Przypomniało mi się, że moja babacia na wsi - kiedyś dawno temu - smażyła takie ciastka na głębokim tłuszczu. Wkładała do ciasta (nie wiem jakiego) taką foremkę w kształcie kwiatka czy motlka, potem na tłuszcz, to się odklejało i się smażyło jak faworki. Ani nie wiem gdzie kupić (nie wiem jak to nazwać) formę, ani nie wiem jakie to było ciasto. Pomoże ktoś?
Ale narobiłaś mi ochoty na te ciastka też je pamiętam ze swojego dzieciństwa wtedy to był niebyle jaki rarytas:) w necie jest mnóstwo wspaniałych przepisów napewno coś ci wpadnie w oko-powodzenia
Moja bacia to mi się kojarzy z ciasteczkami francuskimi z dziurką i posypanymi cukrem. Świetnie też piekła pączki :) A co do przepisu, o który pytasz to kiedyś widziałam na WŻ jak znajdę to prześlę link.
Oj! Ochoty narobiłaś tymi ciasteczkami!!! Chyba też zakupię te foremki i je zrobię. Moja babcia i mama też je robiły i podawały ze swoimi powidłami śliwkowymi. O kurczę- ale to było dobre!!! Pozdrawiam i życzę wspaniałego powrotu do dzieciństwa!!!
Witam, foremki juz masz to podziele sie jeszcze przepisem na ciasto, ktory jest przy moich: 1/2 szkl. mleka, 5-6 lyzek maki i jedno jajko, wymieszac. Ciasto ma miec konsystencje gestsza niz na nalesniki, pozdrawiam.
Przypomniało mi się, że moja babacia na wsi - kiedyś dawno temu - smażyła takie ciastka na głębokim tłuszczu. Wkładała do ciasta (nie wiem jakiego) taką foremkę w kształcie kwiatka czy motlka, potem na tłuszcz, to się odklejało i się smażyło jak faworki. Ani nie wiem gdzie kupić (nie wiem jak to nazwać) formę, ani nie wiem jakie to było ciasto. Pomoże ktoś?
http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Rozetki-skandynawskie-smazone-ciasteczka.html
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=116945&post=116946
Tak, to cos takiego, ale gdzie kupić taką formę? Masakra! Ale jak sie uprę to znajdę...
Ale narobiłaś mi ochoty na te ciastka też je pamiętam ze swojego dzieciństwa wtedy to był niebyle jaki rarytas:) w necie jest mnóstwo wspaniałych przepisów napewno coś ci wpadnie w oko-powodzenia
Znalazłam foremkę do tych ciasteczek na allegro. dzięki temu, że w twojej wiadomości pojawiło sie pojęcie "rozetki" - tak znalazłam na allegro. dziękuję i kupuję. Oto link do aukcji: http://allegro.pl/foremki-rozetki-ciasteczka-z-ciasta-nalesnikowego-i2407409013.html
Znalazłam foremkę do tych ciasteczek na allegro. dzięki temu, że w twojej wiadomości pojawiło sie pojęcie "rozetki" - tak znalazłam na allegro. dziękuję i kupuję. Oto link do aukcji: http://allegro.pl/foremki-rozetki-ciasteczka-z-ciasta-nalesnikowego-i2407409013.html
Moja bacia to mi się kojarzy z ciasteczkami francuskimi z dziurką i posypanymi cukrem. Świetnie też piekła pączki :) A co do przepisu, o który pytasz to kiedyś widziałam na WŻ jak znajdę to prześlę link.
Tutaj mozna kupić taka foremkę z różnymi końcówkami oraz z załączonym przepisem na ciasto:
http://jaarpoznan.com.pl/pl/wyroby/?category=1&detail=13&subcat=1&paging=1
Dziękuję, czyli do dzieła. Najzabawniejsze, że nikt u mnie w domu nie pamięta tych ciastek tylko ja. Nie wiem czy ja je wysniłam?
Znalazałam na WŻ przepis na te ciasteczka ,ale link pewnie znowu nie będzie działał.
http://wielkiezarcie.com/recipe29884.html
To ten mam go w ulubinych i nie mogłam go odszukać ;)
Oj! Ochoty narobiłaś tymi ciasteczkami!!! Chyba też zakupię te foremki i je zrobię. Moja babcia i mama też je robiły i podawały ze swoimi powidłami śliwkowymi. O kurczę- ale to było dobre!!! Pozdrawiam i życzę wspaniałego powrotu do dzieciństwa!!!
A ja sie pochwale, oto co znalazlam i zakupilam
Co to jest to po prawej?
Foremki do wycinania ciastek - rozne wielkosci, wygodne do przekladanych ciastek
np. takich http://www.myrecipes.com/recipe/raspberry-linzer-windowpane-cookies-10000001134050/
Dzięki!, wyglądało super tajemniczo :)
A zdradzisz gdzie kupiłaś, też mnie interesują zwłaszcza te do smażenia na oleju
Foremki kupilam w World Market/usa/ .
Witam, foremki juz masz to podziele sie jeszcze przepisem na ciasto, ktory jest przy moich: 1/2 szkl. mleka, 5-6 lyzek maki i jedno jajko, wymieszac. Ciasto ma miec konsystencje gestsza niz na nalesniki, pozdrawiam.
Jeszcze nie probowalam, ale do foremek byl zalaczony przepis:
Rozegrzac tluszcz do tem. 185 C /365F/
1 szklanka maki
1 szlanka mleka
1/2 lyzeczki soli
1-3 lyzeczek cukru
1 jajko
Wymieszac skladniki, az powstanie jednolita masa.
W przyblizeniu powinnismy otrzymac 60 ciastek.