Moj mały ma roczek i ma mało zelaza brał juz Ferum lek ale duzo mu nie pomogło wiem ze powiniejn jesc zółtko ale nie chce a przemycam mu tylko w kaszce(no ale zmlekim nie za dobry sposób , słabo sie wchłania) moze macie sprawdzone przepisy irady jak mu podwyzszyc zelazo.
Mój syn wprawdzie ma już 28lat, ale tez miał problem z żelazem praktycznie od urodzenia, nie miał jeszcze roku jak gotowałam mu słabe kakao takie prawdziwe z proszku, budzyń czekoladowy. Potem jak był troszke starszy i dobrze gryzł dostawał rodzynki, daktyle,orzechy, mozesz upiec ciasteczka z bakaliami . Problemy szybko minęły, bakalie lubi do dziś.
żelazo podnosi też: buraczki ćwikłowe, brokuły, kakao, wątróbka i czerwone mięso. Niestety żelazo z roślin bardzo słabo się wchłania. Z produktów zwierzęcych dużo łatwiej.
Problem może też leżeć nie tylko po stronie żelaza ale witaminy z grupy b (nie pamiętam której)
Możesz podawać tarte buraczki doprawione kilkoma kroplami preparatu Cebion lub podobnego (witamina C w kroplach, dawkowanie stosownie do wieku). Witamina C poprawia wchłanianie żelaza, a przy okazji poprawia smak buraczków. Taka surówka jest idealna jako dodatek do mięsa lub watróbki (one też zawierają żelazo). Z mięs najwięcej żelaza (o ile dobrze pamietam) zawieraja wołowina i cielecina.
http://wielkiezarcie.com/recipe44532.html dawałam córce ten napój oraz codziennie kiwi , pyłek pszczeli oraz kit pszczeli + witaminy a poza tym buraki i szpinak czerwone mięso np. wołowina.
Mój syn jak był mały miał problemy z żelazem. Zmieniliśmy dietę - więcej czerwonego mięsa , młody jak był mały na obiadek najchętniej jadał surówki ) , szpinak, razowy chlebuś, buraczki pod każdą postacią. Zadziałało.
Dzieki za podpowiedzi ale moj mały to nie chce pic soku z marchwi buraczkow takiego mojego dawałam mu rodzynki rozgotowane i troche z kaszk.a to tak ledwo mu wcisnełamchoc ma prawie wszystkie zabki to nie chce jesc wielu rzeczy on praktycznie tylko pije mleko, kaszki,zupki kartopfle z sosem i mielonymno i słodycze to by jasdł chociaz mu ograniczam czasem zje troche chlebka z pasztetem i kiszonym ale bardzo mało i pije duzo sokow z porzeczki własnej roboty.
Jedyne z tego tu to pewnie wypije kakao i budyn czekoladowy zje bo to słodkie
Bardzo dobrym preparatem jest floradix.Jest to odżywczy tonik będący źródłem naturalnego żelaza,wyciągów ze starannie dobranych ziół,smacznych soków owocowych,witamin,kultur drożdży,alg oceanicznych,kiełków pszenicy i dzikiej róży.Wprawdzie nie wiem czy mogą brać to dzieci,ale zawsze można zapytać lekarza.Napisane jest,że dla kobiet:przemęczonych,odchudzających się,aktywnych,w ciąży i w okresie laktacji.
Moj mały ma roczek i ma mało zelaza brał juz Ferum lek ale duzo mu nie pomogło wiem ze powiniejn jesc zółtko ale nie chce a przemycam mu tylko w kaszce(no ale zmlekim nie za dobry sposób , słabo sie wchłania) moze macie sprawdzone przepisy irady jak mu podwyzszyc zelazo.
Mój syn wprawdzie ma już 28lat, ale tez miał problem z żelazem praktycznie od urodzenia, nie miał jeszcze roku jak gotowałam mu słabe kakao takie prawdziwe z proszku, budzyń czekoladowy. Potem jak był troszke starszy i dobrze gryzł dostawał rodzynki, daktyle,orzechy, mozesz upiec ciasteczka z bakaliami . Problemy szybko minęły, bakalie lubi do dziś.
Sok z sokowirówki jabłko,marchewka,buraczek bardzo dobrze podnosi żelazo
żelazo podnosi też: buraczki ćwikłowe, brokuły, kakao, wątróbka i czerwone mięso. Niestety żelazo z roślin bardzo słabo się wchłania. Z produktów zwierzęcych dużo łatwiej.
Problem może też leżeć nie tylko po stronie żelaza ale witaminy z grupy b (nie pamiętam której)
http://www.eufic.org/article/pl/6/31/artid/iron-common-deficiency/
Witamina B6, B12 i C
Możesz podawać tarte buraczki doprawione kilkoma kroplami preparatu Cebion lub podobnego (witamina C w kroplach, dawkowanie stosownie do wieku). Witamina C poprawia wchłanianie żelaza, a przy okazji poprawia smak buraczków. Taka surówka jest idealna jako dodatek do mięsa lub watróbki (one też zawierają żelazo). Z mięs najwięcej żelaza (o ile dobrze pamietam) zawieraja wołowina i cielecina.
Ja moim dzieczynkom tarłam buraka surowego,dodawałam odrobine cukru i potem wyciskałam sok,nie miały problemu z żelazem
http://wielkiezarcie.com/recipe44532.html dawałam córce ten napój oraz codziennie kiwi , pyłek pszczeli oraz kit pszczeli + witaminy a poza tym buraki i szpinak czerwone mięso np. wołowina.
Mój syn jak był mały miał problemy z żelazem. Zmieniliśmy dietę - więcej czerwonego mięsa , młody jak był mały na obiadek najchętniej jadał surówki ) , szpinak, razowy chlebuś, buraczki pod każdą postacią. Zadziałało.
Dzieki za podpowiedzi ale moj mały to nie chce pic soku z marchwi buraczkow takiego mojego dawałam mu rodzynki rozgotowane i troche z kaszk.a to tak ledwo mu wcisnełamchoc ma prawie wszystkie zabki to nie chce jesc wielu rzeczy on praktycznie tylko pije mleko, kaszki,zupki kartopfle z sosem i mielonymno i słodycze to by jasdł chociaz mu ograniczam czasem zje troche chlebka z pasztetem i kiszonym ale bardzo mało i pije duzo sokow z porzeczki własnej roboty.
Jedyne z tego tu to pewnie wypije kakao i budyn czekoladowy zje bo to słodkie
Bardzo dobrym preparatem jest floradix.Jest to odżywczy tonik będący źródłem naturalnego żelaza,wyciągów ze starannie dobranych ziół,smacznych soków owocowych,witamin,kultur drożdży,alg oceanicznych,kiełków pszenicy i dzikiej róży.Wprawdzie nie wiem czy mogą brać to dzieci,ale zawsze można zapytać lekarza.Napisane jest,że dla kobiet:przemęczonych,odchudzających się,aktywnych,w ciąży i w okresie laktacji.
Na ulotce jest napisane że moga brać dzieci od 3 roku zycia.
Szpinak, buraczki, czerwone mięso i zielenina (zielona pietruszka, szczypior).