Chyba w dobrym dziale ten wątek, bo potrzebuję pomysłu i mam kłopot :)
Potrzebuję przepis na krem cytrynowy do przełożenia tortu. Wymagania: ma być pyszny, nie może zawierać surowych żółtek ani białek, niekoniecznie budyniowy.
A teraz problem. Kupiłam synkowi białą koszulę i po pierwszym wyjściu ubabrał ją czymś, co nie chce zejść w praniu, Prawdopodobnie jest to ziemia, albo jakaś mieszanina błotna, bo syn był długo na placu zabaw a ma odruch wycirana rąk w przód bluzki. Prałam dwukrotnie, także z vanisch oxy action i nadal są ślady. Czym mogę wywabić takie coś? Pomysłąlam, że natrę zwykłym mydłem i potem wypiorę, ale boję się, że każde kolejne pranie jescze pogorszy sprawę. Szkoda mi tej koszuli i chciałabym ją uratować.
Jeśli macie jakieś sugestie co do obu moich spraw to bardzo proszę o ich wpisywanie.
To dział pomysłów i problemów związanych z działaniem wż:))) Twój temat przenoszę do kuchennych porad, na co wskazuje pierwsze pytanie, drugie nadaje się do frywolnych
Odplamiacz SIL firmy Henkel ...potrafi z każdą plamą rozprawić się ..(spray )
No i może rzutem na taśmę podopwiem w sprawie kremu cytrynowego ..Dla mnie pyszniutki jest z ciasta ''Cytrynowiec fanastyczny '' i aby była masa wykwitna i lekka dodałabym spory guul cytrynóweczki .. :D
Co o tym sądzisz ??
Dopisano 12-05-05 0:30:09:
Chyba krem nie trafiony , zawiera i jajka i ubite białko i budyń ... może nastepnym razem pokusisz się .:D
O, chyba nawet będę dziś w Rossmanie. A krem ciekawy. Trochę ta Palma mi nie barfdzo leży, ale po komentarzach widzę, że jest dobry. Już dalam do ulubionych. Dziękuję.
Jeśli masz obawy to palma tylko z murzynkiem ale można też użyć masło.
Nie jestem zwolenniczką mas z margaryn ale.....
Często do masy w torcie ddodaję do masła palmę ale tylko w złotku z murzynkiem pod palmą.
Jest bardzo dobra i wcale jej nie czuć a masa nie jest kamienna jak z samego masła.
Możesz dać pół na pół z masłem tylko masło bez oleju.
Również polecam to mydełko!!! Jest rewelacyjne jeśli chodzi o trudne plamy z dziecięcych ubranek- wiem coś o tym ,bo mam dwójkę brudzących się urwisków! Pozdrawiam:))) A krem cytrynowy robię tak:
500 ml śmietanki 30% 4 cytryny 200 g cukru pudru
do podania: maliny, jagody, jeżyny, borówki, truskawki…
Sposób przygotowania:
Cytryny dokładnie szoruję i sparzam wrzątkiem. Ścieram skórkę i wyciskam sok.
Śmietankę wlewam do rondelka z grubym dnem i podgrzewam. Gdy się zagotuje, dosypuję cukier, dokładnie mieszam i gotuję na małym ogniu przez 2-3 minuty. Nie zapominam o mieszaniu.
Dodaję sok i skórkę z cytryn, gotuję jeszcze minutkę.
Przecedzam krem przez sitko i rozlewam do pucharków, odstawiam do wystudzenia, a potem schładzam przez kilka godzin w lodówce.
Mydełko kupiłam. Ogólnie przypomina zwykłe szare mydlo, nie wiem, czy to drugie nie zadziałałoby podobnie :) Ale co ważne, po trzykrotnym użyciu mydełka i wypraniu w wyższej temperaturze niż producent nakazał plamy zeszły prawie całkwoice. To "prawie" mnie jeszcze denerwuje, ale jest to już w takim iejscu, że nie rzuca się w oczy.
Ostatnio kupiłam odplamiacz w Lidlu OXy - coś tam i jak na razie radzi sobie nawet z wiecznie czarnymi skarpetkami moich córek. W pralce mam program odplamianie więc pewnie dłuższe pranie też im służy.
Jeżeli chodzi o tort cytrynowy to robiłam z kremem z tego przepisu i nam bardzo smakował, był lekki i bardzo cytrynowy: http://wielkiezarcie.com/recipe3358.html Polecam!!
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Chyba w dobrym dziale ten wątek, bo potrzebuję pomysłu i mam kłopot :)
Potrzebuję przepis na krem cytrynowy do przełożenia tortu. Wymagania: ma być pyszny, nie może zawierać surowych żółtek ani białek, niekoniecznie budyniowy.
A teraz problem. Kupiłam synkowi białą koszulę i po pierwszym wyjściu ubabrał ją czymś, co nie chce zejść w praniu, Prawdopodobnie jest to ziemia, albo jakaś mieszanina błotna, bo syn był długo na placu zabaw a ma odruch wycirana rąk w przód bluzki. Prałam dwukrotnie, także z vanisch oxy action i nadal są ślady. Czym mogę wywabić takie coś? Pomysłąlam, że natrę zwykłym mydłem i potem wypiorę, ale boję się, że każde kolejne pranie jescze pogorszy sprawę. Szkoda mi tej koszuli i chciałabym ją uratować.
Jeśli macie jakieś sugestie co do obu moich spraw to bardzo proszę o ich wpisywanie.
To dział pomysłów i problemów związanych z działaniem wż:))) Twój temat przenoszę do kuchennych porad, na co wskazuje pierwsze pytanie, drugie nadaje się do frywolnych
Aaaaa, ok :) Tak mysłałam, że do kuchennych, ale nie chciałam zakładać dwu wątków :) I znalazłam świetne mijesce na obie sprawy hi
Odpowiadam na problem nr. 2
Odplamiacz SIL firmy Henkel ...potrafi z każdą plamą rozprawić się ..(spray )
No i może rzutem na taśmę podopwiem w sprawie kremu cytrynowego ..Dla mnie pyszniutki jest z ciasta ''Cytrynowiec fanastyczny '' i aby była masa wykwitna i lekka dodałabym spory guul cytrynóweczki .. :D
Co o tym sądzisz ??
Dopisano 12-05-05 0:30:09:
Chyba krem nie trafiony , zawiera i jajka i ubite białko i budyń ... może nastepnym razem pokusisz się .:DOdplamiacza nie znam, krem znam, ciasto jest fantastyczne, ale akurat do tego tortu nie mogę. Dziękuję :)
Kup mydełko do odplamiania Dr.Beckmann - w Rossmanie.Bardzo dobre i będzie po sprawie.
Polecam.
Co do kremu to polecam urszulki z cytryną.
http://wielkiezarcie.com/recipe40860.html
O, chyba nawet będę dziś w Rossmanie.
A krem ciekawy. Trochę ta Palma mi nie barfdzo leży, ale po komentarzach widzę, że jest dobry. Już dalam do ulubionych.
Dziękuję.
O, chyba nawet będę dziś w Rossmanie. A krem ciekawy. Trochę ta Palma mi
nie barfdzo leży, ale po komentarzach widzę, że jest dobry. Już dalam do
ulubionych. Dziękuję.
Jeśli masz obawy to palma tylko z murzynkiem ale można też użyć masło.
Nie jestem zwolenniczką mas z margaryn ale.....
Często do masy w torcie ddodaję do masła palmę ale tylko w złotku z murzynkiem pod palmą.
Jest bardzo dobra i wcale jej nie czuć a masa nie jest kamienna jak z samego masła.
Możesz dać pół na pół z masłem tylko masło bez oleju.
Również polecam to mydełko!!! Jest rewelacyjne jeśli chodzi o trudne plamy z dziecięcych ubranek- wiem coś o tym ,bo mam dwójkę brudzących się urwisków! Pozdrawiam:))) A krem cytrynowy robię tak:
500 ml śmietanki 30%
4 cytryny
200 g cukru pudru
do podania: maliny, jagody, jeżyny, borówki, truskawki…
Sposób przygotowania:
Cytryny dokładnie szoruję i sparzam wrzątkiem. Ścieram skórkę i wyciskam sok.
Śmietankę wlewam do rondelka z grubym dnem i podgrzewam. Gdy się zagotuje, dosypuję cukier, dokładnie mieszam i gotuję na małym ogniu przez 2-3 minuty. Nie zapominam o mieszaniu.
Dodaję sok i skórkę z cytryn, gotuję jeszcze minutkę.
Przecedzam krem przez sitko i rozlewam do pucharków, odstawiam do wystudzenia, a potem schładzam przez kilka godzin w lodówce.
Mydełko kupiłam. Ogólnie przypomina zwykłe szare mydlo, nie wiem, czy to drugie nie zadziałałoby podobnie :) Ale co ważne, po trzykrotnym użyciu mydełka i wypraniu w wyższej temperaturze niż producent nakazał plamy zeszły prawie całkwoice. To "prawie" mnie jeszcze denerwuje, ale jest to już w takim iejscu, że nie rzuca się w oczy.
Dziękuję za pomysł z mydełkiem.
http://wielkiezarcie.com/recipe67431.html
Ze względu na kokos odpada, ale dziękuję za interesujący przepis. Nigdy wcześniej się z takim nie spotkałam.
Może krem z mojej pychotki cytrynowj będzie Ci pasował nie ma tam jajek, lub z cytrynowca pani matki cynamonofili nam bardzo smakuja.
Ostatnio kupiłam odplamiacz w Lidlu OXy - coś tam i jak na razie radzi sobie nawet z wiecznie czarnymi skarpetkami moich córek. W pralce mam program odplamianie więc pewnie dłuższe pranie też im służy.
Jeżeli chodzi o tort cytrynowy to robiłam z kremem z tego przepisu i nam bardzo smakował, był lekki i bardzo cytrynowy: http://wielkiezarcie.com/recipe3358.html Polecam!!
Ooo, to chyba będzie to :) Bardzo dziękuję! Spełnia wszystkie moje wymagania :)