Witam ,mam problem i nadzieję ,że ktoś mi pomoże. Mój syn (20 lat) nie do końca ze swojej winy stracił status bezrobotnego i prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. W tej chwili nie uczy się( chce od pażdziernika studiować). Chciałam ,,wziąć,, go na swoje ubepieczenie i okazało się,że nie ma takiej opcji. Został bez możliwości opieki medycznej na okres 3 m-cy, czy na prawdę nie da się jakoś go ubezpieczyć? Proszę o radę,może ktoś miał podobny problem i wie jak to załatwić.
Nie rozumiem ze nie ma takiej opcji iż nie możesz go przypisać do swojego ubezpieczenia. W końcu mozesz mieć na swoim ZUS bezrobotnego męza (tak miałam jakiś czas) to dlaczego nie można mieć bezrobotnego dziecka przygotowywującego się do podjęcia studiów. Moze upownij się w najbliższej placówce ZUS dla pewności
Właśnie wróciłam z ZUSu i tam dowiedziałąm się,że nie można. Też użyłam takiego argumentu,że mąż żone (i odwrotnie) może objąć swoim ubezpieczeniem,więc dlaczego nie moge własnego dziecka? Pani powiedziała,że takie są przepisy i nic nie da się zrobić w tej sprawie i dodała,że gdyby się uczył nie byłoby problemu. Wtedy ma status ucznia i jest o.k
Nie wiem jak to wyglada obecnie ale kilka lat temu pobierałam rentę rodzinna i studiowałam i wtedy tak do renty, jak i zwiazanego z nia ubezpieczenia wystarczyło zaświadczenie o przyjeciu na studia. Studia podjełam bezposrednio po ukończeniu liceum, w systemie dziennym. W razie niepodjęcia ich od października musiałabym poprostu zwrócic wypłacone pieniadze.
Możesz sama opłacać dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Trza znaleźć najbliższy dla Ciebie oddział NFZ oni tam powinni obliczyć składkę w zależności od chyba wieku, okresu ubezpieczenia itp, i póżniej trzeba to zgłosić w ZUSie na jakimś druku RUA czy tak jakoś.
Jeśli się przepisy nie zmieniły, możesz objąć dziecko ubezpieczeniem zdrowotnym do 26 roku życia, dopóki się uczy. Niestety, Twój syn nie ma tej możliwości, ponieważ zarejestrował się jako osoba bezrobotna. Później utracil ten status, więc jest nieubezpieczony (ani nie uczy się, ani nie jest bezrobotny). Jeśli podejmie studia, może zgłosić się do ubezpieczenia zdrowotnego na uczelni (pewnie będzie to wrzesień, październik). Do tego czasu zapytaj o zdrowotne ubezpieczenie dobrowolne, jeśli jest dostępne i ile by wynosiło. Rozumiem, że wolałabyś, żeby na wakacje jednak coś miał, skoro nie spelnia warunków ubezpieczenia, jako członek rodziny?
Ja ubezpieczyłam swoja córkę na swoim ubezpieczeniu pracowniczym.Jest taki pakiet w PZU,że możesz ubezpieczyc pełnoletnie dziecko i z Twojej pensji ściagają składkę. Z ZUSem nie ma to nic wspólnego.
Byłam w PZU i pytałam o możliwość ubezpieczenia,ale pani zaproponowałam mi tylko dostęp do prywatnej przychodni z szesnastoma specjalistami. Nie wiem czy u mnie jest możliwość takiego ubezpieczenia,o którym pisze Bea39,ponieważ jestem na rencie.
Ja mam grupowe ubezpieczenie pracownicze, więc tutaj chyba nie wchodzi w rachubę. Ale sprawdziłam propozycję Opieki Medycznej PZU, składka koło 30 zł miesięcznie dostęp bezpłatny do przychodni i specjalistów,całkiem szeroki wachlarz.
Tak, ale to jest takie ubezpieczenie, że można iść do internisty czy paru specjalistów, uzyskac poradę i zrobić parę badań, ale jakby stało się coś poważnego wymagającego leczenia szpitalnego to takie ubezpieczenie tego nie odejmuje. Przecież tak to każdy ubezpieczyłby się za 30 złotych, a nie płacił po kilkaset złotych na NFZ.
Jak najbardziej obejmuje. Korzystał z tego mój mąż,był ubezpieczony w PZU i ostatni rok swojego życia spędzał w szpitalach i nie ponosiliśmy za to żadnych kosztów (Nie był ubezpieczony w ZUS). Również moja córka korzysta z porad szpitalnych bezpłatnie.
Ja kilka lat temu opłacałam dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne.Były to spore pieniądze,7,5% od średniej krajowej co miesiąc.Płaciłam przez 2 lata i tak się złożyło,że nigdy z tego ubezpieczenia nie skorzystałam. Obawiam się,że tylko dobrowolne ubezpieczenie Wam pozostaje,jeżeli chcesz,,żeby syn był ubezpieczony.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam ,mam problem i nadzieję ,że ktoś mi pomoże. Mój syn (20 lat) nie do końca ze swojej winy stracił status bezrobotnego i prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. W tej chwili nie uczy się( chce od pażdziernika studiować). Chciałam ,,wziąć,, go na swoje ubepieczenie i okazało się,że nie ma takiej opcji. Został bez możliwości opieki medycznej na okres 3 m-cy, czy na prawdę nie da się jakoś go ubezpieczyć? Proszę o radę,może ktoś miał podobny problem i wie jak to załatwić.
Pozdrawiam
Nie rozumiem ze nie ma takiej opcji iż nie możesz go przypisać do swojego ubezpieczenia. W końcu mozesz mieć na swoim ZUS bezrobotnego męza (tak miałam jakiś czas) to dlaczego nie można mieć bezrobotnego dziecka przygotowywującego się do podjęcia studiów. Moze upownij się w najbliższej placówce ZUS dla pewności
Właśnie wróciłam z ZUSu i tam dowiedziałąm się,że nie można. Też użyłam takiego argumentu,że mąż żone (i odwrotnie) może objąć swoim ubezpieczeniem,więc dlaczego nie moge własnego dziecka? Pani powiedziała,że takie są przepisy i nic nie da się zrobić w tej sprawie i dodała,że gdyby się uczył nie byłoby problemu. Wtedy ma status ucznia i jest o.k
Proponuje isć do swojej poradni rodzinnej i zapytać Panią w kartotece.Chyba że się przepisy zmieniły.
Nie wiem jak to wyglada obecnie ale kilka lat temu pobierałam rentę rodzinna i studiowałam i wtedy tak do renty, jak i zwiazanego z nia ubezpieczenia wystarczyło zaświadczenie o przyjeciu na studia. Studia podjełam bezposrednio po ukończeniu liceum, w systemie dziennym. W razie niepodjęcia ich od października musiałabym poprostu zwrócic wypłacone pieniadze.
No tak, ale Ty się uczyłaś, a tu mamy przypadek, że syn się nie uczy.... Czyli mamy zupełnie inną sytuację...
Możesz sama opłacać dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Trza znaleźć najbliższy dla Ciebie oddział NFZ oni tam powinni obliczyć składkę w zależności od chyba wieku, okresu ubezpieczenia itp, i póżniej trzeba to zgłosić w ZUSie na jakimś druku RUA czy tak jakoś.
Jeśli się przepisy nie zmieniły, możesz objąć dziecko ubezpieczeniem zdrowotnym do 26 roku życia, dopóki się uczy. Niestety, Twój syn nie ma tej możliwości, ponieważ zarejestrował się jako osoba bezrobotna. Później utracil ten status, więc jest nieubezpieczony (ani nie uczy się, ani nie jest bezrobotny). Jeśli podejmie studia, może zgłosić się do ubezpieczenia zdrowotnego na uczelni (pewnie będzie to wrzesień, październik). Do tego czasu zapytaj o zdrowotne ubezpieczenie dobrowolne, jeśli jest dostępne i ile by wynosiło. Rozumiem, że wolałabyś, żeby na wakacje jednak coś miał, skoro nie spelnia warunków ubezpieczenia, jako członek rodziny?
Ja ubezpieczyłam swoja córkę na swoim ubezpieczeniu pracowniczym.Jest taki pakiet w PZU,że możesz ubezpieczyc pełnoletnie dziecko i z Twojej pensji ściagają składkę. Z ZUSem nie ma to nic wspólnego.
Byłam w PZU i pytałam o możliwość ubezpieczenia,ale pani zaproponowałam mi tylko dostęp do prywatnej przychodni z szesnastoma specjalistami. Nie wiem czy u mnie jest możliwość takiego ubezpieczenia,o którym pisze Bea39,ponieważ jestem na rencie.
Ja mam grupowe ubezpieczenie pracownicze, więc tutaj chyba nie wchodzi w rachubę. Ale sprawdziłam propozycję Opieki Medycznej PZU, składka koło 30 zł miesięcznie dostęp bezpłatny do przychodni i specjalistów,całkiem szeroki wachlarz.
Tak, ale to jest takie ubezpieczenie, że można iść do internisty czy paru specjalistów, uzyskac poradę i zrobić parę badań, ale jakby stało się coś poważnego wymagającego leczenia szpitalnego to takie ubezpieczenie tego nie odejmuje. Przecież tak to każdy ubezpieczyłby się za 30 złotych, a nie płacił po kilkaset złotych na NFZ.
Jak najbardziej obejmuje. Korzystał z tego mój mąż,był ubezpieczony w PZU i ostatni rok swojego życia spędzał w szpitalach i nie ponosiliśmy za to żadnych kosztów (Nie był ubezpieczony w ZUS). Również moja córka korzysta z porad szpitalnych bezpłatnie.
Ja kilka lat temu opłacałam dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne.Były to spore pieniądze,7,5% od średniej krajowej co miesiąc.Płaciłam przez 2 lata i tak się złożyło,że nigdy z tego ubezpieczenia nie skorzystałam. Obawiam się,że tylko dobrowolne ubezpieczenie Wam pozostaje,jeżeli chcesz,,żeby syn był ubezpieczony.