Forum

Gawędy o jedzeniu

Tani obiad

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-19 20:32:57

    Ile wg Was kosztuje tani obiad? Czy danie za 15zł na 5 osób jest tanie czy też drogie?

  • Autor: patrycja1 Data: 2012-01-19 20:40:29

    Vikuniu, dla mnie tanie , dla innych może być drogie. Dzisiaj dowiedziałam się tego w smutny i przykry sposób. Zajrzałam do dwoch sklepów, żeby zobaczyć ceny, łopatka 13zł, pieczarki 9 zł, śmietana mala 1,60.... Naprawde jest to względne bardzo.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-19 20:55:51

    No tak ceny zależą od tego gdzie sie mieszka. U mnie dzisiaj lopatka była po 10,50 a pieczarki po 7 zl. Za 3kg ziemniakow i śmietane 200g 18% zapłaciłam 2,10. Schab bez kości po 15zł a karczek po 13zł.

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-01-19 21:09:09

    No tak ceny zależą od tego gdzie sie mieszka. U mnie dzisiaj lopatka była
    po 10,50 a pieczarki po 7 zl. Za 3kg ziemniakow i śmietane 200g 18%
    zapłaciłam 2,10. Schab bez kości po 15zł a karczek po 13zł.

    Och, to strasznie niskie te ceny u Ciebie. Za ziemniaki i śmietanę zapłaciłabym ok. 5zł. Reszta też kosztuje u mnie znacznie więcej np. łopatka dziś i to w promocji ponad 13 zł.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-19 21:38:43

    W biedronce można kupić 5 kotletów schabowych za 6, po rozbiciu są nawet duże.U mojego rzeźnika ładne kawałki wieprzowe na gulasz można kupić  po 10 zł , a żeberka w promocji 7 zł.

  • Autor: bahus Data: 2012-01-19 22:35:20

    No to ja przeprowadzam się do Warszawy ...

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-19 22:37:26

    Bahus, a jakie u ciebie ceny w promocji?

  • Autor: bahus Data: 2012-01-19 22:52:42

    W Poznaniu jest dużo promocji. Ostatnio można było nabyć w promocji wagony kolejowe, a jak komu dopisało szczęście to i kawałek szyny. O innych promocjach nie słyszałem. Ktoś mi co prawda wspominał  o traktorach ale nie widziałem tej promocji na własne oczy więc co do wiarygodności tej informacji nie daję gwarancji,

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-19 23:29:00

    No to sobie pogadaliśmy.

  • Autor: bahus Data: 2012-01-20 00:34:24

  • Autor: Wkn Data: 2012-01-21 18:43:42

    U mnie ceny też jak u Ciebie. Trzeba się nalatać, żeby kupić taniej i uważać, żeby nie było przy okazji niższej jakości. Jeśli ktoś nie ma czasu i nie ma ochoty wydawać na przejazdy między sklepami, kupi drożej i stara się o tym nie myśleć :/

  • Autor: patrycja1 Data: 2012-01-19 21:10:55

    No właśnie, ceny różne w różnych miejscach Pl. To ja chcę do Ciebie, bo tutaj takie ceny przeszły już do histroii niestety. Schab też zarejestrowałam dzisiaj - 18,50zł b/k. Naprawdę zdumiona byłam cenami, jak dzisiaj po przykrej rozmowie, ktora miała być "dobrą i pomocną radą" poszłam do sklepów zobaczyć co ile kosztuje. 

  • Autor: ulla* Data: 2012-01-19 21:13:15

    Właściwie tak,zależy od miejsca zamieszkania i cen produktów, u mnie w promocji "łapię" łopatkę za około 10 zł, za ładne,ale małe pieczarki płacę około 5 zł, w hurtowni spożywczej ziemniaki 1kg są po 0,50 gr, a śmietanę można kupić nawet około 1 zł. Śmiało można powiedzieć ,że obiad o którym mowa jest tani,szczególnie jeśli bierze się pod uwagę ilość osób jedzących,im więcej tym tanio wyjdzie. Najeść się można,bo nie jest to samo mięso,a dodatki warzywne uzupełniają i powiększają proporcjonalnie danie.A jak jest myślenie,że taka ilość obiadu to za mało na 5 osób,to przed obiadkiem polecam wypić (tanio) szklankę ciepłej przegotowanej wody, sytość murowana

  • Autor: beata66 Data: 2012-01-19 23:33:11

    Ja chcę mieszkać tam gdzie TY!

    U mnie łopatka 14,50zł, pieczarki 8,50zł, schab bez kości 22zł, wołowina zrazowa 39 zł, karczek 17zł...mogłabym tak pisać i pisać...żal mnie ogarnia jak czytam, że gdzieś jest tyle taniej. Jedna Polska a jakie dysproporcje.  Za te 2,10 to ja nie kupię nawet 3 kg ziemniaków- bo są po 80gr, a na śmietanę zabrakłoby kasy...

    Powinnaś się cieszyć, że na jedzenie nie wydajesz kroci :))

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-20 09:25:39

    U mnie podobnie, kurczak 8zł, udka 10zł, skrzydełka 6,90zł, pomidory 10zł, ogórki taka sama cena.Zyć nie umierać.

  • Autor: makusia Data: 2012-01-20 21:39:22

    Strasznie drogo, nie macie sieci Kaufland, Tesco, itp..?

    Dzisiaj w Kaufland...pomidory 5,60, ogórki podobnie, pieczarki coś około 6 zł, kurczaki niecałe 7,piersi z kurczaka coś około 14zł, jutro w Tesco udka będą po niecałe 5zł.. 

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-21 08:09:06

    Mieszkam na wsi i w wiejskich sklepach są takie ceny, raz w miesiącu jeżdzimy po większe zakupy ale nie wszystko da się kupić na cały miesiąc. Paliwo też drogie jak jade z koleżanką to ostatnio wyszło nam na paliwo po 25zł, ale jak sama to wiadomo.

    Są osoby które walczą z hipermarketami, ale nie zdają sobie sprawy ile żywnośc kosztuje na wsi, gdyby musieli w nich robić zakupy to by zmienili zdanie.

    Ide po ser do pizzy najtańszy 20 złotych kg i pewnie seropodobny

  • Autor: makusia Data: 2012-01-21 18:23:56

    Alicjo, ja też mieszkam na wsi, mam w pobliżu 3 sklepy, w tym jeden z sieci Euro.. Ty pewnie masz do miasta dalej niż ja, i nie masz sklepów do wyboru...no to faktycznie nie zazdroszczę;(

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-21 18:33:06

    Do  miasta mam  ponad 30km.

  • Autor: makusia Data: 2012-01-21 23:27:24

    To daleko rzeczywiście;(

  • Autor: as Data: 2012-01-22 09:56:52

    ja też do hipermarketu mam 30-40 km i byliśmy tam jeszcze w wakacje.

  • Autor: as Data: 2012-01-21 21:18:22

    u nas Euro przestało istnieć. Nie podobało mi się tam i mało ludzi mieli.

  • Autor: makusia Data: 2012-01-21 23:30:49

    Dlatego że Tobie się nie podobało to przestało istnieć? Żart oczywiście;))

    W "naszym" Euro jest ruch w interesie, promocje super, nieraz wolimy robić zakupy na miejscu, niż jechać do miasta:)

  • Autor: as Data: 2012-01-22 09:55:59

    chyba bardziej chodzi o miejsce. Moim zdaniem powinien tam być ruch, a go nie ma. Teraz jest inny sklep i dalej nie ma ludzi choć lokalizacja dobra. Pewnie, że nie upadł przeze mnie.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-21 22:07:04

    u mnie jest to samo

  • Autor: lisowianka Data: 2012-01-22 11:32:48

    też mieszkam na wsi i idąc do sklepu zastanawiam sie czasami czu starczy mi kasy...najtanszy ser w kostce u mnie kosztuje 21 zł za kg, kostka masła 82% 4,20,pieczarki 8,50,chleb 5,20(taki duzu okragły).

    Staram się żadko robić zakupy u mnie najczęściej raz w tygodniu jadę do miasta i wtedy tam robie zakupy(orzy okazji odwiedzam rodzinkę lub zalatwiam urzędowe sprawy).

    Nie ma bata wszystko drogie... a polityk bierze 50 zł idzie do sklepu i pokazuje wszystkim, że ona tez jest zwyklym, Polakiem na zakupach....tylko zapomina dodac ile ma wypłaty(no ale tym to sie raczej nie pochwali)

    Pamietam jak w telewizji pokazywali pana K. na zakupach i lamentował jak drogo...to mam pytanie dlaczego nic z tym nie robią???

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 12:02:39

    Niestety na wsi mają produkty bardzo drogie i do tego nieświeże. Też raz w tygodniu jadę do miasta i robię tam zakupy. Takich mamy gospodarzy fatalnie zarządzających naszym krajem.

  • Autor: lisowianka Data: 2012-01-20 08:08:35

    W każdym sklepie sa rózne ceny i tak jak ktoś tu zauwazył Polska jest jedna a a cenny w kazdym sklepie się róznią, u mnie karczek 12.99 schab bez kości 13.99(te mięska w promocji były), lopatka 12,00 zaszalałam i kupiłam wczoraj 8 udek (cena za 1 sztukę 4.75).Co do pieczarek to bardzo je lubie ale w sklepie w którym je najczęściej kupuje to sa w cenie 7,50, a smietana za 1,50. Ziemniaki i włoszczyzne mam swoją z działki.

  • Autor: crisen Data: 2012-01-20 12:40:14

    U nas schab b/k 20-22zł , schab zk 14,- karkówka 16,- jaja wiejskie na placu 0,70 -0,80  na święta były          po złotówce oczywiście za sztukę.Serdecznie pozdrawiam.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-20 12:47:48

    Jajka przynosi 2 X w miesiącu pani ktora ma kury na działce. sprzedaje po 50gr. A na targu są po 80gr,

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-21 08:10:55

    Jajka też  kupuje po 50gr, tyle że do jajcarni mam 4km.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-21 22:09:19

    w tutejszym sklepie wiejskie jajka są po 60 gr

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-21 19:15:27

    Vikunia,jesli to sa naprawde z hodowli naturalnej.jest to cena tak niska,ze az niewiarygodna-przynajmniej nie u nas.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 07:26:30

    U rolnika jajka mamy po 50gr z tym ,że trochę wspomagaczy daje kurom bo ma ich około 700szt , dzięki temu niosą jajka całą zime . Znajomy który sprzedaje mi jajka równiez po 50 gr ma tylko 50 kurek w tym piękne ozdobne, jesteśmy jedynymi kupcami po prostu sami nie są w stanie zjeść tylu jajek. Karmi kury naturalnie z tym ,że przestały znosic jajka w połowie grudnia- taki urlop.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-22 08:14:40

    Moja mama tez hoduje kurki,no taka hodowla miniaturowa,bo jest ich ze 20.Na nasze potrzeby (jeszcze corki wezma od czasu do czasu) wystarczy calkowicie.Kury niosa jajka prawie caly rok,w zimie robia nieraz przerwe,ale na raty,tak ze zawsze jakies ''jajco''sie znajdzie.Ostatnio ''zaurlopowaly''razem z 10 lat temu i to byl jedyny raz,kiedy musialam jajka kupic.Ze ''wspomagaczy''dostaja czasem witaminy z mikroelementami,glownie dla wzmocnienia skorupek.Mama dogadza im ''jak ksiadz Magdzie''-pszenica,owies,sruta z parowanymi ziemniakami,mnostwo zielonego,w tym duzo pokrzyw (zima rowniez,suszona).Niechby tylko sprobowaly nie znosic jajek.

  • Autor: reni@ Data: 2012-01-22 14:22:23

    Powiedzcie kto na tym najwięcej zarabia , rolnik sprzedaje ziemniaki po 0,12gr za kilogram i jeszcze trzeba doliczyć woreczek do zapakowania , paliwo żeby jechać na giełde, wjazd na giełde

  • Autor: gosiekb Data: 2012-01-23 01:23:00

    A ile jeszcze wczesniej trzeba wlozyc pracy a i srodkow finansowych zeby one urosly, wiem bo moja mama uprawia ziemniaki.

  • Autor: darai Data: 2012-01-20 08:52:42

    Łopatka 16zł, pieczarki po 8zł/kg śmietana mała 2zł, ziemniaki po 85gr/kg, widziałam billboard z reklamą szynki b/k za 10zł w którymś markecie. Schab 22zł, kurczak 8zł/kg. Kilogram jabłek kosztuje 3,8zł a mandarynki 6zł. Chleb 2zł. Ceny są kosmiczne. Za to "przyzwoite" zarobki w moim mieście to 1600zł, większosć ludzi pracuje za najniższą krajową.

  • Autor: emeska1974 Data: 2012-01-20 18:18:47

    Dla mnie tanie ale racja dla innych drogie skoro pieczarki dziś u mnie po 9 zł!!!!!!!

  • Autor: emeska1974 Data: 2012-01-20 18:19:47

    A łopatka 16 zł

  • Autor: dagusia_29 Data: 2012-01-19 20:46:17

    Ja myślę że mimo wszystko jest to tani obiad. Obiad jednak jest najdroższy. A z ciekawości to co to za obiad??

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-19 20:52:08

    http://wielkiezarcie.com/recipe75182.html to ten obiad :)

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-19 21:27:28

    Dzisiaj miałam też bardzo tani obiad, zupa ogórkowa w 30 min. Ugotowałam 3,5 litra zupy ogórkowej na czubatej łyżce skwarek z boczku i podgardla( smalec trzymam osobno i skwarki przecedzono osobno)..

    Dałam 7 dużych ziemniaków  pokrojonych w kostkę, 1 marchew, pół pora, pietruszkę i kawałek selera.6 ogórków kiszonych swojej roboty starłam na tarce  i dodałam 1 szklankę soku z ogórków, zaprawiłam wszystko śmietaną do zup za 1,70 zł. Zupy zostało jeszcze na jutro.

    Na drugie danie zrobiłam placki ziemniaczane, tym sposobem za parę groszy miałam smaczny i sycący obiad.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-19 21:31:36

    Ja dzisiaj robiłam schab po goralsku i porcja na 2 osoby to niecałe 10 zl.

  • Autor: bahus Data: 2012-01-19 22:45:37

    Ja też miałem dzisiaj raczej niedrogi obiad. Choć też troszkę zaszalałem. A mianowicie: dwie kromki chleba usmażone na 1 łyżeczce oleju i szklanka (stara a więc 250 ml) wody. I tutaj zaszalałem. Zwykle stosuję wodę z Biedronki po 85 gr za 1,5 l. Dziś kupiłem w Lidlu za 89 groszy za 1,5 l. Ale co tam...żyje się raz. Odbiłem to sobie na soli, której nie użyłem do przepysznych grzanek. Wyszło mi to nawet na zdrowie, bo sól jak wszyscy wiedzą jest bardzo szkodliwa (szczególnie dla młodych organizmów). Ze względu na bardzo kaloryczny obiad, kolacji już pewnie nie zjem...choć kawę zbożową zaparzyłem. Będzie na śniadanie....

  • Autor: kasnik Data: 2012-01-20 12:09:18

    To tak jak dzisiaj u mnie:)

    Też ogórkowa(będzie tez na jutro), troche inaczej robię i placki ziemniaczane :)

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-19 21:15:46

    Dla mnie tanio, u nas  pieczarki 6 zł były wczoraj.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-19 21:19:32

    Cena pieczarek rośnie wraz z dniami tygodnia:) im bliżej soboty tym droższe ale nie przekraczaja 8 zl

  • Autor: lalasek Data: 2012-01-19 22:00:14

    U nas dzisiaj pieczarki 9,20zł

    A w Wigilię............................. 15,85zł!!!!!!

    Jeśli ma to być kilka sztuk do sosu czy pizzy dla 2-3 osób to nie odczuje się tak bardzo ich kosztu, natomiast żeby zrobic danie z pieczarkami w roli głównej to już trzeba się zastanowic, gdyż są droższe niż mięso!

    Zastanawia mnie od dłuższego czasu co powoduje ich kosmiczną cenę....

  • Autor: w jesiennym stroju Data: 2012-01-19 23:20:57

    U mnie to zależy od sklepu. W jednym pieczarki  5,40 w drugim nawet 7

  • Autor: crisen Data: 2012-01-20 12:46:23

    Okazje i zwiększony wówczas popyt powodują wyższą cenę .Producenci wiedzą ,żw wtedy na nich najwięcej zarobią

  • Autor: a. Data: 2012-02-08 09:50:01

    Pośrednicy, nikt producentom dwa dni przed Wigilją ceny nie podnosił...

  • Autor: beamar75 Data: 2012-01-19 23:28:05

    Według mnie to tani obiad . Niestety nie wiem po ile jest u nas łopatka bo nie kupuję mięsa wieprzowego. Ale pieczarki w zależności od sklepu kosztują od 6 do 9 zł. 

  • Autor: beata66 Data: 2012-01-19 23:44:02

    Tani obiad na 3 osoby za ok.15 zł...to np. zupa + kopytka- nie ma problemu. Jeśli II danie będzie z mięsem, to za te pieniądze nie jestem w stanie go zrobić. Na Pomorzu ceny mięsa są "zabójcze", warzyw zresztą też.

  • Autor: darai Data: 2012-01-20 08:59:03

    Za obiad to nie dużo, ale nie dla każdego. 15zł*30=450zł miesięcznie za same obiady. Doliczając 60% z tego na kolacje i śniadania mamy 720zł (i to naprawdę skromnie będzie). Mamy juz ponad połowę najniższego wynagrodzenia a jeszcze opłaty, ubrania itp. Taniej trudno kupic do jedzenia coś, co nie będzie ruinowac zdrowia na dłuższą metę ale i tak trzeba przyznać, że ceny sa bardzo wysokie.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-20 11:31:12

    Darai ale nie codzien jemy mięso. A obiady jarskie są dużo tańsze tylko bardziej pracochlonne

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-20 09:08:48

    Ja mam przepis na tanie śniadanie. "Chleb nożem smarowany i wodą popijany".

      W Polsce są możliwe zamienniki, jak kogoś nie stac na mięso to może je czasami zastąpic tańszymi warzywami, np. kapustą, ziemniakami .. W innych krajach i takiej możliwości nie ma, bo wszsytko jest bardzo drogie. Oprócz tego jest dużo sklepów i można wybierac poszczególne produkty w różnych sklepach jak to na przykład robią Niemcy. Śledzą gazetki z poszczególnych sklepów , a potem robią plan i kupują artykuły z promocji. W sumie jak ktoś ma czas i zacięcie może trochę oszczędzic na czasami lepszy obiad. Jest to niestety wariant zycia z ołówkiem w ręku. Te promocyjne jeśli jest taka możliwośc kupic na zapas.

     A obiad z mięsem za 15 zł pięciu osobom wcale nie jest drogi. Oczywiście ,że można jeszcze tanszy. Ale jak się oszczędza na jedzeniu zawsze , to potem można więcej wydac na lekarzy , bo organizm niedożywiony jest bardziej podatny na choroby.  

     

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-20 09:27:12

    Ja mam lepszy przepis i w dodatku dietetyczny- serwetki papierowe i woda.

  • Autor: myszamycha Data: 2012-01-20 10:09:52

    Dla mnie 15 zł na 5 osób to dużo na sam obiad jeśli ktoś skromnie żyje.Można taniej przynajmniej ja potrafię...Taniej wyjdą kotlety mielone,spagetti,jajko sadzone z ziemniakami,tanio wychodzi jak się kupi całego kurczaka ok. 13,14 zł i z tego jest zupa,kotlety i udka-można je wytrybować i też zrobić gulasz z warzywnymi dodatkami.I to są obiady do 10 zł z dodatkami.Nie są to pewnie ogromne porcje mięsa ale 0,5 kg łopatki po usmażeniu na 5 osób to też nie dużo.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-20 11:42:25

    Wiele osób podobnie gospodarzy nawet jeśli ma więcej pieniędzy,  To czysta ekonomia , gospodarnośc i zaradnośc. Jeżeli kupię 3 kg szynki to mogę to upiec w całości . lub poporcjowac na wiele i pomrozic i miec na wiele obiadów. Wybór dla mnie jest oczywisty. Chyba że chodzi o nogę baranią, ona odpowiednio upieczona jest najlepszym mięskiem  pieczonym jaki kiedykolwiek jadałam. Moi polscy znajomi też zgadzają się ze mną odnośnie lambarairi , mniam.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-21 19:19:57

    No,wreszcie jest ktos,kto docenia baranine.(No,odnosnie oszczednego gospodarzenia,tez sie calkowicie zgadzam).

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-21 22:12:04

    też bym chętnie kupiła baraninę lub jagnięcinę, ale niestety tutaj nie ma takiej możliwości, a szkoda :)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-22 08:20:12

    U mnie rowniez i tez zaluje.Moj tato mial kiedys duza hodowle owiec.Baraniny (takiej smacznej,mlodej,wlasciwie jagnieciny) mielismy na zawolanie.Umiem ja dobrze przyrzadzic,a ten,kto mowi,ze nie jest smaczna,moze jeszcze takiej nie jadl.Jak widzialam czasem poczerniale baranie gnaty z oslizlymi skrawkami miesa w sklepie,tez bym sie wzdrygnela z obrzydzenia.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 09:33:01

    Dawno temu, to było, jakieś parę lat, jeden z sąsiadów hodował owce i wtedy kupiłam od niego jagnię.  Dobrze zamarynowane w mieszance przypraw i upieczone, coś wspaniałego, niezapomniany smak.:)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-22 09:39:30

    Wlasnie,a jak ktos mowi ''nie lubie'',czy ''niedobre'',a nie probowal,to o czym tu mowic?A...na naszym,skromnym,przyjeciu weselnym podano do stolu pieczony udziec barani.Szwagier,zarzekajacy sie,ze nie tknie baraniny,a rozpozna ja z odleglosci kilometra,wsuwal ja,az sie uszy trzesly.Zostal pozniej poinformowany,co mu tak smakowalo,ale tkwil w uporze przez wiele lat,ze to nie byla baranina,bo by poznal i nie jadl.bo jest niedobra,wstretna czy fuj

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 09:43:46

    Niektórzy po prostu są uprzedzeni do różnych rzeczy. :)

     

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 10:17:12

    Znajomy jadł zrazy z sarniny i do dziś twierdzi, że to była pyszna wołowinka

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 10:24:44

    Dziczyzna  jest wyśmienita. Niestety też trudno ją nabyć.:)

     

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 11:33:12

    Co dobre i ludzie chorzy mogą jeść (mi akurat dziczyzna nie szkodzi, chociaż nie bardzo ją lubię)to albo trudno kupić albo cena,że trudno zera policzyć. Baraniny nie jadłam ze 25lat odkąd w mojej okolicy przestali hodować owieczki.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 11:57:25

    Baraniny i dziczyzny, to też dobrych kilkanaście lat nie jadłam. Chciałabym kupić od jakiegoś myśliwego,  wtedy jest tanio, ale niestety nikogo takiego nie znam. W skupie dziczyzna jest po 7 zł za kg, ale tam nie chcą sprzedać. I trzeba się obyć smakiem. Też mam problemy z wątrobą i nie wszystko mogę jeść.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 12:08:35

    Dziczyzne mozna kupic w bewsztyk.pl(nie kupowałam tam jeszcze) ceny,że mózg staje , a dystrybutorów można znależć na www.dziczyzna-info.pl

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 12:42:56

    Dzięki za linki. Niestety ceny tam mają z kosmosu i nie na moją kieszeń. A na tym drugim i tak nie pokazuje się lista dystrybutorów. Popytam gdzieś tu na miejscu.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 12:56:04

    Jak lista jest pusta to nie ma dystrybutorów, trzeba szukać w dalszej okolicy. Patrząc na ceny to ten obiad już nie będzie tani, mnie tylko zastanawia: najdroższa dziczyzna na skupie 14zł, to skąd takie ceny w sklepie.W zeszłym tygodniu oglądałam program dla rolników i tam podawali ceny.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 13:22:46

    Myślę, że w inernecie to nie ma co szukać dystrybutorów. Trzeba zobaczyć, co jest w pobliżu. W tygodniu dzwoniłam do skupu, to dowiedziałam się, że oni tylko skupują dziczyznę, ale jej nie sprzedają. Zapytałam po ile, to powiedziano mi, że po 7 zł za kg.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 13:42:56

    Moesz popatrzeć w dużych hipermarketach powinni miec, ale jeżeli jest u Ciebie skup to są myśliwi- może spróbuj z którymś się skontaktować, warto spróbować.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 13:53:08

    Dużych hipermarketów u mnie w pobliżu nie uświadczysz. Skup też jest daleko, ale dzwoniłam tam i chciałam się m.in. dowiedzieć o jakiegoś myśliwego i niestety nie uzyskałam na ten temat odpowiedzi. Szkoda, no cóż mówi się trudno i żyje się dalej. :)

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 14:01:06

    Szkoda, ale może na WŻ mamy mysliwych i ktoś Ci pomoże

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 14:07:50

    Wiesz, Alicjo, chyba jednak nie będę pytała o myśliwych. Chcę jeszcze trochę pożyć. To oczywiście żart.:)

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 14:10:35

    Chyba nie mają takiego 007 żeby nas ustrzelić, na inne sarenki polują.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 14:17:11

    Lepiej się jednak nie wystawiać, a nóż widelec. Pewnie i polują na sarenki, ale i łaniami też nie pogardzą.:)

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-22 14:30:21

    Ja to już bardziej z tych co to długo się będzie gotować.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 14:43:05

    Ja niestety już też do takiego słusznego stadka się zaliczam. :)

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-22 19:48:29

    Tutaj baraninę można szybciej kupic niż wołowinę lub wieprzowinę. Ale trzeba uważac ,bo i koninę też ozna kupic. Najlepiej jak sprzedawali w sklepach kiełbasę , co nazywała się polska zwyczajna, w składzie miała koninę. Ciekawe , kto im dał przepis? Tu nawet parówki robią z baraniny, smakują inaczej , ale mozna się przyzwyczajc. Co do baraniny, to baranina jest  z młodych zwierząt, te zwierzaki mają dobre życie, bo przez cale lato od maja do września buszują sobie wszędzie gdzie chcą, a jest ich więcej niż mieszkanców Islandii. Trzeba na nie uważac poza granicami miast. Kiedyś pod mój dom przychodziła mama z dziecmi prawie codziennie.Zrobiłam jej nawet zdjęcie.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-22 21:22:13

    U nas niestety baranina nie jest tak popularna. Szkoda, bo szczególnie taka młoda jagnięcina jest znakomita. W tutejszych sklepach wogóle jej nie znajdziesz. U was te parówki z baraniny pomimo, że są inne w smaku, to napewno są zdrowsze od tych tutejszych parówek wieprzowych.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-23 00:12:47

    U nas się nie je cielęciny ani jagnięciny, nie wyobrażam sobie zjeść takie maleńkie jagniątko .Trzeba być nieludzkim żeby takie maleństwa zabijać.Co innego dorosłe zwierzę przeznaczone do uboju. Ludzie zachwycają się  pieczonymi prosiaczkami małymi, w życiu bym takiego mięsa nie zjadła.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-23 08:14:37

    Tutaj nikt małego jagnięcia nie tknie. Ale za to uwielbiają żrec żrebaki. Zawsze im mówię ,żeby im kopytem staneło w gardle. Na samą myśl dostaję mdłości. Tutejsze koniki są takie grzeczne i kochane,że sama myśl, aby zrobic imm krzywde napawa mnie obrzydzeniem. Te koniki podobne są nieco do kuców tylko .,że dużo większe. Moja przyjaciółka ma konie, każdy  ma swoje imię i są wychowane jak ... psy . Wiele koni wręcz domaga się głaskania. Kiedyś jeden z koni podszedł do mnie z tyłu i położył swój łeb mi na ramieniu. Takie pieszczochy.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-23 08:49:46

    Żeby ludzie nie kupywali , cielęciny, jagnięciny i tych malutkich , dopiero co urodzonych prosiaczków, o żrebakach już nie wspomnę:( to rosły by sobie spokojnie.Ale nie , bo przecież znajdzie się zawsze jakiś typ co musi się nażreć jagnieciny i młoda para, przed której nosem musi stać na weselu pieczony prosiaczek.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-23 09:22:02

    Mój mąż jest wszystkożerny, ale cielęciny nie tknie. Mówi,że cielaczki przeczuwając swoją rychłą śmierc płaczą. Więc smacznego mogę tylko powiedziec.

    Co się tyczy prosiaczków. Mama mojej znajomej chciała bardzo dobrze przyjąc gości czyli swoje dzieci i wnuki i postanowiła upiec prosiaczka w całości. Całe szczęście,że znajoma odwiodła ją od tego pomysłu. Nie wyobrała sobie,żeby malutki prosiaczek mógł znaleśc sie na stole w formie jedzenia. Fuj.

    Ponoc to mięsko jest przepyszne i dlatego ma wielu zwolenników. No cóż to kwestia podejścia do tego co się je.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-24 14:34:21

    Jeśli chodzi o jagnięcinę, to nie napisałam, że kupiłabym maleńkie jagniątko, ale o takiej owcy, która jest już dorosła i duża, a jeszcze nie całkiem stara. Po za tym  każdego zwięrzęcia jest szkoda, czy to jest małe, czy duże zwierzę. Również każde zwierzę czuje i przeżywa, że idzie na rzeź, dlatego nie powinno się jeść mięsa wogóle wtedy nie byłoby problemu. Ja to się mogę wogóle obyć bez mięsa i jeżeli już jem, to w niewielkich ilościach. Zresztą ze względu na moje problemy z narządami wewnętrznymi nawet nie wskazane jest spożywanie potraw mięsnych. Jedynie co, to mięso przygotowuję dla moich mężczyzn.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-24 14:49:37

    Masz rację. Ja swojej córce tłumaczyłam kiedyś ,że żebyśmy tak wszsytko brali do siebie, to by nam jedynie kamienie zostały. Bo roślinek też szkoda trochę. Ale jesteśmy ssakami wszystkożernymi i taka nasza natura. Ja kocham swoja kotkę , ale wiem że ona jest typowym drapieżcą, bo taka jest jej natura. Zabraniam jej polowac , ale i tak zrobi co zeche kiedy ja nie widzę. Jesteśmy częścią przyrody, a ona rządzi się swoimi prawami. Smutne, ale prawdziwe.  Dobrze,że sama  osobiście nie muszę niczego mordowac.Czasami jedynie zadaję sobie pytanie w sklepie patrząc na częsci zwierząt ,czy chociaż zostały zabite w sposób chociaż w miarę humanitarny. jak wyglądało ich życie. No cóż ja już tak mam, że nawet na szynkę na kanapce patrzę jak na coś co kiedyś  było żywym zwierzęciem. Może dzięki temu mam większy szacunek do jedenia? I staram się dobrze gospodarzyc. Ja do szóstego roku zycia nie mogłam jeśc mięsa w żadnej postaci. W koncu się jakoś przemogłam, ale do tej pory pamiętam jakie szopki mamie odprawiałam przy jedzeniu. Biedna moja mama.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-24 17:05:27

    Każdy zgodnie ze swoim sumieniem powinien zastanowić się nad własnym postępowaniem, czy chce być typowym jaroszem, czy też bez względu na los zwierząt będzie mięsożercą. Mam podobnie, że zawsze się zastanawiam nad tym, dlaczego musimy zabijać zwierzęta, żeby zaspokajać własne pragnienia, a przecież na świecie jest tyle smacznych rzeczy do jedzenia pochodzenia roślinnego, że z pewnością mogą one zastąpić mięso, a zwierzęta wogóle nie powinny tak beznadziejnie ginąć. Ja jestem bardzo wrażliwą osobą  na cierpienie ludzi, a już szczególnie zwierząt. Jak już napisałam komentarz w poście o zwierzętach, że one nie potrafią mówić, ani też odpowiednio się bronić. Zwierzęta mimo nieraz wielu rozlicznych cierpień których dostarcza im człowiek, potrafią człowieka obdzielić miłością i zaufaniem. Dlatego też bardziej wolę przyjaźń zwierząt, bo one potrafią być lojalne i odwzajemniają uczucia, a człowiek jest perfidnie bezwzględny pomimo tego, że ma rozum, ale nie zawsze potrafi  i chce z niego w prawidlowy sposób korzystać, a jeżeli już to robi, to przeważnie ma w tym jakiś ukryty cel. I to jest przykre.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-24 19:12:16

    Odnośnie ludzi masz rację. Ale czasami zauważam, że bywają ludzie także bezinteresowni i dobrzy. Niezbyt często jednak. Ja jestem taka infantywna ,że widzę w ludziach dobro, a czasami mocno się sparzę.  Ja też kocham zwierzęta za to jakie są. One wspaniale potrafią odwzajemnic nasze uczucia . 

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-25 00:18:44

    Widocznie nie mam szczęścia spotkać na swojej życiowej drodze właściwych osób, bo bywam zbyt szczera, a inni to wykorzystują i przeważnie zanim się obejrzę dostaję porządnego kopa w potylicę. Jestem już zrezygnowana i zmęczona poszukiwaniem dobra w ludzkich sercach, to tylko mrzonki. Przemineły z wiatrem tamte beztroskie czasy i tamci wspaniali ludzie z poprzedniej epoki. Nastała zimna, bezduszna era znieczulicy i zachłanności ludzkiej w której nie ma już miejsca na normalne człowieczeństwo.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-25 08:18:07

    Ja też nieraz dostałam po tyłku za to,że komuś pomogłam.. Bądz sobą, nie daj się jednak wykorzystywać jedynie. Ja nauczyłam się , że trzeba mówić o tym co boli, niekiedy łopatologicznie. Bo czasami ludzie nie widzą,że czynią krzywdę innym ludziom. A jeśli wiedzą ,że robią zle to i tak odwróci się przeciwko nim wcześniej lub pózniej.  Zaakceptuj siebie, jaką jesteś. Ja nadal wierzę w ludzi. Każdy żyje jak umie, ja też jako dziwadło nawet. Najważniejsze,żeby żyć zgodnie ze swoim sumieniem,a reszta to tylko taki test życia.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-25 14:21:14

    Pomimo wszystko zawsze jestem sobą. Wiesz, jak to jest, czasami jesteś wśród ludzi, a właściwie to tak naprawdę czujesz się samotna i bezradna. Ja przestałam już wierzyć ludziom, a już napewno nie wierzę w ludzi. Wiadomo że nie jest w życiu lekko, ale nie możesz na nikogo liczyć, chociaż od nikogo niczego nie potrzebujesz, niemniej jest się bezbronnym w obliczu wielu przeciwności. Czasami wszystko mnie przerasta, bo za dużo jest brutalności. Mam szczerze dość i wtedy odechciewa mi się żyć.  Tak działa na mnie natłok problemów jakie potrafią zwalić się zewsząd na głowę i nie wiesz jak je rozwiązać. Chociaż stale powtarzam sobie, że jednak nie jest tak źle, że wszystkiemu można podołać i że inni mają znacznie gorzej odemnie. Wogóle dziwny jest ten świat.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-24 17:58:38

    Wbrew temu,co się powszechnie uważa (również i ja tak sądziłam),

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Jagni%C4%99cina.

    Niestety,starsze sztuki są  niesmaczne.Sprzedaje ię również tzw."mleczne"jagnięta (kiedyś "szły na rynek włoski,ale mój tato,mimo wysokiej ceny,nie zdecydował się na taki ubój.)

    Tak poza tym,MR,myślisz,że starsze zwierzęta mniej się boją lub cierpią?Spójrz prawdzie w oczy i na to,co masz na talerzu.Skąd się wzięło?

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-24 18:38:35

    Jolu, wszystkie zwierzęta cierpią, ale mam nadzieje że są zabijane humanitarnie i staram się o tym nie myśleć, bo inaczej nie zjadłabym żadnego mięsa.Ale nikt i nic mnie nie przekona do jedzenia jagnięciny i cielęciny, u nas nie jemy nawet królika, ze względu na córkę.Żeby to mięso było  najsmaczniejsze na całym świecie i dawali go za darmo, nic tego nie zmieni, po prostu nie kupujemy i nie jemy.

    Moja mama kilka razy kupiła kawałek cielęciny , ale teraz też nie kupuje, jakoś po naszych protestach odszedł jej apetyt.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-24 20:12:58

    1-Dario,pozwól.,że podepnę się znowu pod Cebie,chociaż jest to skierowane do wielu iinnych osób.Niektórym ludziom jest najzupełniej obojętne,w jakich warunkach żyją zwierzęta,jak są zabijane i co w związku z tym przeżywaja.Inni,wykluczają zwierzęta jako element swojej diety i w związku z tym nie zgadzają sią absolutnie na ich zabijanie w celach konsumpcyjnych.Reszta...pośrodku (ja też chyba w tej grupie),czyli tzw "niezdecydowni",którzy nie wiedzą czasem,za jaką opcją sie opowiedzieć ,o co im chodzi i którym,niestety,często z tym wygodnie.

    2-Ty,nie jedyna,nie tkniesz królika,jagniaczka,cielaczka,bo...śliczne toto,budzi pozytywne uczucia,tak jak kotki,które zachowały życie jedynie dzięki swojej urodzie i bezbronności.

    3-Niestety,ale człowiek jest "zwierzęciem "(no,nie wiem,czy na pewno potrzebnie uzyłam cudzysłowia) tzw wszystkożernym,które potrzebuje białka zwierzęcego,zwłaszcza w pierwszych (właściwie kilkunastu) latach rozwoju.

    Co do mięsa najzdrowszego,to pochodzi ono od stworzeń wykluczonych przez Ciebie w.punkcie drugim.

    A,po zastanowieniu,podsyąłm link do strny WP.gdzie zaistniał (wbrew pozorom) bardzo podobny temat..Mój nick każdy nie jest zbyt trudno odgadnąć.

    http://wiadomosci.wp.pl/gid,14163405,img,14164752,galeria.html?ticaid=1dcc4&_ticrsn=3#opOpinie

    P.S.Mam nadzieję,że Vikuniu wybaczysz mi odbiegnięcie od tenatu,ale wiem,że lubisz zwierzęta.

    A,dodam.że cielęciny nie jadłam od wielu lat,po zbyt drastycznych przeżyiiach.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-24 21:01:21

    1-Dario,pozwól.,że podepnę się znowu pod Cebie,chociaż jest to
    skierowane do wielu iinnych osób.Niektórym ludziom jest
    najzupełniej obojętne,w jakich warunkach żyją zwierzęta,jak są zabijane
    i co w związku z tym przeżywaja.Inni,wykluczają zwierzęta jako element
    swojej diety i w związku z tym nie zgadzają sią absolutnie na ich zabijanie
    w celach konsumpcyjnych.Reszta...pośrodku (ja też chyba w tej grupie),czyli
    tzw "niezdecydowni",którzy nie wiedzą czasem,za jaką opcją sie
    opowiedzieć ,o co im chodzi i którym,niestety,często z tym
    wygodnie. 2-Ty,nie jedyna,nie tkniesz
    królika,jagniaczka,cielaczka,bo...śliczne toto,budzi pozytywne
    uczucia,tak jak kotki,które zachowały życie jedynie dzięki swojej
    urodzie i bezbronności. 3-Niestety,ale człowiek jest "zwierzęciem "(no,nie
    wiem,czy na pewno potrzebnie uzyłam cudzysłowia) tzw
    wszystkożernym,które potrzebuje białka zwierzęcego,zwłaszcza w
    pierwszych (właściwie kilkunastu) latach rozwoju. Co do mięsa
    najzdrowszego,to pochodzi ono od stworzeń wykluczonych przez Ciebie w.punkcie
    drugim. A,po zastanowieniu,podsyąłm link do strny WP.gdzie zaistniał
    (wbrew pozorom) bardzo podobny temat..Mój nick każdy nie jest zbyt
    trudno
    odgadnąć. http://wiadomosci.wp.pl/gid,14163405,img,14164752,galeria.html?ticaid=1dcc4&_ticrsn=3#opOpinie P.S.Mam
    nadzieję,że Vikuniu wybaczysz mi odbiegnięcie od tenatu,ale wiem,że lubisz
    zwierzęta. A,dodam.że cielęciny nie jadłam od wielu lat,po zbyt
    drastycznych przeżyiiach.

    Nie wiem,czy lkink się dobrze wpisał.bo u mnie nie działa.Próbuje ponownie.

    http://wiadomosci.wp.pl/gid,14163405,img,14164752,galeria.html?ticaid=1dcc6&_ticrsn=3#opOpinie

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-25 11:43:15

    Ja teraz nie mogę jeść żadnego mięsa. Patrzę na udko z kurczaka i wiczę, że na mnie patrzy. Pewnie za jakiś czas natura mięsożercy weźmie górę ale póki co jarzynki i kluseczki :)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-25 14:29:52

    Ty jedz,co powinnaś,Vikuniu,nie patrz,co za stwór patrzy na Ciebie.Pokonaj go wzrokiem.Tak to  ten świat stworzono.Też czasem tak mam,że mogę jeść mięso ,codziennie,a póżniej dłuuuugo nie.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-22 21:00:51

    Otoz to.

  • Autor: a. Data: 2012-02-08 09:57:43

    Jeśli mieszkacie w terenie raczej wiejskim, zorientujcie się gdzie jest najbliższe Nadleśnictwo, tm Was poinformują czy sami prowadzą skup od myśliwych (jeśli mają OHZ) lub które koło łowieckie i gdzie taki skup prowadzi, można się na skupie dogadać i takie mięso kupić. Na dzien disiejszy mięso z dzika u mnie kosztuje 6,5zł za kg, wiadomo, że jest to cały dzik, trzeba go oprawić ze skóry, odejdą koszty, mięso przebadać. Koszt czystego mięsa wzrośnie, ale nie powinien przekroczyc 10zł0kg za bardzo zdrowe mięso. Sarnina jest dużo droższa, jeleń trochę droższy od dzika, dokładnych cen nie pamiętam.

    Aha, skup tak poprostu sprzedać nie może, trzeba się z którymś z myśliwych dostarczających tam zwierzynę się dogadać, żeby ją wykupił na tzw. użytek włany i odsprzedał. Powodzenia.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-02-09 20:08:16

    Dziękuję Ci a. za informację. Spróbuję się czegoś dowiedzieć, ale nie będzie to takie proste. Tutaj ciężko znaleźć jakiegoś myśliwego i jeszcze dogadać się z nim. Kiedyś pytałam się takiego myśliwego, ale niestety nie chciał mi nic powiedzieć.

  • Autor: a. Data: 2012-02-09 21:21:29

    Mogę spróbować pomóc w okolicach Łodzi i w okolicach Pisza jakby co ;)

  • Autor: Lea2 Data: 2012-02-09 22:22:15

    Dziękuję Ci bardzo a., ale raczej to chyba niemożliwe, bo ja jestem z okolic Mrzeżyna w woj. zachodniopomorskim. Niestety to za daleko od Ciebie, a szkoda, chętnie bym skorzystała z Twojej pomocy. Chyba, że masz jakiś inny pomysł, to wtedy napisz mi na PW. :) 

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-20 12:59:05

    Same mięso to mało, ale z dodatkami jako sos to wychodzi dużo w garnku:).Można nadrobić ziemniakami, zimową porą badzo nam smakują ziemniaki dobrze utłuczone z łyżką masła i polane sosem.

    Warto samemu robić przetwory, wtedy zimową porą, naprawdę żyje się dużo taniej.W przepisach córki jest dużo tanich i smacznych zup, ja jak gotuję zupy to 2 dni mamy, do tego jakieś skromne 2 danie i jesteśmy najedzeni.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-20 12:13:25

    A tak naprawdę tani obiad za 1zł na 10 osób to zapewnia tylko kuchnia chińska i te ich koniki polne smażone, dżdżownice marynowane, larwy ciem itp. Tylko malo kto to przełknie

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-20 13:29:37

    Jak miałam 15 lat to babcia zabrała mnie do rodziny do Trzebiatowa, pojechałyśmy tam na 3 dni. Na pierwsze danie codziennie był rosół z makaronem, był tak słony i niesmaczny że nie mogłam go przełknąć.Jak ciotka otworzyła szufladę to, szuflada była zapakowana rosołkami z kostki.Oni to jedli i im to smakowało.

  • Autor: Laugasel Data: 2012-01-20 13:52:23

    Współczuję. mi nawet zupa na rosołkach nie smakuje. Czasami używam je jedynie do dosmaczenia zupy, która musi byc na wywarze mięsnym,( ew. na kościach z miesem)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-21 19:21:51

    Pewnie same rosloki.a ''kuraka'' ten rosol nie widzial.

  • Autor: marta150783 Data: 2012-01-20 13:33:04

    Jak czytam ceny żywności w Polsce to szczerze podziwiam ludzi którzy są wstanie utrzymać rodzinę za najniższą krajową. Zastawiają mnie ceny żywności w innych krajach, u mnie kurczak 2,19, ziemniaki 0,35, najtańsze pomidory 0,69, pieczarki 1,89. Ceny oczywiście w euro. Mieszkam w małym miasteczku w Hiszpanii

  • Autor: belkot68 Data: 2012-01-20 15:27:00

    No to w Hiszpanii taniutko.Italia kurczak 3-3,50,ziemniaki0,60-1,20, pomidory lidl 2,20, pieczarki lidl 3,50,ale pyszne makarony od 0,37 za pól kg.

  • Autor: kaja38 Data: 2012-01-20 15:29:22

    Jak czytam ceny żywności w Polsce to szczerze podziwiam ludzi którzy
    są wstanie utrzymać rodzinę za najniższą krajową. Zastawiają mnie ceny
    żywności w innych krajach, u mnie kurczak 2,19, ziemniaki 0,35, najtańsze
    pomidory 0,69, pieczarki 1,89. Ceny oczywiście w euro. Mieszkam w małym
    miasteczku w Hiszpanii

    Ja mieszkam w Nowym Jorku.W maju zeszlego roku bylam w Polsce i musze Wam powiedziec ,ze dla mnie zycie w Pl wydawalo sie byc drogie.Naturalnie karmila mnie mama, znajomi przyjmowali i goscili,ale patrzac na ceny np wedlin,serow czy mies....ceny zdecydowanie porownywalne jak tutaj w USa,a zarobki no coz relatywnie duzo ,duzo nizsze.Tak z ciekawosci napisze Wam ile tutaj by kosztowal taki obiad.Cena karkowki za funt,to jest 45 dag..3,29$...pieczarki funt luzem na wage,1,99$ a te juz paczkowane w styropianowych pojemniczkach 220 dag  1,49$.Do tego ziemniaczki worek 5 funtowy 2,99$,smietana taka jak w Polsce mama kupowala do zupki to okolo 2,99$ za 220 ml.Cebula jest tania,buraki,marchew,natomiast pietruszka w korzeniu jest bardzo droga ,za peczek roznej wielkosci (  czasami 4 malukie pietruszeczki) trzeba zaplacic okolo 4 $.W tej chwili w zimie drogie tez sa pomidory te lepszej jakosci funt okolo 4 $.Jesli chodzi o wedliny mamy dostepne polskie wyroby i np poledwica lososiowa kosztuje 6.99$ za funt.Najtansza ostatnio pokazala sie szynka polska (tak sie nazywa) 3.99$.W podobnych cenach sa tez zolte sery,a bialy serek twarog,kosztuje 5.19 $ za funt.Ceny tak jak w Pl sa niesamowicie zroznicowane i trzeba sie niezle nachodzic zeby wyczaic tansze produkty :-)))) Pozdrawiam Was cieplutko  i nadal sledze watek.

  • Autor: gosiekb Data: 2012-01-21 04:07:34

    No to u mnie w Detroit duzo taniej, mieso porownywalnie, ale np ziemniaki Idaho worek 10 funtowy kupuje za 2.49$, smietane Kroger 1.15$ , pieczarki luzem funt 2.29, pietruszka tez niestety jest bardzo droga okolo 3$. Ja czesto korzystam z promocji, do domu dostaje gazetki i wiem kiedy i gdzie sa promocje. Jesli uzbiera sie kilka rzeczy to robi sie z tego ladnych pare dolarow oszczednosci. Pod warunkiem ze sklepy sa blisko i nie trzeba daleko jezdzic. Np dzis bylam w polskim sklepie gdzie kupuje jedyny dla mnie zjadliwy chleb przywozony z Canady cena 2.99$ i wedline robiona przez mala polska masarnie funt okolo 5.50 i jechalam w jedna strone prawie 20km. Ale pomimo tego ze to daleko to jezdze bo amerykanskie waciaki mi nie smakuja a w drugim polskim sklepie ktory mam blizej chleb jest niedobry. Zawsze kupuje kilka bochenkow i mroze.

  • Autor: vikunia Data: 2012-01-23 12:53:15

    U mnie od jutra w E.lecelrcu łopatka z kością 8,99zł,  łopatka bez kości 10,90, Kurczak 5,99zł za kg a skrzydełka 4,99zł/kg. Pieczarki 4,99zł/kg

  • Autor: Lea2 Data: 2012-01-24 14:09:55

    U nas w Intermarche łopatka z/k 14,99 zł/kg, kurczak 7,40 zł/kg, schab z/k w promocji 12,99 zł/kg, pieczarki 7,99 zł/kg.

  • Autor: myszamycha Data: 2012-01-20 15:35:19

    Coś o tym wiem bo mój mąż pracuje w UK jak dobrze pójdzie to i my do niego dołączymy..w UK żywność tania a jeszcze biorąc pod uwagę tamtejsze zarobki a nasze.100f na tydz na same jedzenie dla trzech osób to jest naprawdę fajnie.

  • Autor: monia7301 Data: 2012-01-20 14:16:17

    Ja zrobiłam dzisiaj wyżerkę i to za mniejsze pieniądze .Udka na kapuście z pieczonymi ziemniakami do tego marchewka zasmażana .Udka -ćwiartki w promocji 4 zł kilogram , ziemniaki ponad kilogram 1 zł , 0,5 kg marchewki plus łyżka mąki i łyżka margaryny to ok 1 zł .Kapustę mam w słoikach , kupiłam ją po 0,80 gr za kilogram szatkowanej .Więc nie licząc kapusty i przyprawy do mięsa bo mam zapas obiad kosztował mnie 6 zł na 4 osoby i jeszcze zostało .Czyli 1,50 na osobę .Co do obiadu po 3 zł na osobę dla mnie to jest mało ale dla mojej mamy to już ogromna suma .

  • Autor: kokarda Data: 2012-01-21 07:28:08

    Mąż się śmieje,że wydajemy podobnie na jedzenie.. ja w PL on w Szwajcarii..

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-21 19:25:38

    Niestety,Kokardko,ale to prawda.

  • Autor: cynaderka Data: 2012-02-07 14:02:53

    Jaki ja kiedyś zrobiłam tani obiad to łooo, chciałam sprawdzić czy po prostu można zjeśc bardzo tanio :)  miałam konserwę z biedronki drobiową, podsmażyłam z cebulką i dorzuciłam, heh nie zgadniecie, zupkę chińską :D. Najpierw przyprawy później woda i na końcu makaronik. Ogólnie średniawka, nie polecam ale poeksperymentować zawsze można :)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-03-04 18:29:06

    Mozna,czemu nie,.

    Ale fantazje masz i to warte poparcia.

  • Autor: Natka13 Data: 2012-02-27 15:21:23

    Tani obiad to 2zł za osobę :)

  • Autor: slonce19912 Data: 2012-02-27 18:24:16

    Tani obiad to 2zł za osobę :)

    Ooo to podaj może przepis na ten obiad za 2 złote na osobę??:P To zależy jaką marżę sobie doliczy właściciel sklepu :)

  • Autor: jolka60 Data: 2012-03-04 18:34:32

    Nie na codzien i nie na kazde danie,ale sie uda,zwlaszcza na kilka osob.

    Wiekszosc zup,nawet z tzw ''z wkladka'',to bez problemu.

    Nie bede teraz wymieniac przepisow,bo to bylo wiele razy podawane,chocby jako ''tanie obiady''.

  • Autor: Natka13 Data: 2012-03-05 15:21:42

    Przepis na tani obiad na jedną osobę. 

    -jedna średnia cebula w kostkę, usmażona pod przykrywką z olejem, na koniec masło, dobrze ją posolic, na złoto usmazona

    - kluski- 3/4 szklanki mąki, jajko, woda, wody do odpowiedniej konsystencji, musi być dość płynne, ale nie jak woda, taka gęsta śmietana

     

    Rzuca się kluski na wodę łyżką, odcedza potem, dodaje cebule i ma się obiad. Koszt- 30gr za cebule, 40 za jajko, mąka może 0,7, wody nie liczę bo jest w kranie :) Wygląda ochydnie, ale jest PRZEPYSZNE 

     

Przejdź do pełnej wersji serwisu