Hmm... W ten śnieżny (bynajmniej u mnie :) hi hi hi) dzień mam pytanie za 100 punktów... To tak w związku ze zbliżającymi się Świętami... A więc: ile "wytrzyma" masa budyniowa z masełkiem bądź z margaryną ucierana? Chodzi mi dokładnie kiedy przed Świętami, Wy - drogie kuchareczki i cukierniczki - przekładacie np kruche placuszki. Wigilia w sobotę, czy czwartek to zbyt wcześnie? Wyjeżdżam na Święta w pt po pracy zaraz więc w sumie muszę mieć już wszystko przygotowane najlepiej w czwartek wieczorkiem... Zepsuje się?
Kasiu ! Jak użyjesz dobrego , świeżego masła lub tłuszczyku i '' pokropisz gulem '' dobergo %% . Spoko ciasto i Ty Moja Droga przezyjesz do ... 2012 r .. !! Całkiem serio przekładaj ciacho nic nie stanie się strasznego , oczywiscie temperatura '' lodówkowa '' i miejsce bezzapachowe to jest dla Ciebie oczywiste prawda ? . Będzie ok .. do dzieła Kasiu ....
Dzięki Ci dobra kobieto! :) A tak z innej beczki... Wiesz, że do tej pory walczą z tą szafą :) Ale właśnie się szykuję na nią ;p Aaaa i do porządków polecam posłuchać http://www.youtube.com/watch?v=dytnGsPudzI&feature=related chyba, że ta piosenka tylko na mnie TAK działa :)
Hmm... W ten śnieżny (bynajmniej u mnie :) hi hi hi) dzień mam pytanie za 100 punktów... To tak w związku ze zbliżającymi się Świętami... A więc: ile "wytrzyma" masa budyniowa z masełkiem bądź z margaryną ucierana? Chodzi mi dokładnie kiedy przed Świętami, Wy - drogie kuchareczki i cukierniczki - przekładacie np kruche placuszki. Wigilia w sobotę, czy czwartek to zbyt wcześnie? Wyjeżdżam na Święta w pt po pracy zaraz więc w sumie muszę mieć już wszystko przygotowane najlepiej w czwartek wieczorkiem... Zepsuje się?
Podobnie sprawa się ma do masy z kremówki...
Pomożecie?
Masa budyniowa 3-4 dni śmiało wytrzyma w odpowiednich warunkach ,więc w czwartek wieczorem możesz zrobić .
I chyba tego właśnie nie uniknę żebym nie wiem jak kombinowała z wcześniejszym urwaniem się z pracy :)
Kasiu ! Jak użyjesz dobrego , świeżego masła lub tłuszczyku i '' pokropisz gulem '' dobergo %% . Spoko ciasto i Ty Moja Droga przezyjesz do ... 2012 r ..
!! Całkiem serio przekładaj ciacho nic nie stanie się strasznego , oczywiscie temperatura '' lodówkowa '' i miejsce bezzapachowe to jest dla Ciebie oczywiste prawda ? . Będzie ok .. do dzieła Kasiu ....
Dzięki Ci dobra kobieto! :) A tak z innej beczki... Wiesz, że do tej pory walczą z tą szafą :) Ale właśnie się szykuję na nią ;p
Aaaa i do porządków polecam posłuchać http://www.youtube.com/watch?v=dytnGsPudzI&feature=related chyba, że ta piosenka tylko na mnie TAK działa :)
Dopisano 11-12-20 19:11:28:
Miało być walczę, rzecz jasna :)masa budyniowa czyli karpatkowa śmiało tydzień a w chłodnym miejcu nawet dłużej
A to cholera niezniszczalna !!! :) Dzięki za info :)