Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Są życzliwi ludzie na tym świecie-:)))

  • Autor: cuma Data: 2012-02-01 20:42:10

    Tydzień temu zgubiłam dokumenty;prawo jazdy i dowód osobisty. Zorientowałam się nastepnego dnia,pojechałam w miejsca gdzie mogłam je zgubić - szukałam , pytałam - nic ! Zastrzegłam w moim banku dane - bo tak ponoć nalezy zrobić ( rozsyłają do innych by nikt się dokumentami nie posłuzył), ale liczyłam ,ze może... ktoś znalazł... nie złożyłam wniosków o nowe. I dziś przyszedł list (polecony !) z dokumentami i wyjasnieniem, że pracownik firmy turystycznej znalazł ,ze odsyłają pozdrawiają itp Ileż mi ci mili ludzie zaoszczędzili kłopotu !- pomijając koszty to nerwy - bo na pewno jeździłabym bez prawa jazdy ze względu na pracę.Firma ma siedzibę w innej miejscowości więc nie polecę z kwiatami , ale wyślę oczywiście podziekowania i pudło czekoladek-;). A, i to nie pierwsza moja taka sytuacja - zgubiony ( drogi ) telefon komórkowy jeden pan znalazł , odnalazł mnie i oczywiście nie chciał żadnej rekompensaty!

  • Autor: panda25 Data: 2012-02-01 21:07:09

    CUMA faktycznie są.

    Niesety takich ludzi jest coraz mniej, nas opuściła jedna z takich osób dwa dni przez Bożym Narodzeniem :(.

    Nigdy nikomu nie życzyłam źle, ale czasami się zastanawiam że różne "typy" pedofile, złodzieje, mordercy, chodzą po tym świecie i nic im się nie stanie, a są dobrzy...... bardzo dobrzy ludzie, którzy nas opuszczają zbyt wcześnie, za wcześnie!

    Ajjj... zboczyłam z tematu, ale mam z tym ogromny problem i potrzebowałam się odrobinę choć wygadać komuś innemu niż moi bliscy...

    A wracając do tematu wielkie pudło czekoladek należy się jak nic za zwróconą zgubę!

  • Autor: Dorotaxx Data: 2012-02-01 21:10:35

    Są życzliwi ludzie i też miałam przyjemność przekonać się o tym dokładnie w taki sam sposób jak ty.

    Wczoraj w innym wątku opisywałam jak mnie okradziono w tamtym roku.

    Od razu jak się zorientowałam co się stało-pojechałam na policję zgłosić kradzież i do banku,żeby zablokować kartę i dowód osobisty.

    Pojechałam do domu zbierać potrzebne papiery do wyrobienia nowych dokumentów.Kiedy wychodziłam,pod mój dom podjechało jakieś auto.Wysiadło młode małżeństwo.Okazało się,że złodziej wyjął mi portfel z torebki ,zabrał pieniądze a portfel wyrzucił na chodnik i oni go znaleźli :-)))). Pojechali na komisariat zgłosić znalezienie dokumentów ale pan policjant podpowiedział im,że dużo szybciej odzyskam dokumenty jeśli oni sami przywiozą je do mnie.Popłakałam się ze szczęścia,wyściskałam oboje a do kieszeni wsunęłam znaleźne chociaż też nie chcieli przyjąć.

  • Autor: olusia1 Data: 2012-02-01 21:25:33

    mój mąż jakieś trzy cztery miesiące temu znalazł dokumenty itd poszedł oddać  , ponieważ należały do kogoś z naszej miejscowości , tego Pana akurat w domu nie było , odebrała matka ( znająca mojego męża) niestety nie usłyszał od właściciela dokumentów nawet słowa dziękuję -dlatego myślę , że super zrobisz ztymi podziękowaniami:)

  • Autor: Laugasel Data: 2012-02-01 21:45:59

    Ja też wierzę w ludzkie bezintersowne dobro. Czasami staram się sama pomagac, ale muszę przyznac ,że i mi los zsyła dobrych ludzi na mej drodze. Kiedyś jechałam swoim poczciwym maluchem i nie wiedziałam,że żarówka wskazująca o braku paliwa się przepaliła i stanełam sierota na drodze. Podjechał taksówkarz, zaholował do stacji , za swoje pieniądze napełnił mi bak. Wieczorem podjechałam z mężęm i oddałam mu pieniądze. A on mi na to " Ale poczciwy ze mnie człowiek nie? " Tym mnie rozbroił do końca. Dałam mu buzi w policzek i uścisnełam dłoń.

  • Autor: mamusia_muminka Data: 2012-02-01 22:13:09

    Mnie dawno temu ukradli portwel z doumentami i się nie znalazł, a mojemu małżonkowi "Uczciwy" złodziej odesłał ale bez pieniążków. Szczęście, że tylko 20 złotych miał:) a dokumenty ważniejsze bo prawo jazdy (wszystkie kategorie) ,świadectwo kwalifikacji i inne

  • Autor: mamusia_muminka Data: 2012-02-01 22:15:36

    Przepraszam miało być "portfel"

  • Autor: cuma Data: 2012-02-01 22:33:06

     Może sam złodziej odesłał , choć wątpię , raczej ktoś znalazł i był życzliwy - grunt że odzyskane-!-:)))

  • Autor: sernikniewychodzi Data: 2012-02-01 22:45:06

    Dawno temu mój tato wrócił z Niemiec,był tam moze ze dwa miechy,nie pamietam dokladnie,przywiózł marki niemieckie.Pojechał do kantoru,wymienił,wrócił do domu a portfela nie ma.Znalazl sie w sklepie spozywczym do którego tato wskoczyl po drodze do domu.Zostalismy pozniej wlascicielami wspaniałego bordowego Poloneza Caro

  • Autor: Laugasel Data: 2012-02-01 23:33:30

    Odnośnie powrotu z Niemiec. Pewien Polak ciężko pracował tam ,by kupic swój samochód. Przyjechał , zaparkował przed blokiem szczęśliwy przywitał się z rodziną. A w tym czasie samochód mu ukradli. To było ponad 20 lat temu i samochód zachodni był w tym czasie towarem luksusowym.

  • Autor: megi65 Data: 2012-02-02 06:55:42

    No jasne ,że są i mają się całkiem dobrze ..

    Dwa dni temu mąż zostawił przy ulicy przed domem na noc nowe auto z .... kluczykami w drzwiach od strony kierowcy a rano .... już nie musiał szukać po kieszaniach bo nadal dyndały w drzwiach ...

  • Autor: anrubi Data: 2012-02-02 08:47:38

    Wygląda mi to raczej na brak złodziei :)

    Nowe autko, gratuluję :) Jak się rozpędzisz to może zatrzymasz się pod Białymstokiem :)

    Ach, Cuma, aż chce się żyć, prawda? Zwrot z pozdrowieniami, ależ to miłe :)

    Koniecznie więcej uśmiechajmy się do innych :))

  • Autor: cuma Data: 2012-02-02 14:37:55

    Dokładnie, takie zdarzenie uskrzydla ! Ja mimo różnych , często przykrych doświadczeń zyciowych, wierzę  (może naiwnie) , że ludzie są z gruntu dobrzy i najczęściej na takich trafiam!-:)

  • Autor: Scooby Data: 2012-02-02 11:15:30

    To naprawde bardzo uczciwy człowiek.DUŻY SZACUN DLA TAKICH OSÓB!!!!! Mój szwagier nie miał tyle szczęścia,gdyż zgubił dowód osobisty a osoba która go znalazła to nabrała na niego telefony komórkowe,komputery.Tak że szwagier musiał sie sporo tłumaczyc na policji,że to nie on brał itd,no ale wszystko szczęśliwie sie skończyło.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-02-02 14:50:14

    Ja trafiłam na  pół uczciwego znalazcę, odesłał mi przez pocztę dokumenty, ale portfela i kasy już nie:(

  • Autor: AguskAA Data: 2012-02-02 14:51:33

    Kiedys sama znnalazłamm portfel,siedział sobie nna schodkach przy drzwiach sklepu w którym wówczas pracowałam.Aż się bałamm wziąc go do ręki,ale wziełam i zajrzałam do srodka w poszukiwaniu danych własciciela.Jak się okazało był to portfel dziewczyny rozwożącej pizze w pobliskiej pizzerni;)Bardzo się ucieszyla bo miała też tam i trochę gotówki.I mimo że juz tam ta dziewczyna nie pracuje to ja ciągle jak jestem w PL i wpadam do nich na pizze to mam ze sporą znniżką;)))

  • Autor: cuma Data: 2012-02-04 07:25:59

  • Autor: trylobicik Data: 2012-02-04 12:42:58

    Ludzi życzliwich i uczciwych jest bardzo dużo. To nieuczciwi i nieżyczliwi stanowią małą grupkę, tylko że ich zauważamy, bo z reguły przez nich ponosimy szkodę. A tych uczciwych po prostu nie widzimy. A szkoda. Zwróćcie też uwagę, że najlepiej w mediach sprzedają się złe rzeczy, a nie te dobre. Może jakbyśmy nie kupowali gazet z "krwawymi" tytułami i takowych tekstów w Internecie nie czytali, to coś by się zmieniło. Chociaż patrząc na historię ludzkości i ich ulubione rozrywki w postaci egzekucji, to trochę wątpię. Ale nie do końca :D

  • Autor: stillnox Data: 2012-02-06 16:36:15

    jednak coś się zmienia na dobre w tym kraju...... ludzie :-)
    miałam podobne 2 sytuacje..... również uczciwy znalazca odesłała wszystko...włącznie z pieniędzmi :-)
    BRAWO dla takich postaw :-)

Przejdź do pełnej wersji serwisu