Witam,może mi pomożecie od 2 m-cy walczę z zającem,który upodobał sobie mój trawnik :):):) ((śmiejemy się,że lepszy niż kosiarka i widocznie eko trawa) i co gorsze równiez ogródek warzywny:(:(:(.To już mi się mniej podoba.Próbowałam puszczać psa po ogrodzie ,ale zając na drugi dzień znowu pojawia się w ogrodzie.Sąsiedzi sie smieją ,że mam podhodować i na święta jak znalazł.Może podpowiecie jakiś sposób na pozbycie sie niekoniecznie miłego gościa.Zaznaczam,że zając tak się do nas przyzwyczaił,że za bardzo nie ucieka,ale też złapać się nie daje
Jest w sprzedazy takie urządzenie, które wydaje niesłyszalne dla ludzkiego ucha dżwięki a bardzo mocno drażni układ nerwowy małych zwierząt. Znajomi wyploszyli tym z ogrodu koty, koleżanka wygnała nachodzące psy, komuś wiem nawet chomik zdechł. Może na zająca też podziala. Niestety nie powiem Ci jak to wygąda, gdzie kupić albo ile kosztuje bo az tak dokładnie nie interesowała mnie ta sprawa.
A swoją droga, skoro juz tak sie zadomowił i dobrze mu u Was, może faktycznie mu poświadczyć, zrobic jakąś klatkę...i na święta macie żarełko ... Ja bym przemyslała sprawę...))
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam,może mi pomożecie od 2 m-cy walczę z zającem,który upodobał sobie mój trawnik :):):) ((śmiejemy się,że lepszy niż kosiarka i widocznie eko trawa) i co gorsze równiez ogródek warzywny:(:(:(.To już mi się mniej podoba.Próbowałam puszczać psa po ogrodzie ,ale zając na drugi dzień znowu pojawia się w ogrodzie.Sąsiedzi sie smieją ,że mam podhodować i na święta jak znalazł.Może podpowiecie jakiś sposób na pozbycie sie niekoniecznie miłego gościa.Zaznaczam,że zając tak się do nas przyzwyczaił,że za bardzo nie ucieka,ale też złapać się nie daje
Moja koleżanka odstrasza bażanta przy pomocy kolorowych wiatraków /dość sporych rozmiarów/, które są powbijane w kilku miejscach w ziemię.
Poszukaj na necie, czego zające nie lubią. Zrób mu zdjęcie w kapuście.. Szarak rozbójnik jeden. Mój tato miał oswojonego zająca.
Jest w sprzedazy takie urządzenie, które wydaje niesłyszalne dla ludzkiego ucha dżwięki a bardzo mocno drażni układ nerwowy małych zwierząt. Znajomi wyploszyli tym z ogrodu koty, koleżanka wygnała nachodzące psy, komuś wiem nawet chomik zdechł. Może na zająca też podziala. Niestety nie powiem Ci jak to wygąda, gdzie kupić albo ile kosztuje bo az tak dokładnie nie interesowała mnie ta sprawa.
A swoją droga, skoro juz tak sie zadomowił i dobrze mu u Was, może faktycznie mu poświadczyć, zrobic jakąś klatkę...i na święta macie żarełko ... Ja bym przemyslała sprawę...))