Kochani robiliście może bajaderki niebieskiej-różyczki?
Nie wiem, czy ja cos nie umiem doczytac w przepisie, czy cos zostalo przeoczone...
Nie zgadza mi sie ilośc masła w przepisie. Jest podana jedna łyzka, ale to wg mnie do polewy taka ilośc. W wykonaniu pisze zeby rozpuścic masło, mleko, itd. ale juz nie ma ilosci. Nie wiem ile dodac pół kostki, czy ile? Robił ktos moze, bo mamy wielka ochote i od dawna w ulubionych są-a niestety Różyczka ma usunięte konto i nie moge jej zapytac:(
Córka wyjechała,ale z tego co pamiętam , to do gotowej polewy czekoladowej dodawała łyżkę mleka żeby nie była twarda.Masła już nie dawała, więc na pewno się pomyliła i żle wpisała w wykonaniu. Masło było dawane tylko raz do masy:)reszta bez zmian.
Kochani robiliście może bajaderki niebieskiej-różyczki?
Nie wiem, czy ja cos nie umiem doczytac w przepisie, czy cos zostalo przeoczone...
Nie zgadza mi sie ilośc masła w przepisie. Jest podana jedna łyzka, ale to wg mnie do polewy taka ilośc. W wykonaniu pisze zeby rozpuścic masło, mleko, itd. ale juz nie ma ilosci. Nie wiem ile dodac pół kostki, czy ile? Robił ktos moze, bo mamy wielka ochote i od dawna w ulubionych są-a niestety Różyczka ma usunięte konto i nie moge jej zapytac:(
http://wielkiezarcie.com/recipe53509.html
Ewa:)
zadaj pytanie pod przepisem, z pewnoscia otrzymasz odpowiedź, choćby od Mamy Różyczki
W przepisie pisze ze dajesz gotową polewe, wiec masło topisz masło z mlekiem tak jak napisano.
Caroline1983, w przepisie masło użyte jest 2razy ( do polewy i do masy) a w składnikach figuruje raz.Podobnie z mlekiem...
Przepraszam, mleko jest osobno do masy, osobno do polewy. Wygląda tak, jakby autorce zgubiło się gdzieś masełko do masy.
właśnie, jedno gdzie uciekło:)
Mamo Różyczki-pomożesz? bardzo proszę:)
Mnie też ten przepisik zainteresował. Właśnie napisałam do Mamy-Różyczki na PW, mam nadzieję, że odpowie tu, pod tematem.
Córka wyjechała,ale z tego co pamiętam , to do gotowej polewy czekoladowej dodawała łyżkę mleka żeby nie była twarda.Masła już nie dawała, więc na pewno się pomyliła i żle wpisała w wykonaniu. Masło było dawane tylko raz do masy:)reszta bez zmian.
Serdeczne dzięki
dziekuję bardzo, biore sie do roboty:)