ja co roku kupowalam kolorowe papiery, piękne wstążki, kokardy i... bawiłam się tym pakowaniem jak dziecko! kazdy pakunek w innym kolorze. W tym roku ide na latwizne, kupialm w Biedronce tanie sliczne torebki swiateczne, wiec kazdy prezent myk do torebki i final;-)
Ja też wolę piękne duże torby, potem zawsze się przydadzą na inne prezenty. Bo te papierzyska kolorowe to tylko jednorazowe i zawsze dużo śmiecia wychodzi. Te ekologiczne są ciekawe, kot eleganckj i choinka też nietuzinkowa.
Ja jednak zostaję przy kosztownym i uciążliwym pakowaniu w pudełka, papier ozdobny i kokardy. Owszem ładne świąteczne torby są szybsze i łatwiejsze do włożenia prezentu, ale ta ciekawość i rozpakowywanie daje wiele radości obdarowywanym. Raz w roku trzeba się ciut natrudzić, by tę radość wyzwolić.
Zgadzam sie w 100% bo Ty sie natrudzisz w kupieniu komus prezentow a druga osoba tylko zajrzy do torby i moze jeszcze pokreci nosem i to wszystko... Wiecej radosci i bardziej wycwiczona jest wyobraznia, gdy prezent trzeba odpakowac z papieru, dzieci to robia bardzo szybko, bo nastepny prezent trzeba odpakowac ;) To jest bardzo wazna chwila, bo dzieci bardziej ciesza sie z niespodzianek zapakowanych niz z toreb, no i nie tylko dzieci ;)0)
Młodemu standardowo do ładnej torby świątecznej a dla mamy i dla teściów kupiłam kosze wiklinowe. Ładnie poukładam w nich prezenty, całość będzie zawinięta w folię przezroczystą i ozdobiona wstążkami i kokardą.
prezenty dla dzeci zawsze w torby natomiast pozostałe zawsze z dużą starannością w tym roku jeszcze pakowanie przede mną ale pomysły już są, jak się uwinę wcześniej to wstawię fotki
Bardzo nie lubię prezentów w torebkach, bo od razu widać, co w nich jest. Nie ma tej przyjemności:)
W tym roku, z racji tego, że prezenty będą podróżować, zapakuję je w kolorowy papier i dodatkowo każdy owinę w celofan. W samym papierze by się zniszczyły przez drogę, a celofan jeszcze fajnie błyszczy. Do tego wstążka lub kilka przyklejanych kokardek.
Uwielbiam pakować prezenty, ale mam na to coraz mniej czasu.
Kiedyś pakowałam, podobnie jak Ty, w szary papier, a każdy prezent był ozdobiony gałązką ostrokrzewu lub świerku. Kiedyś były doklejane mikołaje.
Dawno temu nawet sama sklejałam ozdobne kartoniki, ale już nie mam do tego cierpliwości i czasu:)
witam,
co roku głowię się jak niebanalnie zapakować świąteczne prezenty. w tym roku wymyśliłam coś takiego:
ekologicznie i w stylu z poprzedniej epoki :)
a Wy jak pakujecie prezenty?
PS. na dodatek mój KOT znajdujacy się aktualnie pod chonikną jako tymczasowa alternetywa prezentów:
ekstra!;-)))
ja co roku kupowalam kolorowe papiery, piękne wstążki, kokardy i... bawiłam się tym pakowaniem jak dziecko! kazdy pakunek w innym kolorze. W tym roku ide na latwizne, kupialm w Biedronce tanie sliczne torebki swiateczne, wiec kazdy prezent myk do torebki i final;-)
Ja też wolę piękne duże torby, potem zawsze się przydadzą na inne prezenty. Bo te papierzyska kolorowe to tylko jednorazowe i zawsze dużo śmiecia wychodzi. Te ekologiczne są ciekawe, kot eleganckj i choinka też nietuzinkowa.
Ja jednak zostaję przy kosztownym i uciążliwym pakowaniu w pudełka, papier ozdobny i kokardy. Owszem ładne świąteczne torby są szybsze i łatwiejsze do włożenia prezentu, ale ta ciekawość i rozpakowywanie daje wiele radości obdarowywanym. Raz w roku trzeba się ciut natrudzić, by tę radość wyzwolić.
Zgadzam sie w 100% bo Ty sie natrudzisz w kupieniu komus prezentow a druga osoba tylko zajrzy do torby i moze jeszcze pokreci nosem i to wszystko... Wiecej radosci i bardziej wycwiczona jest wyobraznia, gdy prezent trzeba odpakowac z papieru, dzieci to robia bardzo szybko, bo nastepny prezent trzeba odpakowac ;) To jest bardzo wazna chwila, bo dzieci bardziej ciesza sie z niespodzianek zapakowanych niz z toreb, no i nie tylko dzieci ;)0)
Młodemu standardowo do ładnej torby świątecznej a dla mamy i dla teściów kupiłam kosze wiklinowe. Ładnie poukładam w nich prezenty, całość będzie zawinięta w folię przezroczystą i ozdobiona wstążkami i kokardą.
Ja nie ma tego problemu bo nie robmy prezentow!
pomysł z kosztykami wiklinowymi i folią - bardzo interesujący :)
prezenty dla dzeci zawsze w torby natomiast pozostałe zawsze z dużą starannością w tym roku jeszcze pakowanie przede mną ale pomysły już są, jak się uwinę wcześniej to wstawię fotki
Jak się nie uwiniesz, to też wstaw później!
Bardzo nie lubię prezentów w torebkach, bo od razu widać, co w nich jest. Nie ma tej przyjemności:)
W tym roku, z racji tego, że prezenty będą podróżować, zapakuję je w kolorowy papier i dodatkowo każdy owinę w celofan. W samym papierze by się zniszczyły przez drogę, a celofan jeszcze fajnie błyszczy. Do tego wstążka lub kilka przyklejanych kokardek.
Uwielbiam pakować prezenty, ale mam na to coraz mniej czasu.
Kiedyś pakowałam, podobnie jak Ty, w szary papier, a każdy prezent był ozdobiony gałązką ostrokrzewu lub świerku. Kiedyś były doklejane mikołaje.
Dawno temu nawet sama sklejałam ozdobne kartoniki, ale już nie mam do tego cierpliwości i czasu:)
Ja w ty roku zapakuje prezenty w gazetę:):):)
będzie śmieszne a przy okazji będą mieli co poczytać!!!