Forum

Rodzice i Maluchy czyli WuŻecikowe pogaduchy

Książki dla dziecka -pojedyńczo, czy zbiór?

  • Autor: dajanka Data: 2011-12-09 01:44:23

    Od jakiegoś czasu przymierzam się nad kupieniem Zuzce książek o wróżce Amelce.

    Mamy jedną jedyną wypożyczoną z biblioteki i mała bardzo ją sobie ukochała, chciałam kilka książeczek z tej serii podarować jej pod choinkę..

    I tu napotkałam problem -książki można kupić pojedyńczo, lub po prostu zebrane w jednej książce..

    Jeśli chodzi o ekonomię to wybór pada na zbiór -8 opowiadań w jednym, za cenę mniej więcej 4 pojedyńczych książeczek, z drugiej strony młoda uwielbia książeczki nosić, zdejmuje z półki kiedy dopadnie ją nuda i po swojemu patrząc na ilustracje je opowiada.. łatwiej byłoby z pojedyńczymi książkami i mniejsze ryzyko zniszczenia w razie w...

    Ogólnie powinnam wybrać zbiór, bo postanowiłam oszczędzać ;););) ale pomyśłałam też, że nie muszę jej kupować całej serii, tylko np 3, lub 4 tytuły.

    A co Wy myśłicie? Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?

    Zbiór, czy pojedyńcze egzemplarze? Z góry dzięki za wszelkie sugestie:)

    A tu link:

    http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=wr%C3%B3%C5%BCka+amelka

  • Autor: ZANTA Data: 2011-12-09 07:29:53

    Może to Cię zainteresuje razem a jednak osobno i cena w miarę rozsądna

    http://allegro.pl/mala-wrozka-amelka-9-ksiazeczek-i1985392823.html

  • Autor: dagusia_29 Data: 2011-12-09 09:47:10

    A czy musisz kupić od razu wszystkie?? Ja bym kupiła 2-3 szt a resztę na inną okazję. Ja też zawsze chce kupować całą serie ale to chyba nie jest dobry pomysł. Zawsze kupuję z serii po 1 książeczce a jak chce kupić np 3 książki na jedną okazję kupuję 3 różne. No chyba że była by bardzo duża okazja cenowa.

  • Autor: zojka69 Data: 2011-12-09 17:18:42

    Oszczędność oszczędnością ale jak piszesz-córcia lubi sama ściągać książeczki z półki i oglądać.Na pewno łatwiej będzie jej wziąć do ręki cienką ,lekką książeczkę niż grubszą,cięższą książkę.Wybrałabym 3 tytuły, na pozostałe przyjdzie czas....Sama robiłam podobnie tylko u nas panowala "Martynka" i jej świat...Pozdrawiam i życzę udanych zakupów!

  • Autor: dajanka Data: 2011-12-09 21:24:16

    DZięki za sugestie:):) Przekonałyście mnie do kilku małych książeczek, sama też po namyśle skłaniałam się właśnie ku tej opcji:)

    Co do Martynek, to sama nie wiem.. wiem, że są bardzo populane. Kiedyś oglądałam u koleżanki (czyta je swojej córci od 5 r.ż.) i wydawały mi się jeszcze zbyt trudne dla trzylatki.. a może się mylę? Myślę, że może jeszcze z rok z Martynką poczekać.. zresztą przerobimy Amelkę, wypożyczymy Martynkę i zobaczę czy małej się spodoba...

    Pozdrawiam i dziękuję za rady:)

  • Autor: zojka69 Data: 2011-12-10 12:46:37

    Tak, masz rację Martynka to raczej dla 5,6 letniej dziewczynki.Choć ilustracje przyciągna nawet 3letnia panienkę:) pozdrawiam

Przejdź do pełnej wersji serwisu