2011-10-12 15:18:10

    Te gąbczaste części otaczające pestki wyrzucam. Do dalszego przetwórstwa nadaje się pozostały miąższ najczęściej cienko obrany ze skóry.

    Pestek nie myję, tylko ręcznie obczyszczam i suszę rozłożone na papierze w temperaturze pokojowej, co jakiś czas mieszając.

  • Autor: mahika Data: 2011-10-12 17:47:48

    to co otacza pestki, rzucałam do sokownika i robiłam sok.

    pestki wkladam do lnianego woreczka i wieszam na grzejniku, od czasu do czasu delikatnie rozdzielam te pestki palcami nie otwierając woreczka.

  • Autor: jannaj Data: 2011-10-14 09:25:34

    Dziekuję za rady.

    Zupa zrobiona, prawda jest jednak taka, że nie będę należeć do fanów dyni.

    Może coś zrobiłam nie tak, może dynia była nie taka. To jednak nie mój smak.

  • Autor: haniac Data: 2011-10-14 17:10:43

    ja zrobilam dzem z jablkiem dobry

  • Autor: mahika Data: 2011-10-14 18:45:57

    oo, a jaką zupę zrobilaś?

    Ja robię zawsze na bulionie, niektórzy na mleku, co mi nie odpowiada..

    I zawsze dodaję pomidory i śmietanę, a dynię przecieram przed dołożeniem do bulionu.

  • Autor: jannaj Data: 2011-10-17 13:25:00


    Zrobiłam krem, nie dodawałam pomidorów i nie robiłam na bulionie. Smak dyni był więc dominujący.

    Może moja dynia była niedojrzała. Wydawało mi się, że miąż w okolicach brzegu powinien być bardziej soczysty i miększy a on był zbity i twardy.

    W tym sezonie nie piszę się na powtórkę, może w przyszłym się złamię.

     

  • Autor: jolka60 Data: 2011-11-06 09:45:38

    Nie zrażaj się do dyni,może to był "nie ten" przepis.Jeśli wypróbujesz ich przynajmniej kilka i stwierdzisz,że jednak to nie dla ciebie,to trudno.Ostatnio (no,juz dość dawno) zrobiłam zupę-krem z kawałka zwykłej dyni (olbrzymiej) i całej dyni hokkaido.Tej ostatniej nie obiera się ze skóry.Wystarczy ją umyć,po przekrojeniu wydrążyć "rzadki"miąższ z pestkami,pokroić i ...do gara.Trochę sceptycznie podeszłam do gotowania jej w "łupinie",ale po kilkunastu minutach rozpadła się całkowicie.Gotowałam zupę w niewielkiej ilości wody z dodatkiem kawałka marchewki,następnie zmiksowałam,doprawiłam startym imbirem,solą,białym pieprzem,cytryną i zaprawiłam słodką śmietanką.Podałam z drobnymi kluseczkami,ale można podać samą.

  • Autor: Budzikowa Data: 2011-10-15 18:06:51

    Zapraszam do mnie na placek- 100% dyni :) bez sterczenia przy patelni.

    Miąższ się wyrzuca, pestki suszę naturalnie rozłożone na papierze w ciepłym pomieszczeniu. Jeśli nie będziesz ich płukać szybciej wyschną.

    Zaprawiałam też. Nie mam przepisu, ale to proste. Robisz zalewę octową- na swój smak- ocet, cukier; mogą być też przyprawy, ale nie muszą 1/2 łyżeczki cynamonu, kilka goździków- trzeba będzie odcedzić. Dynię pokrojoną w kostki zalewasz wrzątkiem na 5 min. odcedzasz, nakładasz do wygotowanych słoików, zalewasz tą marynatą, pasteryzujesz 10m. Gotowe. Możesz zrobić zupę wpisz tylko "zupa z dyni" i kliknij "szukaj" ;), na pewno są racuszki.

Przejdź do pełnej wersji serwisu