Coraz częściej widzę w sklepach filety z karpia ale cena troszkę mnie zmroziła bo prawie 30 zł za kilo. Jednak jak pomyśleć żywy słyszałam że od 12 do 15 zł za kilo. Z tego odejdzie łepek kręgosłup i wnętrzności nie wspomnę o zabijaniu - koszmar więc czy cena za filety jest wysoka czy tylko mi się tak zdawało??
Przepraszam, robię Was w konia - to była cena bezgłowej połówki karpia ze skórką, ale jednak bliżej temu było do fileta niż do całego karpia z głową i zawartością brzucha. Właściwie kto powiedział, że karpiowy filet powinien być bez skóry i bez ości :)
Ja płaciłam 17zł/kg, karp miał 2,10kg czyli 35,70zł. Pani mi go zabiła, oczyściła i dostałam 900g fileta. Czyli cena za kg. fileta 39zł. Około 30zł widziałam tylko w marketach.
Żywy karp 14-17 zł/kg, półtusze ze skórą 30zł/kg. W Lidlu widziałam małe płaty karpia na tackach- 27,90 zł/kg. Cieszę się,że nie stoję przed takim dylematem. Nie lubię karpia, więc nie kupuję. Z pewnością kupię pstrąga, ale cenowo jest podobnie do karpia, więc też drogo.
U nas karpia uwielbiamy wszyscy dlatego tato na świąta kupuje chyba 4 sztuki żywe (po 15,-zł w tym roku)... mięska było ok 6 kg... Zjedzony z apetytem.... teraz trzeba czekać do kolejnej Wigilii
Coraz częściej widzę w sklepach filety z karpia ale cena troszkę mnie zmroziła bo prawie 30 zł za kilo. Jednak jak pomyśleć żywy słyszałam że od 12 do 15 zł za kilo. Z tego odejdzie łepek kręgosłup i wnętrzności nie wspomnę o zabijaniu - koszmar więc czy cena za filety jest wysoka czy tylko mi się tak zdawało??
U mnie filety po 27-28 zł (cena z ubiegłego czwartku).
Przepraszam, robię Was w konia - to była cena bezgłowej połówki karpia ze skórką, ale jednak bliżej temu było do fileta niż do całego karpia z głową i zawartością brzucha. Właściwie kto powiedział, że karpiowy filet powinien być bez skóry i bez ości :)
Ja mam filet ze skórą ale bez ości.
Ja też widziałam filety ze skórą bez ości.
Ja płaciłam 17zł/kg, karp miał 2,10kg czyli 35,70zł. Pani mi go zabiła, oczyściła i dostałam 900g fileta. Czyli cena za kg. fileta 39zł. Około 30zł widziałam tylko w marketach.
W biedronce i lidlu jest ok 27 zł. Widziałam i chyba się skusze.
Wiem, dlatego napisałam, że widziałam tylko w marketach :)
U nas w Bydgoszczy 13 zl karp zywy , a dzwonki po 27 zl , tyle sie rozejrzalam po rynku.
Żywy karp 14-17 zł/kg, półtusze ze skórą 30zł/kg. W Lidlu widziałam małe płaty karpia na tackach- 27,90 zł/kg. Cieszę się,że nie stoję przed takim dylematem. Nie lubię karpia, więc nie kupuję. Z pewnością kupię pstrąga, ale cenowo jest podobnie do karpia, więc też drogo.
Z pstrąga zostaje więcej mięsa ,ma mniejszą głowę, też nie kupuje karpia
U nas karpia uwielbiamy wszyscy dlatego tato na świąta kupuje chyba 4 sztuki żywe (po 15,-zł w tym roku)... mięska było ok 6 kg... Zjedzony z apetytem.... teraz trzeba czekać do kolejnej Wigilii
U mnie kilogram żywego karpia za 12 zł (najmniej) i za 16 zł (najwięcej). Zależy w jakim sklepie
ja kupowałam po 9,99zł/kg..preferuję karpie po ok.1,3-1,4kg i takowe kupuję