Forum

Kuchenne porady

Szybkowar i żeberka-Problem?

  • Autor: panda25 Data: 2011-12-06 18:02:44

    Witajcie kochani.

    Ja znów z problemem :(

    Pożyczyłam (prawie dostałam) od przyszłej teściowej szybkowar, stary ciężki dobry szybkowar.

    Postanowiłam, że zrobię w nim żeberka na które już od dawna miałam ochotę ot takie zwykłe żeberka w sosie jak zwykle robie.

    Żeberka podsmażam -> do garnka-> dodaje warzywa-> przyprawy-> zalewam wodą i gotuje.

    No i tu się zaczyna problem, zrobiłam wszystko tak jak zwykle, mięso było świeże od pewnego sprzedawcy z hali mięsnej.

    Przed włożeniem do szybkowaru wszystko ok.

    Po ugotowaniu  i otworzeniu zaskoczył mnie niemiły zapach jakby mięso się "popsuło", to nie taki typowy zapach śmierdzącego mięsa, ale sos śmierdział :(

    Nie wiem co się stało, wszystko robiłam tak samo, inną rzeczą było tylko to, że nie w zwykłym garnku tylko w szybkowarze.

    Poradźcie czemu, może mieliście podobne przypadki.

    Jedyne co mi i mojemu lubemu przychodzi do głowy to to, że może chodzi o kości od żeberek i że to one popsuły smak.

    Żeberka oczywiście nie zostały skonsumowane.

     

     

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-06 23:36:55

    Szczerze mówiąc,nie wiem,co było nie tak.Może to było pierwsze wrażenie po otwarciu garnka.Gdyby trochę odparowało,być może zapach wróciłby do normy.Kosci popsułyby smak,gdyby się przypaliły w czasie smażenia.Gotowałam sporo w szybkowarach.Tak się zlożyło,że dzisiaj robiłam w nim gulasz z żołądków z indyka.Najpierw też podsmażyłam,przełożyłam do szybkowara,dodałam liść laurowy,ziele angielskie,pieprz ziarnisty,wlałam trochę wody i gotowałam ok 20 minut.Następnie przełożyłam do mniejszego rondelka i dopiero wtedy dodałam cebulę,czosnek i paprykę.Czas gotowania warzyw jest krótszy niż mięsa,gdybym dała je razem,warzywa rozleciałayby się,zanim mięso by zmiękło.Może odbiegłam nieco od Twojego tematu,ale jeśli chcesz nadal korzystać z szybkowara,to każda rada Ci się przyda.

    Na pewno nie była to wina szybkowara.

  • Autor: panda25 Data: 2011-12-07 08:54:03

    Ok dziękuje za jakąkolwiek odpowiedź.

    To był mój pierwszy raz, mam nadzieję że następny bedzie lepszy :D

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-07 09:42:32

    Wiesz,co przyszło mi jeszcze do głowy?Skoro to jest stary szybkowar,to może uszczelka gumowa jest juz zużyta albo przeszła starymi zapachami.Może profilaktycznie kup nową (nie powinno być problemu,ja do poprzedniego szybkowara też kupowałam0).Zmierz tylko garnek.Jeśli kupisz na miejscu,weż starą ze sobą,jeśli w internecie,zdaj sie na łut szczęscia,w razie czego pewnie będziesz mogła odesłać.Jeśli to nic nie da,to jedyne,co możesz...kupić nowy szybkowar.Ja kupiłam nowy kilka miesiecy temu,w Aldim,za 30 euro, sześciolitrowy,z dodatkową uszczelką.Jak się zaprzyjażnisz z szybkowarem,zobaczysz,jak Ci ułatwi życie.

  • Autor: ewka63 Data: 2011-12-07 09:49:31

    Witaj, też robię mnóstwo rzeczy w szybkowarze, ale nigdy się nie spotkałam z takim problemem. Jedyne, co przychodzi mi na myśl, to jednak to, że żeberka nie były świeże. A jeśli, jak piszesz, nie był to typowy zapach popsutego mięsa, może zwierzę było karmione jakąś karmą, która dała taki zapach po ugotowaniu. Uszczelka raczej chyba nie dałaby takiego efektu. Ja mam uszczelki długo i jest wszystko ok.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-07 09:57:33

    Ewa,nie wiem,rozważam tylko taką możliwość,a skoro to stary garnek,i tak nie zaszkodzi kupić nową.Guma jednak chlonie zapachy,a sama w sobie,zleżała, też może zalatywać.Ja swoją też miałam sporo lat,ale póżniej zaczeła się "szczerbić".

  • Autor: bettybez Data: 2011-12-07 10:23:26

    Miałam podobną sytuację, tylko nie mam szybkowara. Tu gdzie mieszkam wędzone żeberka są do dostania raz na ruski rok, i udało mi się kupić, ale wywar spod nich bo była śmierdząca breja do wylania. O dziwo same żeberka zjadliwe. I od tamtej pory mam zasadę - jak gotuję na polskich żeberkach, to normalnie, a jak na niemieckich, wywar odlewam, zostawiam same żeberka.

  • Autor: panda25 Data: 2011-12-07 14:33:22

    Hmm.... szybkowar niemiecki wg. mnie ma może z 5-7 lat(może źle napisałam że stary bo dla każdego innaczej może być odbierana starość garnków), co jak co ale wygląda jak nowy, włącznie z uszczelkami.

    Jak na razie odechciało mi się żeberek

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-07 23:19:25

    E...,jaki on stary.Juz pomyślałam,że taki wiekowy,jak zabytkowy samowar.Śmiało gotuj.Jak Ci przejdzie uraz do żeberek,na pewno spróbujesz od nowa.

  • Autor: crizz Data: 2011-12-07 17:00:19

    naprawdę zaskakujące.. nie zdarzyło mi się.. zastanawiałem się nad przyczyną i ona może być prozaiczna.. 1 - mięso jednak starsze, 2 - któreś z warzyw np. cebula mogło być przemarźnięte w lodówce albo zbyt długo leżało.. 3 - zbyt długie podsmażanie mięsa co doprowadziło do miejscowych przypaleń, 4 - zła jakość tłuszczu.. jeśli szybkowar nie był długo używany warto nalać 2/3 objętości wody i zaparować go przez jakieś 15-20 minut.. proponuję powtórzyć potrawę na składnikach pochodzących z innych źródeł..

  • Autor: hanah30 Data: 2011-12-07 19:09:25

    Mięso po uboju powinno odleżeć w chłodnym miejscu dojrzeć najlepiej jak jest przemrożone, Swieże ma taki dziwny zapach i podejrzewam że to było przyczyną zapachu.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-07 23:27:04

    Tu nie całkiem się zgadzam.Mięso,owszem,powinno być od razu po uboju mocno schłodzone-są nawet odpowiednie "wytyczne"obowiązujące ubojnie czy masarnie.Świeże jest zawsze bardziej "atrakcyjne kulinarnie"niz mrożone.Dziwny zapach może mieć mięso nie odparowane,zaparzone.

  • Autor: Tekla Data: 2011-12-07 23:47:36

    Niezbyt ciekawy zapach ma mięso ze starej wiekowo sztuki. Miałam taki przypadek (2 razy) i dlatego nie kupuję nigdy mięsa np. na targowiskach. Mięso takie gdy jest surowe ma normalny zapach, a podczas pieczenia czy gotowania robi się właśnie takie "śmierdzące". Myślę, że to właśnie było powodem brzydkiego zapachu.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-08 00:05:59

    Tekla,masz rację,jak mogłam zapomnieć.Może to był knur,nie kastrowany???

Przejdź do pełnej wersji serwisu