widziałam dziś w galerii sprzedawane na sztuki pokrojone w plasterki i wysuszone, zawieszone na złotym sznureczku pomarańcze, za sztukę 1 zł. pani sama suszyła i sprzedawała, ale wg mnie / zaprzeczyła/ były czymś pokryte- lakierem - tego nie wiem więc pytam. Pokroiłam o suszę pomarańcze i ananasa. Co z tym dalej zrobić? Jak wyschnie a potem dostanie wilgoci to będzie Proszę o pomoc :)
Jak są dobrze wysuszone nic im nie będzie. Ja niczym nie pokrywam. W pracy dziewczyny pryskały lakierem z brokatem. Suszy się najlepiej w suszarce do grzybów, można na kaloryferze, ja suszyłam na piecu ale trzeba pilnować by nie straciły kolorku.
Krok 1)Pokroićpomarańczew poprzekw plastry .Krok 2)Połóżplastrypłasko nablasze.Użyjręczniki papierowe do zebrania nadmiarusoku.Krok 3)Jeśli chcesz, delikatniemielonego cynamonu wetrzyj wplasterki.Cynamonsprawia dodatkowy zapach.Z drugiej strony, nie będzie łapaćświatła, tak wiec lepiej zrobic troche z cynamonem a troche bez, szczegolnie jak chcesz wieszac.
Krok 4)Piec wumiarkowanym-cieplym piekarniku -suszyc!. Najlepsza jest suszarka do owocow i warzyw ale piekarnik jest OK. Dobrze jest rozlozyc plasterkibezpośredniona półcepiekarnika zamiastna blasze do pieczenia. Jesli uzywasz blach-spryskaj ja sprayem (taki non-stickspray)do pieczenia. Proces w piekarniku trwa kilka godzin, pamietaj niska temperatura!!! Po upieczeniu mozna spryskac brokatem (w sprayu, zelu... zalezy co masz) Prawidlowo ususzone wygladaja pieknie bez dodatkow. Terazmożna jepowiesić nadrzewku. Robie od kilku lat cytrusy (mandarynki tez) wychodza najlepsze. Milej zabawy.
Dobrze wysuszony plasterek pomarańczy jest twardy i błyszczy jak polakierowany, może stąd wrażenie:) Ja ze swoimi nic nie robię. Jeżeli będziesz je przechowywać zwyczajnie, w suchym miejscu, to nic im nie będzie. Mój stroik przeleżał w szafie z innymi ozdobami cały rok, ale nic się nie stało:)
ja susze pomarancze,cytryny,limonki oraj jablka, pozniej jest jako ozdoba do stroikow wraz z laskami cynamonu,gozdzikami i anyz a takze swieze malutkie kamquats
czy chodzilo Ci o kumquats? Tak ja tez to robie a limonki maja fajny odcien zieleni.Pozdrawiam >) Ty musisz wiecej bo masz spore wiatry w Chicago i podgrzewanie w zimie nie zaszkodzi :).
widziałam dziś w galerii sprzedawane na sztuki pokrojone w plasterki i wysuszone, zawieszone na złotym sznureczku pomarańcze, za sztukę 1 zł. pani sama suszyła i sprzedawała, ale wg mnie / zaprzeczyła/ były czymś pokryte- lakierem - tego nie wiem więc pytam. Pokroiłam o suszę pomarańcze i ananasa. Co z tym dalej zrobić? Jak wyschnie a potem dostanie wilgoci to będzie Proszę o pomoc :)
Jak są dobrze wysuszone nic im nie będzie. Ja niczym nie pokrywam. W pracy dziewczyny pryskały lakierem z brokatem. Suszy się najlepiej w suszarce do grzybów, można na kaloryferze, ja suszyłam na piecu ale trzeba pilnować by nie straciły kolorku.
Dobrze wysuszony plasterek pomarańczy jest twardy i błyszczy jak polakierowany, może stąd wrażenie:) Ja ze swoimi nic nie robię. Jeżeli będziesz je przechowywać zwyczajnie, w suchym miejscu, to nic im nie będzie. Mój stroik przeleżał w szafie z innymi ozdobami cały rok, ale nic się nie stało:)
ja susze pomarancze,cytryny,limonki oraj jablka, pozniej jest jako ozdoba do stroikow wraz z laskami cynamonu,gozdzikami i anyz a takze swieze malutkie kamquats
czy chodzilo Ci o kumquats? Tak ja tez to robie a limonki maja fajny odcien zieleni.Pozdrawiam >) Ty musisz wiecej bo masz spore wiatry w Chicago i podgrzewanie w zimie nie zaszkodzi :).
tak przepraszam zaszybko napisalam wygladaja swietnie w stroiku. Plasterki limonki fajnie wygladaja i pachna. Jak narazie mamy dosc cieplo sniegu odrobinka spadla w ubieglym tygodniu wiec juz stopnial. Narazie czekamy na troche sniegu
suszę :) ananasa, pomarańcze i cytryny , jutro kupię limonki , pachnie cudnie...