Forum

Kuchenne porady

Dlaczego odmrożone kurki są gorzkie :( ?

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-29 10:49:39

    Chciałam dziś rano zrobić rodzinie pyszne śniadanko, a tu zoonk :(

    Zamroziłam jesienią świeże kurki-nie obgotowane z  wyglądu mniam, mniam, ale po usmażeniu bleee

    Może porzed smażeniem powinno się je obgotować ?

    Proszę o radę

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-29 10:56:03

    Przed mrożeniem były tylko oczyszczone-nie były myte.

    Czy może ktoś już miał takie doświadczenie i wie czy się da jeszcze coś z nimi zrobić, czy raczej pójdą na kompost?

  • Autor: Rzymianka Data: 2012-01-29 11:04:49

    Był  już taki temat kurkowy na forum.  Jeżeli nie były myte i są gorzkie, to nie wiem dlaczego, może przepłukanie im pomoże ?

    Moja rada na przyszłość - swieże kurki kroje niezbyt drobno i wrzucam na podduszoną lekko cebulę, duszę jeszcze razem i po ostygnięciu zamrażam jednorazowe porcje. Pozdrawiam !

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-29 11:29:59

    A faktycznie, wcześniej czytałam inny wątek, w którym nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie.

    Dziękuję Rzymianko

  • Autor: jaska2503 Data: 2012-01-29 12:54:07

    Też mrozilam tak ja i Ty i o tym samym się przekonałam.Moje były tak gorzkie,że je wyrzuciłam-nie wiem czy coś da ich płukanie...

    Kiedyś pewna forumowiczka radziła,by mrozić kurki zbierane w suche dni i żeby nie były bezpośrednio po deszczu.Tak i zrobiłam i też się rozczarowałam.Teraz przesmażam na oleju lub odgotowuję i wtedy mrożę.Są ok.

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 19:48:45

    wygląda na to, że pół zamrażarki mi się spróżni

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-30 20:18:59

    Justynka,skoro masz ich sporo,to może jeszcze spróbuj obgotować je krótko w wodzie z mlekiem (no,nie wiem,czy nie w samym mleku?),co Ci szkodzi.Nie mama pojęcia,czy to pomoże,ale..na pewno nie zaszkodzi,skoro już myślisz o ich wyrzuceniu.Mleko chłonie wszelkie smaki,zapachy i wiele szklodliwych substancji.Tyle,że trzeba je  póżniej odlać i zacząć gotowanie,czy smażenie od nowa.

  • Autor: Alll Data: 2012-01-29 13:03:24

    Kurki przed mrożeniem muszą być blanszowane. Niestety nie pozbędziesz się  zupełnie tej goryczy.

    Kiedyś kupiłam też takie gorzkie. Dla mnie to był szok, bo przecież firma która  robi mrożonki powinna być tego świadoma.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-01-29 13:17:18

    Wszystkie grzyby przed mrożeniem blanszuje lub podsmażam.

  • Autor: bela Data: 2012-01-29 18:02:37

    A spróbuj zamrożone kurki wrzucić na wrzątek pogotować 5 min i odcedzić ja tak kiedyś zrobiłam i były zjadliwe.Teraz przed mrożeniem obgotowuje je i dopiero zamrażam.

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 19:50:17

    tak też uczynię... tylko nie wiem kiedy, bo jakoś mi na razie przeszła ochota

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-29 19:48:17

    Kurek nigdy nie mrozilam,natomiast wiele innych grzybow,owszem.Prawie nigdy ich nie blanszuje,nie podsmazam.Robilam tak wiele lat temu,ale zmienilam sposob,dzieki radzie z jakiegos programu telewizyjnego.Zawsze tylko czyszcze grzyby,kroje,porcjuje i zamrazam.Takie sa wg mnie najlepsze,nie chlona prawie wcale wody.Po rozmrozeniu wygladaja i smakuja jak swieze.

    Moze co do kurek jest jakis wyjatek???

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 19:52:03

    może dlatego, że są żółte i żółć im ze złości wyłazi

  • Autor: jolka60 Data: 2012-01-30 20:05:07

    Niemożliwe,takie niewiniątka?

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 21:41:35

    ooo takie świętoszkowate są najgorsze

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-01-29 20:24:48

    2 lata temu miałam mnóstwo zamrożonych kurek i  żadne nie były gorzkie, używałam je do zup, sosów i jajecznicy. Nie wiem dlaczego Twoje były gorzkie:( Ja swoje mroziłam surowe.

  • Autor: caroline1983 Data: 2012-01-30 15:12:02

    Wszystkie grzyby mrożę na surowo, kurki też i też nigdy nie były gorzkie.

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 19:53:16

    to ci dopiero zagadka

  • Autor: Kluko Data: 2012-01-30 11:07:04

    Ja raz miałem taka sytuację. Tylko, że umnie gorzkość kurek "wyszła na jaw" w już gotowym sosie przed imprezą, na którą jedną z głownych potraw miały być właśnie polędwiczki wieprzowe z sosem kurkowym... Przelałem wszystko wodą i 2-3 razy obgotowałem kurki z wymianą wody... Gorzkość znikła w większym stopniu.... niestety też częściowo ze smakiem... Ale sos w końcu się udał i potrawa została podane na stół :)

  • Autor: Kluko Data: 2012-01-30 11:07:52

    No i teraz mroże tylko kurki wcześniej podsmażone na maśle....

  • Autor: Tusiaczek Data: 2012-01-30 19:57:25

    też tak będę

Przejdź do pełnej wersji serwisu