Forum

Rozmowy wolne i frywolne

postanowienia na rok 2012 :)

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2011-12-08 08:23:43

    Nie wiem, czy mogę, ale otwieram wątek postanowień na  2012 rok :)

    w sumie za 23 dni przywitamy Nowy Rok ;)

    czy macie już jakieś postanowienia? czy w ogóle wierzycie w postanowienia i magie nowego roku? :)

     

    ja mam dwa postanowienia:

    1. być bardziej konsekwenta wobec tego co obiecuje sama sobie

    2. w końcu przestać przeklinac :)

     

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-08 08:36:30

    U mnie na pewno nie skończy się na dwóch punktach. Ale by się taka lista faktycznie przydała.

  • Autor: kasik:) Data: 2011-12-08 10:24:51

    zaczynam ćwiczyć brzuszki :P

  • Autor: agulka8204 Data: 2011-12-08 12:13:09

    Aby Nowy Rok Nas nie zrujnował finansowo-zapowiadaja sie wysokie podwyzki wszystkiego;(

    Abym wytrwała z postanowienia z 2011- nie pale juz prawie rok:)

    Aby tam ,, KTOS,, z góry w koncu dał mi szanse zostac mamusia.

    Aby moje małżeństwo było nadal zgodne, szczęśliwe i trwałe:) 

  • Autor: cerekm Data: 2011-12-08 15:07:05

    to sa zyczenia a nie postanowienia...;-)

  • Autor: Monia1805 Data: 2011-12-08 12:24:17

    Więcej czasu poświęcę dzieciom

  • Autor: Klaudia.o Data: 2011-12-08 14:37:41

    Postanowienia to co innego niz życzenia ;)

    A oto moje:

    1) byc jeszcze lepszą żoną, córką, współpracowniczką

    2) uczyć sie i pracować za dwóch (daje mi to ogromną radość)

    3) Zdać ten nieszczęsny egzamin na prawo jazdy

    4) częściej wyjezdżac gdzieś z mężem  + zorganizować długie wypasione wakacje :)

  • Autor: taara Data: 2011-12-08 16:54:36

    Właściwie to wystarczyłoby punkt pierwszy konsekwentnie realizować

    Ale tak na poważnie, życzę wytrwałości. Ja się też przyłącze, bo to bardzo elastyczne postanowienie :)

  • Autor: megi65 Data: 2011-12-08 19:24:00

    Nie posiadam takowych .. a jeśli coś zaczynam to nie od nowego roku .. po co ?? . Przecież każdy coś sobie tam '' z magiczną datą 1 styczeń '' obiecuje ...a ja nie .. ::)) ! Kalendarz nie dyktuje mi moich postanowień ( miałam tak od dziecka ) tylko wewnętrzna moja  siła i potrzeba . !

  • Autor: Beata500 Data: 2011-12-08 19:39:17

    Megi, no to jest nas dwie.Nigdy nie robiłam postanowien noworocznych. Żyję , robię co robię. Nie mówię, że biorę to co daje mi los , bo bym skłamała. To co ma zawdzięczam sobie i swojej pracy.

  • Autor: megi65 Data: 2011-12-08 19:48:25

    Łoooo matko toć ja cały wieki myślałam ,że ja taki '' dziwoląg '' hihihihi ..Tiaaa, Beacia postanowieniom noworoczym mówi NIE .. i dalej cieszymy się zyciem .. ::)) A marzenia to już inna para kaloszy , do zrealizowania w dogodnej chwili zyciowej .. ::)))

  • Autor: beciak Data: 2011-12-08 21:43:26

    Dołączam jako trzecia :):):). Obiema rękami podpisuję się pod tym. TAK!

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-09 10:57:32

    A ja z kolei nigdy nie robiłam postanowień noworocznych, a  w tym roku nawet je zapiszę i ciekawa jestem co przez  rok uda mi się dokonać. Jakoś nigdy nie przywiązywałam do tego wagi, a teraz może taki plan pomoże mi się bardziej zmobilizować. 

  • Autor: Mama AZK Data: 2011-12-10 13:04:12

    Ja mam jedno postanowienie noworoczne, odnawiane co rok.

    Brzmi ono tak: obiecuję sobie uroczyście absolutnie niczego nie postanawiać ;-) Zawsze się udaje ;-)

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-10 14:12:00

    A tak z drugiej strony, czy lubicie podsumowywać przeszły rok?

  • Autor: beata66 Data: 2011-12-09 11:27:46

    Wobec powyższego dołączam do klubu dziwolągów- ja też nie miewam takowych postanowień.

  • Autor: as Data: 2011-12-09 11:22:25

    Nigdy nie robiłam postanowień noworocznych. Jest nas 3

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-12-10 08:08:07

    Megi nie jesteś sama w klubie dziwolągów. Ja również nie robię postanowień noworocznych.

  • Autor: Lea2 Data: 2011-12-12 18:34:21

    Dokładnie, tak samo uważam. Każdy czas jest dobry na określone sprawy i to ja podejmuję decyzje kiedy ma coś nastąpić.:)

  • Autor: darai Data: 2011-12-08 20:00:21

    Niczego sobie nie obiecuję, jeśli będę coś chciała zrobić to po prostu zrobię. Nie czekam do Nowego Roku, poniedziałku itp. Wiem, że jeżeli nie zacznę działać od razu to znaczy, że szukam wymówki przed samą sobą, by tego nie robić. Palenie rzuciłam, gdy byłam przekonana, że naprawdę tego chcę z minuty na minutę :) Zapisałabym się na fitness ale ani teraz, ani po Nowym Roku nie będę miała czasu :)

  • Autor: bahus Data: 2011-12-08 22:19:11

    A ja sobie postanowiłem, że w roku 2012 zwiększę ilość spożywanego boskiego napoju : PIWA. Mam bardzo silną wolę i jak sobie coś postanowię to na pewno postanowienia dotrzymam.

  • Autor: aloalo Data: 2011-12-09 10:42:34

    Chyba będziesz jedynym, który rzetlnie wypełni swoje postanowienie noworoczne :))

    Ja nie mam zadnych postanowień. Wiem, że jak coś odkładam do "kiedyśtam" to guzik z tego wychdzoi.

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-12-10 15:03:40

    Nic nie postanawiam , długo terminowe plany przeważnie nie wychodzą.

Przejdź do pełnej wersji serwisu