Stosowanie wg instrukcji daje gwarancję bezpieczeństwa. Ja używam szybkowaru od około 30 lat i nie mam problemów. Mój szybkowar jest z importu jeszcze z ZSRR, jest prosty w obsłudze, nie wiem jakie są obecnie.
Dokładnie tak,dokładnei przeczytać instrukcję i jej przestrzegać.
Podstawowe zasady użytkowania to:
Nie przepełniać garnka (przeważnie maksimum to 2/3 pojemności),dbać o drożność otworu,przez który wydobywa się para i otwierac go ostrożnie,po uprzednim upuszczeniu pary.
Posiadam garnki i pokrywę szybkowarową firmy Zepter od ponad 15 lat i jestem z niej niustannie zadowolona. Postępuję zgodnie z instrukcją i nigdy nie było problemów.
Nie zastanawiaj się nad kupnem tylko kup,naprawdę ułatwia życie.Ja mam szybkowar dopiero 1,5 roku ale nie wyobrażam sobie życia bez niego. nic złego nie dzieje się.polecam ten garnek
Gosiu,litości....czy umycie jednego garnka ręcznie to jest jakaś katastrofa?Ja do tej pory nie mam zmywarki,chociaż się nad nią zastanawiam..Poza tym,jeśli szukasz porady,najpierw wybierz swoje naprawdę przemyślane typy,a póżniej pytaj.
Z czystym sumieniem polecam fagor. W bardzo przystępnej cenie można nabyć zestaw 2 gary i pokrywka. Sprawdzają się super, mają grube dno, dobrze wyprofilowaną rączkę, kupiłam w sklepie internetowym.
Moj maz wyslany by kupil duzy garnek na zupe przyjechal z szybkowarem. O zgrozo! - pomyslalam. Alse zachecona opiniami mamy przeczytalam instrukcje i ugotowalam ziemniaki na pierogi. Nastawilam garnek i od momentu zagotowania i wydobycia sie pary, odliczylam 10 minut. W instrukcji bylo napisane 7 ale jakos tak z niedowierzaniem zostawilam na 10. Zalalam szybkowar woda, otworzylam i co widze... Ziemniaki rozgotowNe na papke. Bylam wniebowzieta ze czas tak krotki a i jeszcze krotszy bedzie. Na pewno znajde wiele zastosowan na ten garnek. Oszczednosc tez ogromna bo ziemniaki gotowaly sie na najmniejszym ogniu, przestawilam go z duzego palnika po tym jak sie zagotowalo. Jedyne czego nie wiedzialam to ile wody nalac do garnka do tychze ziemniakow. Wlalam tyle ze woda ich nie przykrywala. Ale zastanawiam sie jak postepowac z innymi warzywami. Np z kalafiorem czy brokulem to pewnie lepiej parowac ale marchewka czy fasolaka? Zalewac by przykrylo?
Nie chce się mądrzyć ale ja wlewam i do ziemniaków i do innych warzyw ok 0,5 szklanki wody w której rozpuszczam odrobinę soli.Jeśli masz w szybkowarze sitko to gotuj warzywa na nim z tą samą ilością wody warzywa mają zupełnie inny smak-są słodsze i smaczniejsze.Ja w tym garnku robie też ryby mięso kasze ryż.obiad można ugotować w ciągu chwili
Kasiu,korzystaj z instrukcji,ale i tak podany w niej czas gotowania potraw jest orientacyjny.Są różne gatunki ziemniaków,różnie się gotują.podobnie inne warzywa.No a co do mięsa,to tak jak i w zwykłym garnku,różnie,zależy,z jakiej sztuki-starej,czy młodej.Sama wypraktykujesz.Lepiej czyba gotować najpierw nieco krócej,dogotować zawsze zdążysz.
Twoja historyjka z ziemniakami przypomniała mi moją pierwszą przygodę z szybkowarem.Miałam zaplanowany rosło,z prawdziwego wiejskiego koguta.Oczywiscie,najlepszy jest taki powoli i długo gotowany.Cóż,właśnie kupiłam szybkowar i nie mogłam się powstrzymać,aby go nie wypróbować.Tak,jak Ty,przetrzymałam kuraka tylko z 5 minut dłużej niż zalecali w instrukcji.Tak sobie wydedukowałam,że testowali na fermowych,a te wiejskie są twardsze.tylko,że nasz kogut był młody i nie trzeba mu było "nadgodzin".Gdy otworzyłam szybkowar,mięso pływało osobno,a kości osobno.Rosół-niezły,ale tylko ten jedyny raz gotowałam go w szybkowarze.Jednak,tak jak i bigos,lepszy tradycyjnie "pichcony".
No jeszcze duzo przede mna. Wezme pod uwage twoje cenne uwagi. Nie mniej jednak bardzo sie ciesze ze mam ten szybkowar. Mama mowila mi, zreszta pamietam z dziecinstwa, ze golabki wychodza rewelacyjne.
Potrawy zachowują lepsze wartości odżywcze, gdyż składniki nie uciekają z parą, jak to ma miejsce w zwykłym garnku.
Wadą jest utrudnione kontrolowanie procesu gotowania (otwarcie garnka wymaga przerwania gotowania ciśnieniowego przez schłodzenie lub otwarcie zaworu wylotowego)
Moja rada _ na początek wstawiaj szybkowar do zlewu polewając jakis czas zimną wodą usłyszysz taki dziwny dzwiek wuuuuuuuuu ,można otwierać.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Myślę nad zakupem,jeszcze nigdy tego nie miałam,co sądzicie o tym garnku?czy jest on w 100% bezpieczny(chodzi o to ciśnienie)?
Stosowanie wg instrukcji daje gwarancję bezpieczeństwa. Ja używam szybkowaru od około 30 lat i nie mam problemów. Mój szybkowar jest z importu jeszcze z ZSRR, jest prosty w obsłudze, nie wiem jakie są obecnie.
Dokładnie tak,dokładnei przeczytać instrukcję i jej przestrzegać.
Podstawowe zasady użytkowania to:
Nie przepełniać garnka (przeważnie maksimum to 2/3 pojemności),dbać o drożność otworu,przez który wydobywa się para i otwierac go ostrożnie,po uprzednim upuszczeniu pary.
Posiadam garnki i pokrywę szybkowarową firmy Zepter od ponad 15 lat i jestem z niej niustannie zadowolona. Postępuję zgodnie z instrukcją i nigdy nie było problemów.
Też ją mam, jest kapitalna, ostatnio wymienialiśmy zawór gumowy ( pierwszy raz od 5 lat) a gotuję sporo;)
Mam taki garnek i uważam że jest mi przydatny:) kupiłam go zagranicą.Stosując się do zaleceń jak w nim gotowac możesz zrobić dużo fajnych rzeczy.
Nie zastanawiaj się nad kupnem tylko kup,naprawdę ułatwia życie.Ja mam szybkowar dopiero 1,5 roku ale nie wyobrażam sobie życia bez niego. nic złego nie dzieje się.polecam ten garnek
Dzięki serdeczne,ale tego z ikei nie można myć w zmywarce:(więc odpada...a szkoda,bo cena przystępna
Gosiu,litości....czy umycie jednego garnka ręcznie to jest jakaś katastrofa?Ja do tej pory nie mam zmywarki,chociaż się nad nią zastanawiam..Poza tym,jeśli szukasz porady,najpierw wybierz swoje naprawdę przemyślane typy,a póżniej pytaj.
Myślę o Tefalu,a mycie w zmywarce...to dla mnie podstawa,mam do niej zaufanie:)poza tym żal mi paznokci i dłoni:)
Gosiu,z całym szacunkiem.....nic już więcej nie dodam.
Przeczytaj mój post,ja nie pytam o firmę czy model :)
Gosiu, odkąd gotuję w szybkowarze, zużywam około 80% mniej tłuszczu, jeśli masz zamiar -kup, naprawdę warto:)
A jakiej firmy szybkowar polecacie?
Z czystym sumieniem polecam fagor. W bardzo przystępnej cenie można nabyć zestaw 2 gary i pokrywka. Sprawdzają się super, mają grube dno, dobrze wyprofilowaną rączkę, kupiłam w sklepie internetowym.
ja mam firmy Fagor-jestem zadowolona ,myje w zmywarce i jest wszystko w porządku
Waham się między Tefal,a Fagor...
moim zdanie jakość tych szybkowarów jest porównywalna a cena niekoniecznie
Mam dwa garnki 8 i 4 l właśnie fagora i jestem zadowolona.
Moj maz wyslany by kupil duzy garnek na zupe przyjechal z szybkowarem. O zgrozo! - pomyslalam. Alse zachecona opiniami mamy przeczytalam instrukcje i ugotowalam ziemniaki na pierogi. Nastawilam garnek i od momentu zagotowania i wydobycia sie pary, odliczylam 10 minut. W instrukcji bylo napisane 7 ale jakos tak z niedowierzaniem zostawilam na 10. Zalalam szybkowar woda, otworzylam i co widze... Ziemniaki rozgotowNe na papke. Bylam wniebowzieta ze czas tak krotki a i jeszcze krotszy bedzie. Na pewno znajde wiele zastosowan na ten garnek. Oszczednosc tez ogromna bo ziemniaki gotowaly sie na najmniejszym ogniu, przestawilam go z duzego palnika po tym jak sie zagotowalo. Jedyne czego nie wiedzialam to ile wody nalac do garnka do tychze ziemniakow. Wlalam tyle ze woda ich nie przykrywala. Ale zastanawiam sie jak postepowac z innymi warzywami. Np z kalafiorem czy brokulem to pewnie lepiej parowac ale marchewka czy fasolaka? Zalewac by przykrylo?
Nie chce się mądrzyć ale ja wlewam i do ziemniaków i do innych warzyw ok 0,5 szklanki wody w której rozpuszczam odrobinę soli.Jeśli masz w szybkowarze sitko to gotuj warzywa na nim z tą samą ilością wody warzywa mają zupełnie inny smak-są słodsze i smaczniejsze.Ja w tym garnku robie też ryby mięso kasze ryż.obiad można ugotować w ciągu chwili
Kasiu,korzystaj z instrukcji,ale i tak podany w niej czas gotowania potraw jest orientacyjny.Są różne gatunki ziemniaków,różnie się gotują.podobnie inne warzywa.No a co do mięsa,to tak jak i w zwykłym garnku,różnie,zależy,z jakiej sztuki-starej,czy młodej.Sama wypraktykujesz.Lepiej czyba gotować najpierw nieco krócej,dogotować zawsze zdążysz.
Twoja historyjka z ziemniakami przypomniała mi moją pierwszą przygodę z szybkowarem.Miałam zaplanowany rosło,z prawdziwego wiejskiego koguta.Oczywiscie,najlepszy jest taki powoli i długo gotowany.Cóż,właśnie kupiłam szybkowar i nie mogłam się powstrzymać,aby go nie wypróbować.Tak,jak Ty,przetrzymałam kuraka tylko z 5 minut dłużej niż zalecali w instrukcji.Tak sobie wydedukowałam,że testowali na fermowych,a te wiejskie są twardsze.tylko,że nasz kogut był młody i nie trzeba mu było "nadgodzin".Gdy otworzyłam szybkowar,mięso pływało osobno,a kości osobno.Rosół-niezły,ale tylko ten jedyny raz gotowałam go w szybkowarze.Jednak,tak jak i bigos,lepszy tradycyjnie "pichcony".
Pomyślnego "szybkowarzenia".
Jolka
No jeszcze duzo przede mna. Wezme pod uwage twoje cenne uwagi. Nie mniej jednak bardzo sie ciesze ze mam ten szybkowar. Mama mowila mi, zreszta pamietam z dziecinstwa, ze golabki wychodza rewelacyjne.
Nie wiem,czy moje uwagi są bardzo cenne
,ale dzięki.Na pewno zaoszczędzisz czas i energię,a przy dzisiejszych cenach to ważne.
Mnie akurat ziemniaki z szybkowara niezbyt smakują.
Szybkowar posiada wiele zalet.:
-------------------------------------------------
Przyspiesza proces gotowania co pozwala na oszczędność czasu i energii oraz zmniejsza ilość substancji wymywanych z potraw.
Można go myć w zmywarce (tylko cześci stalowe).
Potrawy zachowują lepsze wartości odżywcze, gdyż składniki nie uciekają z parą, jak to ma miejsce w zwykłym garnku.
Wadą jest utrudnione kontrolowanie procesu gotowania (otwarcie garnka wymaga przerwania gotowania ciśnieniowego przez schłodzenie lub otwarcie zaworu wylotowego)
Moja rada _ na początek wstawiaj szybkowar do zlewu polewając jakis czas zimną wodą usłyszysz taki dziwny dzwiek wuuuuuuuuu ,można otwierać.
POLECAM !!!!