Witam. Zbliża się Dzień Matki, i w związku z tym świętem mam pytanie. Otóż moja mama nie zyje, a ojciec drugi raz się ożenił. Jego Zona ogólnie jest w porządku, moje dzieci mówią do niej "babciu", no i zawsze mogę na nią liczyć. Pamięta o urodzinach i Dniu Dziecka, no i właśnie... w tym dniu zawsze przynosi jakies skromne prezenty moim dzieciom, ale takze dla mnie i dla męża. Z kolei w Dniu Matki wyraznie oczekuje, że my z kolei odwiedzimy ją z kwiatami, np. w zeszłym roku usłyszałam, że czekała z ciastem, ale nikt jej nie odwiedził. Własnych dzieci nie posiada.Ja przeważnie staram się w tym dniu byc na cmentarzu i niejako awansem odwiedzam tez ojca i jego żonę, ale nie składam jej wtedy życzeń, w końcu to nie jest moja mama. Czuję, że ona jednak czeka na taki gest. No i co powinnam zrobić? Jest mi bliska, ale przecież to nie Mama.......
No tak, masz dylemat, ale jak sama napisałaś; "jest mi bliska" więc...jak gdyby "druga mama". Sama odpowiesz sobie na to pytanie, tylko przeanalizujesz swoje odczucia i uczucia. Darując prezenty, czy też miłe gesty innym, głównie sami sobie czynimy przyjemność i radość, a to przecież umila nam codzienność. Pozdrawiam.
zrób tak jak dyktuje Ci serce :) Ja napiszę Ci tylko, że mam ciocie na którą zawsze w życiu mogłam liczyć, zawsze tego co nie mogłam powiedzieć mamie czy się poradzić to mogłam cioci. Zawsze mówiłam, że jest to moja druga mama i składam jej zawsze życzenia na dzień mamy. Składam tez teściowej choć różnie nasze relacje się układały to matka mojego męża i nie wyobrażam sobie na nią mówić inaczej jak mama. Ostatnio watek jakis był o tym mama nie musi byc moja rodzona. Jest niezaprzeczalnie matka mojego kochanego mężusia i może być wstrętną wiedźmą to i tak do końca zycia będzie moja matką i tyle.
Tak ładnie napisałas że tyle Wam pomaga ciesz się z tego i szanuj ją :):) a z zyczeniami zrób jak dyktuje ci serce.
To dobrze, że masz z drugą żoną ojca tak dobre relacje, że pomaga Wam i wspiera. Doceniasz to, co dla Was robi, jest Ci bliska, darzysz ją szacunkiem i tak być powinno. Ona uważa Cie za córkę, tymbardziej, ze nie ma własnych dzieci i chciałaby bys i Ty ją traktowała jak drugą mamę, ale myślę, że nie możesz poddać się żadnej presji i do czegokolwiek się zmuszać. Zgadzam sie, z przedmówczyniami, nie powinnaś robić nic wbrew własnym odczuciom.
Dopisano 12-05-19 8:22:16:
Miało być "tym bardziej", spacja nie zawsze odbija
Oczywiscie zrobisz, jak uważasz, ale gdybyś była adoptowana, bo Twoja matka biologiczna np nie chciała Cie znać, to czy w tym dniu składałabyś życzenia matce biologicznej, czy tej która Cię wychowała, pokochała, była przy Tobie..... Pięknie, że idziesz na cmentarz, ale żona Twojego ojca raczej nie chce zastępować Ci matki, chce tylko poczuć się doceniona... Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam:)
Aniu, gdyby tak było, to na pewno nie miałabym wątpliwości, ale Ona pojawiła się w rodzinie, gdy juz byłam od dawna dorosła.Dobrze wie, że ją doceniam i szanuję. Dla mnie po prostu Dzień Matki jest dniem, kiedy wspominam moją mamę, a to że czułam się przypierana do muru sprawiało, że było mi nieswojo, jakbym w czymś zawiniła
Dzien Mamy to dzien wszystkich mam i ja skladam zyczenia swojej mamie oraz tesciowej oraz wszystkim mamo w tym dniu. Przeciez zlozenie zyczen to nie jest chyba zaden wysilek. Ja tez otrzymuje zyczenia nie tylk od moich corek tylko od calej rodzinki i znajmomych.
Zona taty widoczenie traktuje Ciebie jak wlasna corke jesli w tym dniu czeka z ciastem. Dzieciaki powinny wymalowac kartki z okazji Dnia Mamy moje dziewczynki zawsze robia kartki.
Ja także składam życzenia swojej mamie jak i teściowej.Myślę że skoro ta 'pani'jest Ci już bliska uczestniczy w życiu Waszej rodziny a Twoje dzieci traktuje jak swoje wnuki to powinnaś się cieszyć że jest właśnie taką ciepłą sympatyczną osobą.Na pewno będzie Jej bardzo miło usłyszeć życzenia ,otrzymać drobny prezent bo właściwie od kogo ma te życzenia usłyszeć jak nie od Was skoro własnych dzieci nie ma.Oczywiście to bardzo dobrze że najpierw jedziesz na cmentarz ale wieczorkiem zajrzyjcie razem tam gdzie będzie na Was czekać to upieczone ciasto i na pewno będzie bardzo miło.
Ładnie piszesz o Waszych relacjach . Jeśli masz opór w składaniu życzeń to ich nie składaj, ale moim zdaniem odwiedziny, może nawet z kwiatkiem czy bombonierką w tym właśnie dniu, byłyby wielką radością dla żony taty. Może niech dzieci (nie wiem w jakim są wieku) przygotują jakieś podarki własnoręcznie zrobione dla "babci". A z Twojej strony może "dziękuję że jesteś" - bo dobra od niej doświadczasz jak piszesz. To nie życzenia, a takie okazanie sympatii sprawi wiele radości. Pozdrawiam:)
Takie proste, zwykłe słowa..... a dokładnie oddają to co czuję, i co szczerze mogę powiedzieć. Dlaczego sama na to nie wpadłam? Dziękuję za podpowiedź.
Ja naprawdę doceniam to, że jest, że wspiera i dba o ojca, że traktuje nas jak swoją rodzinę. Dzieciaki składają jej życzenia na Dzień Babci, co jakiś czas wpadamy do nich w odwiedziny, często rozmawiamy przez telefon, o niektórych sprawach wolę porozmawiać z nią, niż z ojcem, ale mamą dla mnie nigdy nie była, pojawiła sie w naszym życiu, kiedy moje dzieci miały juz po kilka lat, dlatego też czułam opór przed powiedzeniem mamo. Zwracamy się do niej i ja i mąż po imieniu, sama to zaproponowała.
Witam. Zbliża się Dzień Matki, i w związku z tym świętem mam pytanie. Otóż moja mama nie zyje, a ojciec drugi raz się ożenił. Jego Zona ogólnie jest w porządku, moje dzieci mówią do niej "babciu", no i zawsze mogę na nią liczyć. Pamięta o urodzinach i Dniu Dziecka, no i właśnie... w tym dniu zawsze przynosi jakies skromne prezenty moim dzieciom, ale takze dla mnie i dla męża. Z kolei w Dniu Matki wyraznie oczekuje, że my z kolei odwiedzimy ją z kwiatami, np. w zeszłym roku usłyszałam, że czekała z ciastem, ale nikt jej nie odwiedził. Własnych dzieci nie posiada.Ja przeważnie staram się w tym dniu byc na cmentarzu i niejako awansem odwiedzam tez ojca i jego żonę, ale nie składam jej wtedy życzeń, w końcu to nie jest moja mama. Czuję, że ona jednak czeka na taki gest. No i co powinnam zrobić? Jest mi bliska, ale przecież to nie Mama.......
Może to jest inaczej.Czy aby nie masz żalu do ojca ,że się ożenił a może odwrotnie do Niej.
Widzisz gdybyś Ją naprawdę lubiała nie miałabyś żadnych wątpliwości. i nie szukałabyś odpowiedzi na WŻ -cie .Matki nikt Ci już nie wróci. Ona zajmuje Twoje serce i nikt tego nie zmieni . Ale niestety Jej już nie z Wami.Serce jednak jest tak duże,że pomieści jeszcze nie jedno dobro i dobrem odpłaci.To co opisujesz powino być dla Ciebie radością i szczęściem a nie dylematem. Los dał Ci kogoś kto może chociaż odrobinę Wam ukoić żal i jakby wypełnić pustkę.Dała Wam swoje serce. Dzieci mają babcię a to dla nich bardzo ważne i one też powinny Ją traktować jak babcię.Wykorzystaj więc to co nie jeden chciałby mieć a nie ma i mieć nie będzie.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Dopisano 12-05-19 16:32:29:
Nie przegap tej szansy .Nie zmarnuj jej abyś kiedyś nie żałowała ,iż nie powiedziałaś i nie okazałaś tego co mogłaś,a może powinnaś i chciałaś. ....Życie toczy się dalej .Jest bardzo kruche i krótkie o czym nigdy nie myślimy a jak już pomyślimy to często na wiele spraw jest już za póżno. Nie znam bliżej całej sprawy ale mimo wszystko, napewno Twoje serce jest wielkie .
Ja skłądam życzenia w tym dniu 4 Kobietom :) mojej Mamie, bo jest moją Mamą, mojej Babci bo jest dla mnie jak matka, wychowała mnie etc, mojej Matce chrzestnej i Teściowej za pośrednictwem Susła. Każda z nich jest dla mnie ważna, każda coś wnosi do mojego życia...Jak postanowisz Twoja wola, ale jeśli Jej powiesz że dużo znaczy dla Ciebie, to będzie szczęśliwa, zwłaszcza skoro nie ma dzieci i Was otacza swoją opieką
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam. Zbliża się Dzień Matki, i w związku z tym świętem mam pytanie. Otóż moja mama nie zyje, a ojciec drugi raz się ożenił. Jego Zona ogólnie jest w porządku, moje dzieci mówią do niej "babciu", no i zawsze mogę na nią liczyć. Pamięta o urodzinach i Dniu Dziecka, no i właśnie... w tym dniu zawsze przynosi jakies skromne prezenty moim dzieciom, ale takze dla mnie i dla męża. Z kolei w Dniu Matki wyraznie oczekuje, że my z kolei odwiedzimy ją z kwiatami, np. w zeszłym roku usłyszałam, że czekała z ciastem, ale nikt jej nie odwiedził. Własnych dzieci nie posiada.Ja przeważnie staram się w tym dniu byc na cmentarzu i niejako awansem odwiedzam tez ojca i jego żonę, ale nie składam jej wtedy życzeń, w końcu to nie jest moja mama. Czuję, że ona jednak czeka na taki gest. No i co powinnam zrobić? Jest mi bliska, ale przecież to nie Mama.......
No tak, masz dylemat, ale jak sama napisałaś; "jest mi bliska" więc...jak gdyby "druga mama". Sama odpowiesz sobie na to pytanie, tylko przeanalizujesz swoje odczucia i uczucia. Darując prezenty, czy też miłe gesty innym, głównie sami sobie czynimy przyjemność i radość, a to przecież umila nam codzienność. Pozdrawiam.
zrób tak jak dyktuje Ci serce :) Ja napiszę Ci tylko, że mam ciocie na którą zawsze w życiu mogłam liczyć, zawsze tego co nie mogłam powiedzieć mamie czy się poradzić to mogłam cioci. Zawsze mówiłam, że jest to moja druga mama i składam jej zawsze życzenia na dzień mamy. Składam tez teściowej choć różnie nasze relacje się układały to matka mojego męża i nie wyobrażam sobie na nią mówić inaczej jak mama. Ostatnio watek jakis był o tym mama nie musi byc moja rodzona. Jest niezaprzeczalnie matka mojego kochanego mężusia i może być wstrętną wiedźmą to i tak do końca zycia będzie moja matką i tyle.
Tak ładnie napisałas że tyle Wam pomaga ciesz się z tego i szanuj ją :):) a z zyczeniami zrób jak dyktuje ci serce.
Pozdrawiam
Aggusia, pięknie to napisałaś....
To dobrze, że masz z drugą żoną ojca tak dobre relacje, że pomaga Wam i wspiera. Doceniasz to, co dla Was robi, jest Ci bliska, darzysz ją szacunkiem i tak być powinno. Ona uważa Cie za córkę, tymbardziej, ze nie ma własnych dzieci i chciałaby bys i Ty ją traktowała jak drugą mamę, ale myślę, że nie możesz poddać się żadnej presji i do czegokolwiek się zmuszać. Zgadzam sie, z przedmówczyniami, nie powinnaś robić nic wbrew własnym odczuciom.
Dopisano 12-05-19 8:22:16:
Miało być "tym bardziej", spacja nie zawsze odbijaOczywiscie zrobisz, jak uważasz, ale gdybyś była adoptowana, bo Twoja matka biologiczna np nie chciała Cie znać, to czy w tym dniu składałabyś życzenia matce biologicznej, czy tej która Cię wychowała, pokochała, była przy Tobie..... Pięknie, że idziesz na cmentarz, ale żona Twojego ojca raczej nie chce zastępować Ci matki, chce tylko poczuć się doceniona... Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam:)
Aniu, gdyby tak było, to na pewno nie miałabym wątpliwości, ale Ona pojawiła się w rodzinie, gdy juz byłam od dawna dorosła.Dobrze wie, że ją doceniam i szanuję. Dla mnie po prostu Dzień Matki jest dniem, kiedy wspominam moją mamę, a to że czułam się przypierana do muru sprawiało, że było mi nieswojo, jakbym w czymś zawiniła
Dzien Mamy to dzien wszystkich mam i ja skladam zyczenia swojej mamie oraz tesciowej oraz wszystkim mamo w tym dniu. Przeciez zlozenie zyczen to nie jest chyba zaden wysilek. Ja tez otrzymuje zyczenia nie tylk od moich corek tylko od calej rodzinki i znajmomych.
Zona taty widoczenie traktuje Ciebie jak wlasna corke jesli w tym dniu czeka z ciastem. Dzieciaki powinny wymalowac kartki z okazji Dnia Mamy moje dziewczynki zawsze robia kartki.
Ja także składam życzenia swojej mamie jak i teściowej.Myślę że skoro ta 'pani'jest Ci już bliska uczestniczy w życiu Waszej rodziny a Twoje dzieci traktuje jak swoje wnuki to powinnaś się cieszyć że jest właśnie taką ciepłą sympatyczną osobą.Na pewno będzie Jej bardzo miło usłyszeć życzenia ,otrzymać drobny prezent bo właściwie od kogo ma te życzenia usłyszeć jak nie od Was skoro własnych dzieci nie ma.Oczywiście to bardzo dobrze że najpierw jedziesz na cmentarz ale wieczorkiem zajrzyjcie razem tam gdzie będzie na Was czekać to upieczone ciasto i na pewno będzie bardzo miło.
Ładnie piszesz o Waszych relacjach . Jeśli masz opór w składaniu życzeń to ich nie składaj, ale moim zdaniem odwiedziny, może nawet z kwiatkiem czy bombonierką w tym właśnie dniu, byłyby wielką radością dla żony taty. Może niech dzieci (nie wiem w jakim są wieku) przygotują jakieś podarki własnoręcznie zrobione dla "babci". A z Twojej strony może "dziękuję że jesteś" - bo dobra od niej doświadczasz jak piszesz. To nie życzenia, a takie okazanie sympatii sprawi wiele radości. Pozdrawiam:)
Takie proste, zwykłe słowa..... a dokładnie oddają to co czuję, i co szczerze mogę powiedzieć. Dlaczego sama na to nie wpadłam? Dziękuję za podpowiedź.
Ja naprawdę doceniam to, że jest, że wspiera i dba o ojca, że traktuje nas jak swoją rodzinę. Dzieciaki składają jej życzenia na Dzień Babci, co jakiś czas wpadamy do nich w odwiedziny, często rozmawiamy przez telefon, o niektórych sprawach wolę porozmawiać z nią, niż z ojcem, ale mamą dla mnie nigdy nie była, pojawiła sie w naszym życiu, kiedy moje dzieci miały juz po kilka lat, dlatego też czułam opór przed powiedzeniem mamo. Zwracamy się do niej i ja i mąż po imieniu, sama to zaproponowała.
Witam. Zbliża się Dzień Matki, i w związku z tym świętem mam pytanie.
Otóż moja mama nie zyje, a ojciec drugi raz się ożenił. Jego Zona
ogólnie jest w porządku, moje dzieci mówią do niej
"babciu", no i zawsze mogę na nią liczyć. Pamięta o urodzinach i
Dniu Dziecka, no i właśnie... w tym dniu zawsze przynosi jakies skromne
prezenty moim dzieciom, ale takze dla mnie i dla męża. Z kolei w Dniu Matki
wyraznie oczekuje, że my z kolei odwiedzimy ją z kwiatami, np. w
zeszłym roku usłyszałam, że czekała z ciastem, ale nikt jej nie
odwiedził. Własnych dzieci nie posiada.Ja przeważnie staram się w tym dniu
byc na cmentarzu i niejako awansem odwiedzam tez ojca i jego żonę, ale nie
składam jej wtedy życzeń, w końcu to nie jest moja mama. Czuję, że ona
jednak czeka na taki gest. No i co powinnam zrobić? Jest mi bliska, ale
przecież to nie Mama.......
Może to jest inaczej.Czy aby nie masz żalu do ojca ,że się ożenił a może odwrotnie do Niej.
Widzisz gdybyś Ją naprawdę lubiała nie miałabyś żadnych wątpliwości. i nie szukałabyś odpowiedzi na WŻ -cie .Matki nikt Ci już nie wróci. Ona zajmuje Twoje serce i nikt tego nie zmieni . Ale niestety Jej już nie z Wami.Serce jednak jest tak duże,że pomieści jeszcze nie jedno dobro i dobrem odpłaci.To co opisujesz powino być dla Ciebie radością i szczęściem a nie dylematem. Los dał Ci kogoś kto może chociaż odrobinę Wam ukoić żal i jakby wypełnić pustkę.Dała Wam swoje serce. Dzieci mają babcię a to dla nich bardzo ważne i one też powinny Ją traktować jak babcię.Wykorzystaj więc to co nie jeden chciałby mieć a nie ma i mieć nie będzie.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Dopisano 12-05-19 16:32:29:
Nie przegap tej szansy .Nie zmarnuj jej abyś kiedyś nie żałowała ,iż nie powiedziałaś i nie okazałaś tego co mogłaś,a może powinnaś i chciałaś. ....Życie toczy się dalej .Jest bardzo kruche i krótkie o czym nigdy nie myślimy a jak już pomyślimy to często na wiele spraw jest już za póżno. Nie znam bliżej całej sprawy ale mimo wszystko, napewno Twoje serce jest wielkie .
Ja skłądam życzenia w tym dniu 4 Kobietom :) mojej Mamie, bo jest moją Mamą, mojej Babci bo jest dla mnie jak matka, wychowała mnie etc, mojej Matce chrzestnej i Teściowej za pośrednictwem Susła. Każda z nich jest dla mnie ważna, każda coś wnosi do mojego życia...Jak postanowisz Twoja wola, ale jeśli Jej powiesz że dużo znaczy dla Ciebie, to będzie szczęśliwa, zwłaszcza skoro nie ma dzieci i Was otacza swoją opieką