Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Dywan

  • Autor: majka253 Data: 2012-03-03 18:05:55

    Jak wyczyścić (wyprać?) dywan. Nie chodzi mi o  plamę, tylko cały chciałabym odświeżyć, bo trochę stracił pierwotne barwy. Czy środki reklamowane są skuteczne? Proszę o jakiś sprawdzony już sposób.

  • Autor: myszamycha Data: 2012-03-03 18:13:00

    Vanish w proszku jest beznadziejny..Moim zdaniem najlepiej odkurzaczem piorącym.U nas taki sposób sprawdził się najlepiej.

  • Autor: Lea2 Data: 2012-03-03 18:29:49

    Bardzo skuteczny i stary sposób czyszczenia dywanów polega na stosowaniu kapusty kiszonej. Drobno pokrojoną kapustę kiszoną rozsypujemy na całym dywanie, a następnie czyścimy używając szczotki o twardym włosiu. Po zakończonym czyszczeniu usuwamy czyli zmiatamy kapustę i przez 2-3 godziny pozwalamy tkaninie wyschnąć.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-03-03 18:36:56

    No,nigdy o takim sposobie nie slyszalam,ale moze kiedys wyprobuje.

    Z tych nietypowych,przypomnialam sobie trzepaie dywanu na sniegu.Nie ma kurzu,a dywan jet czysty.

  • Autor: Monika09 Data: 2012-03-03 18:56:04

    Ja zawsze trzepę dywan na śniegu. Można sobie później zobaczyć, jaki ten dywan był czysty:) Potem wieszam na trzepaku, wytrzepuję z niego śnieg i jeszcze sobie tak trochę wisi, najczęściej do ciemnej nocy.

    Sposób sprawdzony, dywan jest wytrzepany, a i kolory ma żywsze, wyglada świeżo.

    Ale teraz to śniegu chyba juz nie będzie. Czekamy na wiosnę:)

    A o sposobie z kapustą kiszoną nie słyszałam.

  • Autor: lolopopa Data: 2012-03-03 18:45:13

    :))  obawiam się, że ta metoda może działać :) vanish do prania dywanów też jest niezły, ale niestety, nie daje efektu nowości. Kiedyś kupiłam środek niereklamowany (jedyny w sklepie), dywan wylądował w śmietniku, jego stan jedynie się pogorszył (nie dało się uratować)

  • Autor: majka253 Data: 2012-03-03 18:50:20

    Kapustę bardzo lubię, ale czy po takim czyszczeniu nie zostaje na dywanie i w pokoju zapach kapusty?

  • Autor: Lea2 Data: 2012-03-03 21:43:49

    Nie powinien, wystarczy dywan powiesić na trzepaku, a pokój wywietrzyć.

  • Autor: vikunia Data: 2012-03-04 11:03:58

    tak , to bardzo dobry sposób, kolory po tym zabiegu jak nowe

  • Autor: mamalenki Data: 2012-03-03 18:41:49

     mam jasny...jak jest porządnie brudny....małe dziecko,pies...to mąż zawozi na myjnię samochodową tam piorą kerszerem(nie wiem jak to sie poprawnie pisze),koszt 5zł za metr a ja mam wielki dywan w salonie...3m na 4m=12m razy 5 zł =60 zł ale jest jak nowy ale nie mam go w domu 2,3 dni bo musi wyschnąć bo po praniu jest wilgotny,a  jak nie jest bardzo brudny to vanish do dywanów i stara firanka(dobrze rozprowadza pianę a nie zbiera wody) bo panele na podłodze...na plamy pianka w5 z lidla częśto jej używam bo moja córcia lubi jeść w salonie i bajki oglądać...

  • Autor: panda25 Data: 2012-03-03 19:18:13

    Muszę Ci powiedzieć że te wszystkie sklepowe specyfiki są niestety o kant d*** potłuc.

    Lepiej jest wydać nawet to 60 zł i dać do uprania niż samemu.

    Policz sobie kupno takiego środka, użycie odkurzacza i jeszcze dołóż do tego swoją pracę, i gwarantuje Ci że z efektu i tak nie będziesz zadowolona. A różnica może 15-20 zł.

     

    Ja już nie raz nie oddawałam dywanu do uprania bo taniej samej (a posiadam też odkurzacz pioracy), a później się nerwiłam, że i tak różnicy za bardzo nie widać.

     

  • Autor: myszamycha Data: 2012-03-03 20:27:06

    Jak prałam odkurzaczem piorącym to efekt był a mieszkaliśmy w mieszkaniu gdzie paliło się w piecu więc naprawdę ciężko doprać.

  • Autor: caroline1983 Data: 2012-03-04 12:50:47

    Ja zawsze daję do prania. Warunków zeby to zrobić ręcznie za bardzo nie mam (musiałabym sie mocno nakombinować), a w moich stronach jest kilka firm które specjalizuja sie w praniu dywanów. Cena to 5zł/m2, dywan dostaję wysuszony bo przynajmniej "moja" firma ma specjalna suszarnie do tego celu. Przy moim dywanie kosztuje mnie to 30zł, bez bałaganu w domu, wydatków na różne srodki itp. Kiedyś próbowałam sama prać i nie dość że jest to sporo pracy, to efekt w porównaniu z firma piorącą był mizerny.

  • Autor: jolka60 Data: 2012-03-04 14:11:12

    No właśnie-mam taki jeden duży ,piękny,wełniany dywan (od kilku lat wisi nieużywany).Nie dam chyba rady go wyprać ręcznie (no,i z jakim skutkiem?).Też chyba pozostaje firma.

  • Autor: ewa_zak Data: 2012-03-03 19:19:31

    Jeśli chcesz wyprać dywan ręcznie należy kupić płyn do prania dywanów  zaznaczyć do prania ręcznego( np. Wezyr, Arras). Do miski wlać ciepłą wodę i do niej dodać płyn. Płyn należy odmierzyć nakrętką. Ilość nakrętek zależy od ilości wody ( na opakowani przeczytać instrukcję).  Ręką robimy szumowiny tak , aby powstała piana. Tę pianę wcieramy w dywan. Uważać by dywan nie został zalany wodą.  Najlepiej jest wcierać pianę kawałkiem starej firanki , a nie szczotką. Po praniu nakryć dywan np. starym obrusem lub poszwą , Nie chodzić dopóki nie wyschnie. Najlepiej prać wieczorem. Okno na noc uchylić. Rano powinien być suchy.

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-03-03 21:04:34

    moja koleżanka zawsze czyściła kapustą kiszoną, ja jednak nie próbowałam, ale podobno efekt był bardzo zadawalający

  • Autor: olena Data: 2012-03-03 22:43:26

    Każdy kwas ożywia kolory i stąd ta kapusta kiszona.Szczególnie do dywanów z wełny farbowanej naturalnymi barwnikami. Można też wyczyścić za pomocą wody mineralnej gazowanej to znaczy spryskać dywan ale go nie zamoczyć wodą gazowaną; jeśli są plamy to przetrzeć je roztworem z sody i poczekać do zupełnego obeschnięcia i na samym końcu dobrze wyszczotkować odkurzaczem albo miękką szczotka ryżową.

    Jest to sposób podany w jakim poradniku dla kobiet z początku XX wieku na pranie wschodnich kobierców.

     

     

     

  • Autor: Laugasel Data: 2012-03-04 13:00:03

    A ja piorę dywan w wannie. Oczywiście nie może byc z wełny i drogi , bo można zmarnowac drogę rzecz. Ja składam na dwa , a potem w hoarmonijkę. Szoruję w wodzie z proszkiem  dużą szczotką. Potem trzeba go parokrotnie dobrze wydeptac i płukac poarokrotnie. Potem leję dużo płynu do płukania tkanin, i znowu płuczę. Potem trzeba go bardzo dobrze wysuszyc szczególnie pod spodem. bo inaczej w któtkim czasie dywan sie jeszce bardziej brudny niz przez myciem.

  • Autor: ewa_zak Data: 2012-03-04 18:19:21

    W ten sposób prałam chodniki do przedpokoju( nie wełniane , ale tak zwane sznurkowe).  Ręcznie piorę dywany wełniane, tapicerkę ( krzesła tapicerowne lub kanapę). makaty tkane , wełniane saszetki ścienne , w których trzymam szczotki do włosów lub szczotki ubraniowe. Stary sprawdzony sposób. Przed pranie dywany  trzeba wpierw wytrzepć , odkurzyć (tak samo obicia tapicerskie mebli) potem dopiero prać. Jeżeli pierzemy pierwszy raz dywan lub tapicerkę należy zrobić w konciku próbę. ( Sprawdzić czy czasami kolory nie farbują ).

  • Autor: Laugasel Data: 2012-03-04 18:46:05

    Masz rację !!! Zapomniałam o porządnym trzepaniu przed i po myciu.

  • Autor: as Data: 2012-03-05 09:30:22

    Mąż  w lecie prał dywany. Dywan powiesił na trzepaku. Myjką ciśnieniową i płynem do mycia samochodów, za pomocą opryskiwacza małego umył dywan.Potem wysuszony na słońcu.Dywan jak nowy. Tylko trzeba uważać bo mokry dywan może chcieć zjechać z trzepaka.

Przejdź do pełnej wersji serwisu