Wszystkie przepisy jakie do tej pory znalazłam, mogę podzielić na 2 grupy: w pierwszej mak jest suchy i niemielony a do niego dodawana jest mąka, druga grupa to mak namoczony i zmielony, bez dodatku mąki. O ile w tej pierwszej grupie spotykam różne masy np. budyniowe, to dla drugiej proponowane są tylko masy w oparciu o masło. Czy możnaby użyć czegoś lżejszego od masła, ewentualnie czymś nasączyć makowiec, czy też ciężar ciasta sprawi, że masa będzie wyłazić bokami? A może do maku dodać więcej grysiku? Bo ilości jajek wolałabym nie zwiększać. Mój przepis na 300 g maku przewiduje 4 jajka.
Zawsze makowiec robilam z namoczonego,sparzonego ,zmielonego kilkakrotnie maku.Oprocz aromatow i bakalii nic do maku nie dodawalam.Co do masla,chyba tak.ale musze to sprawdzic,bo ostatnio pieklam go ze 4 lata temu.
Jajka dodawalam tylko do ciasta,nie do maku.Pisze to dlatego,ze podajesz proporcje jajek i maku,nie wspominajac o ciescie.
A to dla mnie za mocno makowy .. delikatna warstwa drożdzowego ciasta jak najbardziej przełamuje smak maku ...Oczywiście tona bakali wymoczonych w rumie 54 % ... migdałowy aromat skreśliłam dawno na rzecz rumu ...-:) Polecam ..
Ja jestem ortodoksyjna, jeśli chodzi o makowiec. Najważniejszy jest mak - bakalie, i inne takie, tylko niepotrzebnie zabierają cenne miejsce :D Ale może to jest jakieś wyjście, żeby tego masła nie pakować. Muszę spróbować z następnym, bo obecny już napoczęty ;)
Zawsze makowiec robilam z namoczonego,sparzonego ,zmielonego kilkakrotnie maku.Oprocz aromatow i bakalii nic do maku nie dodawalam.Co do masla,chyba tak.ale musze to sprawdzic,bo ostatnio pieklam go ze 4 lata temu. Jajka dodawalam tylko do ciasta,nie do maku.Pisze to dlatego,ze podajesz proporcje jajek i maku,nie wspominajac o ciescie.
Wszystkie przepisy jakie do tej pory znalazłam, mogę podzielić na 2 grupy: w pierwszej mak jest suchy i niemielony a do niego dodawana jest mąka, druga grupa to mak namoczony i zmielony, bez dodatku mąki.
O ile w tej pierwszej grupie spotykam różne masy np. budyniowe, to dla drugiej proponowane są tylko masy w oparciu o masło. Czy możnaby użyć czegoś lżejszego od masła, ewentualnie czymś nasączyć makowiec, czy też ciężar ciasta sprawi, że masa będzie wyłazić bokami? A może do maku dodać więcej grysiku? Bo ilości jajek wolałabym nie zwiększać. Mój przepis na 300 g maku przewiduje 4 jajka.
Zawsze makowiec robilam z namoczonego,sparzonego ,zmielonego kilkakrotnie maku.Oprocz aromatow i bakalii nic do maku nie dodawalam.Co do masla,chyba tak.ale musze to sprawdzic,bo ostatnio pieklam go ze 4 lata temu.
Jajka dodawalam tylko do ciasta,nie do maku.Pisze to dlatego,ze podajesz proporcje jajek i maku,nie wspominajac o ciescie.
Ha! Bo tam jest samo najlepsze: sam mak, zero ciasta :D
Aaa...,to geba mi opadla.Takich nie pieklam.
To coś podobnego do tego przepisu, tylko nie daję nic na spód oprócz papieru do pieczenia :)
A to dla mnie za mocno makowy .. delikatna warstwa drożdzowego ciasta jak najbardziej przełamuje smak maku ...Oczywiście tona bakali wymoczonych w rumie 54 % ... migdałowy aromat skreśliłam dawno na rzecz rumu ...-:) Polecam ..
Ja jestem ortodoksyjna, jeśli chodzi o makowiec. Najważniejszy jest mak - bakalie, i inne takie, tylko niepotrzebnie zabierają cenne miejsce :D Ale może to jest jakieś wyjście, żeby tego masła nie pakować. Muszę spróbować z następnym, bo obecny już napoczęty ;)
O to ja bardziej ortodoks - koszerny masła ani krzty ... -:)
Zawsze makowiec robilam z namoczonego,sparzonego ,zmielonego kilkakrotnie
Jednak dodawalam maslo.maku.Oprocz aromatow i bakalii nic do maku nie dodawalam.Co do
masla,chyba tak.ale musze to sprawdzic,bo ostatnio pieklam go ze 4 lata
temu. Jajka dodawalam tylko do ciasta,nie do maku.Pisze to dlatego,ze
podajesz proporcje jajek i maku,nie wspominajac o ciescie.
Ja parzyłam mak mieliłam wkręciłam żółtka białka ubijałam delikatnie dodawałam i piekłam biszkopt makowy, który później przekładałam
czyli dodawałaś mąkę? Ile mąki na ile maku? I czym przekładałaś?
żadnej mąki za mąkę był mak
O, brzmi bardzo ciekawie :) Może zamieścisz cały przepis?
Poszukam bo dawno nie piekłam to wstawię
Dzięki :) Będę śledzić
Już jest wstawiony