Z pewną dozą nieśmiałości (wiem, że są wśród nas doświadczeni rękodzielnicy tworzący cuda, cudeńka, do jakich mi jeszcze daleko) przedstawiam wesołą twórczość na ożywienie szaroburych przedzimowych dni:
Zdecydowanie wybieram Twoja twórczość kuchenną .. -:) . Teraz się wydało dlaczego u ciebie z czasem tak cieńko ... takie tam caculki dłubiesz ... ech Dobra Kobieto . !
Hihi - o twórczości kuchennej nie zapominam i mam ją na uwadze. Staram się przynajmniej przepisy regularnie dodawać :) A dłubanina pozakuchenna relaksuje, więc co mi tam, że mało artystyczna ;P
Dyć tego nie powiedziałam ,że '' mało artystyczna '' tylko proszę nie dziergaj na drucikach lub szydełku -:) płótno , sztaluga , akwarele z tym Ciebie moja wizja utożsamia .... hihihihi
akwarelami to mi paciaje wychodzą niestety :( aż takich uzdolnień nie posiadam - że się tak wyrażę z wyraźną dozą "zazdraszczania" tym, którzy posiadają
super...przyznam szczerze ze tez majstrowalam przy kolczykach. Najpierw zamówiłam zestaw startowy na allegro;] potem dokupilam koraliki, bigle, druciki a efekt pracy rozdalam po znajomych...;] fajne wciągające zajęcie za którym tęsknie ;] gdybym miala jakiegoś odbiorcę na pewno nie poprzestalabym na tym ;]
Też od czasu do czasu produkuję a zaczęło się kilka lat temu ood szkła weneckiego, jak tylko pojawiło sie w sklepach natychmiast sie w nim zakochalam tyle że wówczas mala bransoletka kosztowała ponad 150zł i jak ten pomysłowy dobromir zajrzałam na all koraliki kupiłam po niecale 3zł + dodatki i przesyłka i wyszło mi, że kosztowalo mnie to max 40zł a jaka satysfakcja. Bardzo często robie jakieś drobiazgi na prezent dla moich zaprzyjaźnionych babeczek.
Z pewną dozą nieśmiałości (wiem, że są wśród nas doświadczeni rękodzielnicy tworzący cuda, cudeńka, do jakich mi jeszcze daleko) przedstawiam wesołą twórczość na ożywienie szaroburych przedzimowych dni:
http://wielkiezarcie.com/article72473.html
Wszechstronność Twoja - Wkn nie zna granic.
Zdecydowanie wybieram Twoja twórczość kuchenną .. -:) . Teraz się wydało dlaczego u ciebie z czasem tak cieńko ... takie tam caculki dłubiesz ... ech Dobra Kobieto . !
Hihi - o twórczości kuchennej nie zapominam i mam ją na uwadze. Staram się przynajmniej przepisy regularnie dodawać :) A dłubanina pozakuchenna relaksuje, więc co mi tam, że mało artystyczna ;P
Dyć tego nie powiedziałam ,że '' mało artystyczna '' tylko proszę nie dziergaj na drucikach lub szydełku -:) płótno , sztaluga , akwarele z tym Ciebie moja wizja utożsamia .... hihihihi
akwarelami to mi paciaje wychodzą niestety :( aż takich uzdolnień nie posiadam - że się tak wyrażę z wyraźną dozą "zazdraszczania" tym, którzy posiadają
super wyglada ta bizuteria :) ja nie mam wcale zdolnosci plastycznych i zyje hehe , fajnie ze sa tacy utalentowani ludzie jak Ty:))
Piękna biżuteria.
super...przyznam szczerze ze tez majstrowalam przy kolczykach. Najpierw zamówiłam zestaw startowy na allegro;] potem dokupilam koraliki, bigle, druciki a efekt pracy rozdalam po znajomych...;] fajne wciągające zajęcie za którym tęsknie ;] gdybym miala jakiegoś odbiorcę na pewno nie poprzestalabym na tym ;]
Też od czasu do czasu produkuję a zaczęło się kilka lat temu ood szkła weneckiego, jak tylko pojawiło sie w sklepach natychmiast sie w nim zakochalam tyle że wówczas mala bransoletka kosztowała ponad 150zł i jak ten pomysłowy dobromir zajrzałam na all koraliki kupiłam po niecale 3zł + dodatki i przesyłka i wyszło mi, że kosztowalo mnie to max 40zł a jaka satysfakcja. Bardzo często robie jakieś drobiazgi na prezent dla moich zaprzyjaźnionych babeczek.