Forum

Rozmowy wolne i frywolne

ubiór kobiet na cmentarzach.....

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 18:52:53

    Na początu chciałabym podkreślić, że to co napiszę poniżej to tylko i wyłącznie moje zdanie.

    Dziś dzień wszystkich zmarłych, odwiedzamy groby najbliższych by uczcić ich pamięć, by powspominac itd.... Nie jestem jakimś super extra wierzącym i praktykującym katolikiem, ale kościół i cmentarz są dla mnie szczególnym miejscem!

    to coś dzisiaj zobaczyłam na cmentarzu... ehhh miałam wrażenie, że jestem albo na dyskotece, albo w tanim pubie (żeby gorzej nie powiedzieć) kobiety, dziewczyny robią sobie z cmentarza rewie mody.

    nie mówie, że nie można ładnie się ubrac itd... ale nie trzeba przy tym wyglądać tak jak niektóre osoby jakie dzisiaj spotkałam ;/

    jest to przykre, że miejsca takie jak kościół i cmentarz nie są już szanowane przez ludzi :( :(

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 19:18:09

    ja nie patrzyłam jak kto sie ubrał, za to cholernie przeszkadzał mi hałas.

    Czułam się jak na targu.
    Chyba czas zmienić tradycję.

    Nie pójdę więcej 1.11 na cmentarz, po to żeby nie móc się przecisnąć i słyszeć te wrzaski.

    Pójdę jutro - dzień zaduszny, moze uda mi się podumać bardziej w ciszy.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 19:31:57

    ja generalnie nie mam zwyczaju patrzec na kobiety jak są ubrane, ale jak widze jedna lafirynde z druga ubrane w kozaki po uda, mini ze pol tyłka widac i okulary to poprostu mnie skreca ;(

    zero szacunku dla zmarlych, dla nikogo :(

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:35:49

    Mahika luz na cmentarzach pierwszego jest zazwyczaj wcześnie rano, póżniej w porze obiadowej i  po 17

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:30:22

    eh, no byłam w porze obiadowej.

    Moze faktycznie z rana trzeba było pójść.

    Już w niedziele jak byłam posprzątać liście było głośno, ale dziś te przeciskanie sie przez tłumy, cały ten rozgardiasz przebił wszystko.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:34:47

    mahika tak to juz jest gdzie są duże skupiska ludzi :)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:35:29

    Co rok to większy jarmark ;)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:37:18

    u nas nawet nie. Byylismy dwa razy. Blisko mam . Cieszę się że nareszcie prznieśli sprzedających bibeloty w takie miejsce które nie przeszkadza wejściu na cmentarz

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:38:17

    u nas przy bramie mozna było zaopatrzyć się w...lizaki.

    Np. z napisem LOVE ;]

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:47:48

    tutaj jest taka tradycja że sprzedaje się cukierki nazywają się miodki

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 21:53:57

    Jedno co mi wpadło w oko, to pańska skórka na straganie:)ale nie kupiłam mimo wielkiej ochoty, bo była duża kolejka, a ja się spieszyłam do malucha.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:55:15

    MR czy to też cukierki ?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 22:06:47

    Tak , to takie mordoklejki o super smaku:)pamiętam ten smak z dzieciństwa i do tej pory wcale się nie zmienił.

  • Autor: piszczalka Data: 2011-11-01 21:27:17

    I co druga osoba rozmawiajaca przez tel

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:28:38

    piszczalka... przypomnialas mi o  jeszcze jednej rzeczy... po za tym ze gadaja... niektrzy dra się na pół cmentarza i mowia: to gdzie on lezy? nie nie w tamtym rzedzie bo tam bylam i nie ma tam... ide szukac dalej...

    czy cos w tym stylu... żenada...

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:36:18

    niestey rozwój cywilizacji za parę lat będa rozmawiać przez video telefony

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:37:32

    Teraz niektórzy robili słitaśne fotki przy grobach

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:49:17

    jak lubia czemu nie :) może wyślą dalekiej cioci która nie mogła odwiedzić swojego męża i napiszą ciociu postawiliśmy te znicze o które prosiłaś i kupilismy takie kwiaty. Zobacz jakie piękne.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:53:56

    wątpie że kwiatki się załapały w kadrze :p

    Tak tylko mi się przypomniało z tymi zdjęciami,

    jak robiłam uniki żeby sie nie załapać na czyjejś słitaśnej foci do NK ;]

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:01:01

    mahika no coś TY robiłaś uniki moglaś zostać Celebrytką U nas na cmetarzu zbiera się co roku pieniądze na renowację grobów. Na naszym cmentarzu jest wiele zabytkowych grobów. pani kwestująca poprosiła o to czy może zrobić sobie zdjęcie z naszymi dzieciakami. Zgodziłam się ale córka nie chciała to Pani poprosiła mnie zgodziłam się to dla mnie wielki zaszczyt wisieć na ścianie lokalnej Biblioteki w tak szczytnym celu.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 22:04:25

    no, do szczytnego celu to moze bym zapozowała,

    u kogoś w galerii NK nie chciałam widnieć :P

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 14:43:23

    Rozbrojona zostałam, o takiej tradycji jeszcze nie słyszałam :) :) :)

    Może tym pstrykającym tęskno za "odpoczynkiem"

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 14:49:05

    nie pytałam o powody, to byłby brak kultury z mojej strony

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 15:33:09

    W czasach kiedy byłam małą dziewczynka robiło się zdjęcia na pogrzebach i zdjęcia zmarłych w trumnie

    Mimo to że byłam małym dzieckiem nie potrafiłam zrozumieć jak mozna chcieć uwiecznić smutek i cierpienie. .

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 15:51:27

    Też pamiętam takie zdjęcia (aparaty kieszonkowe były wtedy nowością, więc uwieczniało się wszystko co możliwe), nie robiło to na mnie żadnego wrażenia, byłam dzieckiem, nie bałam się zmarłych.

    Kilka lat temu odkryłam zdjęcia właśnie z pogrzebu, powiem tylko tyle, że wprawiły mnie w szok.

  • Autor: Wkn Data: 2011-11-02 18:38:05

    Nie lubię zdjęć z nekropolii, ale rozumiem, że dla niektórych zdjęcia grobu najbliższych są ważne - zdarza się, że starsze schorowane osoby, które nie są w stanie przybyć na cmentarz osobiście proszą o sfotografowanie ukwieconego pomnika, na którym palą się znicze. Jest to swego rodzaju forma obecności, pamiętania. Rodzina mieszkająca wiele kilometrów (czasem tysięcy kilometrów) od miejsca pochówku najbliższych też często chce otrzymywać zdjęcia z cmentarza - może przysyłają pieniądze na kwiaty i znicze, może ufundowali pomnik i pragną go obejrzeć w ten niebezpośredni sposób. Piszę oczywiście o prawdziwej potrzebie serca, "focenia słodziakowatych min nad grobami" nie skomentuję, bo cóż tu pisać...

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 15:50:34

    Ja też zrobiłam zdjecie grobu mojego teścia, wysłałam je ciotce do Niemiec, siostrze bliźniaczce mojego teścia. Żeby jej pokazać jakie kupiłam kwiaty i znicze na które przysłała nam pieniądze.

    Sama nie mogła przyjechać i dlatego zrobiłam zdjęcie, czy to takie śmieszne?

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:58:51

    zdjęcie grobu, to nie słitaśna focia z rąsi,na NK (gadał głośno, że bedzie fajna fotka na NK)

    też nie zwracałaś uwagi na to że obok ktoś stoi i może dostac z łokcia od ciebie?

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-01 19:25:04

    tez zauwazyłam te rewie mody...ale najbardziej irytowały mnie osoby w ciemnych okularach.... nie wiem dlaczego dzis tak szczególnie działały mi na nerwy

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:41:28

    jakby co to ja miałam dziś brązowe ale czarne też nosze. Mam bardzo wrażliwe oczy i każdy podmuch wiatru wywołuje u mnie łzawienie. Trzeba się jakoś ratować co nie?   Bardzo mi przykro ,że dziś szczególnie osoby, które tak jak ja  nosza okulary ( ma marginesie bardzo gustowny element damskiej garderoby)  działały Ci na nerwy. :(

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 08:24:47

    w takim razie 70 % ludzi na cmenatrzu ma wrażliwe oczy.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 08:33:22

    Okulary słoneczne jak sama nazwa mówi nosi sie kiedy świeci słońce. Służa do ochrony oczy przed szkodliwymi promieniami słonecznymi. Ja myślę, że te 70 % ludzi to są  mądrzy ludzie którzy zdaja sobie z tego sprawę

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:46:33

    Najważniesze aggusiu że Ty jesteś w tych 70 %:) ja tam się nie lubię lansować w pochmurną pogodę w okularach przeciw słonecznych.Więc mogę być w pozostałej 30% głupców:))

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 09:24:49

     u mnie wczoraj świciło piekne słonczko :):) 

    Więc mogę być w pozostałej 30% głupców:)) a bądz sobie gdzie tam chcesz oby CI z tym dobrze było

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 11:51:32

    juz widze jak te okulary z targu za 20 zł chronią oczy tych którzy są "mądrzy" i NIE zdają sobie  ztego sprawy....ha ha ha

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 12:15:06

    nigdzie nie napisałam że moje okulary kosztowały 20 zł

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 12:36:55

    Hihihih, ale się uśmiałam:)))

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 13:54:04

    o, a niedawno lekarz sie wypowiadał że to nie ma znaczenia czy są za 10 zł czy za 200 zł.

    Mają byc ciemne żeby słońce nei raziło w oczy.

    Mają zakrywac je tak żeby bokami slońce nie przedostawało się.

    I wystarczą te za 20 zł z targu.

    A cały ten mit z filtrami powstał na potrzeby firm optycznych.

    Także, takie czy siakie, kazde dobre na słońce.

    U nas zwykło się zakładac okulary w lato.

    Ale jak sama nazwa wskazuje są przeciwsłoneczne a nie przeciwletnie.

    Także zachęcam do noszenia ciemnych okularów równiez w zimę, kiedy promienie słoneczne mocno odbijają sie od śniegu. Można miec zapalenie spojówek.

  • Autor: peggy83 Data: 2011-11-02 14:26:51

    A ja słyszałam, ze te bez filtrów niszczą oczy, bo oko oszukane przez ciemne szkiełko nie mruży się, i jest wystawione bezpośrednio na promieniowanie. I nasze oczęta dostają piękną wiązkę szkodliwych promieni, których by nie dostały, gdyby były zmrużone... A takie bajki, ze nie ważne czy za 20 zł, czy za 200 rozpuszczają producenci tanich okularów :>

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 14:46:47

    eee tam, to był lekarz medycyny a nie producent okularów na bazar :)

    Przecież nikt mądry nie patrzy prosto w słońce.

    A do zwykłych spacerów starczą okulary za 20 zł.

    Poza tym, niektórzy przemkneli przez cmentarz jak pociąg pospieszny.

    odwalili obowiązek i polecieli na obiad do domu.

    Tym to na pewno przez pół godziny nie zaszkodziły okulary za 20 zł.

  • Autor: peggy83 Data: 2011-11-02 15:04:04

    Ja bym jednak była ostrożna... tylko tyle... 

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:08:00

    ok :)

    czytałam wlasnie że tanie okulary mają jakieś rysy,

    są niedokładnie robione, więc faktycznie trzeba byc ostrożnym.

    w dzisiejszych czasach nie wiadomo komu wierzyc.

  • Autor: as Data: 2011-11-02 19:01:36

    też tak słyszałam

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-02 16:45:38

    Niesamowite, nawet była na nich metka z ceną ?? Ty to masz sokole oko :)

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 18:21:30

    metki z cena nie było, ale tania podróba z ogromnym srebrnym/złotym napisem na boku okularów D&D lub G&G zamiasta D&G świadczy o cenie tychże okularów

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 14:53:26

    Moim zdaniem tutaj nawet nie chodzi o element zdrowotny,  okulary to bardzo efektowny, elegancki i kobiecy dodatek.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:01:49

    też prawda.

    Muszę sobie sprawic nowe na zimę, bo zostawiłam w pociągu moje piękne okularki.

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-02 16:47:52

    Nieważne jakie okulary spełniają zadanie, wg. co poniektórych noszenie ich jest wysoce niestosowne :)

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-01 20:45:10

    Może dlatego nosiły, że bardzo dzisiaj słońce świeciło :):):)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:34:49

    a moze dlatego żeby ukryc łzy, wzruszenie?

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-01 21:53:48

    No na przykład.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:55:19

    sama pozałowałam ze nie mam, jak mi łzy poleciały w pewnym momencie...

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 08:27:14

    jasne pupa prawie na wierzchu,brzuch odsłonięty,kozaki za kolana....

    chyba sie wruszały nieodpowiednim ubiorem....

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 22:02:48

    Komicznie te kobitki  wyglądają w ciemnych okularach, jeszcze jak słońce jest to niech zakładają, ale pochmurno , albo pada deszcz a one idą pod parasolami w ciemnych okularach. No ale cóż moda to moda.Ja nie zakładam okularów, bo jeszcze gdzieś orła bym wywinęła :))))

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-01 22:16:30

    "Ja nie zakładam okularów, bo jeszcze gdzieś orła bym wywinęła :))))"- to zakładaj na oczy a nie na nogi to nie wywiniesz orła

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 22:24:50

    Hehehehe, no na oczy , tylko że ja w nich czarno widzę i mogę wpaść na drzewo:)))

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 08:30:00

    moda modą....cmentarz to nie wybieg.....

    od lat jest to samo..... najdroższe i najdłuższe płaszcze,wysokie obcasy, odromne parasolki.....i okulary bez względu na pogode....żenada

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 08:35:16

    no żenada najlepiej żebysmy chodziły ubrane jak kobobiety w krajach arabskich zasłonięte od stóp d głow koniecznie z burką na twarzy żal !!!

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 08:37:33

    Moja droga, to też nie pomaga, bo tam gwałty są na porządku dziennym.

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 11:54:39

    żal to jest mi Ciebie....do kościoła tez chodzisz rozebrana? no bo przeciez to Twoja sprawa jak sie ubierasz?

    żenadą jest to ze faceci nie musza nawet takiej jednej z druga zbyt długo zagadywać zeby zoabczyc ją rozebrana.... w koncu chodzą pół rozebrane po np. cmentarzu

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 12:18:31

    moja osobistą sprawą jest to jak ja chodzę ubrana i gdzie chodzę Tobie nic do tego.

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 14:49:17

    Mnie się wydaje, że jeśli ktoś tak wyszedł na cmentarz to i na co dzień nosi podobne stroje.

    Poza tym trzeba się wylansować, cała rodzina i znajomi patrzą :)

    Ja nie mam nic przeciwko, byle by cisza była.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:04:08

    i mi ten hałas przeszkadzał też.

    Dziś wieczorem idziemy z ukochanym podumac w ciszy (mamy nadzieję)...

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-02 16:49:18

    Najkrótsze-źle, najdłuższe-źle, weź się zdecyduj o co tak naprawdę Ci chodzi bo moim zdaniem przemawia przez Ciebie zwykła zawiść.

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 08:25:52

    bez przesady....az tak nie świeciło(bynajmniej u mnie)

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-02 16:32:39

    Nie przesadzam, u mnie bardzo świeciło :)

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-11-01 19:32:25

    U nas również parada gwiazd - ja nie jestem pruderyjna specjalnie ale takie miniówki, ponczoszki, kozaki za kolana i gołe nerki to juz naprawdę nie wypada. To strój odpowiedni na dyskotekę czy do pubu.  Zero szacunku, zadumy, pokłonu dla tych dla których tam poszli - każdy zajęty rozmowami z bliskimi, hałas, po prostu targ. Nie lubie tego ale tak niestety jest. 

  • Autor: nitka Data: 2011-11-01 19:43:15

    Niestety chyba wszędzie jest tak samo ........przykre ale prawdziwe .....

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-01 20:34:36

    Taka rewia od lat spełnia się w domach sakralnych.Właściwie od zawsze miejsca publiczne,a takim "kiedyś" stał się ten park,jeden z tych,gdzie ulegamy samoprezęntacji,po prostu zmusza do inności,a duchowy upust i powód do absolutnej zadumy zanika.Czasami myślę,że wycieczka na rowerze,spacer w dzień powszedni,albo skrót do pracy,to właśnie ten dzień pamięci,właśnie ten.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:45:04

    a co wypada ? Nie można porozmawiać z najbliższymi których się spotyka nosić kozaków za kolano ojej bardzo mnie zartwiłaś  a do sklepu mogę chodzić w kozakach za kolana czy tez nie wypada ?

     Nie szata zdobi człowieka !

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-11-01 20:55:22

    Po Twoich komentarzach ośmielam się uważać, że byłaś jedną z tych własnie tak ubranych kobiet. Bo skąd to oburzenie? Przeczytaj większość i zastanów się co jest dobrze odbierane a co nie. Może Tobie się wydaje, że to ładne ale to niesmaczne naprawdę uwierz - to nie tylko moje zdanie. 

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 20:56:55

    podpisuje się pod tym...

    ładnie można sie ubrać, a to nie to samo co wyglądać jak na dyskotece....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:05:36

    ośmielcie  mnie jak się ubiera na dyskotekę bo może już zapomniałam.

    Co to znaczy ładnie się ubrać ? Ładnie to znaczy jak co się kwalifikuje do ładny a co do niestosowny ?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 22:45:44

    Na dyskotekę też trzeba się ubrać w dobrym smaku, bo jak prowokacyjnie, to potem mogą być opłakane skutki:)

    Te kozaczki białe i minióweczki kojarzą mi się z paniami przydrożnymi, w życiu bym się tak nie ubrała nigdzie , a już na pewno nie na cmentarz.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:52:04

    MR jeśli chodzi o mnie to myślę że białych kozaków nie włożyła bym nawet idąc do WC.

    Jeśli chodzi o dyskotekę to zupełnie nie wiem jakie teraz są mody dyskotekowe. Za parę lat córka mi o tym przypomni

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 07:52:16

    Na dyskotekę też trzeba się ubrać w dobrym smaku, bo jak prowokacyjnie, to
    potem mogą być opłakane skutki:)

    Że niby co, jak ktoś krzywdę kobiecie zrobi, to sama jest sobie winna, bo worka na siebie nie założyła?

    Okropność, co Ty piszesz :)

    A jakby miała ten worek i ktoś ją skrzywdził, to mozna sobie wytłumaczyć - sama sobie jest winna, po co zakładała worek, facet był ciekawy co tam skrywa i ją zgwałcił...

    eh, pozbądźmy się raz na zawsze tego myślenia.

    Nikt nie ma prawa naruszać naszej nietykalności osobistej, niezależnie od tego co zakładamy.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:15:35

    Już był kiedyś taki temat, więc nie mam zamiaru wracać do tego tutaj.:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:59:58

    emesko co jest nie fajnego w kozakach za kolano ? Sa kozaki i kozaki prawda ?

    Mnie denerwuje brak  Waszej tolerancji. Nigdy nie obchodzilo mnie to co inni się ubieraja  dziwi mnie to że inni nie mają co robić tylko się nad tym zastanawiaja.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:01:06

    agusia, ja widze ze Ty nic a nic nie rozumiesz.....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:08:15

    to proszę mi wytłumaczyć ?

    Macie racje nie rozumiem może jestem cofnieta może za bardzo tolerancyjna idąc na cmętarz nie obchodzi mnie to w co kto się ubrał napradę. Najważniejsze dla mnie jest to, że ktos chciał w tym dniu przyjść, przyjechać  czasem może z daleka i być w tym dniu nad grobem tych których już nie ma.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:10:40

    nie wiem jak mam do ciebie pisac.. wiec napisze tak.. czy twoim zdaniem, jak ktos przychodzi w mini i dekolcie do pasa to okazuje tym samym szacunek dla zmarlych bliskich osob???

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:20:24

    Stokrotko Dzień Wszystkich świętch jest to dzień w którym Dusze idą do Nieba. Nikt nie mowi o tym, że trzeba się w tym dniu smucić. Nikt nie mówi o tym, że w tym dniu trzeba zmarłym oddać szacunek ? Czy wiesz w jaki sposó cyganie obchodzą ten dzień ? Radują się śpiewają, tańczą.

    Stokrotko nigdy nie skreślę i nie ocenię żadnego człowieka dopóki go nie poznam i może sobie nawet na golasa latać po cmętarzu. Choć jak zapewne niektórzy pamiętaja nieogolone Bobry mnie szokuja.

  • Autor: aloalo Data: 2011-11-01 22:02:35

    Stokrotko Dzień Wszystkich świętch jest to dzień w którym Dusze
    idą do Nieba

    Noo, to nie wiedziałam. Byłam przekonana, że to uroczystość tych wszystkich, którzy już są świętymi. To, że jest to dzień, w którym dusze idą do nieba to pierwsze słyszę. Ale bardzo mnie cieszy, że napisałaś prawidłową nazwę tego dnia a nie dzień wszystkich zmarłych.

    Czy wiesz w jaki sposó cyganie obchodzą ten dzień ? Radują się
    śpiewają, tańczą

    Dziś widziałam w tv jak ten dzień obchodzą Romowie. Wszyscy byli elegancko, gustownie ubrani. Nie widziałam ani jednej kobiety, dziewczyny w mini czy w dekolcie itd, Skromność i elegancja. Nie widziałam co prawda, zeby tańczyli, ale wódkę na cmentarzu pili :)

    Cóż, z reguły w ten dzień zakładało się futra i kożuchy. Tegoroczna pogoda widać wymusiła konieczność założenia czegoś innego. Na cmentarzach, które dziś odwiedziłam nie zauważyłam mody mini ani też głośnych rozmów czy innych opisywanych powyżej. Ale ja na szczęście jestem z okolic tych bardziej zacofanych, wszystko pewnie przed nami.

    Choć jak zapewne niektórzy pamiętaja nieogolone Bobry mnie
    szokuja.

    Mam szczerą nadzieję, że nie roziwniemy się aż tak, zeby na cmentarzu czy w kościele ogladać tego rodzaju bobry...

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:14:39

    aloalo

    Nie widziałam ani jednej kobiety, dziewczyny w mini czy w dekolcie itd, gdybys widziała to by mogło oznaczać zę to nie są Romowie

    Na cmentarzach, które dziś odwiedziłam nie zauważyłam mody mini ani też głośnych rozmów czy innych opisywanych powyżej.

    bardzo się cieszę :):) mówi się. że przeważnie widzimy to co chcemy zobaczyć  Idę na groby i myślę, przypomninam sobie osoby dla których jestem w tym dniu i nic innego dla mnie się nie liczy. Wypatruje tez dawno nie widzianych krewnych. Szukam ich twarzy pomiedzy tłumu  No ale ja jestem tylko Żenująca!   Dowiedziałam się dziś że na cmentarzu to w dekold powinam się patrzyc i na "d" innych kobiet i oceniać czy maja za krótką spódnicę czy za dłuogą czy to wypada czy nie. ale jestem żenująca. Chyba wstyd rodzinie przynoszę.  Ja tylko Zdrowaś Mario zmawiałam i Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie a....

    no ale ja starej daty jestem i mam prawo nie być trendy

  • Autor: misia2004 Data: 2011-11-01 21:12:03

    Ja nie chcę nikogo osądzać bo to nie o to chodzi. Ale mam wrażenie że często to przyjście pod grób kogoś zmarłego jest tylko na pokaz. To jest tylko moje spostrzeżenie i nikt nie musi się z tym zgadzać.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:12:39

    ja się z tym zgadzam :)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:24:38

    komu pokazuja i co pokazuja ?

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:03:33

    acha emeosko nigdzie nie napisałam o tym co jest ładne co nie. Nigdy nie ośmiele się pisac o gustach innych.  Emeskomnie się  nie wydaje ja estem kobietą z klasą z krwi i kości nosze kozaki za kolano i zawsze jestem stosownie ubrana do danej sytuacji

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:04:45

    rozumiem Agusia, ze uwazasz, ze spodniczka mini i dekolt do pasa swiadczy o klasie kobiety i o tym ze dobrze w takim stroju wyglada sie na cmentarzu czy w kosciele??

    jezeli tak, to naprawde widac,ze to dla Ciebie szczegolne miejsce.....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:15:05

    Stokrotko no właśnie nie rozumiesz :) Gdybyś rozumiała to pewnie nie było by tego tematu. Napisalam wyżej że ja jestem zawsze stosownie ubrana do sytuacji i jestem elegancka kobieta. Bynajmniej staram się. Nigdzie nie napisalam, że nosze miniówki i dekold do pasa i że to dla mnie jest wyznacznikiem elegancji. Choc posiadam kozaki za kolano w których dziś byłam. Bardzo eleganckie kozaki zapewniam.

    Stokrotko przeanalizujmy to co napisałaś/

    W jakim wieku sa kobiety które chodza na cmentarz w miniowkach i dekoldach po pas. Hmmm po pas ? trochę nie przesadzilaś ?

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:18:28

    napisze tak. nie będę z toba dyskutowac bo widze,ze to nie ma sensu.

    elegancja nie rowna sie temu zeby wygladac jak ladacznica... tyle

    i nie przesadzilam piszac po pas... widze ze mamy zupelnie inne poglady na swiat i na miejsca typu kosciol i cmentarz....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:33:34

    szkoda że nie chcesz rozmawiać. Napisałaś że mamy odmienne poglądy przykro mi bo nie dałaś mi nawet szansy wypowiedzieć swoich poglądów. :( Nie wiem jak wyglądaja ladacznice. Nigdy takiej nie widziałam o przepraszam raz widziałam prostytutkę ale to chyba nie ladacznica ( nie miała dekoldu po pas i miniówki.)

    elegancja nie rowna sie temu zeby wygladac jak ladacznica.

    - bardzo Cię proszę Ty mnie nie ucz czemu równa sie elegancja myślę że w tym temacie mogła byś się odemnie wiele nauczyć.

    Lekcja nr 1

    Nie szata zbabi człowieka !

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:37:40

    Ty mnie tez nie musisz uczyc czym jest elegancja

    ale za to nie wiesz chyba czym jest skromnosc

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:51:51

    a skąd Ty możesz wiedzieć o tym czy ja wiem czym jest skromność ?  Takie wnioski wyciągasz po tym jak napisałam że jestem elegancka i mam kozaki za kolano ? no to gratuluje bardzo gratuluje

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 00:24:16

    Aggusiu twoim zdaniem to jest ta klasa u kobiety i matki? Nie wyobrażam sobie wyjść tak na ulicę, a co dopiero na cmentarz.Zdjęcie z internetu, chyba nie muszę pisać z kim mi się ta pani kojarzy.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 07:12:35

    Ładnie wyglada.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 07:48:48

    Bardzo ładnie i gustownie do pory roku:)))Jeszcze żeby to była gruba spódnica ,to bym może zrozumiała.Nie wiem czemu ma służyć ta szmatka, bo to ani nie zdobi ani nie grzeje.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 07:58:05

    jeju, nie będe zagladać dziewczynie pod spódnice czy założyła ciepłe majty.

    I oceniać jej po wyglądzie też nie :)

    Mnie sie podoba te zestawienie.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:09:59

    :)) No to tylko pogrartulować gustu. Zapytałam moją córkę przed wyjściem do  szkoły czy tak by się  ubrała, to się uśmiała i powiedziała że zaraz by jej zdjęcie wsadzili na wiocha.pl:)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 08:15:51

    aha. no to straszne

    Jeśli miałby mnie i moją wolność ograniczać portal wiocha.pl to wolałabym nie żyć :)

    Oj mamo różyczki, oj...

    jeszcze glany noszę :)

    Straszne w moim wieku (31 lat) prawda?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:25:40

    No ja już nie noszę ale moja córka od czasu do czasu też zakłada:)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 08:30:08

    ja lubię sie ubierać jak mi sie chce.

    nie lubie ograniczeń i jak mi ktoś narzuca co wypada a co nie :)

    Niech każdy patrzy na siebie, tak jest najlepiej.

    Wilk syty i owca cała :)

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 15:23:16

    Jak śmiesz nosić glany??? :D 31 lat to normalny wiek na glany. Osobiście wolę buty taktyczne ale i glanami nie pogardzę. Wiocha.pl i tym podobne są dla Kubusiów Puchatków (a Kubuś z czego jak nie z małego rozumku był znany?) Kiedyś wpadłam po dzieci w mundurze, upaprana błotem i z pomalowaną twarzą- pobyt w lesie się wydłużył i nie zdąrzyłam się przebrać- tak wracałam przez pół miasta do domu i też im bardziej pospolicie ktoś wyglądał tym bardziej komentował. Najmłodszą córkę czasami noszę w chuście- jakaś "damulka" ok 40 nazwała mnie głupią kur**, inna darła się, że krzywdzę dziecko- gdy podeszłam i zaproponowałam, aby zadzwoniła na policję skoro tak uważa to już nie była taka odważna. Tacy ludzie są jak małe psy- strasznie dużo szczekają a w bezpośredniej konfrontacji podkulają ogon i uciekają.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:28:12

    myślę że i 60 i 90 to odpowiedni wiek na glany ;)

    Dziś kupiłam sobie długie kozaczki, na platformie z 11 cm szpilą.

    Bardzo sexi :D

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 15:43:28

    Spódniczkę też masz do tego sexi? :))) jak się tak odwalisz to szybko towar sprzedaż,.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 15:46:37

    cała jestem sexi :)

    nawet w dresach.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 15:51:12

    No i tak trzymaj:))

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 16:01:26

    No pewnie, do setki przynajmniej

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2011-11-02 17:48:37

    Ja juz niedlugo skoncze 38 i tez czasem nosze hihih...Moja corka rowniez,no i martensy tez...Czy to tez straszne?

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 18:57:05

    No własnie, spotkałam się niedawno z opinią że TAK!

    Oczywiście nie zamierzam ulegać takim głupim komentarzom :)

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 15:55:28

    :) :) dziwne pytanie...czemu ma służyć

    ano temu, że nie trzeba się nawet rozbierać żeby się pobzykać :D

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:02:45

    hihih swietne poczucie humoru.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 07:28:42

    mnie sie tak nie kojarzy jak Tobie na szczęście. Nie uważam za "k" kobiet które ida w miniowce zimową pora ze swoim dzieckiem.  Mama dobrze mnie wychowała. Nie szata zdobi człowieka ! Nie sądz człowieka po wglądzie.MR bo jeszcze sie na tym możesz porządnie przejechać.  Jeśli chodzi o elegenckośc ubioru to nie jest on elegancki dla mnie ale u każdego słowo elegancja co innego znaczy i trzeba to uszanować MR . To trzeba zrozumieć że nie wszyscy musza być tacy jak TY lub ja. 

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:00:53

    Ja nie uważam pani na zdjęciu za k......., mnie się tylko taki ubiór z tym kojarzy. Bo nie wiem jak można się w coś takiego ubrać w zimę. Popatrz na minę osób stojących z tyłu, nie wiem czemu tak bronisz taki styl ubierania. Nasuwa mi się jedna myśl i osoby wcześniej się wypowiadające mają rację, Ty się tak ubierasz i dlatego tak bronisz swoich racji.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 08:45:10

    Ty się tak ubierasz i dlatego tak bronisz swoich racji. Jak Ci się z tym będzie lepiej zyć to niech i tak będzie

    Dlaczego bronie takich osób ? odpowiem Ci bo zyjemy w wolnym kraju bo nasi przodkowie walczyli o ta wolność, bo mamy demokrację która gwarantuje nam tą wolnośc i każdemu wolno chodzic ubranym jak chce. Masz poważny problem MR ze soba przyjechałaś z małej miejscwości i szokuje Cię stolica ?? Szokują Cię ludzie którzy wychodza poza granice Twojej Tolerancji i estetyki. Twojej tolerancji.

    Bo nie wiem jak można się w coś takiego ubrać w zimę.

    Nie musisz tego wiedzieć poprostu zaakceptuj fakt że są ludzie na świecie którzy maja praw ubrać się jak im się chce

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 09:02:17

    Kochana, miejscowość z której ja przyjechałam jest kilka kilometrów od stolicy:) Kolejką się jedzie 20 min, jak jest o czasie.Teraz już moja miejscowość zalicza się do Warzszawy zachód.Nie widzę różnicy w ubiorach kobiet z miejscowości z której pochodzę a Centrum stolicy.Powiedziałabym że dojeżdżające kobiety do pracy są bardziej elegancko ubrane niż same warszawianki.

    Mieszkam tyle lat w Warszawie i widziałam już różne rzeczy, kozaczki za kolana i spódniczki kuse że widać prawie goły tyłek, też widziałam.No cóż kobiety mają różną pracę i ubierają się odpowiednio do niej.Nie wiem tylko po co szanujące kobiety chcą tak bardzo upodabniać do pań pracujących przy trasach.

    No a teraz już czas zakończyć dyskusję z Tobą, bo to walenie grochem o ściane.Miłego dnia

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 09:27:48

    dziękuje że awansowałam do rangi Kochanej

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 15:14:35

    A za nią jest człowiek w kaloszach i dziewczę w podartych spodniach. Czerwona torebka pani na drugim planie wygląda słabo z tym strojem. I co z tego? Nic. Mnie się podobają ludzie w kolorowych kombinezonach, z kolorowymi włosami, styl "obdarty i poszarpany" tylko mając odwagę wyglądać inaczej niż większość trzeba mieć spory tyłek aby wszystkie słowa oburzenia  ludzi bez osobowości i zajmującymi się nie tym co trzeba pomieścić. jak dobrze, że niedługo już będę mieszkać w Polsce :) tęsknię do tolerancji. Polacy są zbyt sfrustrowani. Poza tym dawno nie widziałam modnie ubranej osoby- czyli tak aby szanujący się znawca mody powiedział, że jest dobrze. Szaro-bura masa ludzi za oknem. Bez pomysłu na siebie, bez polotu. Dla dziewczyny z foto + za buty inne niż czarne.

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2011-11-02 01:40:51

    Agusiu nie obraz sie ale,czy ty jestes elegancka czy nie,powinni inni okreslic,ale chyba nie ty,tak mi sie wydaje.

    Czesto sie slyszy w roznych rozmowach,o ta elegancka pani lub kobieta z klasa itd...To okreslenie powinno pasc od osob postronnych...

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 07:19:00

    Aleksandro pewnie że się nie obrażę :)  To nie jest tylko moje określenie dla uściślenia :) Nie masz wrażenia, że u nas w kraju duzo się mówi o tym czego  nie powinniśmy ? W Polsce nie wolno mówic o sobie dobrych rzeczy. bo jest to zle odebbrana w najmniejszym wypadku mozna zostać posądzonym o brak skromności. Aleksandro mam lustro w domu nawet kilka. i wiem jakie ubrania są eleganckie jakie sportowe jakie neutralne to nie jest skomplikowana sprawa ani żadna tajemna wiedza :)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 22:58:27

    O matko zaraz sie posikam  ze śmiechu:)) Stokrotko ja to chyba zaliczam się  do tej ostatniej klasy , bo dzisiaj byłam na cmentarzu w długim jesiennym płaszczu i pantoflach na słupku:)

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-11-01 21:07:41

    "Jestem kobietą z krwi i kości" wiesz , że do tego jeszcze mózg potrzebny???

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:46:55

    Przykre jest to co piszesz naprawdę  Boli Cie to że ktoś może ładnie wyglądac i być eleganck i jeszcze śmie o tym pisze. Tolerancja Tolerancja i jeszcze raz tolerancja. Kto chodzi po cmentarzach  i nie tylko w krótkich kieckach i dekoldach po pas  ? Czy potraficie jakoś sprecyzowac to co piszecie ? Próbowałam Was naprowadzić. Jeśli uzyjesz swojego intelektu to wyciągniesz wnioski i bedziesz potrafiła odpowiedzieć sobie na to pytanie i być może znajdziesz odpowiedz dlaczego ??? Choć nie sądzę żebys sobie widząc te kobiety dziewczyny zadała to pytanie ? Gdybys to zrobiła nie wynuneła byś tezy że te osoby nie mają szacunku do zmarłych.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 23:01:05

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-01 21:22:12

    Spotkania najbliższych raz w roku,taki dzień miałem na myśli,(integracja spontaniecznie wymuszona).Nie wiem co wypada,a co nie,chociaż do osób konserwatywnych bynjlmniej nie należę.Dzisiaj jednak schludność powinna obowiązywać,zważając na ilość dni w roku gdzie każdy może pajacować na cmentarzu.

  • Autor: nadziejomanka Data: 2011-11-01 21:37:57

    Nie rozumie co oznacza pajacowac na cmentarzu?Jezdzic na rowerze? czy wyskoczyc pierwszego w miniuwie?

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 21:54:27

    no ja właśnie tez nie kumam może chodzi o to że ktos nie wie gdzie leży dany grób to jest naprawdę żenujące nie wiedzieć.  Nie było się na grobie 10  lat i nie mozna trafić normalnie żenua i pajacowanie na cmentarzach

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:57:12

    dziś przez ten tłum sama sie pogubiłam, która alejka prowadzi do moich bliskich,

    mimo że bywam często od wielu lat

    trochę pobłądziłam i trafiłam.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:04:07

    W moim rodzinnym mieście co roku coś zmieniają na cmentarzy to znaczy inaczej wycinaja żywopłot i zawsze się gubimy. Cmentarz się olbrzymi czasami zamykają niektóre bramy i wtedy jest bardzo duży problem. Dzwonimy do rodziny żeby nas naprowadziła gdzie jest grób bo przeciez nie przejechałam 350 km na marne no ale ja jestem żenująca !!

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 22:05:52

    ja tam wyglądałam jak obłąkana, ale tylko przez chwilę

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-01 22:28:02

    W moim rodzinnym mieście co roku coś zmieniają na cmentarzy to znaczy
    inaczej wycinaja żywopłot i zawsze się gubimy. Cmentarz się olbrzymi
    czasami zamykają niektóre bramy i wtedy jest bardzo duży problem.
    Dzwonimy do rodziny żeby nas naprowadziła gdzie jest grób bo przeciez
    nie przejechałam 350 km na marne no ale ja jestem żenująca Wybierz inny dzień dnia i miesiąca na odwiedziny bez niespodzianek.W tym dniu miejsca na nie brak.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:31:56

    i ?

  • Autor: J.K45 Data: 2011-11-02 09:23:10

    Jak zwykle rozsądna.Pozdrawiam Jadzia

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:34:12

    Dziś dzień wszystkich zmarłych, odwiedzamy groby najbliższych by uczcić ich pamięć, by powspominac itd.... Nie jestem jakimś super extra wierzącym i praktykującym katolikiem, ale kościół i cmentarz są dla mnie szczególnym miejscem!

    - dla mnie kościól i cmentarz to tez szczególne miejsce.

    to coś dzisiaj zobaczyłam na cmentarzu... ehhh miałam wrażenie, że jestem albo na dyskotece, albo w tanim pubie (żeby gorzej nie powiedzieć) kobiety, dziewczyny robią sobie z cmentarza rewie mody.

    - ja dziś myslałam o moich nabliższych którzy odeszli..... Zwyczajnie nie interesowało mnie  kto i w co się ubrał bo to nie moja sprawa i nie po to przyszlam na cmentarz.

    jest to przykre, że miejsca takie jak kościół i cmentarz nie są już szanowane przez ludzi :( :(

    - Ja myślę że to co piszesz nie ma nic wspólnego z poszanowaniem świętego miejsca. Uważam że nie ma nic złego w tym , że ludzie chcą ładnie wyglądać. dziwi mnie to że  młodą dziewczynę szokują spódniczki mini i to kto w co się ubrał.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 20:54:36

    agusia, mysle ze tutaj mylisz pojęcia...generalnie mam w nosie jak kto sie ubiera. jestem mloda i mini kiecki i dugie kozaki nie są mi obce, ale haaaalo!  bez przesady! nie można ze świętych miejsca robic sobie dyskoteki czy pubu.

    jezeli nie widzisz w tym nic zlego - ok Twoje zdanie, ale ja uważam, że slusznie wprowadzili do kościoła zasady ubioru, ze spodnice nie moga byc na krotkie, ze ramiona powinny byc przykryte i ze faceci powinni miec dlugie spodnie. jak najbardziej sie z tym zgadzam.

    są miejsca, gdzie po prostu nie wypada tak sie ubrać i tyle.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:23:21

    Stokrotko tutaj masz rację zdecydowanie się z tym zgadzam. Kościól określił to w jaki sposób trzeba się ubrać do koscioła i zdecydowanie mnie to odpowiada ale my mowimy o cmentarzu. Cmentarz nie jest świętym miejscem możesz je za takie uważać ja też ale przez kościól nie jest uznane za święte.

    ..generalnie mam w nosie jak kto sie ubiera. jestem mloda i mini kiecki i dugie kozaki nie są mi obce, ale haaaalo!  bez przesady! nie można ze świętych miejsca robic sobie dyskoteki czy pubu.

    - no bo już myślałam.... a dlaczego bez przesady wyobraż sobie jakby nasz świat wyglądał bez takich osób szaro smutno i  do d... Nawet wątku by nie było o kim założyć. :) Na poważnie pytam czy zauważyłaś że ten trend dominuje w młodych osobach.  ? Mnie się wydaje, że przeważnie są to panny na wydaniu które naturalna siłą rzeczy zwabiają samca na cmetarzu

  • Autor: bettybez Data: 2011-11-01 22:52:58

    panny na wydaniu które naturalna siłą rzeczy zwabiają samca na cmetarzu

    I tu mnie zabiłaś

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:55:55

    :)

  • Autor: aloalo Data: 2011-11-02 08:29:31

     Mnie się wydaje, że przeważnie są to panny na wydaniu
    które naturalna siłą rzeczy zwabiają samca na cmetarzu


    Leżę!!!!

  • Autor: dorotask Data: 2011-11-02 13:38:54

    Cmentarz nie jest świętym miejscem , ale poświęconym

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 13:55:35

    dom też jest poświęcony, np. podczas kolędy.

    czy to oznacza że nie mogę w nim chodzic np. nago?

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 15:22:36

  • Autor: dorotask Data: 2011-11-02 17:23:54

    możesz chodzić nago , w łazience nawet zalecane

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-02 17:43:26

    Zwłaszcza pod prysznicem :):):)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 19:54:07

    uff, to dobrze bo myślałam że znów robię coś nie tak jak należy

  • Autor: misia2004 Data: 2011-11-01 20:45:57

    Ludzie idąc na cmentarz chcą poprostu wygladać ładnie i modnie ale niestety nie zawsze im to wychodzi:( Ja się dziś zastanawiałam nad czymś innym. Właśnie nad tym hałasem na cmentarzu. Z tego co zauważyłam ludzie nie idą sie tam pomodlić podumać. Idą na pogawędki. To jest dla mnie coś strasznego. Czemu nie zaproszą rodziny do domu nie pogadają tylko robią to w miejscu w którym moim zdaniem to poprostu nie wypada.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 20:56:13

    misia zgadzam się z Tobą i z każdym kto przeżył dziś to co ja... na cmentarzu powinna panować cisza, chyba ze tak jak dzisiaj szła procesja itd...

    cmentarz to nie targ... szanujmy ludzi, którzy tam spoczywaja :(

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 20:57:00

    a dlaczego na cmentarzu nie wypada rozmawiac gdzie jest napisane, że nie można ?

    Spatykam na cmentarzu rodzine. często nad grobami rozmawiamy  o tych co odeszli. 

    Ludzie idąc na cmentarz chcą poprostu wygladać ładnie i modnie ale niestety nie zawsze im to wychodzi:(

    - no właśnie nie wszyscy musza mieć jednakowe poczucie gustu i smaku

    Dlaczego jesteśmy tak nietolerancyjni ?

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 20:59:10

    wiesz co? powiem wprost... nie wypada na cmentarz przyjsc ubranym jak ladacznica... czy to do Ciebie dociera?? a jak chce sie pogadac to mozna wyjsc i stanac przed cmentarzem i pogadac albo zabrac rodzine do domu.

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-11-01 21:01:56

    Nie denerwuj się do niej nie dociera nic.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:26:31

    bez komentarza

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:26:11

    jejku ale popełniam grzech bo wspominam nad grobem zmarłych. Dziekuje za pouczenie przykro mi nie zastosuje się do tego co piszesz

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-11-02 11:54:19

    A jak wygląda ladacznica?

    Uważam, że zgrabna dziewczyna ubrana w gustowną mini i kryjące rajstopy bynajmniej nią nie jest, czyżbym się myliła?

    Co do rozmów na cmentarzu, nie wyobrażam sobie abym miała przejśc przez cmentarz jak koń dorożkarski z klapkami na oczach i udawac że nie widzę znajomych, nie porzywitac się z nimi.

    Właśnie w tym dniu można spotkac wiele osób które los rozrzucił po całym świecie, przyjeżdzają na krótko i spotkanie na cmentarzu jest jedynym możliwym. Uważasz, że lepiej z nimi nie rozmawiac bo "nie wypada"?

    Oczywiście cmentarz jest miejscem które wymaga od nas stosownego zachowania, tudzuież ubioru i to nie budzi wątpliwości, jednak każdy ma inne, własne, poczucie tego co wypada i jest stosowne a co nie.

  • Autor: misia2004 Data: 2011-11-01 21:03:29

    Porozmawiac o zmarłych powspominać ich jak najbardziej można. Ale dam sobie uciść rękę a nawet dwie że dzisiejsze rozmowy w bardzo małym stopniu dotyczyły tego tematu. A poprostu rozmawiano o tzw. dupie marynie:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:31:11

    tego nie wiem Nie słucham wszystkich tylko najbliższych u nas na cmentarzu nie ylo w jakis szczególny sposób głośno.. Myślę o tym co napisałaś idąc Aleja wspominaliśmy pewne starsze małżeństwo. Rodziców moich przyjaciól którzy zmarli parę lat temu. Mój mąz mówił coś w stylu Pani X siedziała przy basenie. Rozmawialismy. przybiegły dzieciaki i..... Czy to jest o "d"  ? Zapewne tak bys pomyslała jakbyś usłyszała zdania wyrwane z kontekstu. My wspominaliśmy jedne z najszczęśliwszych małżeństw jakie znaliśmy.

  • Autor: misia2004 Data: 2011-11-02 07:49:20

    Ja nie mówię że ty rozmawiałaś o DM ale pewnie tysiące innych ludzi którzy nie potrafia uszanować miejsca i nie myślą o tych że ktos tu przyszedł się pomodlić za dusze zmarłych. Ja też rozmawiałam na cmentarzu z rodziną ale staraliśmy sie jednak powspominać zmarłych a nie dzień wczorajszy.

  • Autor: lucyna67 Data: 2011-11-01 21:20:19

    Popatrzylam sobie na ten watek........wniosek jeden,  jak dobrze ze od wielu lat nie mieszkam w Polsce.  

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:23:41

    dlaczego dobrze?

  • Autor: lucyna67 Data: 2011-11-01 21:28:30

    po prostu ,  brakuje Wam kontaktu z innymi kulturami..... a cmentarz to nie jest miejsce swiete...

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:28:53

    a jakie?

  • Autor: lucyna67 Data: 2011-11-01 21:30:10

    Cmentarz-nie jest to miejsce swiete

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:30:27

    a jakie to jest miejsce?

  • Autor: lucyna67 Data: 2011-11-01 21:33:00

    Cmentarz – jest instytucjonalnie ukształtowanym wycinkiem przestrzeni o programowo założonym grzebalnym przeznaczeniu, zorganizowanym zaś wedle pewnych dyrektyw - reguł kulturowych, związanych tak ze zrytualizowaniem form grzebania zmarłych, jak i z istnieniem pewnej tradycji sposobu utrwalania pamięci o nich.

    Nazwa pochodzi od łacińskiego słowa coemeterium, o tym właśnie znaczeniu, które z kolei jest zlatynizowaną formą greckiego κοιμητήριον = miejsce spoczynku od κοιμοῦμαι = spać.

    Na kształt i umiejscowienie cmentarza miała zawsze wpływ tradycja religijna, względy sanitarne, położenie geograficzne, skład lokalnej społeczności. Koncepcję cmentarza jako przestrzeni nienaruszalnej i świętej przejęło wczesne chrześcijaństwo z tradycji rzymskiej, dlatego pierwsze cmentarze chrześcijańskie wyodrębniły się z dawniejszych cmentarzy pogańskich. Kościół już w III w. oddał je pod opiekę biskupów i księży, tworząc system cmentarnej administracji. Cmentarze były już wówczas miejscami świętymi i chronionymi specjalnymi immunitetami. Obejmowało je także prawo azylu. Od X w. zaczyna się tendencja do lokalizowania cmentarzy w obrębie miast i w bliskości kościołów. Sobór rzymski z 1059 r. nadał im sankcję "pół świętych" rzucając klątwęna ludzi bezczeszczących je.

    Cmentarz w sensie prawno-administracyjnym jest wyraźnie wyodrębnionym, oznaczonym, zdeterminowanym terenem, przeznaczonym do grzebania zmarłych, a występujące na nich mogiły są w zwyczajowo przyjętej formie wizualnej.

    Tradycyjnie obowiązek grzebania zmarłych spoczywa na barkach rodziny zmarłego, a jeśli zmarły rodziny nie ma, to na władzach lokalnych.

    Cmentarz żydowski nazywa się kirkut, zaś muzułmański mizar.

    Nazwa cmentarz jest stosowana także w stosunku do współczesnych, cywilizowanych miejsc pochówku zwierząt - cmentarzy zwierząt, bardziej popularnych w krajach anglosaskich niż w Polsce. Często przy tych cmentarzach istnieją też specjalne krematoria.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-01 21:38:18

    wzielas ta definicje z wikipedi?? :)

  • Autor: lucyna67 Data: 2011-11-01 21:44:45

    tak,  ale to nie  ma znaczenia. Dodam jeszcze ze swieto to, jako "Swieto" juz dawno powinno byc zniesione. Jesli ktokolwiek chce isc na cmentarz zawsze moze to zrobic a nie pozorowac  w tym wlasnie dziwnym dla mnie dniu....Gdzie sie podzial "Dzien Wszystkich Ludzi" ?.....Dobranoc.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:38:56

    lucyna no co Ty opowiadasz nie rób tego swoim rodakom. Jeszcze nam zniosa jeden dzien wolnego i nie będzie kolejnego długiego weekendu

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2011-11-02 01:22:48

    Tu sie zgadzam z Lucyna.Wszyscy wala tlumami w ten dzien na cmentarz,a dlaczego nie w inne dni?Niektorzy nie chodza caly rok,ale w ten dzien,no jakze isc przeciez trzeba,bo Kowalska tez idzie.

    Oczywiscie nie mam nic do osob ,ktore wogole nie chodza na cmentarz,ale tylko wylacznie o tych,ktorzy ida 1 listopada ,bo tak wypada.Zupelnie nie rusza mnie jak kto jest ubrany,czy w plaszczu po kostki,czy w mini czy owiniety folia aluminiowa,bo to byl temat przewodni tego watku

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:37:07

    a takie

    Cmentarz – jest instytucjonalnie ukształtowanym wycinkiem przestrzeni o programowo założonym grzebalnym przeznaczeniu,

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:33:56

    ufff to może nie jestem tak bardzo żenująca

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-01 22:37:35

    Niezawsze /chociaz dzisiaj niestety jestes

  • Autor: smakosia Data: 2011-11-01 22:38:50

    Mam inne zdanie na ten temat.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 07:15:20

    no ja też

  • Autor: darai Data: 2011-11-01 21:22:44

    Czy te osoby ubrane zgodnie ze swoimi poglądami, stylem (czy też jego brakiem) w jakilowiek cię krzywdzą? To jest ich prywatna sprawa. Nie umrzesz za nich więc pozwól im żyć według ich zasad- inny styl przecież nikomu nic złego nie czyni. Nie zaglądam innym do szaf. Zresztą mnie na cmentarzu nie obchodzi, jak to się ubrał. To jest tylko moje zdanie.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:41:57

    darai niech Bóg Ci w dzieciah wynagrodzi za takie poglądy

  • Autor: jaska2503 Data: 2011-11-01 21:38:59

    By uniknąć sytaucji w/w wystarczy pojść na cmentarz w innym terminie niż 1 listopada.Czy tylko w tym dniu odwiedza się cmentarz...?

    W innych terminach też warto zatroszczyć się o groby bliskich i nie będzie podobnych polemik kto jak ubrany lub kto rozmawia za głośno  i/lub nie na temat...

  • Autor: mahika Data: 2011-11-01 21:42:13

    I ja tak zrobię za rok na pewno.

    pomijam to że w ciągu roku odwiedzam bliskich,

    Ale taki szczególny dzień świąteczny przeniose np. nazajutrz.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 21:48:43

    Ja pojechałam po 8 godz, obskoczyliśmy trzy cmentarze, nie widziałam żadnych lasek w mini ani w długich kozakach, może i gdzieś tam były! ale mnie akurat w oko nic takiego nie wpadło:) Kobiety były w płaszczach i kurtkach, te w mini pewno jeszcze spały w domu.

    Jak byłam mała i sięgam pamięcią, 1 listopada był zawsze rewią mody, pamiętam tylko te futra u niektórych pań, nawet jak była pogoda na plusie:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:45:11

    Kurcze MR ile ja bym dała żeby Was wszystkich razem zobaczyć skaczących po cmentarzach

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-01 23:13:40

    :)) Wiesz, pisząc obskoczyliśmy miałam na myśli szybkie tempo, pewno jakbym miała jeden cmentarz, to dłużej bym tam zabawiła.Rodzina też była na obiedzie, więc pośpiech był wskazany jak przy łapaniu pcheł:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 23:31:23

    MR wiem co miałas na mysli :)

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 12:04:00

    spały bo do późna pracowały hahahha

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 12:21:27

    bosze jaka Ty jesteś żałosna jaka niesprawiedliwa w swoich ocenach, ile nienawiści przez Ciebie przemawia do innego człowieka. Człowieka który  nie zrobił Ci żadnej krzywdy nie obraził Cię, nie upokorzył.

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 12:48:12

    co oznacza słowo"bosze" bo jeżeli chodziło Ci o słowo Boże (dla mnie pisane z wielkiej litery przez "ż" bo ja nie seplenie) to juz wiem dlaczego masz takie a nie inne zdanie na temat rozbierania a nie ubierania sie na cmentarzu.... i podziękuje za dyskusje...

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 15:28:00

  • Autor: smakosia Data: 2011-11-01 21:48:57

    Powiem Wam tylko tyle...kiedy przyszłam dziś na cmentarz, to zupełnie nie interesowało mnie to, jak chodzą ubrani ludzie. Nawet więcej powiem - ja tego nie dostrzegałam. Cieszyłam się przepiękną pogodą, podziwiałam kolory drzew i kwiatów, które ozdabiały nagrobki. Pomyślałam sobie jaką jestem szczęściarą, że mogę to robić ze swoimi rodzicami u boku. Tyle szczęścia było koło mnie. Przy jednym z grobów spotkaliśmy naszą rodzinę. Rozmawialiśmy radośnie o biedronkach, które były dosłownie wszędzie. Nie wiem kto, jakie miał buty. Czy to oznacza, że jestem ignorantką, że nie potrafię celebrować dnia Wszystkich Świętych...? 

    Wybaczcie, ale w moim odczuciu jeśli Ktoś chce przeżyć ten dzień nastrojowo i godnie wg. własnego odczucia, to niech to zwyczajnie zrobi. Czy żeby pobudzić ciepłe wspomnienia trzeba się tak bardzo rozglądać na boki i oceniać innych ludzi...? 

    Świat idzie do przodu, pokolenia się zmieniają, ludzie żyją swoimi sprawami i każdy na swój sposób przeżywa stratę najbliższych. Czy w butach po pas, czy do kostki, kto lepiej, kto prawdziwiej itp...nie nam to oceniać. Trochę tolerancji nie zaszkodzi :-) 

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-01 21:56:31

    Dokładnie :) 

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:50:20

    Smakosiu u mnie na cmetarzu sa przepiekne wielkie brzozy. Ich liscie jeszcze nie opadły są żółte. Dziś w słońcu wyglądały jak błyszczące monety.  Myślałao o pieknie tego świata i o przemijaniu o tym że wydawać by się mogło że życie tak powoli płynie a w rzeczywistości jest jedną krótką chwilą. Wspominalismy z mężem, że dopiero co rodziłam dzieci a córa już prawie pannica. Bardzo duzo myślałam o tym żeby jak najwięcej zrobić dobrego i żeby mi się wszystko udało aby nie żyć w tym świecie tak po nic...

  • Autor: as Data: 2011-11-01 21:54:34

    Owszem uważam że człowiek powinien się stosownie ubierać do danego miejsca. Dziś było tak dużo ludzi, że nie zwracałam uwagi kto w co jest ubrany. Mnie denerwuje w drugą stronę. Rok temu tata mnie skrytykował, że byłam w pomarańczowej, a nie czarnej czy brązowej kurtce, jak moja bratowa. W tym roku mąż kazał mi zmienić trzewiki na kozaki bo mu się nie podobały. Mam tego dość. Jak wychodzę w Dzień Wszystkich Świętych to zastanawiam się komu i co znowu nie będzie pasować.

  • Autor: mysha2006 Data: 2011-11-01 21:58:05

    Współczuję Ci, nie rozumiem tego, że ktoś może kazać Ci ubierać to czy owo. Jesteś dorosła i powinnaś się ubierać tak jak Tobie odpowiada a nie mężowi, ojcu, dziecku itd.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 22:53:49

    As najważniejsze jest to aby Tobie było dobrze w tym czym jestes ubrana

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-01 23:10:57

    As najważniejsze jest to aby Tobie było dobrze w tym czym jestes ubrana

    Agu najważniejsze jest to aby Tobie było dobrze w tym czym jestes ubrana.Przecież nie ma znaczenia jak i gdzie w teatrze na cmentarzu czy w operetce

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-01 23:30:23

    Czarodzieju tak naprawdę w innych krajach nie ma to znaczenia. W Irlandi nikogo nie dziwi widok klienta w szlafroku czy w pidżamie rano w slepie. W Polsce pewnie obsługa zadzwoniła by po policje.

    Przecież nie ma znaczenia jak i gdzie w teatrze na cmentarzu czy w operetce   Czytając wpisy dziewczyn dochodzę do takich wniosków. Nie ma znaczenia gdzie najważniejsze że ludzie jeszcze chodzą  ubrani.Toz to Sodoma i Gomora się Dzieje na tym Świecie. :)  a na poważnie  się zastanów  czy ma znaczenie że w teatrze siedzi koło Ciebie ktos w garniturze a inny ktos w jeansach interesuje Cię to ? Gdyby w teatrze usiadła koło mnie kobieta w samym staniku i kusej kiecce pewnie pomyślała bym że to jakiaś hostessa. W piatek byłam na ważnym wydarzeniu kulturalnym i byłam bardzo zdziwiona  dominwał luz w ubiorze. Ludzie już nie chcą białuch koszul czarnych spódni i portek na kancik w teatrze i operze.  Rozumieją że najważniejsze jest to kim jestesmy a nie to w co jesteśmy ubrani..

  • Autor: dorotask Data: 2011-11-02 12:34:20

    Dlaczego Ty się wypowiadasz w imieniu ludzi ???

    Nasz strój jest dostosowany  do środowiska z którego pochodzimy i w którym przebywamy . Widziałaś kiedyś lekarkę , prawniczkę , panią z banku czy urzędu w kozaczkach  za kolano i mini ? Kiedyś w czasie studiów postanowiliśmy zjeść kolację w restauracji w Dreźnie , niestety nas wyprosili obowiązywały stroje wieczorowe . Uważam , że strój powinien być dostosowany do miejsca w którym przebywamy .

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 12:48:17

    wypowiadam się tylko i wyłącznie w swoim imieniu i wyrażam swoje opinie i poglądy nikt nie musi się ze mną zgadzac ani ich podzilać.  Widziałam lekarke , prawniczkę w kozaczkach za kolanko. Jak już wcześniej pisałam są kozaki i kozaki. jest mini i mini. Spódnica mini nazwiemy spódnicę za kolanko i spódnicę ledwo co za nasze siedzenie.

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 15:37:12

    Czy na bramie cmentarnej jest napisane jaki strój obowiązuje? Na drzwiach kościoła wisi kartka. Jeżeli wymogów nie ma to co wam zależy? Mąż się ogląda za spódniczkami, czy co? Dziecko ma myśli nie czyste? Co komu do tego, przecież to jest indywidualna sprawa- zajmowanie się głupstwami świadczy o braku problemów- gratuluję. Mnie mimo wszystko bardziej obchodzi zapobieganie większym tragediom jak nałogi, przemoc, głód i wiele innych- bo przy tym cierpią ludzie. Kurcze, ja nie zauważam "źle" ubranych ani "dobrze" a ty nawet ich zawód potrafisz rozpoznać.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:00:18

    A ja sobie coś właśnie takiego przeczytałam.

    Księża walczą z mini


    Już nie tylko na ślubie, ale i na niedzielnej mszy kapłani nie chcą widzieć kusych spódniczek i odważnych dekoltów.

    Wystające ze spodni stringi czy wypływające z bluzek biusty rozpraszają uwagę innych pogrążonych w modlitwie, uważa ks. Michał Józefczyk z kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu.

    - Przychodząc do kościoła, należy pamiętać po co i gdzie się przyszło, a nasz wygląd świadczy o szacunku do Boga, o wyjątkowości czasu, który spędzamy w świątyni - mówi ks. Michał.

    Świątynie odwiedzane przez turystów są w szczególny sposób narażone na wizyty osób, które strojem i zachowaniem nie oddają należytego szacunku miejscom kultu.

    Kapłani nawołują więc wiernych do odpowiedniego ubierania się na czas pobytu w kościołach, twierdząc, że kuse spódniczki i głębokie dekolty u pań, a u panów krótkie spodenki i klapki to nie jest odpowiedni strój w świątyniach. Nie mogąc sobie poradzić z roznegliżowanymi wiernymi, odwołują się do różnych środków.

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 16:08:30

    Na drzwiach kosciola kartka wisi, jak juz napisalam.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:19:39

    Jak tak dalej będą sie ubierać, to na pewno powieszą:))

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 16:23:11

    No przecież wiszą takowe.

  • Autor: as Data: 2011-11-02 19:06:47

    Nigdzie nie widziałam takich kartek. Chyba, że w kilku Sanktuariach w Polsce gdzie jest dużo turystów.

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 19:51:08

    W moim miescie sa nad drzwiami kosciolow. widocznie byly potrzebne.Fajnie jest, ze ludzie ubieraja sie idac na msze schludnie ale nie jak na odpust. Dzieciaki w jeansach nie gorsza, nawet ministranci w bluzach z kapturami. Mnie sie to podoba- po ludzku, normalnie nie na pokaz w 20letniej "kosciolkowej" kiecce. My po mszy idziemy na plac zabaw- wiec w sukience i szpilkach nie byloby mi zbyt wygodnie.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 16:21:50

    nich walczą za pare lat nie będa mieli z kim walczyć

  • Autor: dorotask Data: 2011-11-02 12:52:59

     Ludzie już nie chcą
    białuch koszul czarnych spódni i portek na kancik

    Ludzie czy Ty ?

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 13:17:13

    Ludzi którzy brali udział w tych samych wydarzeniach kulturalnych co ja ostanimi czasy. Czy ja nie chcę ?  ? dla mnie jak zapewne zauważyłaś nie ma to znaczenia jak kto chodzi ubrany. Staram się szanowac wszystkich ludzi bez względu na ich ubiór, wiek i poglądy.

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 13:51:13

    to dlaczego nie szanujesz wypowiadających sie tu na forum za to ze maja odmienne zdanie od Twojego?

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 13:56:26

    W jaki sposób Twoim zadaniem nie szanuje innych ? Czy komuś ubliżyłam chyba nie prawda ? Mam odmienne zdanie to wszystko. Staram się szanowac Wasze zdanie Choć Twoje stwierdzenie Olciu w poście MR dot. tego ż ranną pora nie widziała dziewczyn w miniówkach mnie powaliło. Powiedz mi jak można tak powiedziec o drugim człowieku uważam, że to nie w porządku.

  • Autor: smakosia Data: 2011-11-02 13:58:40

    Przepraszam, że się wtrącę, ale moim zdaniem akurat Aggusia należy do osób, których wypowiedzi świadczą o tym, że szanuje ludzi, ich poglądy, odmienność itp. 

  • Autor: czarodziej Data: 2011-11-02 19:04:25

    Czarodzieju tak naprawdę w innych krajach nie ma to znaczenia. W Irlandi nikogo nie dziwi widok klienta w szlafroku czy w pidżamie rano w slepie. W Polsce pewnie obsługa zadzwoniła by po policje.

    Przecież nie ma znaczenia jak i gdzie w teatrze na cmentarzu czy w operetce   Czytając wpisy dziewczyn dochodzę do takich wniosków. Nie ma znaczenia gdzie najważniejsze że ludzie jeszcze chodzą  ubrani.Toz to Sodoma i Gomora się Dzieje na tym Świecie. :)  a na poważnie  się zastanów  czy ma znaczenie że w teatrze siedzi koło Ciebie ktos w garniturze a inny ktos w jeansach interesuje Cię to ? Gdyby w teatrze usiadła koło mnie kobieta w samym staniku i kusej kiecce pewnie pomyślała bym że to jakiaś hostessa. W piatek byłam na ważnym wydarzeniu kulturalnym i byłam bardzo zdziwiona  dominwał luz w ubiorze. Ludzie już nie chcą białuch koszul czarnych spódni i portek na kancik w teatrze i operze.  Rozumieją że najważniejsze jest to kim jestesmy a nie to w co jesteśmy ubrani..

    To prawda moda pidżamowa tylko na początku wydawała się śmieszna (wiem coś o tym,bo byłem tam parę lat:))Wbrew pozorom nawet w tak konserwatywnym kraju jakim jest Polska można również ,napatoczyć się na panią w szlafroku z wałkami na głowie(np.stacja cpn) Naprawdę trudno się z tobą nie zgodzić,bo albo jesteśmy tolerancyjni,albo nie.Jednak moim zdaniem pewne kanony w sytuacjach wyjątkowych należałoby zachować,tak dla przyzwoitości cokolwiek to znaczy :)

  • Autor: vanessa862 Data: 2011-11-02 08:05:30

    Nie rozumiem co było złego w pomarańczowej kurtce. Przecież to Wszystkich świętych a nie pogrzeb. Należy się z klasą ubrać lecz to nie wyklucza intensywnych kolorów.

    A Twój mąż to projektant mody czy co ?

  • Autor: matani Data: 2011-11-02 11:36:23

    A ja na cmentarzu widziałam jedną szaro-czarno-burą plamę. Gorzej niż na pogrzebie, a przecież to nie jest dzień żałoby, prawda?

    A ja byłam w moim ukochanym czerwonym cienkim płaszczyku, bo było ciepło Ciekawe czy kogoś zszokowałam??

  • Autor: pralina Data: 2011-11-01 23:06:22

    Tez zwróciłam na to uwagę. A oprócz kusych mini i kozaczków rzuciło mi się jeszcze w oczy hamstwo co poniektórych, którzy w poszukiwaniach "swoich" grobów, dosłownie deptali po grobach innych zrzucając niechcący parę zniczy nie racząc ich nawet podnieść...

  • Autor: anatema Data: 2011-11-01 23:54:37

    A jednak od wieków nic się nie zmienia ...

    Zawsze znajdą się ciotki - Klotki , które chodzą na cmentarz tylko po to , żeby zobaczyć kto się w co ubrał .

    I w kogo można rzucić słowem - kamieniem .

    Takie , które wiedzą najlepiej co trzeba , a czego nie trzeba ...

    I jaki jest jedynie słuszny wyraz szacunku ...

    A o Marii Magdalenie ciotka - Klotka słyszała ?

    A czytała w Ewangelii , że jej też się należy szacunek ?

    A słucha ciotka tej Ewangelii w kościele , czy może bardziej jest zajęta lustracją ubiorów ?

    A tak z drugiej strony : czemu ciotka na tapetę wzięła tylko kobiety ?

    To takie retoryczne pytanie raczej , bo odpowiedź jest oczywista .

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 00:07:56

    Autorka wątku ma swój nick, skoro się do nie zwracasz, to może tak warto go użyć, bo tą ciotkę klotkę uważam za objaw złośliwości anatemo!

    Faceci nie paradują w kozaczkach i minióweczkach po cemenarzach, dlatego wzięła na tapetę kobiety

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 07:34:24

    Faceci nie paradują w kozaczkach i minióweczkach po wielka szkoda bo chciała bym zobaczyć Wasze miny jak widzicie facea w kozaczach za kolanko na cmentarzu. pewnie licza zawałow znacznie by wzrosła

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-11-02 12:05:55

  • Autor: anqe Data: 2011-11-02 01:51:53

    co do rewii mody to 1 listopada był zawsze takim dniem aby wypróbować nową zinową odzież w latach 80-tych były to futra i korzuszki prosto z turcji co zaś idzie o jego niestosowność to zasada podobna jak z wyborem imienia dla dziecka im niższy poziom intelektualny tym większy folklor

    co do poprzedniczek to jakoś sobie nie wyobrażam robbienia zakupów spożywczych przy cmentarzu - dobrze że tu gdzie mieszkam nie ma takiego zwyczaju w moim regionie wyłącznie kwiaty i znicze i dobrze

    jeśli jeszcze mówimy o ubiorze to u nas wogóle nie ma nawyku poszanowania strojem, w całej europie nie wejdziesz do większości świątyń jeśli masz zbyt krótkie spódnice czy spodnie lub odslonięte ramiona, przy wielu z nich osoba pilnująca wchodzących ma stragan - wypożyczalnie z chustami aby się zakryć, co nie zmienia faktu że w katedrze w Barcelonie (wewnątrz nie przed) są automaty z napojami, slodyczami i kanapkami) co kraj to obyczaj

    ja zauważam z roku na rok mniej ludzi wokół grobów, wielu młodych zupełnie to olewa, większość traktuje odwiedzanie grobów niemal jak bieg na orientację, coraz mniej ludzi zatrzymuje się i wspomina i raczej nie mam tu na myśli rozpaczania ale wspominania fajnych a nawet śmiesznych sytuacji związanych z daną osobą. Mój dziadek kochał palić papierosy i moja mama i jej brat zawsze sobie przyslowiowo z nim zapali. czasami jak zbierze się więcej osób to z tych wspominek wychodzi niezła komedia 

  • Autor: frytka Data: 2011-11-02 09:17:27

    Ludzie.Po co się idzie na grób?Żeby posiedzieć w zadumie ,powspominać i pomodlić się.1 listopada został ustanowiony świętem przez kościół.Przecież to tylko tradycja a właściwie pokazówka.Nie twierdzę,że wszyscy ten dzień tak traktują ale większość napewno.Najlepiej by było,żeby na grób przychodzili ludzie naprawdę wierzący a nie pseudokatolicy,ale tak nigdy nie będzie.Tak właściwie to naszych zmarłych tam nie ma.Zostały tam tylko prochy.Oczywiście,że trzeba o zmarłych pamiętać,modlić się za nich i pójść na grób,ale nie w taki dzień kiedy większość idzie w innym celu.Nie chodzę w ten dzień na cmentarz bo to nie ma sensu.Zdenerwowałam się kiedy rodzinie ze strony wujka nie spodobała się trawka na około grobu babci.A gdzie był szacunek jak żyła.Nigdy dobrego słowa nie było tylko wyzwiska.Grób ma być czysty ale skromny.A tu czym więcej bogaty tym te pomniki okazalsze,na około kafelki itd.I czy to nie jest pokazówka? Czy pamięć i miłość powinniśmy w ten sposób okazywać?.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 09:44:21

    frytko to jest w kulturze i to nie tylko naszej polskiej, że w jakiś  celebruje się śmierc zmarłych. Popatrz na owane tajemnica piramidy :) Bogaatsi mają granit na grobach biedniejsi lastryko. Taki jest ten nasz świat są biedni i bogaci i nie zmieni tego nikt

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2011-11-02 17:37:32

    Najlepiej by było,żeby na grób przychodzili ludzie naprawdę wierzący a nie pseudokatolicy,ale tak nigdy nie będzie.

    Przeciez na cmentarzu,nie tylko katolicy sa pochowani,wiele osob,ktore mialo swiecki pogrzeb tez tam sa,wiec nie rozumiem dlaczego maja wg.ciebie na cmentarz chodzic wierzacy....

  • Autor: frytka Data: 2011-11-02 18:50:06

    O ile wiem dzień Wszystkich Świętych to uroczystość rzymskokatolicka.Oczywiście,że każdy może na cmentarz chodzić,nawet ten niewierzący.Ale nie oszukujmy się większość naszego  społeczeństwa deklaruje,że są katolikami i tylko deklaruje.Pójdą raz do roku na cmentarz,raz do kościoła na pasterkę i w wielkie święta i to jest katolik?Widzę co się dzieje jak dzieci idą do komuni.Przed komunią chodzą nieraz razem z rodzicami do kościoła, bo ksiądz upomina,że jak nie będą chodzić to nie dopuści do sakramentu.A po wszystkim nie widać ich wogóle.Czy to nie jest pseudokatolik?Przykro patrzeć,że tak niestety jest.

  • Autor: vanessa862 Data: 2011-11-02 08:12:08

    Uważam , że strój należy dobrać do okazji. Ubranie świadczy o naszej kulturze osobistej i obyciu. Inaczej ubieramy się w takim dniu a inaczej na np. wesele. Jestem młodą osobą jednak mam wpojone pewne zasady przez rodziców i bliskich. Myślę jednak, że między mną a osobami, które są teraz w szkołach średnich itp. jest wielka przepaść wiekowa.

    Ja też widziałam niestety nie stosownie ubrane kobiety: brokatowe bluzki sylwestrowe, ultra mini itd. i panów też. Jednak na szczęście były to wyjątki. Myślę, że nie jest tak źle.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 08:20:06

    Vanesso nie dzieli cię żadna przepaść, Ty wiesz po prostu jak się ubrać do okazji. Moja córka jest młodą dziewczyną i ma swój styl.Wie jak sie ubrać i jeszcze nigdy nie zwróciłam jej uwagi że jest niestosownie ubrana.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 08:25:18

    O kulturze osobistej i obyciu swiadczy też to czy kogoś wytykamy palcem za ubiór czy nie :)

  • Autor: ZANTA Data: 2011-11-02 09:02:36

    mahika podpinam się pod Ciebie,bo zdanie mam podobne do twojego,ale zaczyna mnie śmieszyć ten temat kto co? i kiedy? Przecież te osoby których ubiór tak oburzył pewno tego nie przeczytają i nie będzie im dane się wypowiedzieć dlaczego tak się ubrały,a nie inaczej.Więcej luzu prosze.

    Druga sprawa te młode osoby,a może i starsze nie wiem nie byłam,mają swoje domy,rodziny i skoro osobą bliskim to nie przeszkadza to dlaczego wam ma przeszkadzać.

    Mam dwie córki i dwa różne style ubierania.Dziewczyna nawet budowy ciała mają inne W tym co jedna dobrze wygląda druga pożal się boże.Młosza nie lubi krótkich bluzeczek za to lubi mini i dzinsy,starsza lubi krótkie bluzeczki takie do pępka i duże dekolty, spodnie dresowe ewentualnie jeszcze z materiału,dzins ubiera okazjonalnie bo nie lubi.I zgodnie ze stylem swojego ubierania poszły na cmentarz, bo dla nich było ważne,aby tam być u babć i dziadków i swojej malutkiej siostrzyczki bo w roku szkolnym nie za bardzo mają czas,choć bywają od czasu do czasu.

      Teraz wnoskuję,że trzeba ich zaopatrzyć w granatowe spódniczki, białe bluzki. buciki do kostek na 2 cm koturewnce i kurtki za pupę.Wtedy może nie będą narażone na krytykę i złe spojrzenia nie tolerancyjnych osób,choć bardzo w to wątpię.

  • Autor: ekkore Data: 2011-11-02 08:40:23

    Dyskutujemy o niczym.

    Jak świat światem - 1 listopada zawsze był rewia mody.

    Obowiązkowo należało zwierza z szafy wyciągnąć na spacer.

    Ale do tego obowiązkowo nowe kozaki na talony (czytaj kartki) zakupione

    Jako, że moda sie zmieniła - to i wygląd na cmentarzach też. Jak ktoś chce w przyszłości chorować na nerki, przydatki - jego wola i wybór. Mnie nic do tego. Zmarłym tym bardziej.

    Mnie przeszkadza odwalanie obowiązku - idę bo wypada, aby sąsiedzi zobaczyli. Zero skupienia, hałas no i te telefony...O ile jeszcze te szukające grobów mogę zrozumieć - cmentarze się rozrastają i jak się nie jest często to trudno trafić, tak towarzyskie....

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 08:42:59


    I jestem tego samego zdania.

    Brawo!

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-11-02 08:58:43

    Niektóży potępiają przebieranki 31 pażdziernika , a lepszy cyrk odstawiają 1 listopada, u mnie w rodzinie też się mówi , że na Wszystkich Świętych czas wyjąć futro i kozaki.

  • Autor: Navea Data: 2011-11-02 10:35:41

    Podpinam się pod Ciebie bo całkowicie zgadzam się z tą opinią... Pamiętam też ten naftalinowy zapaszek zwierzów na damskich grzbietach ;]

    Od lat nie chodzę w ten dzień na cmentarz... Pozostaje 364 dni w roku by przystanąć i pochylić się nad grobem bliskich, by oddać się zadumie... W nosie mam "obowiązek" i "co sąsiedzi powiedzą". Śmieszy mnie ta cała pokazówka z ogromnymi wiązankami, które potem smętnie straszyć będą zapomniane w najlepszym wypadku do wiosny, albo i dalej, te ogromne ilości zniczy na grobie, które mają niby świadczyć o "pamięci"... I te tłumy, przepychanki, śmiechy, chichy, wylewne powitania...

    Byłam w poniedziałek, kiedy każdy by zajęty porządkami i można było spokojnie stanąć bez narażania się na "lustrację" wszystkowiedzących... pójdę też dzisiaj i pewnie nie powstrzymam się od uśmieszku na widok krajobrazu po bitwie...

    Byłam też ze 2 tygodnie temu, zanim jeszcze nastąpił nalot na cmentarze. Już szarzało... na całym cmentarzu były może ze trzy osoby... groby były zasłane złotymi liściami klonów, w których brodziłam docierając do mogiły bliskiej mi osoby. Zostałam tam długą chwilę, w ciszy, ze swoimi myślami krążącymi wokół minionego czasu, gdy ta osoba była jeszcze wśród nas... Czułam wewnętrzny spokój i bliskość tej osoby w myślach opowiadając jej o teraz... i czułam że to było właśnei to, ta chwila, której próżno szukać w Święto Zmarłych...

    A wczoraj... wczoraj spędziliśmy wesoły dzień  przy urodzinowym torcie mojego syna, oglądając idiotyczne komedie, które wybrał solenizant... i bawiliśmy się pysznie... Nie było nikogo prócz domowników, no bo przecież Wszystkich Świętych... Ale jakoś w głebi duszy czułam, że dziadek gdzieś tam z góry patrzy i chichra się razem z nami....

  • Autor: beata66 Data: 2011-11-02 11:29:05

    A ja się podepnę pod Ciebie. Zgadzam się i z Tobą i z Ekkore. Idę na cmentarz wtedy, kiedy odczuwam taką potrzebę. Przez te 364 dni najczęściej jest cisza i spokój, więc można sobie w zadumie "pobyć" z tymi, których zabrakło wśród żywych. I nie ma wtedy na cmentarzu tych, co wywlekają etole przesiąknięte naftaliną, głośno przekrzykują się czy prowadzą konwersacje przez telefon....

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 08:58:44

    Widze, że wczoraj i dzisiaj dyskusja na temat „mody” na cmentarzach jest burzliwa… długo mi zajęło przeczytanie wszystkich waszych  wątków. Nasunęło mi się kilka myśli.

    Mamo Różyczki zazdroszczę tak mądrej córki- pewnie ma to po mamie ;)  moja mama także nigdy nie narzekała na mój ubiór. ;) i cieszę się, że pokolenie młodsze ode mnie (jak staro się czuje pisząc to:P) wie co i jak. Jak gdzie się ubrać i jak zachować ;) tak ktoś już wspomniał – chyba vanessa862- to wszystko kwestia wychowania! Choć mysle, ze czasem tez należy używac jak to napisala emeska1974 rozumu!

    Zdjęcie które MR wrzuciłaś na forum to i tak nie jest aż tak  źle, w porównaniu do tego co wczoraj zobaczyłam :( jest to po prostu przykre, że co po niektóre „damy” nie potrafią uszanować miejsca jakim jest cmentarz

     

    Kilka osób napisało, że cmentarz to nie jest miejsce świete! A jakie? Czy polacy zawsze muszą mieć wszystko podane na tacy? Przy każdym szczególnym miejscu musimy mieć tabliczke z napisem ubierz się porządnie, albo tu nie wolno palic, albo cos  w tym stylu? Czy czasem po prostu możemy ruszyc glowa a nie tylko tylkiem??

    Agusia napisałaś,ze uważasz,ze osoby które wczoraj widziałam tak ubrane zapewne sa młode… pffff i tu się zdziwisz, ale nie nie były młode.  Tzn niektóre były może w moim wieku, może ciut młodsze. Co gorsze, kobiety po 40 wcale nie ubieraly się lepiej! ! wiec nie zwalaj wszystkiego na mlodziez.

     

    Kolejna rzecz.. ktoś z was zarzucił mi, że nie mam co robic tylko ogladac się na ludzi.. i kto tu kogo ocenia? Nie naleze do ludzi, którzy  gapia się na każdego i cichaczem obgadują-a niestety większość taka wlasnie jest.  Nie obchodzi mnie kto ile ma w portfelu jakim autem jeździ itd… po prostu ja SZANUJE zmarłych  bliskich mi osob i nigdy nie ubrałabym się tak jak kobiety, które wczoraj widziałam!  Wyraziłam wczoraj swoja opinii! I nie mówcie mi, że teraz nagle żadna z Was nie ogladala się na inne osoby.. smiech na sali puste krzesła!  Jeżeli na cmentarzy idzie naprzeciw was osoba, ubrana tak ze hohoho to co spuszczacie glowe i idziecie dalej?? Ja nie komentuje osoby, które tak się ubierają idąc ulica czy gdziekolwiek… ale cmentarz to jest szczególne miejsce, a nie pub czy dyskoteka.

    No chyba,ze zamienimy cmentarz na miejsce gdzie urzadza się piknik… przyniesiemy wino, muzyke, kanapki i będziemy imprezowa… a może w ogole przyjdźmy w strojach kąpielowych?

    Nie obchodzi mnie tez jak obchodzą dzień zmarłych inne kultury, inne religie. Jestem tolerancyjna dla każdego! Nie patrze na kolor skory, tatuaże i inne sprawy.  Niech każdy obchodzi swoje swieta według swoich pogladow, ale skoro jesteśmy katolikami, to czy nie powinnismy zachować się jak katolicy?

    Czy naprawdę dla Polaków wszędzie trzeba pisać tabliczki jak mają się zachować???

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 09:21:54

    Stokrotko popieram cię w 100% :)Każdy powinien wiedzieć jak się ubrać do okazji.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 09:50:33

    nie jestes toleranyjna nie ma w tym co na pisałas odrobiny toleracji

    To wielkie i magiczne słowo tolerancja pochodzi od łacińskiego słowa tolerare , co oznacza :znosić , cierpieć. Już samo przetłumaczenie na polski język tej łacińskiej nazwy bardzo dużo nam mówi o tym pojęciu. Ogólnie tolerancją nazwiemy wszystkie zjawiska i zachowania , które mimo tego ,że nie będą nam się podobać i nie będziemy podświadomie ani też świadomie mogli ich zaakceptować jako prawidłowe czy wręcz normalne ,to jednak je uszanujemy . To powiedzmy taka główna cecha zachowania tolerancyjneg

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 09:53:03

    ja nie jestem tolerancyjna??? pfff prosze Cie

    wlasnie jestem za bardzo tolerancyjna, ale jak widze to co wczoraj to sory, ale wybucham- to jest totalny brak szacunku

    i nie chce sie znowu klocic z toba bo nie ma to zadnego sensu

     

     

    a wiesz czym rozni sie tolerancja od akceptacji? bo chyba nie bardzo....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 09:57:49

    wkleiłam Ci regułke toleracji przczytaj sobie.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 10:06:49

    nie musisz mi wklejac regulek z wikipedii

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 09:56:46

    wg ciebie gdzie napisalam cos o nietolerancji??

    toleruje te osoby, ale nie akceptuje ich postawy -czy to dla ciebie zrozumiale czy tez nie?

    i Mama Rozyczki ma racje. dyskusja z toba nie ma sensu- jak grochem o sciane

  • Autor: peggy83 Data: 2011-11-02 11:20:03

    Tolerować można inność, ale nie brak kultury. I to jest bardzo dobra nietolerancja.

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 15:51:26

    Zamiast nam okazywać swoje zgorszenie należało podejść do źle ubranej osoby i jej to powiedzieć. Może nikt jej nie uświadomił do tej pory. Wino, jedzenie - widuję na cmentarzu- groby romskie. Katolicy nie są jedynymi na cmentarzu. Polakom należałoby wszędzie przywiesić tabliczki przypominające o tym by pilnować swojego nosa w sprawah błahych i nie odwracać wzroku od ludzkiej krzywdy. Jeśli Kowalska mini nosi, to całe osiedle komentuje ale jak Nowakowa błaga o pomoc gdy mąż ją bije to nikt nie słyszy. Ot sens i logika.

  • Autor: stillnox Data: 2011-11-02 09:40:36

    a mnie co roku bardziej to śmieszy niż drażni :-)
    Przynajmniej wiem że teraz na czasie są botki z korzuszkiem ;-p
    W okularach słonecznych raczej nie widziałam....
    W mini i kozakach na połowe uda żadko..... ale wolę to chyba oglądać niż ,,PANIE" w lisach i karakułach :-)
    Pozdrawiam

  • Autor: draxa Data: 2011-11-02 10:34:44

    A mnie nie interesuje kto w co,gdzie jak...ale widzę,że niektórych za to baaardzo;)))Śmieszy mnie to,idą na cmentarz nie po to by uczcić pamięć zmarłych ale po to by obsmarować tyłek Pani Kowalskiej,masakra...Co do okularów przeciwsłonecznych-sama je miałam i dzisiaj też włożę i pewnie jutro także dopóki słońce tak ostro świeci a ja nie wyleczę zapalenia spojówek i nadżerki na rogówce....Pozdrawiam wszystkich tych bardziej i mniej spostrzegawczych;)))

  • Autor: .Lorelai Data: 2011-11-02 13:46:14

    no właśnie piszemy tutaj,że  ubiorem co niektórzy nie potrafią uczcić pamięci zmarłych,a przecież można by odwrócić to wszystko i stwierdzić, że inni nie potrafią uczcić tej pamięci,bo idąc na cmentarz gapią się tylko na to kto jak jest ubrany ;))) nie popieram ,,kusej mody'' , ale ciągła krytyka innych też nie powinna mieć miejsca. Jak to jest?-widzieć ,,źdźbło w oku brata,a belki we własnym oku to już niekoniecznie?''

    Mi się to troszkę inaczej kojarzy- może odrobinka zawiści u tych najbardziej krytykujących,bo same już za szerokie siedzenia mają i za duży cellulitis żeby się odstawić w miniówkę,co? ;))) Ja też mam cellulitis i szeroki tyłek i może patrzę z zazdrością  na młodość,która czasem krzyczy może zbyt mocno, ale żeby zaraz potępiać to już niekoniecznie....Przesada w każdej dziedzinie życia nie jest wskazana-nie musimy się zgadzać z cudzym gustem, ale żeby zaraz oceniać i nadużywać słów typu ,,ladacznica''- hmmm...to już chyba jest właśnie przesada.Są takie powiedzenia, że to nie ważne jak inni Cię oceniają -ważne ,żebyś się czuła w porządku sama wobec siebie, a poza tym podobno ,,ten się gorszy kto jest gorszy'';)

  • Autor: hope30 Data: 2011-11-02 14:08:08

    brawo:)

    sama wczoraj byłam na cmentarzu w niebotycznie wysokich(12cm plus 2 platforma) szpilkach-bo tylko w takich chodzę:P płaskich butów nie posiadam:)chyba,że trampki na siłownię i rower(a butów mam całą masę),sukieneczce i płaszczyku...aaa i miałam pieruńsko wielkie okulary przeciwsłoneczne(tam gdzie byłam słonko świeciło miło jak w środku lata)...i nie zauważyłam żeby ktoś mi się przyglądał...i nie widziałam mody dyskotekowej,ani żadnej innej też-ponieważ mało mnie obchodzi jak kto inny chodzi ubrany...pojechałam na cmentarz powspominać bliskich Ślubnego...spotkać się z dalszą rodziną przy grobach...

    i nie rozumiem idei zakładania takich wątków....bo wychodzi na to,że potraficie tylko sobie docinać i być dla siebie nieuprzejmi....

    wychodzi na to,że jeśli ktoś ma odmienne zdanie i odrobinę odbiega(Agusiu nie zrozum mnie źle) to wszyscy zaraz heja na niego..i mu łatki przypinać..i obrażać...czasami aż słów brakuje...

    całe szczęście,że mamy swoją kawiarenkę-Agusiu-zapraszam do nas...:)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 14:18:40

    A ja nie mam celulitu, mimo że urodziłam troje dzieci, waga stanęła równo na 50 kg i mogłabym się odwalić w miniówę i kozaki :) Ale dobiegam 40-tki i oprócz figury mam jeszcze swój rozum.Poza tym moja córa należy do harcerstwa i razem z innymi harcerzami  sprzedawali znicze pod cmentarzem.Jakby mnie zobaczyła w takim stroju to bankowo by stwierdziła że mi padło na głowę.

    Dla mnie to niech świecą gołą d......  a nawet chodzą nago, całe szczęście ze na cmentarzach na których ja byłam nie widziałam tak ubranych kobiet.

    Co nie znaczy że popieram taki ubiór w takich miejscach, bo nie popieram, ludzie nie maja wstydu za grosz .:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 14:28:31

    mogłabym się odwalić w miniówę i kozaki :) Ale dobiegam 40-tki

    No nie wiem jak to z tym rozumem u Ciebie jest skoro twierdzisz że Kobieta dobiegająca 40 nie może miniowki ubrać i ładnego buta. Jest wiele spódnic które ładnie się prezentują nie tylko na młodych kobietach.

    Poza tym moja córa należy do harcerstwa i razem z innymi harcerzami  sprzedawali znicze pod cmentarzem.Jakby mnie zobaczyła w takim stroju to bankowo by stwierdziła że mi padło na głowę.  Ja myślę że pomyśleli by że ich koleżanka ma ładna i zgrabna mamę.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 14:43:20

    Mini dla mnie to krótka kiecka , mam kilka bardzo ładnych garsonek a spodniczki sięgają do kolan i jak gdzieś wychodzę  to umiem się ubrać.Ładnych butów na szpilce tez mam kilka par i  też. w nich chodzę. Wolę swój styl ubierania niż styl ubioru z pod latarni typu kozaczki za kolana i kiecka z pod której widać tyłek jak sie przychyli na grobie i zapali swieczkę.

    No z tym rozumem to chyba masz trochę racji , sama napisałaś że mądrzy są tylko ci co noszą ciemne okulary, a reszta te 30 % to głupcy przecież i ja do nich należę w g Ciebie bo nie chodzę w ciemnych okularach jak nie ma słońca i pada deszcz:)

    Wolę  się mieścić w tych 30% niż być w tej wyższej grupie do której niby Ty się zaliczasz i ubierać się tak jak Ty.:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 16:19:13

    No z tym rozumem to chyba masz trochę racji , sama napisałaś że mądrzy są tylko ci co noszą ciemne okulary, a reszta te 30 % to głupcy przecież i ja do nich należę w g Ciebie - nigdy nie twierdziłam, że jestes głupia i nigdy nie napisałam że tylko mądrzy ludzie nosza okulary. Coraz więcej ludzi ma świadomośc szkodliwości promieni słonecznych.
    Wolę  się mieścić w tych 30% niż być w tej wyższej grupie do której niby Ty się zaliczasz i ubierać się tak jak Ty.:) - dziękuje że zaliczyłaś mnie do jakieś wyższej grupy naprawdę nie trzeba. mnie nigdzie zaliczać. Bardzo bym chciała się dowiedziec jak wg Ciebie się uberam  ? MR pojęcia bladego o tym nie masz.

    Mini dla mnie to krótka kiecka ,- rozumiem że takie 2 cm do 10 cm za kolano są przez Ciebie skreślone bo w nich to "k" chodzą.

    mam kilka bardzo ładnych garsonek a spodniczki sięgają do kolan i jak gdzieś wychodzę  to umiem się ubrać.- MR pewnie dziewczyna której wkleiłaś zdjęcie tez myśli że ma ładna kieckę  i ma do tego prawo tak samo jak Ty. Ona pewnie też jest zdania że jak gdzieś wychodzi to umie się ubrać. Dla mnie garsonka nie jest wyznacznikiem elegancji i ładnego gustu i stylu. Garsonkę nosi się do pracy do biura i w kontaktach służbowych. 

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:27:13

    Wiesz co mam propozycję .Ja się ubiorę w swoja garsonkę i swoje buty , a Ty załóż swoje kozaki i miniówę i wstawimy swoje zdjęcia, a inni nas ocenią,

    Nie lubię wstawiać swoich zdjęć do internetu, raz tylko córka wstawiła moją fotkę na Wż, a było to po katastrofie smoleńskiej więc jej darowałam, ale jak Ty się pokażesz to zrobię wyjątek:))))

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 16:38:01

    MR jeśli masz taka potrzebę aby inni Cię oceniali to bardzo proszę ale bez mojego udziału. Nigdzie nie napisałam że nosze miniówki szkoda że tyle lat zmarnowałaś na siedzeniu przed komputerem i dalej się nie nauczyłas czytania ze zrozumieniem

    ale jak Ty się pokażesz to zrobię wyjątek:)))) -  bez komentarza 

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:48:43

    No muszę ci powiedzieć że dzisiaj mam wiecej luzu bo jest u mnie mama:)

    Nie wiem czemu nie chcesz sie zgodzić na moja propozycję, przecież pisałaś ze jestes bardzo atrakcyjna, więc nie masz sie czego wstydzić! Jakbyś się zastanowiła to wiesz gdzie mnie szukać:)

    No to sobie pożartowaliśmy, a ja idę na strogonowa bo mi zapach zyć nie daje.Miłego wieczoru:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 16:53:20

    MR czytaj ze zrozumieniem

    przecież pisałaś ze jestes bardzo atrakcyjna, niegdzie tak nie napisałam

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 17:05:47

    Ale napisałaś ze jesteś dobrze ubrana i elegancka .Więc myśle że też atrakcyjna:)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:55:46

    Moja babcia zawsze mawiała, po śmierci d....... nie rządzi, potem niech sie rodzina martwi( chociaż starsi ludzie  planują jeszcze za życia w co je pochować)lepiej nie znać daty swojej śmierci.

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 16:56:04

    Mnie mogą pochować w worku po zgniłych kartoflach, nieważne. Gdybym sobie robiła testy kiedy umrę i w to wierzyła musiałabym wystroić swoje ostatnie szare komórki w "ostatnią drogę" :D Jakoś nikt mi nie przepowiedział, że umrę 15 lutego 2011 r rodząc dziecko, mimo wszystko- technicznie przez chwilę nie żyłam. Dzięki temu ocknęłam się i wiem, że mam tylko jedno życie tak samo jak każdy z nas i póki żyję zgodnie z prawem i nikomu nic złego nie robię, tylko tyle wymagam od innych, reszta mi całkowicie nie przeszkadza.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 16:31:01

    Oprócz cmentarza gdzie zakłada sie kozaczki i mini? jak garsonkę tylko do biura?

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 17:10:15

    elegancka nie znaczy atrakcyjna  jestem sobie taki pospolity pasztet :)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 17:12:15

    Kozaczki zaklada się zimowa pora. jak to gdzie jak się wychodzi na dwór po domu w kozaczkach nie chadzam

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 11:36:36

    Teraz już nikt nie chodzi w lisach i prawdziwych karakułach, chyba że starsze panie, którym się czas zatrzymał.

  • Autor: bea39 Data: 2011-11-02 18:06:47

    Teraz już nikt nie chodzi w lisach i prawdziwych karakułach, chyba że
    starsze panie, którym się czas zatrzymał.

    I tutaj bys sie zdziwiła. Starsze panie nie noszą karakułów ani lisów :) Natomiast często widzę dośc młode kobiety zakładające lisy do eleganckich płaszczy i zaręczam nie nosza kozaczków za kolana.

    Z drugiej strony zastanawiam sie, mam ulubione kozaczki za kolana i ubieram je jak jest spory mróz, bo mam zasłoniete kolana.Czy tez zaliczam się do tych pań frywolnych z tego względu?

    Ba jak widzisz na zdjęciu jestem w krótkiej spódnieczne, czy mój strój wskazuje na sposób zarabiania?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 18:24:15

    Bea tutaj nie ma żadnego porównania twojej spódnicy do mini, Ty wyglądasz gustownie , sama też takie noszę no może ciut dłuższe .Mnie nie chodzi o taką spódnice , ale dużo krótsze.Nawet jak założysz do niej  długie kozaczki i płaszcz będziesz wyglądać elegancko. Mnie chodzi o taki strój jak  dałam pierwsze zdjecie.

  • Autor: bea39 Data: 2011-11-02 18:35:46

    A widzisz,mini mini nierówne. Chociaż jesli idzie o zdjęcie tej kobietki, powiem szczere,że usmiechnełabym się z przekąsem i pomyslała,że biedna niedługo będzie płakać - odezwą się niektóre organa. Młode dziewczyny chcą ładnie wyglądać, czasem za wszelka cenę i czasem zgodnie z trendem z jakim ubieraja sie celebrytki. Niektóre stawiają na szokowanie otoczenia.

    Nie zapomnij,że media kształtuja w jakims stopniu sposób ubierania.

    Jechalismy na cmentarz, moja panna niemal zawyła ze smiechu, mama patrz jakie emo... jak dla mnie, ubrane spoko, tylko po co te włosy zakrywające całą twarz? Nie możemy mierzyć świata wyłącznie naszą miarą.

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 13:59:19

    teraz zaczynam żałowac że sama nie rozejrzałam się po cmentarzu.

    przynajmniej wiedziałabym co sie nosi

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 14:08:48

    ja też żałuje bo nie wiem o co chodzi z tymi bluzkami z dekoldem po pas

  • Autor: peggy83 Data: 2011-11-02 11:29:23

    Stokrotko, masz rację, w 100%. Fajnie, ze są jeszcze młode osoby, które są wrażliwe na kicz, brak taktu i kultury. To coraz rzadsze, z tego co widzę... w tym wątku również. 

    A nastepnym razem przy tak pieknej pogodzie pójdę do lasu.. a na cmentarz po zmroku. Pojechałam z mężem drugi raz, kiedy juz się ściemniło i było nareszcie tak jak powinno być... można było posiedzieć, podumać...powspominać... Uwielbiam to święto. Uwielbiam chodzić na cmentarz, bo to takie miejsce, gdzie zaczyna się inny świat... takie miejsce pośrednie... jeszcze ciałem są tu na ziemi, ale już tak naprawdę gdzie indziej... Cmentarz to miejsce szczególne i powinno sie je traktować w sposób szczególny. Jak koś chce imprezy, niech idzie na impreze - nikt nie broni, ale jak idzie an cmentarz - no cóż, pewne zasady obowiazują wszędzie i na cmentarzu są neico inne niż na imprezie...

  • Autor: stillnox Data: 2011-11-02 14:47:46

    zgadzam się z HOPE30 .... macie tu świetny kącik ,,zaczepiania się" nie wiadomo po co i czemu ma to służyć. Każdy ma swoje zdanie na dany temat i uszanujmy to a nie zaczyna się kolejna odpowiedż na kolejną odpowiedż do kolejnej odpowiedzi...... śmieszne to się robi :-) wyluzujcie KOBIETY :-)

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 16:03:51

    Jeśli mam wyrazić swoje zdanie, to temat jest dla mnie zabawny :) ucieszny można żec :)

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 16:11:38

    momentami  bywa zabawnie, momentami żałośnie.

    czasem śmieszno, czasem straszno :D

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 16:22:27

    dyskusja dalej trwa w najlepsze a ja sie pytam...czy kazdy polak musi miec karteczke zawieszona z zakazem zeby zaczął uzywac mozgu????

     

    tyle z mojej strony

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-11-02 17:26:29

    Czy "każdy polak" był wczoraj w kozakach za kolano, mini z dekoltem do pasa i ciemnych okularach. Każdy rozmawiał przez telefon i hałasował? 

    Myślę że każdy Polak, który choc czasem używa mózgu wie jak się zachowac, ma również prawo nosic to co mu się podoba bo na szczęście nie wszyscy jesteśmy jednakowi.

    A swoją drogą nie zapadły mi specjalnie w pamięc stroje osób na cmentarzu, raczej pamiętam ciepłe słowa zamienione ze znajomymi i rodziną.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 16:31:58

    na koniec ode mnie dziękuje Ci za założenie tego wątku. Dawno juz nie uczestniczyłam tutaj w żadnej rozmowie. Dowiedziałam się dziś że jestem ladacznica i "k" bo nosze kozaki na obcasie za kolano Myslałam że chociaż mnie zapytacie czy w mini spódnicach chodzę. Nikt mnie nie zapytał

  • Autor: Olciaa Data: 2011-11-02 16:53:40

    Widze ze czujesz sie teraz biedna i pokrzywdzona....ale to Ty zażarcie bronisz takiego stylu ubierania o jakim pisały dziewczyny( czyli długie kozaki i mini długości paska do spodni) na cmentarz.

    nikt nie nazwał Cie ladacznicą czy "k",wypowiadamy sie z czym nam sie kojarzy taki styl ubierania (szczególnie w miejsach takich jak cmentarz) a Ty popierasz takie "rozbieranie sie"

    no fajnie.... żyj sobie dalej z przeświadczeniem ze mozesz ubrac sie jak chcesz no bo żyjesz w wolnym kraju....

    napisze tylko ze mój Ś.P. dziadzius jakby dzisiaj żył i zobaczyl jak chodza niektóre IKONY MODY po cmenatrzu nie oszczędził by komentarzy....

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 17:01:54

    Widze ze czujesz sie teraz biedna i pokrzywdzona. oj bardzo jem cukierki typu haribo ze sklepu na "L" i zastanawiam się gdzie chodziłaś do szkoły skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
    Ty zażarcie bronisz takiego stylu ubierania o jakim pisały dziewczyny( czyli długie kozaki i mini długości paska do spodni)  - bardzo porosze  zdjęcie mini długości paska do spodni takiej nie widzialam

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 17:07:33

    Ło matko z córką ale wymyśliłaś , no no!

  • Autor: Kasicadiablica Data: 2011-11-02 17:47:37

    A chodzisz w mini???<lol>

    Ja się nie wypowiadam, bo pewnie zostałabym obrzucona;) hehe

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 18:48:32

    ja w spódnicach raczej nie chodzę :)

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 18:01:23

    Obrazowo

    kiecka wielkości paska od spodni (trochę większego)

    brzuch na wierzchu

    kozaczków nie będzie

    osobiście nie widziałam, ale żeby rozwiać wszystkie wątpliwości wklejam zdjęcia (pochodzące z internetu)

    wątpię żeby ktoś miał aż tak zły gust :)

    a to już szyk i z tym pierwszym nie ma nic wspólnego

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 18:16:09

    A co byś powiedziała o tym szyku?:))

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 18:24:24

    stetoskop by się przydał :)no i może czepek :) niejeden facet miałby radochę :) :) :)

    za to na ulicy facet szedł by z tyłu :) :)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 18:30:23

    Gorzej jakby taki facet szedł z żoną, za tak ubraną panienką :))

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 18:57:47

    W takim  wypadku żona przegrywa :)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 19:04:09

    czt to Was boli ,że przegrywadzie z krótka kiecka ?Jak to dobrze, że są takie kobiety przynajmniej męzczyżni mają na co popatrzeć i

  • Autor: lolopopa Data: 2011-11-02 19:14:49

    Mnie się bardzo podobają ładne, zadbane kobiety, a przy tym eleganckie

    jest jeden warunek

    gdzieś tam istnieje granica dobrego smaku

    Mężczyźni fakt, uwielbiają patrzeć, ale często mam wrażenie, że kobiety ubierają się dla innych kobiet.

  • Autor: ekkore Data: 2011-11-02 20:00:10

    E tam dla kobiet...Tu nie ma pola do popisu - a co najwyżej zazdrosć i zawiść

    Dla mężczyzn...

    Żeby popatrzyli, uśmiechnęli się, skomplementowali...

  • Autor: mahika Data: 2011-11-02 20:00:07

    aaaaaaa, to o to chodzi!!!!

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 19:23:26

     U mnie byłoby "mężu zobacz jakie ona ma nogi!" a on od niechcenia " no niezłe, ale twoje lepsze" :) Zresztą nawet rozchochrana, w wielgachnej koszuli i włochatych skarpetach słyszę "nie uczciwe wobec świata jest, że jesteś taka piękna!" więc mi takie miniówy nie straszne. :)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 19:28:10

    nie uczciwe wobec świata jest, że jesteś taka piękna!" Piękne :):)

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 19:55:26

    Mezowe komplementy moglabym spisywac dla potomnosci :) dzieki niemu mam wrazenie, ze kazda kobieta jest wielbiona przez meza i kochana najmocniej na swiecie. kurcze, po prostu facet od lat patrzy na mnie takim zakochanym wzrokiem, ze az sama sobie zazdroszcze czasami.  :D

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 20:55:37

    A wie że masz w planach rozwód z nim? :))

  • Autor: darai Data: 2011-11-02 21:13:04

    Pewnie, ze wie :) codziennie go informuję. Albo informuje, ze i on moze sie rozwiesc ze mna jak mu cos by nie pasowalo. To, ze jest mily, czuly i zakochany nie czyni z niego idealu, to norma ale spokojnie, wierze w niego i wiem, ze bedzie lepiej.

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-11-02 18:55:15

    Dziewczynie materiału na dłuża kieckę nie starczyło a Wy się czepiacie Bardzo ładna dziewczyna ma

  • Autor: BEATA55555 Data: 2011-11-02 20:06:12

    Pewnie się naraże ale trudno się mówi.Zapomniał wół jak cielęciem był! Ja doskonale paniętam jak miałam te 15-18lat i jakoś sobie nie przypominam abym idąc na cmentarz zakładała spódnice po kostki,ubierałam bardzo małą mini i buty takie długie poza kolano do tego dość ostry makijaż tak chodzili wtedy  młodzi bo taka była moda lat 80-tych styl coś ala "Madonna".Pamiętam jeszcze coś! Koszmarny zapach naftaliny bo było to wielkie wietrzenie futer.Moim zdaniem młodej dziewczynie jak najbardziej pasuje założyć mini na cmentarz.

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-11-02 20:14:00

    Też pamiętam te czasy, i wtedy też to niektórych raziło podobnie jak dziś.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 20:56:12

    widze, ze dyskusja kapeczke ucichła wiec coś skrobne.. natrzaskałyście postów, że hoho....

    celem mojego postu bylo to, że oburzyłam się wczoraj,ze kobiety chodza tak a nie inaczej ubrane na cmentarz... a wybuchła z tego awantura, ze jestem nietolerancyjna, i ze taka mloda osoba jak ja powinnam to rozumiec.... aaa potem ze kogos tam niby obrazilam itd...

    z tematu cmentarza zeszlismy na temat mody, glanow, miniówek itd.....i na temat innych kultur... co nie bylo moim celem!

    podam Wam przyklad... wczoraj stojąc na cmentarzu pod krzyzem stanela obok mnie dziewczyna, moze w moim wieku moze ciut starsza... miala tak mocny make up,ze ciezko bylo powiedziec ile ma lat... mialam ubrane krotkie gatki, tak krotkie, ze pol posladkow jej wychodzilo.. krotka kurteczke ze nerki na wierzchu... i do tego kozaki... i nie zmienie zdania, ze ten stroj jest niestosowny na cmentarz... niech sie ubiera tak na ulicy do pracy gdziekolwiek... po za takimi miejscami jak cmentarz, kościół.. bo to po prostu nie przystoi... oznacza to dla mnie brak szacunu i tyle... i mimo,ze zarzucila mi agusia, ze jestem nietolerancyjna.. to powiem tak... toleruje to, ale nie akceptuje.. toleruje, bo nie mam wplywu na tą laske, ale nie akceptuje tego w zadnych wypadku...!!

    któraś z was wspomniala o teatrze... oooo i tutaj też nerwa mi poszła, bo teatr, opera, operetka to dla mnie takze miejsca w jakis sposob szczegole i kulturalne. pamietam,ze jeszcze chodzac do szkoly uczono nas, zebysmy idac do teatru stosownie sie ubrali... po co?? zeby tym sposobem uszanowac aktorow i ich ciezka prace...

    mozecie sie nie zgadzac ze mna... ja po prostu tak zostałam wychowana... rodzice i bliscy, czy nauczyciele w szkole wpoili mi pewne zasady i tyle.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-11-02 20:59:33

    Stokrotko miła, zamknij ten wątek i załóż kontynuacje tego samego:) będziemy sobie dalej gadać.

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 21:19:00

    ale ja chyba nie moge zamykac watkow :(

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-11-02 21:21:09

    moderatorzy forum :) prosze zamknac ten watek... a ja otwieram nowy :)

  • Autor: Wkn Data: 2011-11-02 22:55:34

    zapraszamy do kontynuacji tutaj:

    http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=437440&post=437440

Przejdź do pełnej wersji serwisu