Jedyny jasny, niepodważalny i nie podlegający dyskusji fakt, to trafność Twojego stwierdzenia, że ( już po miesiącu pobytu na WŻ) tak bardzo polubiłeś administratorów naszej ukochanej stronki. Rozumiem to i popieram w całej rozciągłości. Ale niepokoi mnie sytuacja, w której podziwiasz ich nie jako "Ty" tylko jako "Wy" (wiecie, rozumiecie) ...czyżby to było jakieś rozdwojenie jaźni, albo nie daj Boże koniunkturalne działanie?
Admistratorzy strzeżcie się!!! SW "śmierdzi" mi Służbami Więzinnictwa od czego uchowaj nas (i naszych drogich administratorów) Panie.
Lubię administratorów WZ,robią świtną robotę.Podziwiamy was i zyczymy cudownych nieziemskich świat.SW
Jedyny jasny, niepodważalny i nie podlegający dyskusji fakt, to trafność Twojego stwierdzenia, że ( już po miesiącu pobytu na WŻ) tak bardzo polubiłeś administratorów naszej ukochanej stronki. Rozumiem to i popieram w całej rozciągłości. Ale niepokoi mnie sytuacja, w której podziwiasz ich nie jako "Ty" tylko jako "Wy" (wiecie, rozumiecie) ...czyżby to było jakieś rozdwojenie jaźni, albo nie daj Boże koniunkturalne działanie?
Admistratorzy strzeżcie się!!! SW "śmierdzi" mi Służbami Więzinnictwa od czego uchowaj nas (i naszych drogich administratorów) Panie.
Bahusku.......... ja Ciebie też lubię, wiesz za co...
Bahusie, Ty to jednak umiesz poprawić człowiekowi humor