witam nie znalazłam takiego wątku więc piszę.Jakie macie doświadczenia w grilowaniu na patelni.Co można na niej przyżądzić.Czy trzeba podlawać oliwą czy samo mięsko się smarzy bez tłuszczu.a jak już wycieknie tłuszcz to trzeba go zlewać czy nie podczas pieczenia.Wszystkie dania i komentarze mile widziane.
Nabyłam patelnię za punkty Tesco i zastanawiam się co z niej przyżązić.
Ja posiadam 2 patelnie grillowe. Pierwsza kupiona w Biedronce za 15 zł moim zdaniem beznadziejna (chociaż do naleśników biedronkowa jest świetna) dania przywierają i jakoś dziwnie sie przypalają.
Drugą wymieniłam sobie za punkty payback, (firma wmf) jest bardzo porządna i uwielbiam na niej przyrządzać dania. Najczęściej smaże ryby. Nie daję oleju na patelnię ale dodaję np łyżeczkę oliwy do marynaty i nic podczas smażenia nie przywiera.
Jak narazie moim ulubionym daniem jest ten łosoś, polecam :)
Od niedawna używam takiego modelu z powłoką ceramiczną. Wcześniej dużo pozytywnych opinii słyszałam nt. patelni ceramicznych, ale sama nigdy z nich nie korzystałam. Musiałam to zmienić. :) Patelnia jest godna polecenia, ja smażę na niej bez oleju i nic się nie przypala, a jedzenie jest smaczne, chrupkie. Najczęściej robię na niej kurczaka z pesto albo szaszłyki. Czerwona karkówka też jest warta spróbowania. :)
Oddzielnie. Pierś marynuje bardzo delikatnie, a pesto robię oddzielnie i potem dodaje do zgrillowanej piersi. Co do karkówki - kroję ją w plastry, rozbijam, robię "czerwony sos" z przecieru pomidorowego, ketchupu, przypraw, cebuli. Wrzucam karkówkę do sosu i wkładam do lodówki na całą noc. Potem dodaje pokrojone pieczarki, wyjmuję z sosu, grilluje na patelni grillowej, sos podgrzewam w rondelku albo piekarniku i podaję. :)
Patelni używamy dość często, grillujemy na niej karczek, robimy szaszłyki. Świetna sprawa, tym bardziej, że nie trzeba używać tłuszczu. Poza tym używamy jej do grillowania bakłażanów czy młodej cukini, którą pózniej wsadzamy do pysznej marynaty z oleju, octu balsamicznego, wszelakich ziół i czosnku. Mniam, już dostaję ślinotoku;). Zdecydowanie polecam patelnię grillową. Zobaczysz, że będziesz z niej bardzo zadowolona.:)
Mięskiem opiekuje się zawsze mąż. Ma jakieś magiczne sztuczki, które sprawiają,że karczek zawsze jest mięciutki i kruchy. Dzień wcześniej wkłada go do marynaty ( olej, odrobinka octu-dla kruchości, masa różnorakich ziól, musztarda, czasem miód) i trzyma w chłodzie. Następnie, hop, na patelnię i gotowe:)
Oczywiście jakość mięsa też ma olbrzymi wpływ na jego smak. Niestety nie zawsze uda się kupić dobry karczek i wówczas nawet zaklęcia i czary nie pomogą;)
to ja może się przyłączę do wątku i zapytam jakie te patelnie macie żeliwne czy ceramiczne czy jeszcze może jakieś inne właśnie się zastanawiam nad kupnem i nie wiem jaką wybrać żeby jedzenie nie przywierało i żeby długo służyła
Mamy w domu patelnie ( nie tylko grillowa) hiszpańskiej firmy San Ignacio. Mogę napisać jedno-rewelacja!
Wykonane ze stali, pokryte teflonem. Nic nie przywiera, nic się nie przypala, po użyciu bez problemu myje. Nadaje się do każdego rodzaju kuchenek, co w naszym przypadku jest bardzo ważne, bo mamy płytę indukcyjną. A i cena nie jest zbyt wygórowana jak za tak wspaniałą jakość. Za grillową daliśmy ok. 65 zł. a za taką tradycyjną 24 cm., niecałe 50. Naprawdę polecam.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
witam nie znalazłam takiego wątku więc piszę.Jakie macie doświadczenia w grilowaniu na patelni.Co można na niej przyżądzić.Czy trzeba podlawać oliwą czy samo mięsko się smarzy bez tłuszczu.a jak już wycieknie tłuszcz to trzeba go zlewać czy nie podczas pieczenia.Wszystkie dania i komentarze mile widziane.
Nabyłam patelnię za punkty Tesco i zastanawiam się co z niej przyżązić.
Ja posiadam 2 patelnie grillowe. Pierwsza kupiona w Biedronce za 15 zł moim zdaniem beznadziejna (chociaż do naleśników biedronkowa jest świetna) dania przywierają i jakoś dziwnie sie przypalają.
Drugą wymieniłam sobie za punkty payback, (firma wmf) jest bardzo porządna i uwielbiam na niej przyrządzać dania. Najczęściej smaże ryby. Nie daję oleju na patelnię ale dodaję np łyżeczkę oliwy do marynaty i nic podczas smażenia nie przywiera.
Jak narazie moim ulubionym daniem jest ten łosoś, polecam :)
http://wielkiezarcie.com/recipe80148.html
Od niedawna używam takiego modelu z powłoką ceramiczną. Wcześniej dużo pozytywnych opinii słyszałam nt. patelni ceramicznych, ale sama nigdy z nich nie korzystałam. Musiałam to zmienić. :) Patelnia jest godna polecenia, ja smażę na niej bez oleju i nic się nie przypala, a jedzenie jest smaczne, chrupkie. Najczęściej robię na niej kurczaka z pesto albo szaszłyki. Czerwona karkówka też jest warta spróbowania. :)
ja mam rowniez ta patelnie od kilku lat . jestem bardzo zadowolona.smaze bez oleju i rowniez nie przywiera.czesto robie na niej rybe :) polecam !!
a jak robisz z pesto? Dodajesz do marynaty?
tej karkówki też jestem ciekawa...
a jak robisz z pesto? Dodajesz do marynaty?
tej karkówki też jestem ciekawa...
Oddzielnie. Pierś marynuje bardzo delikatnie, a pesto robię oddzielnie i potem dodaje do zgrillowanej piersi. Co do karkówki - kroję ją w plastry, rozbijam, robię "czerwony sos" z przecieru pomidorowego, ketchupu, przypraw, cebuli. Wrzucam karkówkę do sosu i wkładam do lodówki na całą noc. Potem dodaje pokrojone pieczarki, wyjmuję z sosu, grilluje na patelni grillowej, sos podgrzewam w rondelku albo piekarniku i podaję. :)
patelnię grilową mam od dłuższego czasu. robię na niej ryby, piersi z kurczaka i karkówkę. olej dodaję tylko do marynowania.
Patelni używamy dość często, grillujemy na niej karczek, robimy szaszłyki. Świetna sprawa, tym bardziej, że nie trzeba używać tłuszczu. Poza tym używamy jej do grillowania bakłażanów czy młodej cukini, którą pózniej wsadzamy do pysznej marynaty z oleju, octu balsamicznego, wszelakich ziół i czosnku. Mniam, już dostaję ślinotoku;). Zdecydowanie polecam patelnię grillową. Zobaczysz, że będziesz z niej bardzo zadowolona.:)
a jak robicie karczek, żeby był mięciutki? mnie kurczak wychodzi miodzio, karczek gumiasty......
Mięskiem opiekuje się zawsze mąż. Ma jakieś magiczne sztuczki, które sprawiają,że karczek zawsze jest mięciutki i kruchy. Dzień wcześniej wkłada go do marynaty ( olej, odrobinka octu-dla kruchości, masa różnorakich ziól, musztarda, czasem miód) i trzyma w chłodzie. Następnie, hop, na patelnię i gotowe:)
Oczywiście jakość mięsa też ma olbrzymi wpływ na jego smak. Niestety nie zawsze uda się kupić dobry karczek i wówczas nawet zaklęcia i czary nie pomogą;)
to ja może się przyłączę do wątku i zapytam jakie te patelnie macie żeliwne czy ceramiczne czy jeszcze może jakieś inne właśnie się zastanawiam nad kupnem i nie wiem jaką wybrać żeby jedzenie nie przywierało i żeby długo służyła
ja mam TEFAL
Mamy w domu patelnie ( nie tylko grillowa) hiszpańskiej firmy San Ignacio. Mogę napisać jedno-rewelacja!
Wykonane ze stali, pokryte teflonem. Nic nie przywiera, nic się nie przypala, po użyciu bez problemu myje. Nadaje się do każdego rodzaju kuchenek, co w naszym przypadku jest bardzo ważne, bo mamy płytę indukcyjną. A i cena nie jest zbyt wygórowana jak za tak wspaniałą jakość. Za grillową daliśmy ok. 65 zł. a za taką tradycyjną 24 cm., niecałe 50. Naprawdę polecam.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.właśnie marynuje mi się mięsko gyros jutro zobaczę jak się patelnia sprawdzi :)
..a gdzie kupilaś patelnię tej hiszpańskiej firmy San Ignacio?...
Tę tradycyjną w Auchanie, a grillową w sklepiku internetowym 1002 drobiazgi. Pozdrawiam serdecznie:)
Muszę powiedzieć że nie zawiodłam się na patelni.Robię często kurczaka i rybkę :)