Wiem, że wśród użytkowników WŻ jest wielu wyśmienitych ekspertów tortowych, dlatego proszę was o radę. Na innym forum znalazlam kiedyś taki oto przepis na krem do tortu:
1. Białą czekoladę połamać i rozpuścić w śmietanie kremówce - ok. 200 g. na małym ogniu. 2. Wystudzić mocno. 3. Bardzo schłodzoną ubić dosypując śmietan-fix (niekoniecznie, zależy od tego, kiedy tort będzie konsumowany). 4. Rozetrzeć kostkę masła Extra (żadne tam mixy). 5. Do roztartego dodawać po łyżce zimny budyń (ja robię budyń sama- 1/2 l. mleka, 2łyżki mąki pszennej i 2 łyżki mąki ziemniaczanej, cukier do smaku i cukier waniliowy; ale równie dobrze może być z torebki). 6. Dodawać po łyżce ubitą śmietanę z czekoladą. 6. Przed dekoracją dobrze jest jeszcze potrzymać trochę masę w lodówce.
Już parę razy próbowalam zrobić ten krem, ale zawsze kończylo się to tak samo, a mianowicie masa ważyla się przy dodawaniu ubitej śmietany. Czy możecie mi powiedzieć dlaczego tak się dzialo? Może ktoś z was przygotowywal już krem z tego przepisu? Chcialabym go wreszcie spróbować, bo podobno jest pyszny.... Poradźcie coś...
Ja robiłam raz taki krem ale bez czekolady, do masy budyniowej dodawałam ubitą śmietane i delikatnie mieszałam ręcznie nie mikserem i nie zwarzyła mi się była bardzo smaczna, możesz spróbować inaczej przekładając tort najpierw daj masę budyniową a na to warstę ubitej śmietany tak jak w torcie egipskim i też jest bardzo dobra.
Byc moze przyczyną zważenia sie moze bys masło.Ja nigdy nie wyrzucam takiego kremu. Aby go odratowac, mieszam go nad kompiela wodną, mianowicie stawiam miske na garnku w ktorej gotuje sie woda. Masa sie ujednolici :) Ostatnio ratowalam tak krem do karpatki, ktory robie rutynowo, a mimo wszystko z nieznanych przyczyn sie zważył ... :)
Robiłam już kilka razy ten krem i też raz mi się zwarzy a raz nie , nie wiem od czego to zależy i też go ratuję robiąc tak jak radzi Glen. A krem jest bardzo dobry .
ja robiłam ten krem dwa razy i raz wyszedł mi super a za drugim razem też mi się zważył . Mój przepis różni się tym że do roztartego masła daję na zmianę (po łyżce)budyń i ubitą śmietanę z czekoladą. Za drugim razem dawałam osobno i mi się zważyła może to był powód...
Wiem, że wśród użytkowników WŻ jest wielu wyśmienitych ekspertów tortowych, dlatego proszę was o radę. Na innym forum znalazlam kiedyś taki oto przepis na krem do tortu:
1. Białą czekoladę połamać i rozpuścić w śmietanie kremówce - ok. 200 g. na małym ogniu.
2. Wystudzić mocno.
3. Bardzo schłodzoną ubić dosypując śmietan-fix (niekoniecznie, zależy od tego, kiedy tort będzie konsumowany).
4. Rozetrzeć kostkę masła Extra (żadne tam mixy).
5. Do roztartego dodawać po łyżce zimny budyń (ja robię budyń sama- 1/2 l. mleka, 2łyżki mąki pszennej i 2 łyżki mąki ziemniaczanej, cukier do smaku i cukier waniliowy; ale równie dobrze może być z torebki).
6. Dodawać po łyżce ubitą śmietanę z czekoladą.
6. Przed dekoracją dobrze jest jeszcze potrzymać trochę masę w lodówce.
Ja robiłam raz taki krem ale bez czekolady, do masy budyniowej dodawałam ubitą śmietane i delikatnie mieszałam ręcznie nie mikserem i nie zwarzyła mi się była bardzo smaczna, możesz spróbować inaczej przekładając tort najpierw daj masę budyniową a na to warstę ubitej śmietany tak jak w torcie egipskim i też jest bardzo dobra.
Byc moze przyczyną zważenia sie moze bys masło.Ja nigdy nie wyrzucam takiego kremu. Aby go odratowac, mieszam go nad kompiela wodną, mianowicie stawiam miske na garnku w ktorej gotuje sie woda. Masa sie ujednolici :) Ostatnio ratowalam tak krem do karpatki, ktory robie rutynowo, a mimo wszystko z nieznanych przyczyn sie zważył ... :)
Robiłam już kilka razy ten krem i też raz mi się zwarzy a raz nie , nie wiem od czego to zależy i też go ratuję robiąc tak jak radzi Glen. A krem jest bardzo dobry .
ja robiłam ten krem dwa razy i raz wyszedł mi super a za drugim razem też mi się zważył . Mój przepis różni się tym że do roztartego masła daję na zmianę (po łyżce)budyń i ubitą śmietanę z czekoladą. Za drugim razem dawałam osobno i mi się zważyła może to był powód...