Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Walentynkowy problem

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 13:43:15

    Dziś z samego rana mój syn (gimnazialista) Czerwony Fiołeczek zapytał mnie wprost:" Tato dziś Walentynki, czy to znaczy że mogę <legalnie> trzymać Kasię na kolanach i czasami pocałować..NAWET PRZY TOBIE (!!!!) ?". Powiedziałem mu, że odpowiem jak wróci ze szkoły. Co ja mam mu kurcze powiedzieć? Już sam nie wiem.

  • Autor: Ewa1982 Data: 2012-02-14 13:51:54

    Jako pedagog może spróbuję odpowiedzieć... to zależy od dojrzałości Twojego syna. Pewnie i tak trzyma Kasię na kolanach i ją całuje jak Ciebie nie ma. Wydaje mi się, że żyjemy w takim społeczeństwie, że okazywanie zbytnich uczuć jest źle traktowane (sama też tak jestem wychowana), zawsze rodzice i tak skutecznie mnie onieśmieniali w takich sytuacjach. :)

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 14:05:51

    Tylko jak mam mu to powiedzieć?...Z wykształcenia jestem prostym szewcem (choć dorabiam sobie wróżeniem z kuli i fusów) i mam jak na szewca przystało dość "wyrazisty" sposób wyrażnia się (szczególnie w tej delikatnej materii)...Nie sądzę aby udzelenie mu odpowiedzi a jednocześnie wyrażenie swoich odczuć w tym "języku" byłoby dla niego "budujące" Szkoda, że zamiast u szewca nie terminowałem u jakiegoś pedagoga bo teraz miałbym dużo mniej problemów...:(

  • Autor: Ewa1982 Data: 2012-02-14 14:11:08

    Ja bym powiedziała tak, że jest jeszcze za młody na tego typu okazywanie uczuć. Powiedz mu, że go rozumiesz (WAŻNE WYRAZENIE), że tak chce okazać jej uczucia, ale zwyczajnie sobie tego nie życzysz i prosisz o uszanowanie tego.

  • Autor: anrubi Data: 2012-02-14 14:05:50

    Nie jestem w temacie walentynkowym...

    Ad rem - jak na mężczyznę piszesz bardzo ładnie stylistycznie / czytałam inne Twoje "wywody" /, bez błędów ortograficznych. Gratuluję!

  • Autor: jannaj Data: 2012-02-14 14:06:53

    Nie wiem, może zapytaj Mamy-Różyczki.

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 14:15:12

    Dużo mnie łączy z Mamą - Różyczki (porównaj nicki) ale nie tyle abym się ośmielił zasięgać rad u tej, miłej inteligentnej i łagodnie usposobionej kobiety. "Nie dla psa kiełbasa" jak mawia mój kolega, nocny stróż schroniska dla zwierząt.

  • Autor: Mari Data: 2012-02-14 14:45:49

    Bardzo mi kogos przypominasz Tatusiu Fioleczka

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 18:29:47

    Bardzo mi kogos przypominasz Tatusiu Fioleczka


    Brada Pita?

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-02-14 14:19:49

    Bądz miła i buzi sobie nie wycieraj o Mamę  Różyczki .

  • Autor: jannaj Data: 2012-02-14 16:08:58

    http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=416649&post=416848

    O nie Mamo Różyczki bardzo się mylisz. Zawsze stałam po Twojej stronie a jeśli się z Tobą nie zgadzałam to siedziałam cicho.

    Jakoś dziś szybko udało Ci się odpisać. Prosiłam Cię o radę w sprawie pasztetu Różyczki przed świętami Bożego Narodzenia, wysyłając wiadomość prywatną i jakoś po 2 miesiącach nie udało mi się uzyskać odpowiedzi (swoją drogą pasztet był bardzo dobry).

    Zastanawiałam się jak zareagujesz - myślałam, że masz poczucie humoru i dostanę od Ciebie np uśmiechniętą bużkę a tu cóż..... dostało mi się ale na priva ..............oj dostało.

    Przy okazji proszę Pampasa o wprowadzenie opcji blokowania wiadomości od niektórych użytkowników.

    Dziękuję.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-02-14 16:56:49

    A wiesz to ciekawe, bo sprawdziłam teraz od listopada WP i nie mam żadnej wiadomości od Ciebie .I bardzo proszę nie przesadzaj że Ci  się dostało na PW, napisałam tylko żebyś nie prowokowała i nie wycierała sobie o mnie buzi, bo odebrałam to jako czystą złośliwość/.W każdej chwili moge to wkleić i nigdzie Ciebie nie obraziłam.

    A z Tym  blokowaniem to świetny pomysł, też bym chciała żeby była taka opcja.

  • Autor: J.K45 Data: 2012-02-14 14:53:21

    Szkoda ze Kasia nie jest pełnoletnia , bo może by Ci też usiadła na kolankach w tym uroczystym dniu

  • Autor: kaszkaj Data: 2012-02-14 15:04:46

    Jeżeli Kasia skończyła 15 lat,to chyba już może?

  • Autor: Scooby Data: 2012-02-14 15:02:33

    Tato a czy ty myslisz,ze młodziez(gimnazjaliści)tego nie robia jawnie bez pytania taty-chodzi mi o trzymanie na kolanach?szczerze mówiąc,na takie uczucia to sa oni jeszcze za młodzi,bo niech sie jedno drugiemu pochwali to w klasie bedzie pośmiewisko.Musisz spytac syna najpierw kto to jest dla niego ta Kasia,czy to zwykła kolezanka czy może sympatia.jesli to sympatia to nie zaszkodzi jak ją pocałuje w policzek.za moich czasów nie było takiego czegos zeby chłopak-małolat całował dziewczynęa tez były walentynki.No cóz świat i ludzie sie zmieniaja.

  • Autor: cerekm Data: 2012-02-14 15:06:28

    niepotrzebnie odstawiasz tu te komedie-nie pierwsza zreszta, nudne to sie robi..

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 17:40:50

    niepotrzebnie odstawiasz tu te komedie-nie pierwsza zreszta, nudne to sie
    robi..


    Droga, sympatyczna i miła "forumowa" koleżanko. Pewien mój kolega (z zawodu pozyskiwacz surowców wtórnych) podzielił się kiedyś ze mną swoimi filozoficznymi przemyśleniami. Po pominięciu słów zbędnych i tych uważanych za niestosowne pozwolę sobie jego wypowiedź tutaj  przytoczyć. Otóż:

    Ludzie dzielą się na tych co "robią" od rana do wieczora i żyją bardzo skromnie i na tych co mieli możliwość wyuczyć się i nie muszą ciężko fizycznie pracować. Jednak trudno jest dopatrzeć się u nich pobłażania i wyrozumiałości wobec tych pierwszych.

    Myślę, że ma rację. Zbyszek (tak ma na imię) nigdy, mimo że wyraża się nieprzyzwoicie i nie wylewa  za kołnierz nikogo nie obraził wytykając mu, że czegoś nie rozumie lub ma takie lub inne  problemy. A już powiedzenie komuś, że jest nudny; to pewnie by mu nawet na myśl nie przyszło.

    Jestem prostym szwecem i być może moje problemy są dla ciebie komedią...ale przecież nie musiałaś tego ogłaszać publicznie. Lepiej się czasami ugryźdź w język niż obrażać drugą osobię, która przecież  nic złego Ci nie zrobiła. Poczytałem Twoje inne posty w innych wątkach i widzę że nie jestem pierwszą osobą, która takiego Twojego postępowania doświadcza. Jest mi bardzo przykro i tyle...

    Pomimo wszystko z okazji dzisiejszego święta życzę Ci wszystkiego najlepszego, więcej pokory i umiłwania bliźnich.

  • Autor: mahika Data: 2012-02-14 17:48:07

    brawo

  • Autor: Scooby Data: 2012-02-14 17:54:14

    brawo,brawo.

  • Autor: panda25 Data: 2012-02-14 18:25:57

    Tato Fiołeczka uwierz mi czasami prości ludzie jak to ładnie ująłeś, są lepiej wychowani i lepsi w dogadaniu niż Ci z wyższych sfer, którzy uważają, że wyżej s**ją niż mają.

    Wątek był o Twoim Walentynkowym problemie, a zauważyłam że kolejny wątek na forum znowu kręci się wokół WŻ-towiczki Cerekm.

    Podjąłeś jakąś decyzję co do Syna? Bo chyba już ze szkoły wrócił?

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 18:31:39

    Zapomniał o pytaniu więc i ja nie przypominam...;)

  • Autor: panda25 Data: 2012-02-14 18:33:42

    Jakby jednak pytanie powróciło to już jakąś decyzję podjąłeś>? :)

     

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 18:37:41

    Jakby jednak pytanie powróciło to już jakąś decyzję
    podjąłeś>? :)  


    Wtedy zapytam czy ma odrobione lekcje....:)

  • Autor: panda25 Data: 2012-02-14 18:43:29

    Cffffaniaczek :P

  • Autor: lisowianka Data: 2012-02-14 21:14:00

    brawo!!!

    za szczerość i odwagę!!!

  • Autor: cerekm Data: 2012-02-14 22:55:34

    taaaa...prosty szewc...taki jak ze mnie prosta szwaczka...Ja w Twoich wypowiedziach widze tylko zaczepnosc, drwinę i powiedzialabym, ze prowokacje-dlatego napisalam w ten sposob, krotko  i zwiezle, bez zadnych ą ę. Dyskutujcie sobie dalej ;-)

    Bez odbioru;-)

  • Autor: mahika Data: 2012-02-15 08:02:45

    bez przesady, to przecież tylko "specyficzne" poczucie humoru.

    Nie znasz się...

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-15 12:24:07

    taaaa...prosty szewc...taki jak ze mnie prosta szwaczka...Ja w Twoich
    wypowiedziach widze tylko zaczepnosc, drwinę i powiedzialabym, ze
    prowokacje-dlatego napisalam w ten sposob, krotko  i zwiezle, bez zadnych
    ą ę. Dyskutujcie sobie dalej ;-) Bez odbioru;-)

    "bez odbioru" to pewnie: Interferencyjna nieadekwatność akceptacji sygnału zwrotnego, w połączeniu z indolencją wymuszoną nieprzystosowaniem emocjonalnym.

    Taką otrzymałem odpowiedź gdy zapytałem mojego syna Czerwonego Fiołeczka (gimnazjalisty) co miało oznaczać to "bez odbioru". No teraz to przynajmniej wiem o co chodzi...

  • Autor: cerekm Data: 2012-02-15 14:02:17

    pajacujesz i tyle

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-16 12:14:10

    Bóg zapłać za miłe słowo...

  • Autor: kaszkaj Data: 2012-02-14 15:12:15

    A czy Ty trzymasz mamusię Fiołeczka na kolanach i ją całujesz przy nim?Jak tak ,to nie ma co dziecku zabraniać,a jak nie to masz wytłumaczenie,że Ty tak nie robisz i jemu też nie wypada.

  • Autor: 3majsiemaja Data: 2012-02-14 19:04:26

    Hm, idąc tym tokiem rozumowania, to czemu by młodzieniec nie miał do łóżka z dziewczyną skoczyć, czy wódeczki się napić, skoro tatusiowi można, to "nie ma co dziecku zabraniać"! Niezłe!

  • Autor: mahika Data: 2012-02-14 15:22:46

    Prawdziwe poczucie humoru

    Mozesz mu przy okazji wytłumaczyć jak się zabezpieczać
    na wypadek gdyby chciał uprawaić z nią sex.
    W jego wieku chłopcy powinni to wiedzieć :)

  • Autor: panda25 Data: 2012-02-14 15:45:30

    Muszę Wam powiedzieć że teraz dziecko które chodzi do 6 klasy podstawówki już uważa się  za NASTOLATKA.

    Powiem Ci Tato Fiołeczka jedno. Zakazem możesz tylko narobić szkody dla siebie i syna, bo zakazany owoc najlepiej smakuje.

    Ja bym pozwoliła bo wiadomo że i tak to robi, i powiedziałabym jeszcze że "Miło mi że liczysz się z moim zdaniem i o to pytasz", tzn. że syn ma do Ciebie zaufanie, że chce być wobec Ciebie fair- a to w obecnych czasach bardzo dużo dla rodzica. 

    Moi rodzice zawsze trzymali mnie krótko i na dystans do siebie i do tej pory mam do nich o to żal. 

    Moi drodzy czasy się zmieniły! Byłam pierwszym rocznikiem który poszedł do gimnazjum i coś o tym wiem.

    Choć nadal uważam że gimnazjum to najgorszy twór jaki oświata mogła wymyśleć.

     

     

  • Autor: megi65 Data: 2012-02-14 19:40:00

    Oj czasy się bardzo zmieniły ... ja jako mamut z tamtej epoki coś niecoś jeszcze pamiętam ze szkolnych lat ... ::)).

    A swoją drogą dobrze , że nie jestem w gimnazjum , nie mam naście lat .... w tym wieku szkolnym dla wszystkich chłopców - kolegów miałam duuuży dystans. O całowaniu nie było nawet mowy ( w moim wypadku ) czułam jakąś ... odrazę .!

    No żyjemy już w innym strumieniu czasu .. i cóż Tatuś musisz  podejmować tak ważkie decyzje i przyzwolenia  dla twego syna .... Odpowiedz tylko może być jedna .... ::))

  • Autor: Ewa1982 Data: 2012-02-14 19:16:15

    I co w końcu powiedziałeś synowi?

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-14 19:38:34

    Nie musiałem nic mówić bo przyniósł uwagę ze szkoły, że "zbyt namiętnie składał życzenia walentynkowe koleżankom" Oryginalny tekst pani od matematyki. Ma szlaban na komputer i przez myśl by mu nie przeszło aby ponowić pytanie....;)

  • Autor: Ewa1982 Data: 2012-02-14 19:48:29

    No to temat odwleczony. :)

  • Autor: ania86 Data: 2012-02-14 20:27:30

    Nie chcę, żeby źle to zabrzmiało.... Ale niesłychanie "romantyczny" ten Twój synek ;d

  • Autor: misia2004 Data: 2012-02-14 20:41:09

    Nie bardzo rozumiem dlaczego dostał kare? I co oznacza "zbyt namiętnie składał życzenia walentynkowe koleżankom"?  :)

  • Autor: lisowianka Data: 2012-02-14 21:16:50

    Chyba dostal ta uwagę bo zapomniał pani złożyć życzeń walentynkowych...i była zazdrosna o inne dziewczyny

  • Autor: aggusia35 Data: 2012-02-14 19:29:38

    hm.. flower tato. Dlaczego gimnazjalista do tej pory ukrywał sie po kątach ze swoją dziewczyną ?

  • Autor: RN Data: 2012-02-14 21:00:46

    Nie wiem jak Ciebie, ale mnie razi takie "migdalenie się" przy widowni.

    Jeśli Tobie się to podoba, to mu pozwól - proste

  • Autor: stillnox Data: 2012-02-15 09:17:21

    a ja tylko chciałam powiedzieć że z wielkim zainteresowaniem wyczekuje Twoich wpisów Tato-Fiołeczka ;-)
    ..... i dzień staje się prostszy..... hahahah
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Czerwonego Fiołeczka (gimnazjalistę) i gartuluję poczucia humoru :-)

  • Autor: Alll Data: 2012-02-15 14:51:15

    Mnie także kogoś przypominasz.

    Pozdrawiam cieplutko.

  • Autor: bahus Data: 2012-02-15 23:05:00

    Mi też wydaje się, że wiem kim jesteś...

  • Autor: smakosia Data: 2012-02-16 06:44:39

    Mi też wydaje się, że wiem kim jesteś...

  • Autor: Tata - Fiołeczka Data: 2012-02-16 12:16:52

    Po prostu jestem Tatą Fiołeczka (gimnazjalisty)

  • Autor: bahus Data: 2012-02-17 17:19:30

    I tak "trzymać" :D

Przejdź do pełnej wersji serwisu