Witam! Tak jak w tytule proszę o sprawdzone i polecane przepisy na dania obiadowe dla matki karmiącej piersią. Najlepiej gotowane, ew. pieczone. Szukam też przepisów na ciasta bez dodatku produktów mlecznych, kakao i czekolady, orzechów i miodu. Czekam na propozycje, dziękuję z góry:)
I jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść brokuły?
Co do brokułów, ja bym się strzymała trochę, tak do czasu aż dziecko nie ukończy 1,5 miesiąca. Możesz zjeść trochę i sprawdzić reakcję. Tak naprawdę kazde dziecko jest inne i ineczej reaguje na różnego typu produkty, które zjadasz.
Witam! Tak jak w tytule proszę o sprawdzone i polecane przepisy na dania obiadowe dla matki karmiącej piersią. Najlepiej gotowane, ew. pieczone. Szukam też przepisów na ciasta bez dodatku produktów mlecznych, kakao i czekolady, orzechów i miodu. Czekam na propozycje, dziękuję z góry:) I jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść brokuły?
hej Młoda...mamo :-) jak się ma dzidziuś ?? :-) o ile dobrze pamiętam to takie przepisy ma MAGDAITYLE ...pozdrawiam
Tak mam :) Na magdaityle.pl w dziale KOBIETA W KUCHNI masz jadłospis matki karmącej, gotowanie w parpowarze itp., zobacz też dział PORADY - może się przydać :)
Wykarmiłam 2 dzieciaków i moj jadłspis podczas karmienia nie różnił się za wiele od jadłospisu normalnej kobiety. Moje dzieci nie tolerowały laktozy. Dlatego w moim menu pojawiło się bardzo dużo mięsa indyczego, więcej niż dotychczas sałaty, brokułów.. Mleko zastąpiłam mlekiem sojwym ( sporadycznie).
jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść brokuły? Nie ma produktów których nie mogła bys jeść karmiąc piersią owszem na samym początku po urodzeniu radzila bym unikać potraw wzdymających kapusta, groch, fasola ale po miesiącu stopniow w małych ilościach należy je wprowadzać.
Po zjedzeniu czegoś nowego niech nie je przez kilka dni innych nowości, by po obserwować dziecko. Jeśli chodzi o brokuły to wydaje mi się, że nie powinny zaszkodzić dziecku bo jest to jeden z pierwszych produktów, który można podawać dziecku już od 5 miesiąca do samodzielnego jedzenia.
Mojej małej brokuły nie szkodziły, ale każde dziecko jest inne. Kolka to zaledwie ułamek przypadków. Dziecko kolkowe to rzadkość. Dzieci płaczą z różnych powodów, co zwykle tłumaczone jest jako kolka. Moja mała też płakała, ale miała problem z kupką, czasem miedzy 18-20 chyba ze zmęczeniem. Pomagał termometr lub czopek glicerynowy.
Moja mała za niecałe 2 tygodnie skończy 3 miesiące. Niestety jest kolkowym dzieckiem:( Mam nadzieję, że brokuły z parowaru jej nie zaszkodzą.
Ja jadłam bardzo chude mięsa, warzywa ,nabiał ale wszystko w małych ilościach i obserwowałam dzieci. Młoda ja wiem że pewnie ktoś Ci już doradzał w sprawie kolek....ale może i to pomoże. Ja kupiłam w aptece termofor (wygląda jak zabawka królik.,włochaty można się przytulić) rozgrzewałam go w mikrofali (bo można- albo zmraża się w zamrażarce na zimne okłady) i kładłam na brzuch malucha,okrywałam tuliłam i przechodziło...pamiętaj żeby dziecka nie przegrzać bo pojawi się problem potówek. Albo dawałam pół łyżeczki kminku po każdym posiłku i stopniowo dawkę zmniejszałam. Kminek pomagał. Pozdrawiam.
Ja jadłam wszystko to, na co miałam ochotę. Oczywiście z początku unikałam potraw wzdymających, ale pomalutku je wproawdzałam do swojego jadłospisu i na szczęście dziecko nie miało żadnych problemów
Mojemu brokuł nie szkodził ale karmiłam tak dłuuugo piersią,że szok:D Całe 2 miesiące. ja jadłam zwykłego brokuła gotowanego na parze. Nie całego, i nie zaszkodził. Mimo tego każde dziecko jest inne. Musisz sama spróbować :)
Ja jak karmiłam to jadłam prawie wszystko. W pierwszym miesiącu wykluczyłam z diety bób,fasolę,groch,cytrusy i napoje cytrusowe.... A potem już wszystko po malutku. Nie było źle :)
Teraz mały ma 6 miesięcy i ma dwa ząbki już ;> Jest zdrowym dzieckiem. Wszystkiego dobrego dla Was, jak najmniej kolek w szczególności ;)
Dziękuję za pomoc:) Niestety, wskutek zaistniałej sytuacji rodzinnej i osobistej, moja laktacja chyba się zatrzymała. Piersi zrobiły się miękkie, pokarmu starcza tylko tyle by nakarmić małą w nocy i nad ranem:( Sytuacja trwa od ok. tygodnia, nie pomaga picie 2l płynów dziennie i przystawianie małej. To chyba koniec karmienia piersią...:( Niech to szlak! A może znacie jakieś inne sposoby by laktacja powróciła?
mnie na problem braku pokarmu pomogła herbaka laktacyjna.
Agniesia urodziła się 4 tygodnie przed terminem i z karmieniem był duży problem. Nadal jeszcze małej nie zawsze uda się dobrze złapać ale już na brak pokarmu nie mogę narzekać.
Witam! Tak jak w tytule proszę o sprawdzone i polecane przepisy na dania obiadowe dla matki karmiącej piersią. Najlepiej gotowane, ew. pieczone. Szukam też przepisów na ciasta bez dodatku produktów mlecznych, kakao i czekolady, orzechów i miodu. Czekam na propozycje, dziękuję z góry:)
I jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść brokuły?
Niedawno założyłam wątek z podobnym pytaniem. Tutaj masz link:
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=431046&post=431287 może ci się przyda. Magdaityle miała na swoim blogu fajny przykładowy jadłospis dla kobiety karmiacej piersią.
Co do brokułów, ja bym się strzymała trochę, tak do czasu aż dziecko nie ukończy 1,5 miesiąca. Możesz zjeść trochę i sprawdzić reakcję. Tak naprawdę kazde dziecko jest inne i ineczej reaguje na różnego typu produkty, które zjadasz.
Witam! Tak jak w tytule proszę o sprawdzone i polecane przepisy na dania
hej Młoda...mamo :-) jak się ma dzidziuś ?? :-) o ile dobrze pamiętam to takie przepisy ma MAGDAITYLE ...pozdrawiamobiadowe dla matki karmiącej piersią. Najlepiej gotowane, ew. pieczone.
Szukam też przepisów na ciasta bez dodatku produktów mlecznych,
kakao i czekolady, orzechów i miodu. Czekam na propozycje, dziękuję z
góry:) I jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść
brokuły?
Tak mam :) Na magdaityle.pl w dziale KOBIETA W KUCHNI masz jadłospis matki karmącej, gotowanie w parpowarze itp., zobacz też dział PORADY - może się przydać :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za pomoc.
P. S. Dzidziuś ma się dobrze, dziękuję:) Bycie mamą to super sprawa:) Polecam:)
Wykarmiłam 2 dzieciaków i moj jadłspis podczas karmienia nie różnił się za wiele od jadłospisu normalnej kobiety. Moje dzieci nie tolerowały laktozy. Dlatego w moim menu pojawiło się bardzo dużo mięsa indyczego, więcej niż dotychczas sałaty, brokułów.. Mleko zastąpiłam mlekiem sojwym ( sporadycznie).
jeszcze jedno pytanie- czy karmiąc piersią można jeść brokuły? Nie ma produktów których nie mogła bys jeść karmiąc piersią owszem na samym początku po urodzeniu radzila bym unikać potraw wzdymających kapusta, groch, fasola ale po miesiącu stopniow w małych ilościach należy je wprowadzać.
Moja mała za niecałe 2 tygodnie skończy 3 miesiące. Niestety jest kolkowym dzieckiem:( Mam nadzieję, że brokuły z parowaru jej nie zaszkodzą.
zasada jest taka zawsze zjedz rochę i zobacz jak reaguje mała. Zyczę Wam Wszystkieg dobrego
Po zjedzeniu czegoś nowego niech nie je przez kilka dni innych nowości, by po obserwować dziecko. Jeśli chodzi o brokuły to wydaje mi się, że nie powinny zaszkodzić dziecku bo jest to jeden z pierwszych produktów, który można podawać dziecku już od 5 miesiąca do samodzielnego jedzenia.
Mojej małej brokuły nie szkodziły, ale każde dziecko jest inne. Kolka to zaledwie ułamek przypadków. Dziecko kolkowe to rzadkość. Dzieci płaczą z różnych powodów, co zwykle tłumaczone jest jako kolka. Moja mała też płakała, ale miała problem z kupką, czasem miedzy 18-20 chyba ze zmęczeniem. Pomagał termometr lub czopek glicerynowy.
Moja mała za niecałe 2 tygodnie skończy 3 miesiące. Niestety jest kolkowym
Ja jadłam bardzo chude mięsa, warzywa ,nabiał ale wszystko w małych ilościach i obserwowałam dzieci. Młoda ja wiem że pewnie ktoś Ci już doradzał w sprawie kolek....ale może i to pomoże. Ja kupiłam w aptece termofor (wygląda jak zabawka królik.,włochaty można się przytulić) rozgrzewałam go w mikrofali (bo można- albo zmraża się w zamrażarce na zimne okłady) i kładłam na brzuch malucha,okrywałam tuliłam i przechodziło...pamiętaj żeby dziecka nie przegrzać bo pojawi się problem potówek. Albo dawałam pół łyżeczki kminku po każdym posiłku i stopniowo dawkę zmniejszałam. Kminek pomagał. Pozdrawiam.dzieckiem:( Mam nadzieję, że brokuły z parowaru jej nie zaszkodzą.
Ja jadłam wszystko to, na co miałam ochotę. Oczywiście z początku unikałam potraw wzdymających, ale pomalutku je wproawdzałam do swojego jadłospisu i na szczęście dziecko nie miało żadnych problemów
Mojemu brokuł nie szkodził ale karmiłam tak dłuuugo piersią,że szok:D Całe 2 miesiące. ja jadłam zwykłego brokuła gotowanego na parze. Nie całego, i nie zaszkodził. Mimo tego każde dziecko jest inne. Musisz sama spróbować :)
Ja jak karmiłam to jadłam prawie wszystko. W pierwszym miesiącu wykluczyłam z diety bób,fasolę,groch,cytrusy i napoje cytrusowe.... A potem już wszystko po malutku. Nie było źle :)
Teraz mały ma 6 miesięcy i ma dwa ząbki już ;> Jest zdrowym dzieckiem. Wszystkiego dobrego dla Was, jak najmniej kolek w szczególności ;)
Dziękuję za pomoc:) Niestety, wskutek zaistniałej sytuacji rodzinnej i osobistej, moja laktacja chyba się zatrzymała. Piersi zrobiły się miękkie, pokarmu starcza tylko tyle by nakarmić małą w nocy i nad ranem:( Sytuacja trwa od ok. tygodnia, nie pomaga picie 2l płynów dziennie i przystawianie małej. To chyba koniec karmienia piersią...:( Niech to szlak! A może znacie jakieś inne sposoby by laktacja powróciła?
Jesli masz możliwość przystawiaj Dzidzię i próbuj ściągac pokarm tak czesto jak sie da.
Powinno pomóc.
Przerwy nie mogą być większe niż ok 5h. Przykładaj co chwilę lub ściągaj - pobudzaj laktatorem.
Balbisia ma rację, przystawiaj dziecko i ściągaj pokarm. To chyba powinno pomóc.
Ale u mnie i to nie pomogło :( No i nie karmię piersią.
No niestety nie u wszystkich pomaga, ale zawsze trzeba próbować.
mnie na problem braku pokarmu pomogła herbaka laktacyjna.
Agniesia urodziła się 4 tygodnie przed terminem i z karmieniem był duży problem. Nadal jeszcze małej nie zawsze uda się dobrze złapać ale już na brak pokarmu nie mogę narzekać.
Tak zmieniając temat F. ślicznego masz synka :)