Vikunia ma właśnie przeszczep, każda dobra myśl i wsparcie duchowe mile widziane, przekazuję także od Vikuni pozdrowienia dla wszystkich "żarłocznych" :)
Ile mam, tyle ślę (nie wiem, ile mam, ale mam nadzieję, że całą furę i jeszcze więcej!) To dobry przedświąteczny czas, w którym dobre życzenia się spełniają, więc i to niech się spełni! Czekamy na dobre wieści :)
Ile mam, tyle ślę (nie wiem, ile mam, ale mam nadzieję, że całą furę i jeszcze więcej!) To dobry przedświąteczny czas, w którym dobre życzenia się spełniają, więc i to niech się spełni! Czekamy na dobre wieści :)
Spieszę z dobrymi wieściami, właśnie rozmawiałam z Vikunią, czuje się dobrze, ma apetyt;))
Dziękuje wszystkim serdecznie za dobre myśli i ciepłe słowa, pozdrawia każdego z osobna:)
Początkiem stycznia powinna wrócić do domku, to na pewno się tutaj odezwie;)
Jej ciepły głosik wprawił mnie w fantastyczny nastrój;)
Po powrocie na pewno zajrzy do tego wątku, więc niech ma co czytać :)
Super, że apetyt dopisuje - mnie niestety też, w dodatku w karnawale co i rusz zachciewa się człowiekowi jakichś pączków :/
Pogoda dziwna, dżdżownice wylazły, myślą chyba że wiosna i pełzają wzdłuż i wszerz po chodnikach. 27 grudnia, człapiąc z Parówkiem do domu zauważyłam dziwne zjawisko - jeden z mieszkańców osiedla, pan po pięćdziesiątce wchodził do bloku z choinką pod pachą. Stanęłam z rozdziawioną buzią - po licho mu choinka po Świętach. No, chyba że przed Świętami nie kupił, a dzieci kwiczały nad zakrapianym uchem, więc w końcu wylazł z chałupy i przytahał. A może z poprzedniej wszystkie igły opadły i trzeba było wymienić na nowy egzemplarz - już słyszałam o takim przypadku :)
Jeszcze ode mnie moc pozytywnej energi,niegasnęcej wiary i nadziei że wszystko będzie dobrze ,uda się a przed Wami wszystko co najpiekniejsze czego wam z całego serca zyczę :)
Vikunia ma właśnie przeszczep, każda dobra myśl i wsparcie duchowe mile widziane, przekazuję także od Vikuni pozdrowienia dla wszystkich "żarłocznych" :)
Moje kochane Żarłoczki bardzo Wam dziękuję z życzenia, za dobre myśli i modlitwy. Od wczorajszego popłudnia jestem już w domu. Nareszcie nie jestem glodna :) Jedzenie dla izolatek było niezjadliwe. Ciągle chcialo mi się jeść. Teraz mam jeszcze dietę ale nie ma to jak jedzenie domowe. 12 kwietnia kwietnia ide na drugi przeszczep i mam nadzieję, że to już załatwi moje choróbsko raz na zawsze. Całuski dla wszystkich
A do tego czasu hulaj tu z nami. Ja od dwóch godzin mam w ślepiach nowe soczewki i zastanawiam się, czy je w ogóle zdejmę. Chociaż z drugiej strony trochę mi się wzruszyło, gdy zobaczyłam, że zajrzałaś do wątku, więc może same wypłyną i będę miała problem z głowy.
Vikuniu, teraz już wszystko będzie się układać po Twojej myśli. Ten rok przyniesie Ci duuuużo szczęścia. Zasyłam dużo serdeczności i czekamy na kolejne wieści od Ciebie.
To masz szczęście że się nie zatrułaś. Moja mama jak była dzieckiem to dostała temperatury po zjedzeniu za dużej ilości czosnku. Czosnek jest zdrowy ale w nadmiarze szkodzi.
Vikunia ma właśnie przeszczep, każda dobra myśl i wsparcie duchowe mile widziane, przekazuję także od Vikuni pozdrowienia dla wszystkich "żarłocznych" :)
Ile mam, tyle ślę (nie wiem, ile mam, ale mam nadzieję, że całą furę i jeszcze więcej!) To dobry przedświąteczny czas, w którym dobre życzenia się spełniają, więc i to niech się spełni! Czekamy na dobre wieści :)
Ile mam, tyle ślę (nie wiem, ile mam, ale mam nadzieję, że całą furę i
jeszcze więcej!) To dobry przedświąteczny czas, w którym dobre
życzenia się spełniają, więc i to niech się spełni! Czekamy na dobre
wieści :)
Spieszę z dobrymi wieściami, właśnie rozmawiałam z Vikunią, czuje się dobrze, ma apetyt;))
Dziękuje wszystkim serdecznie za dobre myśli i ciepłe słowa, pozdrawia każdego z osobna:)
Początkiem stycznia powinna wrócić do domku, to na pewno się tutaj odezwie;)
Jej ciepły głosik wprawił mnie w fantastyczny nastrój;)
Bardzo się ciesze
Świetnie, oby tak dalej
Nowy rok,nowe życie.Cieszę się bardzo.
Po powrocie na pewno zajrzy do tego wątku, więc niech ma co czytać :)
Super, że apetyt dopisuje - mnie niestety też, w dodatku w karnawale co i rusz zachciewa się człowiekowi jakichś pączków :/
Pogoda dziwna, dżdżownice wylazły, myślą chyba że wiosna i pełzają wzdłuż i wszerz po chodnikach. 27 grudnia, człapiąc z Parówkiem do domu zauważyłam dziwne zjawisko - jeden z mieszkańców osiedla, pan po pięćdziesiątce wchodził do bloku z choinką pod pachą. Stanęłam z rozdziawioną buzią - po licho mu choinka po Świętach. No, chyba że przed Świętami nie kupił, a dzieci kwiczały nad zakrapianym uchem, więc w końcu wylazł z chałupy i przytahał. A może z poprzedniej wszystkie igły opadły i trzeba było wymienić na nowy egzemplarz - już słyszałam o takim przypadku :)
Bardzo mocno trzymam kciuki i jestem z nia myslami i sercem.
Vikuniu , trzymam mocno za Ciebie kciuki i ślę pozytywną energię:)
Myślę, że otrzyma najlepszy prezent na święta i wszystko będzie w porządku....mocno trzymam za nią kciuki....
Ja również baaaaaardzo mocno sciskam kciukasy i ślę moc dobrych fluidów
Vikunia jestem z Tobą. Musi być dobrze.
Trzymam kciuki i całym sercem jestem z Tobą
Vikuniu trzymaj się
Buziaki
Równieżą mocno kibicuję Vikuni ...
Na pewno będzie wszystko w porządku, trzymamy kciuki i wysyłamy dużo pozytywnej energii!
Tezr trzymnam kciuki. Bedzie dobrze:)
Vikuniu myślami jestem z Tobą , trzymam kciuki bardzo mocno
Sercem i duszą jestem z Vikunią .
Trzymam kciuki z całych sił i moje myśli najlepsze i najserdeczniejsze są z Vikunią.
Trzymam kciuki
Życze dużo zdrówka!!!.
Z całej siły ściskam kciuki:)
Vikuniu jesteśmy z Tobą!
Trzymam kciuki bardzo mocno! Wszystko będzie dobrze!Na pewno będzie dobrze, bo tak być musi!
Vikuniu, trzymaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wszyscy jesteśmy razem z Tobą !:****
Trzymaj się ciepło wierzę, że dasz radę. Bądź silna.
Już dałąm jej co mogłam , muszę '' cuś '' dla Was zostawić ... . Pozdrawiaj ją serdecznie tak od serducha :)
Jestem z Nią całym sercem i myślami . Trzymam kciuki i przesyłam dobrych fluidów moc.
Vikunia trzymaj się. Pokonasz wszystko.Czekamy na Ciebie.
Vikuniu, zdrowiej szybko i wracaj do domu pełna sił,
Trzymam mocno kciuki, myślami jestem z Tobą. Wszystko będzie dobrze. ;))
Vikuniu,
przesylam moc pozytywnej energii, jestes ze mna kazdego dnia, zycze Ci duzo zdrowia i sil, serdecznie pozdrawiam
Vikuniu,zawsze Cię wspierałam i wspieram nadal..Łamiąc się opłatkiem podzielę sie nim z Tobą na odległość,a jedyne życzenie to to,abyś wróciła zdrowa.
Ja również będę w tym dniu myśleć o Marzence, święta spędzi w szpitalu, ale nasze myśli dodadzą jej otuchy:)
Ile mam tyle ślę a nawet więcej. Będzie dobrze - musi być dobrze. Pozdrawiam Tekla
... Vikuni zyczę powrotu do zdrowia!!....i samych szczęsliwych i zdrowych dni..:))
Vikuniu , wysyłam fluidy , wszystkie skupiam tylko na Tobie!
Vikuniu-trzymam kciuki:) będzie dobrze-przecież wiesz...:)
Jeszcze ode mnie moc pozytywnej energi,niegasnęcej wiary i nadziei że wszystko będzie dobrze ,uda się a przed Wami wszystko co najpiekniejsze czego wam z całego serca zyczę :)
Cały transport dobrych fluidów i myśli.....trzymaj się Kochana, teraz już będzie z górki!
Vikunia ma właśnie przeszczep, każda dobra myśl i wsparcie duchowe mile
I ja dołączam swoje dobre myśli ,dużo zdrowiawidziane, przekazuję także od Vikuni pozdrowienia dla wszystkich
"żarłocznych" :)
Rowniez trzymam kciuki i sle cieple mysli....
Trzymam kciuki i zdrówka życzę.
Trzymam kciuki i zdrówka życzę.
Powodzenia zycze oraz Wesolych Swiat
nie wiem co napisać, życzę wszystkiego dobrego..
Ja także przesyłam swoje fluidy.
Trzymam kciuki i dużo zdrówka życzę
Vikuniu, apetyt masz więc jak mawiają babcie - wracasz do sił i pełni zdrowia :-)
Wierzę, że ten wyjątkowy, świąteczny czas i zbliżający się nowy rok są dla Ciebie najlepszą wróżbą na to, co najcenniejsze - na Zdrowie!
Teraz wracaj do pełni sił. Najważniejsze już za Tobą. Czekamy.
Zasyłam ciepłe uściski i duuuużo serdeczności - Emila
Ściskam mocno i z serca ślę te proste słowa, Wracaj do nas szybko Vikuniu cała i zdrowa ;o) Pozdrowionka
Trzymam kciuki ,,rękami,nogami i resztą całości". Będzie dobrze, nie posiadamy innej opcji
Przekazuję pozdrowienia i nowe wieści od Vikuni,
za pozwoleniem cytuję : "Szpik pracuje. Mogę dzisiaj wyjść na spacer, na korytarz ;) Buziaczki dla WŻ
Vikunia"
to Ci tu przesyłam świeżego powietrza z gór!! Wracaj szybko oczywiście zdrowiej !!
Piękne zakończenie roku!!! Jestem bardzo , bardzo szczęśliwa.
Vikuniu,lepszej wiadomości nie mogliśmy dostać.Czekany na Ciebie.
Ciepłe pozdrowienia dla Vikuni !
Dopisano 11-12-30 19:06:29:
Vikuniu Bardzo się ciesze
Serdeczne buziaki :)
Super wiadomość.Na razie korytarz, a za chwilkę wejście na WŻ.Pozdrawiam i czekam!
Aż mnie ciarki ze szczęścia przeszły! Fantastyczne wieści! :)
Makusiu bardzo miłe wiadomości.:)
Vikuniu życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku i szybkiego powrotu do zdrówka, wracaj do Nas :)
A jak się czuje Vikusia?
Pozdrawiam Cię gorąco i dużo zdrówka życzę
czekamy na Ciebie
Wspaniała wiadomość, duzo zdrowia i siły.
Wszystkiego dobrego i szybkiego zdrowienia.......i wracaj tu szybko.......i zasyłam uściski!
Moje kochane Żarłoczki bardzo Wam dziękuję z życzenia, za dobre myśli i modlitwy. Od wczorajszego popłudnia jestem już w domu. Nareszcie nie jestem glodna :) Jedzenie dla izolatek było niezjadliwe. Ciągle chcialo mi się jeść. Teraz mam jeszcze dietę ale nie ma to jak jedzenie domowe. 12 kwietnia kwietnia ide na drugi przeszczep i mam nadzieję, że to już załatwi moje choróbsko raz na zawsze. Całuski dla wszystkich
Pozdrawiam gorąco i trzymam za Ciebie:)
Wysyłam Ci trochę słoneczka, właśnie przed chwila u mnie wyjrzało zza chmur.
Przesyłka odebrana, u mnie własnie zaświeciło :)
Vikuniu,tak bardzo się cieszę...
Cieszę się że jesteś w domu i ze do nas napisałaś. Zdrowia życzę.
Kochana Vikuniu cieszę się ,że jesteś już w domu.
Bardzo się ciesze nie ma to jak w domu :)
Buziaczki :)
A do tego czasu hulaj tu z nami. Ja od dwóch godzin mam w ślepiach nowe soczewki i zastanawiam się, czy je w ogóle zdejmę. Chociaż z drugiej strony trochę mi się wzruszyło, gdy zobaczyłam, że zajrzałaś do wątku, więc może same wypłyną i będę miała problem z głowy.
A co możesz jeść?
:******
Jakie miłe wieści.Witaj!
Vikuniu, teraz już wszystko będzie się układać po Twojej myśli. Ten rok przyniesie Ci duuuużo szczęścia. Zasyłam dużo serdeczności i czekamy na kolejne wieści od Ciebie.
vikuniu bardzo sie ciesze że jesteś juz w domu. Apetyt to dobry znak :):):)
hahaha a myślałam ,że troszkę schudnę a tu nic z tego
właśnie. tylko jedz z głową by później nie żałować:)
no i wczoraj stracilam glowę i zjadłam troche kiszonego czosnku. Efekt - ból żołądka :(
To masz szczęście że się nie zatrułaś. Moja mama jak była dzieckiem to dostała temperatury po zjedzeniu za dużej ilości czosnku. Czosnek jest zdrowy ale w nadmiarze szkodzi.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, pomodlę się też dzisiaj za Ciebie
Świetnie, wszystkiego dobrego
Marzenko-tak się cieszę:)
i jedz Kochana do woli:) i zdrowiej szybciutko:)
odchudzać się będziesz jak do końca wyzdrowiejesz....ja dopiero teraz zaczęłam....buziaki
Bardzo się cieszę i życzę szybciutkiego powrotu do pełni zdrowia :)