Witam, chciałam zebrać owoce dzikiej róży na nalewkę. Z tego co wyczytałam w necie, to zbiera się je po pierwszych przymrozkach, czyli już. Jednak owoce są tak jakby zgniłe, miękkie. Dlaczego? Przepasowałam coś?
Właśnie dziś się dowiedziałam ,że owoce róży po przymrozkach się "rozmuziają", czyli są właśnie miękkie.Lepiej podobno zebrać je wcześniej i lekko przemrozić je w lodówce ,wtedy są dobre. Nie sprawdzałam tego ,ale osoba która to mi mówiła raczej wie co mówi robi dużo różnych nalewek i win.
dzikiej róży się nie przemraża po przymrozkach zbiera się aronię ale większość fachowców od nalewek mówi ze wygodniej jest zebrać wczesniej i po oczyszczeniu włożyć do zamrażalnika
myslę że mimo przymrozków mozesz spokojnie jeszcze zebrać dziką różę to że jest miękka raczej nie przeszkadza latwiej ci będzie pestkować owoce pilnuj tylko żeby nie trafił się zepsuty bo cała nalewka pójdzie w diabły, zdecydowanie gorzej niż z owocami jest z orzechami bo te łatwo przegapić i jak już są w środku twarde to nalewka się nie uda
Witam, chciałam zebrać owoce dzikiej róży na nalewkę. Z tego co wyczytałam w necie, to zbiera się je po pierwszych przymrozkach, czyli już. Jednak owoce są tak jakby zgniłe, miękkie. Dlaczego? Przepasowałam coś?
Właśnie dziś się dowiedziałam ,że owoce róży po przymrozkach się "rozmuziają", czyli są właśnie miękkie.Lepiej podobno zebrać je wcześniej i lekko przemrozić je w lodówce ,wtedy są dobre. Nie sprawdzałam tego ,ale osoba która to mi mówiła raczej wie co mówi robi dużo różnych nalewek i win.
Trzeba zbierać twarde przed mrozem .
Może chodzi o słowo "rozmarażają"?-są wówczas naprawdę miękkie.
dzikiej róży się nie przemraża po przymrozkach zbiera się aronię ale większość fachowców od nalewek mówi ze wygodniej jest zebrać wczesniej i po oczyszczeniu włożyć do zamrażalnika
myslę że mimo przymrozków mozesz spokojnie jeszcze zebrać dziką różę to że jest miękka raczej nie przeszkadza latwiej ci będzie pestkować owoce pilnuj tylko żeby nie trafił się zepsuty bo cała nalewka pójdzie w diabły, zdecydowanie gorzej niż z owocami jest z orzechami bo te łatwo przegapić i jak już są w środku twarde to nalewka się nie uda