Skuszona reklamami mam zamiar kupic noże ceramiczne, czy ktos ma takie noże czy jest zadowolony i czy są faktycznie tak ostre jak reklamują. Proszę o uwagi w sprawie noży o za i przeciw .
Mam nóż i obieraczkę ceramiczną od paru miesiecy i jestem zadowolona.Trzeba przy kupnie zwrócić uwagę czy noże są ceramiczne czy pokryte powłoką ceramiczna, bo sprzedawcy wprowadzają czasami w błąd.
Noże ceramiczne są naprawdę baaardzo ostre, przynajmniej te, które posiadam. Posiadają jednak dwa minusy: po 1 nie wolno ich myć w zmywarkach, a po 2 nie nadają się do użytku przy bardzo twardych rzeczach. Chciałam takim nożem przeciąć kość w udku z kurczaka i ostrze wyszczerbiło się w 2 miejscach, a odlamki zostały gdzieś w udku więc zmuszona bylam je wyrzucić. I urodziło się tutaj po 3: a propo tych kości: są to noże raczej delikatne, a więc dobrze by było, aby nie upadały np na płytki.
Ja zlamalam taki noz, chcialam wykroic pomidor aby byl bez skorki.. i nagielam lekko noz..
Ostrosc tych nozy tez nie byla wieczna..po jakims czasie byly tépawe i ostrzylam je na ostrzalce ... Moim zdaniem przereklamowane.. i bardzo nietrwale... Kruche..trzeba z nimi jak z jajkiem.
Nie mam takiego noza Tutuniu, ale mam z nim doswiadczenie. Bajeczne kolory tych nozy przyciagnely w sklepie moj wzrok, a poniewaz musialam zobaczyc jaki on jest w dotyku, wsadzilam palce za "szybke " ladnego opakowania i ....... zobaczylam gwiazdy w oczach. Na mojej jasnej kurtce, na szalu, na bialych kaflach podlogi - wszedzie byly krople mojej krwi.
Nie opisze tu calego cyrku w tym sklepie, ale zapewniam Cie - te noze sa piekielnie ostre !
Glumando - nie chodzi mi o kolor uchwytu. Ja sie zacielam pomaranczowym ostrzem. Caly noz byl pomaranczowy ( lub cale w innych kolorach ) - uchwyt razem z ostrzem. I w programach kulinarnych tez widze noze cale w jednym kolorze - niektore wzdluz ostrza maja dziurki na wylot wielkosci groszku - i tez ( chyba ) bardzo ostre, skoro kucharz na wizji podrzucil ananasa i przecial go w locie. Musze zobaczyc w sklepie z czego one sa, - ale juz " bez macania ".
Ja wiem, o jakie noze Ci chodzi.. wiem ze maja kolory ostrzy i uczwytow takie same..ale to sa noze ze stali..tylko pomalowane.. mam takie w domu, to wiem o czym mowie... sa ostre..ale z czasem tez ta ostrosc maleje.
Tak - przygode w sklepie spowodowal noz jak ten niebieski - bylam przekonana ze te noze tez maja porcelanowe ostrze - widocznie zle uslyszalam w programie TV - i teraz wszystko jasne, dziekuje za fotki.
Mam 2 noże ceramiczne, rodzice i siostra również - są rewelacyjne. TYylko trzeba uważać, żeby nie spadł, nie kroić po kościach ani mrożonkach. Są ostre i bardzo polecam.
Mam w swojej kuchni noze ceramiczne. Poki co sie nie tepia, podobno trzeba je ostrzyc raz na rok.
Na minus- trzeba uwazac zeby nie upadł, np na podłoge, bo peknie.
Na plus- nie rdzewieje, nie uczula (alegria na metal), oraz nie zmienia koloru ani smaku zywnosci.
Aczkolwiek mam do nich respect i nie dotykam od 2 tygodni, bo ostatnie uzycie podczas krojenia kapusty skonczylo sie rozcieciem palca i wizyta na chirurgii i 3 szwami.
Czy ktoś z Was używał kiedyś takich noży ceramicznych Kyocera i może się wypowiedzieć na ich temat? Myślę nad kupnem dlatego chętnie wysłucham opinii osób bardziej doświadczonych w tym temacie.
Skuszona reklamami mam zamiar kupic noże ceramiczne, czy ktos ma takie noże czy jest zadowolony i czy są faktycznie tak ostre jak reklamują. Proszę o uwagi w sprawie noży o za i przeciw .
Mam nóż i obieraczkę ceramiczną od paru miesiecy i jestem zadowolona.Trzeba przy kupnie zwrócić uwagę czy noże są ceramiczne czy pokryte powłoką ceramiczna, bo sprzedawcy wprowadzają czasami w błąd.
Noże ceramiczne są naprawdę baaardzo ostre, przynajmniej te, które posiadam. Posiadają jednak dwa minusy: po 1 nie wolno ich myć w zmywarkach, a po 2 nie nadają się do użytku przy bardzo twardych rzeczach. Chciałam takim nożem przeciąć kość w udku z kurczaka i ostrze wyszczerbiło się w 2 miejscach, a odlamki zostały gdzieś w udku więc zmuszona bylam je wyrzucić. I urodziło się tutaj po 3: a propo tych kości: są to noże raczej delikatne, a więc dobrze by było, aby nie upadały np na płytki.
Ja zlamalam taki noz, chcialam wykroic pomidor aby byl bez skorki.. i nagielam lekko noz..
Ostrosc tych nozy tez nie byla wieczna..po jakims czasie byly tépawe i ostrzylam je na ostrzalce ... Moim zdaniem przereklamowane.. i bardzo nietrwale... Kruche..trzeba z nimi jak z jajkiem.
Nie mam takiego noza Tutuniu, ale mam z nim doswiadczenie. Bajeczne kolory tych nozy przyciagnely w sklepie moj wzrok, a poniewaz musialam zobaczyc jaki on jest w dotyku, wsadzilam palce za "szybke " ladnego opakowania i ....... zobaczylam gwiazdy w oczach. Na mojej jasnej kurtce, na szalu, na bialych kaflach podlogi - wszedzie byly krople mojej krwi.
Nie opisze tu calego cyrku w tym sklepie, ale zapewniam Cie - te noze sa piekielnie ostre !
Noze ceramiczne sa..biale lub czarne.. te kolorowe noze, to nie sa noze ceramiczne............
http://www.decorto.pl/kuchnia/noze-kuchenne/noze-ceramiczne.html
Glumando - nie chodzi mi o kolor uchwytu. Ja sie zacielam pomaranczowym ostrzem. Caly noz byl pomaranczowy ( lub cale w innych kolorach ) - uchwyt razem z ostrzem. I w programach kulinarnych tez widze noze cale w jednym kolorze - niektore wzdluz ostrza maja dziurki na wylot wielkosci groszku - i tez ( chyba ) bardzo ostre, skoro kucharz na wizji podrzucil ananasa i przecial go w locie. Musze zobaczyc w sklepie z czego one sa, - ale juz " bez macania ".
Ja wiem, o jakie noze Ci chodzi.. wiem ze maja kolory ostrzy i uczwytow takie same..ale to sa noze ze stali..tylko pomalowane.. mam takie w domu, to wiem o czym mowie... sa ostre..ale z czasem tez ta ostrosc maleje.
Dopisano 12-02-18 22:01:37:
*uchwytow
Tak - przygode w sklepie spowodowal noz jak ten niebieski - bylam przekonana ze te noze tez maja porcelanowe ostrze - widocznie zle uslyszalam w programie TV - i teraz wszystko jasne, dziekuje za fotki.
Dziękuję bardzo za opinie o nożach ceramicznych i chyba sie zdecyduje i kupię jeden taki uniwersalny na próbę .
Nie mam takiego noża, ale kiedyś oglądałam gdzieś test - porównanie noża ceramicznego z dobrze naostrzonym zwykłym i ceramiczny wypadł nieco gorzej.
Mam 2 noże ceramiczne, rodzice i siostra również - są rewelacyjne. TYylko trzeba uważać, żeby nie spadł, nie kroić po kościach ani mrożonkach. Są ostre i bardzo polecam.
Mam w swojej kuchni noze ceramiczne. Poki co sie nie tepia, podobno trzeba je ostrzyc raz na rok.
Na minus- trzeba uwazac zeby nie upadł, np na podłoge, bo peknie.
Na plus- nie rdzewieje, nie uczula (alegria na metal), oraz nie zmienia koloru ani smaku zywnosci.
Aczkolwiek mam do nich respect i nie dotykam od 2 tygodni, bo ostatnie uzycie podczas krojenia kapusty skonczylo sie rozcieciem palca i wizyta na chirurgii i 3 szwami.
Czy ktoś z Was używał kiedyś takich noży ceramicznych Kyocera i może się wypowiedzieć na ich temat? Myślę nad kupnem dlatego chętnie wysłucham opinii osób bardziej doświadczonych w tym temacie.