Ja bym chętnie wzięła udział bo mam tatto i temat mnie interesuje.. ale wiek za mały
Dopisano 12-05-05 17:49:23:
A tak nawiasem jestem ciekawa co o tatuażach sądzą forumowicze ja i mój luby jesteśmy posiadaczami dosyć pokaźnych malunków (luby całe plecy i ramiona), i mimo iż polacy już coraz rzadziej patrzą na nas wilkiem, to zdarzają się osoby potrafiące dość głośno wyrażać swoje niekoniecznie pozytywne opinie.
A co Wy o tym sądzicie Żarłoczki? Może sami macie tatuaże i chcecie się nimi pochwalić, lub polecić miejsce w którym robiliście? :)
Przepraszam, że podłączam się do tematu, ale nie chce tworzyć nowego :)
Ja też jestem trochę za młoda na ankietę. Tatuaże mam, nie są może bardzo duże ale planuję kolejne. Mąż ma sporo więcej i właśnie we wtorek jedzie robić kolejny. Kolczyk mam tylko jeden w języku, uszy też mam przebite ale nie noszę kolczyków bo mnie uszy bolą. Uwielbiam tatuaże, ale rozumiem że niektórym mogą się nie podobać bo jest to dość osobliwy sposób zdobienia ciała.
Ja też zrobiła sobie tatuaż, będąc już dorosłą kobietą z dwójką dzieci:) Chciałam - zrobiłam, nie każdemu musi się podobać, a jak moj mąż powiedział: "Wielu osobom nie będzie się podobał sam fakt posiadania tatuażu, a nie motyw." Ale mnie to nie interesuje, ja będę z tym żyła i ja umierała. Amen :)
Zawsze chciałam mieć kolczyk w języku, ale bałam się samego przebijania, 10 lat zajęło mi rozmyślanie czy to zrobić czy nie więc nie jest to raczej chwilowy kaprys. Jak już pisałam nie wszystko musi być po coś, mi się to podoba innym nie musi. A nieraz kolczyk też się przydaje, ale już nie będę się zagłębiać w szczegóły
Ja nie mam tatuażu i nigdy sobie go nie zrobię,lubię czyste ciało bez żadnych malunków. To co pasuje młodemu , starszemu już nie:) Nie wyobrażam sobie siebie w starszym wieku z pomarszczonym ciałem i tatuażami na ciele.
Ale jeżeli ktoś to lubi i mu to nie przeszkadza , to jego sprawa, dobrze że moja córka nie ma ochoty na tatuaż.
Jak byłam troszkę młodsza to chciałam jakis tatuaż, ale tak sobie właśnie myslałam, że teraz to ładnie będzie wyglądać, ale za paręnaście - parędziesiąt lat już niezbyt. Do tego obawiałam się bólu który jest przy robieniu tatuaży.
Z biżuterii to lubię tylko kolczyki, reszta jak dla mnie wygląda słabo, może po prostu jestem jakaś trzepnięta ale nie znoszę bransoletek i wisiorków i innych takich, każdy ma inny gust.
Monia, meżczyznie tatuaż pasuje , ale nie kobiecie:) Kobiece ciało powinna zdobic biżuteria , a nie jakieś malunki,ale to tylko moje zdanie:)
Również tak uważam.
Stawiam na naturalność w zwiazku z tatuażami, to samo z kolczykami - przesadnymi. Mam w uszach (noszę) i w pępku. Kolczyk w pępku zrobiłam sobie , gdy miałam niecałe 17 lat. U koleżanek mi się podobał. U mnie ? W ogóle. Nie nosiłam tam kolczyka, dziurka zarosła, na szczęście, bo wcale mi to urody nie dodawało.
Monia, meżczyznie tatuaż pasuje , ale nie kobiecie:) Kobiece ciało powinna zdobic biżuteria , a nie jakieś malunki,ale to tylko moje zdanie:)
Również tak uważam.
Stawiam na naturalność w zwiazku z tatuażami, to samo z kolczykami - przesadnymi. Mam w uszach (noszę) i w pępku. Kolczyk w pępku zrobiłam sobie , gdy miałam niecałe 17 lat. U koleżanek mi się podobał. U mnie ? W ogóle. Nie nosiłam tam kolczyka, dziurka zarosła, na szczęście, bo wcale mi to urody nie dodawało.
Jesteś w wieku mojego młodszego syna, więc jestem trochę leciwa, nie mam tatuaży chociaz bardzo lubię i podobają mi się zwłaszcza kolorowe. Gdybym była 20 lat młodsza to napewno bym miała, teraz taki z pleców za szybko przesunął by mi się na du.... .
Nie ma za co przepraszać, bardzo się cieszę, że sprowokowałaś nasze forumowiczki (i forumowiczów ;>) do dyskusji :-)) Temat jest bardzo ciekawy i myślę, że choć wydaje się, że stosunek Polaków do tatuaży nie zbyt pozytywny, to z upływem czasu naprawdę się zmienia. Zobaczymy, co mi wyjdzie z ankiet :-)
Matani, a mogłabym wiedzieć, w których pytaniach taka odpowiedź byłaby dla Ciebie pomocna? Wezmę to pod uwagę przy tworzeniu kolejnej ankiety :), choć muszę przyznać, że z reguły unikam wprowadzania takich odpowiedzi, ponieważ często są zbyt nadużywane... Dziękuję za opinię, zastanowię się nad jakimś kompromisem :-)
Ankietę wypełnilam. Nie przeszkadzają mi tatuaże ani kolczyki u kogoś, ale sama bym nie chciała, zgadzam się z Mamą -Różyczki. Córkę przekonałam, żeby przynajmniej na razie się z tatuażem wstrzymała.
Zrobione ,też czekam na wynik ankiety .Ja osobiście nie mam tatuaży ale nie mam nic przeciwko ,bardzo podobają mi się u kogoś .Kilka razy widziałam jak się robi tatuaż i chyba troszkę przeraża mnie igła i ból w miejscach w których chciałabym mieć tatuaż.
Ja miałam robiony na łopatce, jest to miejsce jedno z tych mniej bolących podobno, na początku chciałam znieczulenie a potem samo poszło i nawet nie bolało tak bardzo. Przy urodzeniu dwójki dzieci bez znieczulenia taki tatuaż to muśnięcie komara;)
Jako, że uzyskałam pożądaną liczbę respondentów (i naprawdę dużą nadwyżką :), ZAMYKAM ANKIETĘ :-) i zapraszam do dalszej dyskusji na poruszony temat :-)
Przez przypadek "zgubiłam" jedno pytanie w ankiecie, dlatego chciałabym, żeby w razie możliwości osoby, które wypełniały ankietę (ale nie tylko) odpowiedziały na jeszcze jedno pytanie:
Pomyślałam, że jednak ankiet nigdy za wiele; w sumie im więcej, tym lepiej, więc udostępniam ankietkę jeszcze raz. Tym razem uzupełnioną o powyższe pytanie i z ograniczeniem wiekowym od 18 lat, zamiast 30. :-) Jeśli ktoś ma jeszcze ochotę wypełnić, to proszę bardzo :-)
Dla mnie tatuaże sa największą pasją od 16go roku życia :) tatuować zaczęłam się gdy miałam 18 lat i średnio co rok przybywa nowy tatuaż. Osobiście uważam , że głupotą jest tatuowanie się "bo taka jest moda". Myślę, że każdy dobrze powinien przemyśleć taki czyn bo tatuażu ciężko się później pozbyć. Ja każdy wzór który posiadam musiałam dokładnie przemyśleć i oswoić się z nim najpierw na kartce. Jeżeli po roku dalej uważałam, że to dobry pomysł to szłam do studia. W przyszłości planuję otworzyć sowje studio tatuażu, pracowałam już w jednym i to jest to co chcę robić :)
Przy okazji, że na forum powstał ten temat to chciałabym uczulić wszystkich na to aby z głową wybierali studia tatuażu. W tych czasach to dosyc popularne miejsca ale niestety duzo jest zakładanych przez osoby który nie powinny brac maszynki do ręki. Oglądajcie najpierw galerię tatuaży które dany artysta wykonał i zwracajcie uwagę na to czy prace są wykonane prosto, dokładnie oraz na to jak wyglądają po zagojeniu. Jeżeli się nie znacie to zawsze możecie zapytać np na forum branzowym czy warto wybrac się do konkretnego studia :)
Dziękuję wszystkim za pomoc w wypełnianiu ankiet. :-) Nie spodziewałam się aż tak dużego odzewu, potrzebowałam zaledwie 20 ankiet, a uzyskałam już ponad 60! Rewelacja! :-)
Zamieszczę wyniki, kiedy już się uporam z wszystkimi podsumowaniami :-)
Troche nieładna odzywka, nie ma ludzi znajacych sie na wszystkim. Studiowac mozna na róznych kierunkach i niekoniecznie znać sie na informatyce, a tak wogóle to akurat na tej stronie podlinkowanie jest zrobione w mało "przyjazny" sposób.
Jestem z tych osób które dość biegle posługuja sie komputerem, nawet mam na to stosowne papiery i o ile na innych forach dodanie linka jest bajecznie proste (przeważnie oparte na BB-kodach) to tutaj sposób jest na tyle nietypowy ze troche mi zajęło odszyfrowanie go. Tak samo dodawanie zdjec - na innych stronach jest to znacznie prostsze. Po dłuzszym czasie uzywania WŻ mozna sie przyzwyczaic, ale na poczatku nie jest to wszystko takie oczywiste.
Nie wiem, dlaczego robisz z tego taki problem. Nie zauważyłam opcji linkowania, sądziłam, że zalinkuje się automatycznie, jak na większości for internetowych. W kolejnych postach dołączałam stosowne linki. Nie rozumiem takiego ataku. Jeśli nie chcesz pomóc, to nikt Cię do tego nie zmusza. Nie musisz od razu mnie obrażać...
Ja wczoraj wypelnialam i powiem Wam, ze mialam klopot z tym, czy dostosowac ja do norm ogolnych czy np. u mnie. Ostatecznie dopasowalam do realiow szkockich, niektorzy mogliby sie zdziwc, ale tu tatuarze czy kolczyki nie sa niczym dziwnym. Ale to tak na marginesie.
Witam,
Nie wiem, czy dobrze wybrałam dział do założenia tego tematu. Mam nadzieję, że nie zrobiłam bałaganu ;-)
Chciałabym Was poprosić, drogie forumowiczki, o wypełnienie krótkiej ankiety na temat tatuowania się i kolczykowania. Poszukuję osób od 30 lat wzwyż.
Badam opinię publiczną na w/w tematy; jest mi to potrzebne do zaliczenia zajęć. Liczę na Waszą pomoc :-) Ankieta jest oczywiście anonimowa.
http://moje-ankiety.pl/respond-24773.html
Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc! :-)
Dopisano 12-05-07 21:06:13:
[LINK]Ja bym chętnie wzięła udział bo mam tatto i temat mnie interesuje.. ale wiek za mały
Dopisano 12-05-05 17:49:23:
A tak nawiasem jestem ciekawa co o tatuażach sądzą forumowicze ja i mój luby jesteśmy posiadaczami dosyć pokaźnych malunków (luby całe plecy i ramiona), i mimo iż polacy już coraz rzadziej patrzą na nas wilkiem, to zdarzają się osoby potrafiące dość głośno wyrażać swoje niekoniecznie pozytywne opinie.
A co Wy o tym sądzicie Żarłoczki? Może sami macie tatuaże i chcecie się nimi pochwalić, lub polecić miejsce w którym robiliście? :)
Przepraszam, że podłączam się do tematu, ale nie chce tworzyć nowego :)
Ja też jestem trochę za młoda na ankietę. Tatuaże mam, nie są może bardzo duże ale planuję kolejne. Mąż ma sporo więcej i właśnie we wtorek jedzie robić kolejny. Kolczyk mam tylko jeden w języku, uszy też mam przebite ale nie noszę kolczyków bo mnie uszy bolą. Uwielbiam tatuaże, ale rozumiem że niektórym mogą się nie podobać bo jest to dość osobliwy sposób zdobienia ciała.
Kolczyk w języku mnie przeraża i że tak powiem obrzydza
Trzeba jeszcze zadac sobie pytanie, po co ten kolczyk w języku? bo chyba nie dla ozdoby:))
Nie wszystko musi być po coś
Ja też zrobiła sobie tatuaż, będąc już dorosłą kobietą z dwójką dzieci:) Chciałam - zrobiłam, nie każdemu musi się podobać, a jak moj mąż powiedział: "Wielu osobom nie będzie się podobał sam fakt posiadania tatuażu, a nie motyw." Ale mnie to nie interesuje, ja będę z tym żyła i ja umierała. Amen :)
..a jezyk Cie nie boli??? ;-)
Przebijając sobie język miałam pewne obawy że może mnie boleć i będę musiała wyjąc kolczyk, ale wszystko się ładnie zagoiło i nie boli.
Wszystko ok, ale po co Ci ten kolczych? możesz uzasadnic?:)
Zawsze chciałam mieć kolczyk w języku, ale bałam się samego przebijania, 10 lat zajęło mi rozmyślanie czy to zrobić czy nie więc nie jest to raczej chwilowy kaprys. Jak już pisałam nie wszystko musi być po coś, mi się to podoba innym nie musi. A nieraz kolczyk też się przydaje, ale już nie będę się zagłębiać w szczegóły
Już się domyślam , ale dzięki za odpowiedź
esz kurna.....ja jednak jestem staromodna ;-))))
czy to kaprys?
O,. to podobnie jak ja, mam tylko jeden kolczyk - w pępku, w uszach nie noszę bo mnie uszy bolą :)
A kolczyk w języku mi się marzy :)
Ja nie mam tatuażu i nigdy sobie go nie zrobię,lubię czyste ciało bez żadnych malunków. To co pasuje młodemu , starszemu już nie:) Nie wyobrażam sobie siebie w starszym wieku z pomarszczonym ciałem i tatuażami na ciele.
Ale jeżeli ktoś to lubi i mu to nie przeszkadza , to jego sprawa, dobrze że moja córka nie ma ochoty na tatuaż.
Jak byłam troszkę młodsza to chciałam jakis tatuaż, ale tak sobie właśnie myslałam, że teraz to ładnie będzie wyglądać, ale za paręnaście - parędziesiąt lat już niezbyt. Do tego obawiałam się bólu który jest przy robieniu tatuaży.
Ale mój mąż ma na ramieniu tatuaż.
Monia, meżczyznie tatuaż pasuje , ale nie kobiecie:) Kobiece ciało powinna zdobic biżuteria , a nie jakieś malunki,ale to tylko moje zdanie:)
Z biżuterii to lubię tylko kolczyki, reszta jak dla mnie wygląda słabo, może po prostu jestem jakaś trzepnięta ale nie znoszę bransoletek i wisiorków i innych takich, każdy ma inny gust.
Monia, meżczyznie tatuaż pasuje , ale nie kobiecie:) Kobiece ciało
powinna zdobic biżuteria , a nie jakieś malunki,ale to tylko moje zdanie:)
Również tak uważam.
Stawiam na naturalność w zwiazku z tatuażami, to samo z kolczykami - przesadnymi. Mam w uszach (noszę) i w pępku. Kolczyk w pępku zrobiłam sobie , gdy miałam niecałe 17 lat. U koleżanek mi się podobał. U mnie ? W ogóle. Nie nosiłam tam kolczyka, dziurka zarosła, na szczęście, bo wcale mi to urody nie dodawało.
Monia, meżczyznie tatuaż pasuje , ale nie kobiecie:) Kobiece ciało
powinna zdobic biżuteria , a nie jakieś malunki,ale to tylko moje zdanie:)
Również tak uważam.
Stawiam na naturalność w zwiazku z tatuażami, to samo z kolczykami - przesadnymi. Mam w uszach (noszę) i w pępku. Kolczyk w pępku zrobiłam sobie , gdy miałam niecałe 17 lat. U koleżanek mi się podobał. U mnie ? W ogóle. Nie nosiłam tam kolczyka, dziurka zarosła, na szczęście, bo wcale mi to urody nie dodawało.
dokladnie tak!
Jesteś w wieku mojego młodszego syna, więc jestem trochę leciwa, nie mam tatuaży chociaz bardzo lubię i podobają mi się zwłaszcza kolorowe. Gdybym była 20 lat młodsza to napewno bym miała, teraz taki z pleców za szybko przesunął by mi się na du.... .
Nie ma za co przepraszać, bardzo się cieszę, że sprowokowałaś nasze forumowiczki (i forumowiczów ;>) do dyskusji :-)) Temat jest bardzo ciekawy i myślę, że choć wydaje się, że stosunek Polaków do tatuaży nie zbyt pozytywny, to z upływem czasu naprawdę się zmienia. Zobaczymy, co mi wyjdzie z ankiet :-)
Nie wiem czy otrzymasz w pełni miarodajne wyniki, bo w kilku miejscach po prostu brakuje odpowiedzi "nie wiem" "nie mam zdania"
wypełniłam jak się dało...
Ankieta wypelniona :)
Mi też się podobają kolorowe- obecny mam czarno biały, i planuję kolejne 2 na przedramieniach z wew. strony.
Wiadomo tatuaż z wiekiem się zmieni, ale można zrobić cover.
Matani, a mogłabym wiedzieć, w których pytaniach taka odpowiedź byłaby dla Ciebie pomocna? Wezmę to pod uwagę przy tworzeniu kolejnej ankiety :), choć muszę przyznać, że z reguły unikam wprowadzania takich odpowiedzi, ponieważ często są zbyt nadużywane... Dziękuję za opinię, zastanowię się nad jakimś kompromisem :-)
Zrobione
Poszło.
Ankietę wypełnilam. Nie przeszkadzają mi tatuaże ani kolczyki u kogoś, ale sama bym nie chciała, zgadzam się z Mamą -Różyczki. Córkę przekonałam, żeby przynajmniej na razie się z tatuażem wstrzymała.
niestety..jestem w wymaganym przedziale wiekowym;)))) totez ankiete wypelnilam;)
Poszło:)
http://moje-ankiety.pl/respond-24773.html Aktywny... i zaraz wypełnię :)
Dzięki ,,ja też wypełniłam i poszło.
wypelniona:)
czy permanent make-up tez sie liczy ?
poszło
Ja tez wypelnilam;)
zrobione :)
pozdrawiam
zrobione.
Zrobione. A swoją drogą chciałabym poznać wnioski z tej ankiety.
Zrobione ,też czekam na wynik ankiety .Ja osobiście nie mam tatuaży ale nie mam nic przeciwko ,bardzo podobają mi się u kogoś .Kilka razy widziałam jak się robi tatuaż i chyba troszkę przeraża mnie igła i ból w miejscach w których chciałabym mieć tatuaż.
Ja miałam robiony na łopatce, jest to miejsce jedno z tych mniej bolących podobno, na początku chciałam znieczulenie a potem samo poszło i nawet nie bolało tak bardzo. Przy urodzeniu dwójki dzieci bez znieczulenia taki tatuaż to muśnięcie komara;)
poszło...
Jako, że uzyskałam pożądaną liczbę respondentów (i naprawdę dużą nadwyżką :), ZAMYKAM ANKIETĘ :-) i zapraszam do dalszej dyskusji na poruszony temat :-)
Przez przypadek "zgubiłam" jedno pytanie w ankiecie, dlatego chciałabym, żeby w razie możliwości osoby, które wypełniały ankietę (ale nie tylko) odpowiedziały na jeszcze jedno pytanie:
Czy tatuaż może przeszkadzać w życiu lub karierze zawodowej? (klik!)Pomyślałam, że jednak ankiet nigdy za wiele; w sumie im więcej, tym lepiej, więc udostępniam ankietkę jeszcze raz. Tym razem uzupełnioną o powyższe pytanie i z ograniczeniem wiekowym od 18 lat, zamiast 30. :-) Jeśli ktoś ma jeszcze ochotę wypełnić, to proszę bardzo :-)
Uzupełniona ankieta (klik!)
Ankietę wypełniłam :)
Dla mnie tatuaże sa największą pasją od 16go roku życia :) tatuować zaczęłam się gdy miałam 18 lat i średnio co rok przybywa nowy tatuaż. Osobiście uważam , że głupotą jest tatuowanie się "bo taka jest moda". Myślę, że każdy dobrze powinien przemyśleć taki czyn bo tatuażu ciężko się później pozbyć. Ja każdy wzór który posiadam musiałam dokładnie przemyśleć i oswoić się z nim najpierw na kartce. Jeżeli po roku dalej uważałam, że to dobry pomysł to szłam do studia. W przyszłości planuję otworzyć sowje studio tatuażu, pracowałam już w jednym i to jest to co chcę robić :)
Przy okazji, że na forum powstał ten temat to chciałabym uczulić wszystkich na to aby z głową wybierali studia tatuażu. W tych czasach to dosyc popularne miejsca ale niestety duzo jest zakładanych przez osoby który nie powinny brac maszynki do ręki. Oglądajcie najpierw galerię tatuaży które dany artysta wykonał i zwracajcie uwagę na to czy prace są wykonane prosto, dokładnie oraz na to jak wyglądają po zagojeniu. Jeżeli się nie znacie to zawsze możecie zapytać np na forum branzowym czy warto wybrac się do konkretnego studia :)
Niestety wiekiem się załapałam, choc dopiero od niedawna "trójka" z przodu ;-) Ankieta wypełniona.
Dziękuję wszystkim za pomoc w wypełnianiu ankiet. :-) Nie spodziewałam się aż tak dużego odzewu, potrzebowałam zaledwie 20 ankiet, a uzyskałam już ponad 60! Rewelacja! :-)
Zamieszczę wyniki, kiedy już się uporam z wszystkimi podsumowaniami :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Wypełniona.
Też wypełniłam :))
Chcesz pomocy a nawet nie zadasz sobie trudu aby wkleić podlinkowanego linka :(
Kto chciał pomóc, to sobie poradził.Nie pomyślałaś , że nie każdy potarfi , a w mozilli nie zawsze można podlinkować?
wydaje mi się że ktos będący na studiach powinien potrafić a jak nie to niech sobie poszuka innego zajęcia
Troche nieładna odzywka, nie ma ludzi znajacych sie na wszystkim. Studiowac mozna na róznych kierunkach i niekoniecznie znać sie na informatyce, a tak wogóle to akurat na tej stronie podlinkowanie jest zrobione w mało "przyjazny" sposób.
Jestem z tych osób które dość biegle posługuja sie komputerem, nawet mam na to stosowne papiery i o ile na innych forach dodanie linka jest bajecznie proste (przeważnie oparte na BB-kodach) to tutaj sposób jest na tyle nietypowy ze troche mi zajęło odszyfrowanie go. Tak samo dodawanie zdjec - na innych stronach jest to znacznie prostsze. Po dłuzszym czasie uzywania WŻ mozna sie przyzwyczaic, ale na poczatku nie jest to wszystko takie oczywiste.
Nie wiem, dlaczego robisz z tego taki problem. Nie zauważyłam opcji linkowania, sądziłam, że zalinkuje się automatycznie, jak na większości for internetowych. W kolejnych postach dołączałam stosowne linki. Nie rozumiem takiego ataku. Jeśli nie chcesz pomóc, to nikt Cię do tego nie zmusza. Nie musisz od razu mnie obrażać...
Mimo wszystko pozdrawiam.
Ja wczoraj wypelnialam i powiem Wam, ze mialam klopot z tym, czy dostosowac ja do norm ogolnych czy np. u mnie. Ostatecznie dopasowalam do realiow szkockich, niektorzy mogliby sie zdziwc, ale tu tatuarze czy kolczyki nie sa niczym dziwnym. Ale to tak na marginesie.