Forum

Rozmowy wolne i frywolne

biznes

  • Autor: Laugasel Data: 2011-10-19 17:49:32

    Oglądałam właśnie kuponowy interes. Nawet nie myśłałam że to taka dyscyplina w USA . Co prawda zakupy są gatunkowo żałosne a ilościowo przerażające. Ale jeżeli ktoś kupuje towar za 1200 dolarów  a płaci za to 40 to chylę czoła.

  • Autor: bahus Data: 2011-10-19 19:00:57

    A tak właściwie to o co chodzi ?

  • Autor: cerekm Data: 2011-10-19 19:28:41

    ahahahahahahahhahahahhahah

  • Autor: Laugasel Data: 2011-10-19 19:36:47

    Właśnie czasami życie pisze najbardziej absurdalne scenariusze.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-10-19 19:34:49

    W Stanach kobiety , które w swoimi życiu miały trudny etap w życiu, znalazły sposób na życie. Otóż okazało sie ,że zbieranie kuponów np. z gazet i ulotek i śledzenie promocji w gazetach i w internecie może być bardzo lukratywne, bo nie tylko są sposobem oszczędzania sposobem na życie. Kiedy im życie dało w kość, np. rozwód, utrata pracy, zadlużona fich firma idt, to znalazły sposób na oszczędności w krótkim czasie nie tylko szybko uporały się z problemami finansowymi, ale połkneły bakcyla kupowania wręcz za darmo. Kiedy za zakupy muszą zapłacić więcej niż 20 procent czują się przegrane. Wszystko to śliczne, ale jak widziałam te zapasy w ich domach i jakośc tych zapasów, to miałam bardzo mieszane uczucia. Wiele z nich miało jedną czwartą domu zajętą przez zapasy , które mogą starczyć na cały rok . Niektóre z nich miały specjalne systemy zapasów, żeby wykluczać przeterminowane towary.

  • Autor: lexi27 Data: 2011-10-20 07:55:06

    Na którymś z kanałów telewizyjnych jest program o takich właśnie osobach w USA. Można go obejrzeć raz w tygodniu z częstymi powtórkami. 

    To osoby wręcz uzależnione od kuponowych zakupów. Często wciągaja w to całe swoje otoczenie: mężą, dzieci, znajomych, sąsiadów.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-10-20 09:04:36

    Dokładnie. Jedna z kobiet  wręcz cieszy się ,że jej dzieci chodzą po śmietnikach i zbierają kupony.

  • Autor: asieksza Data: 2011-10-20 10:36:56

    też czasami oglądam ten program i nie raz zazdroszczę. Chętnie sama bym tak kupowała, a podzielić się zakupami zawsze byłoby z kim. Bywają w życiu chwile, że człowiek się zastanawia co do gara włożyć a jak widzę wtedy ile można kupić za minimalną kwotę to mi żal, że mieszkam tu gdzie mieszkam.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-10-20 10:44:01

    Ja bym poszła dalej., Ten towar bym opchneła za połowę ceny gdzieś indziej, bo raczej nie robiłam bym takich chorych zapasów. Ale to tylko teoria oczywiście.

  • Autor: as Data: 2011-10-20 21:47:20

    Szkoda, że u nas nie ma takich kuponów jak w USA:( Teżbym chciała.

  • Autor: anqe Data: 2011-10-20 22:25:40

    ja codzienne zakupy robię w bożej krówce bo to najblizszy mi sklep spozywczy, poza mięsem oraz częścią warzyw i owoców

    ale zbieram gazetki z marketów i jadąc do domu czasami zajeżdżam po drodze właśnie po zakupy które są w promocji i tu posługuję się ścisłą listą tylko to co w promocji i nic więcej

    nie jest to coprawda tak duży upust jak na kuponach z USA ale zawsze jakaś oszczędność, może robie tak bo sama żyję z handlu i wiem czym ten rynek pachnie oczywiście kazda branża ma swoje narzuty i tak jak spożywka zadowala sie czymś około 20% tak już odzież to minimum 100%

Przejdź do pełnej wersji serwisu