Zapraszam do zabawy. Potrzebuję do tego wierszyka wpleść wątek dotyczący Dnia Kobiet, i ogólnie dodać do niego kobiety. Sprawa pilna, czas do godz.17.00. Końcowy efekt po poprawkach wstawię tutaj.
Już z góry dziękuję za propozycje i życzę miłej zabawy.
Wiosenny spacer
Iść na spacerek, decyzja trudna, niby przyszła wiosna ale marudna. Niby to słonko mocniej już grzeje, ledwie się rozjaśni, a zaraz deszcz leje. Dzisiaj od rana, pogodą skuszony, wychodzę na spacer, a tu mróz szalony. Czyżby tej przyrodzie coś złego się stało? O urokach wiosny całkiem zapomniało? Jednak chyba nie, coś się zmieniło. Tyle nowych ptaków z daleka przybyło. Mój szpak, mieszkaniec domowego ogródka, przyleciał, cieszy się, że jest jego budka. Z radości, po podróży koncert urządził, cieszy się, że dla żony już domek oporządził. Sikorki, choć całą zimę ziarenka tu dziobały, powitały szpaka, wcale się go nie bały. Sroka, też bardzo zaciekawiona, skacze po drzewie i drze się jak szalona. Jej skrzek daleko po działkach leci, jak to dobrze , że nie wylęgły się dzieci. Przyroda z trudem do życia się budzi, wyrastają pączki, każda roślinka się trudzi. Nawet kret uaktywnił swoje życie, szuka robaków, rozpoczyna już rycie. Na niebie sznury ptaków przelatują, opadają, siadają i gniazda budują. Wierzby takie piękne kotki wypuściły, czyżby święta już niedługo były? Śpiochy, wcześniej proszę wstawajcie, najpiękniej jest rano, wiosnę podziwiajcie. To rześkie powietrze Was odurzy, przywoła uśmiech i czoło rozchmurzy.
a mnie się podoba,Lajan jest naszym poetą-wierszokletą i myślę że trzeba mieć trochę talentu i chęci przede wszystkim zeby pisać takie fajne wierszyki :)i odwagi żeby je publikować
Zapraszam do zabawy. Potrzebuję do tego wierszyka wpleść wątek dotyczący Dnia Kobiet, i ogólnie dodać do niego kobiety. Sprawa pilna, czas do godz.17.00. Końcowy efekt po poprawkach wstawię tutaj.
Już z góry dziękuję za propozycje i życzę miłej zabawy.
Wiosenny spacer
Iść na spacerek, decyzja trudna,
niby przyszła wiosna ale marudna.
Niby to słonko mocniej już grzeje,
ledwie się rozjaśni, a zaraz deszcz leje.
Dzisiaj od rana, pogodą skuszony,
wychodzę na spacer, a tu mróz szalony.
Czyżby tej przyrodzie coś złego się stało?
O urokach wiosny całkiem zapomniało?
Jednak chyba nie, coś się zmieniło.
Tyle nowych ptaków z daleka przybyło.
Mój szpak, mieszkaniec domowego ogródka,
przyleciał, cieszy się, że jest jego budka.
Z radości, po podróży koncert urządził,
cieszy się, że dla żony już domek oporządził.
Sikorki, choć całą zimę ziarenka tu dziobały,
powitały szpaka, wcale się go nie bały.
Sroka, też bardzo zaciekawiona,
skacze po drzewie i drze się jak szalona.
Jej skrzek daleko po działkach leci,
jak to dobrze , że nie wylęgły się dzieci.
Przyroda z trudem do życia się budzi,
wyrastają pączki, każda roślinka się trudzi.
Nawet kret uaktywnił swoje życie,
szuka robaków, rozpoczyna już rycie.
Na niebie sznury ptaków przelatują,
opadają, siadają i gniazda budują.
Wierzby takie piękne kotki wypuściły,
czyżby święta już niedługo były?
Śpiochy, wcześniej proszę wstawajcie,
najpiękniej jest rano, wiosnę podziwiajcie.
To rześkie powietrze Was odurzy,
przywoła uśmiech i czoło rozchmurzy.
Nawet nasze panie poczuły wiosenkę,
każda w myślach mierzy nowiutką sukienkę.
Przekopuja szafy, oglądaja ciuchy,
aż ze strachu mężów rozbolały brzuchy.
Każdy do kwiaciarni pędzi po bukiety
przecież swoje święto maja dziś kobiety!
Ulcia, dziękuję, więcej nie ma propozycji? Jeszcze mam czas do rana. Zapraszam.
Wybacz, ale pierwszy raz widze kogos, kto tak rozpaczliwie probuje zwrocic na siebie uwage.
Bez urazy, ale zawstydzilem sie za Ciebie.
a mnie się podoba,Lajan jest naszym poetą-wierszokletą i myślę że trzeba mieć trochę talentu i chęci przede wszystkim zeby pisać takie fajne wierszyki :)i odwagi żeby je publikować
Zgadzam się. Jednak zawstydziła mnie próba zwrócenia uwagi na tę "poezję". Nieważne, napisałem bo mnie to ( mówiąc kolokwialnie),ruszyło.
Już się nie odzywam i pozdrawiam.
Czarny Koniu, masz rację. Usiłuję zwrócić na siebie uwagę już od 2004 r na tym forum. Sam się wstydzę, że tak rozpaczliwie wołam.
Wiesz chłopcze, kto jak kto, ale LAJAN to nie potrzebuje robić żadnych prób. Wszyscy wiedzą kim jest Lajan.
Ewa, jak miło mnie nazwalas.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz nadmieniam, ze była to jedynie luźna uwaga. Ot, odczucie.