Forum

Kuchenne porady

Pomocy - Biszkopt sie rozpadl

  • Autor: baska Data: 2011-12-16 04:42:26

    Witajcie

    Wlasnie zaczelam robic tort na corki 1 urodziny i wszystko bylo super do momentu kiedy nie zaczelam kroic biszkoptu - rozpadl sie. Mial to byc Tort Motyl. Nie chce wyzucac bo dobrze smakuje. Co moge z niego zrobic.

    Baska

  • Autor: megi65 Data: 2011-12-16 05:09:06

    Biszkopt to podstawa tortu .. moim skromnym zdaniem nie stworzysz z niego motyla . Trzeba szybko upiec kolejny biszkopt. A z kruszącego sie biszkoptu polecam zrobić :

    http://wielkiezarcie.com/recipe70068.html

    Wyjdzie pyszne puszyste smietankowo - gruszkowe ciasto .

  • Autor: PATI :) Data: 2011-12-16 06:06:54

    Może kroiłaś za wcześnie biszkopt musi troche poleżeć i wtedy lepiej się kroi .

    Zależy jak bardzo się rozpadł

  • Autor: hope30 Data: 2011-12-16 08:14:49

    biszkopty do tortów pieczemy jedną dobę przed przekładaniem masą...Tak upieczony i "odstany" świetnie się kroi,nie kruszy się,ani nie wałkuje pod nożem..

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-16 08:23:20

    Czytałam o podobno dobrym sposobie krojenia tortu,za pomocą mocnej,naprężonej nici .Może i żyłka sprawdziłaby się w takiej roli.Nie wypróbowałam tego,bo tort piekłam tylko kilka razy w życiu.

  • Autor: megi65 Data: 2011-12-16 09:09:48

    Joluś racja .... mój każdy biszkopcik jest '' komisyjnie '' przecinany białą nicią z moim M .. to nasz rodzinny zwyczaj i jego wkład w ... ciasto . Za każdym razem już od ponad 20 lat , po przcięciu musi łapką poklepać biszkopt i mówi do mnie '' udało ci się ''

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-16 10:29:04

    O,jak miło,że ktoś to praktykuje z powodzeniem.Może kiedyś się odważę

  • Autor: ewka63 Data: 2011-12-16 11:01:44

    Zgadza się, u nas w domu kroi się biszkpty na tort tylko nitką. 

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-16 12:06:24

  • Autor: jolka60 Data: 2011-12-16 10:41:01

    Basiu,mnie spotkała bardziej niemiła przygoda z biszkoptem na tort.O...,już wiele lat temu.Upiekłam biszkopt w przeddzień urodzin córki,aby odpowiednio wystygl i dał się pokroić.Zostawiłam go w uchylonym piekarniku,mama wpuściła dwa kocury,którym bardzo posmakował.Komisyjnie,w najlepszej zgodzie,(a często się "lały") objadły go dookoła.Co miałam zrobić? Upiekłam drugi,o dziwo też sie udał,a poprzedni wyrzuciłam.Ty chociaż możesz go zjeść.

  • Autor: as Data: 2011-12-16 12:27:01

    Jeśli chcesz do czegoś wykorzystać ten nieudany biszkopt to może ten link Ci się przyda? http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=417224&post=417224

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-12-16 15:29:26

    Możesz zrobic bajaderki ,albo kostki , jesli jest co kroić zrób kostki , polej je polewą i obtocz w orzeszkach lub wiórkach kokosowych

  • Autor: baska Data: 2011-12-16 17:00:03

    Alicja,

    Wlasnie chodzilo mi o podpowiedz jak moge wykozystac to pokruszone ciasto. Chyba zrobie bajaderki. Czekam na nastepne pomysly.

Przejdź do pełnej wersji serwisu