Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

chemia czy natura?

  • Autor: Marrakesh Data: 2012-06-03 18:48:44

    Dzien dobry!

    Mam problem z ogródkiem i grządkami, najpierw pojawiło się multum mrówek chodziły po ziemi po kwiatkach po warzywach, myślałam ok, póki mi nie wchodzą w droge nie bede ich tępić ;) ale teraz zauważyłam podczas podlewania mszysce, są na daliach, bratkach, szałwi, koperku ... na ogórkach i dyni mrówki dopiero urządzają sobie wycieczki ogladałam dokładnie jeszcze nie ma mszyc. Ale boje się, że lada moment się pojawią i zniszczą wszystko. Przejrzałam forum jest dużo naturalnych metod do walki z nimi zaczynając od wywaru z pokrzyw, czosnku, skorupki jajek,przez proszek do pieczenia (to na mrówki), płyn do myci anaczyń po środki owadobójcze. Tylko nigdzie nie przeczytałam, żeby oba owady występowały w duecie, mrówki chyba nie założyły sobie w moim ogródku rancza ;) ? Cała "plantacja" jest mała i nie wiem czym sie poratować, żeby pozbyć się jednego i drugiego. Mam nadzieje, że coś doradzicie :) ładnie prosze :)

  • Autor: krysia64 Data: 2012-06-03 19:36:30

    Witaj,

    miałam podobny problem do Twojego.Muszę Cie zmartwić niestety.Osobiscie testowałam wszelkie sposoby babcine i podrzucane przez sąsiadów ogródkowych.Żadne nie były w stanie zwalczyć mrówek i mszyc.A jest to powiązane ze soba, gdyż mrówki zakładają sobie kolonie mszyc, zwłaszcza na młodych pędach.W moim przypadku niestety tylko chemia była w stanie zwalczyć i jedno i drugie .Na spryskanych kwiatach mrówki sobie darowały zakładanie kolonii.
    Wychodzi na to że nie obędziesz sie bez chemii.

    Życzę powodzenia i cierpliwości w tej nierównej walce :)

  • Autor: w jesiennym stroju Data: 2012-06-03 20:34:51

    Miałam kiedyś mszyce na nagietkach (na balkonie) zastosowałam broń biologiczną nazbierałam dużo biedronek i one sobie dały radę z mszycami. Obawiam się jednak, że to pomogło tylko na małej przestrzeni balkonu. Podobno pomaga jesli rozpuścimy w wodzie kilka papierosów i tym pryskamy roślinki. Też chemia, ale bardziej naturalna

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-06-03 20:40:34

    Mrówki tępię skutecznie sodą lub proszkiem do pieczenia. Mszyce opryskałam ostatnio mlekiem 0,5% z wodą w stosunku 1:1. Na razie nie mogłam sprawdzić działania, bo pogoda nie działkowa. Sąsiad opryskuje mszyce wyciągiem z pokrzyw - zalewa pokrzywy wodą na 12-24 godz. i tym opryskuje.

  • Autor: kate5134 Data: 2012-06-04 09:25:07

    Najlepsza do oprysku na mszyce jest mikstura : zerwać pokrzywy, skrzyp polny ( teraz jest najwięcej), zalać wodą, przykryć i odstawić na ok. 2 tygodnie.Następnie podlewać. Jest to naturalna broń a jednocześnie odżywka można powiedzieć.

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-06-04 10:08:11

    Najlepsza do oprysku na mszyce jest mikstura : zerwać pokrzywy, skrzyp polny
    ( teraz jest najwięcej), zalać wodą, przykryć i odstawić na ok. 2
    tygodnie.Następnie podlewać. Jest to naturalna broń a jednocześnie
    odżywka można powiedzieć.

    Po 2 tyg. to już będzie gnojowica i nadaje się do podlewania, po rozcieńczeniu z wodą oczywiście. Nigdy nie słyszałam, żeby tym opryskiwać, zwłaszcza, że po tym czasie jest to już zawiesina /zatka dziurki w rozpylaczu/, nie mówiąc już o "zapachu".

  • Autor: caroline1983 Data: 2012-06-04 09:29:07

    Mrówki hoduja sobie mszyce dla słodkiej spadzi więc najlepiej zlikwidowac jedno i drugie. Widziałam juz nie raz że nawet broniły swoich hodowli przed dostepem biedronek i innych pozytecznych owadów.

    Jesli chciałabyś uzywac oprysków owadobójczych to zawsze czytaj instrukcje uzycia i pryskaj po zachodzie słońca żeby nie zaszkodzic pszczołom i trzmielom. 

  • Autor: Marrakesh Data: 2012-06-04 09:47:45

    Oj skrzypu to ja niestety chyba tu nie znajde ;/ wolałabym zrobić sama jakąś miksture i z nimi walczyć, ale jak one (mrówki) zakładają sobie kolonie w moim ogródku to chyba jednak bede bezwzględna... i potraktuje je jakiś środkiem chemicznym... Pada od wczoraj i chyba cały plan zemsty chwilowo jest wstrzymany ;)

     

  • Autor: urszulka Data: 2012-06-04 11:49:06

    Ja zawsze opryskuje decisem i mam spokoj nigdy nie jest tego tyle co w kupionych ja tylko raz a oni opryskuja na wszystko

  • Autor: Scooby Data: 2012-06-04 11:52:59

    Ja ostatnio mrówki miałam w domu w kuchni.Jak je zaczęłam tepic to przeniosły sie do pokoju,niechciałam stosować chemii zwłaszcza tam gdzie jest spożywka ale nic nie pomogło,więc musiałam.Tutaj podałam przykład domu,ale uważam,że Ty tez nie obejdziesz sie bez chemii.Inaczej te mszyce i inne insekty wszystko Ci zjedzą.

  • Autor: Marrakesh Data: 2012-06-05 11:43:31

    Byłam w ogrodniczym, kupiłam decis ponoć dobry i skuteczny, teraz tylko czekam az przestanie padać

Przejdź do pełnej wersji serwisu