Witam! Moja córka jest w V klasie. Jako, że piątoklasiści przygotowują pożegnanie klas VI, szukamy pomysłu na upominek -jakiś niewielki- dla tychże uczniów. Mogą na to przeznaczyć 2 zł na osobę; tylko co można kupić za taką sumę?Jak to jest w szkołach waszych dzieci? Moż ktoś ma pomysła?:)
Moja córka w ubiegłym roku otrzymała oprawione w ramkę zdjęcie chłopców z jej klasy którzy mieli na sobie koszulki z podpisami dziewczyn .Dostali je od koleżanek na dzień chłopaka. A od V klasy podkówki z napisem powodzenia czy coś takiego oraz jakiś stworek i to zapakowane w celofan.
ten wątek jest o prezencie dla nauczyciela, a mi chodzi o upominek jaki piątoklasiści dają odchodzącym kolegom. Syn, gdy konczył podstawówkę to dostał zwykły najtańszy długopis, ołówek i gumkę myszkę.Teraz szukamy pomysłu na coś fajniejszego, a niedrogiego. Wiem ,że 2 zł to malutko, ale może ktoś coś podpowie?
pamietam że na koniec roku szkolnego kupowalismy starszej klasie takie małe ceramiczne słoniki i tez było to za niewielka kwotę...ale to było 15 lat temu, to niewiem czy teraz by sie dzieciakom to podobało.
2 lata temu,siostrzenica męża zamawiała u fotografa kubki,na kazdym było zdjęcie całej klasy.kosztów nie znam,ale za 2 złote... ,niewiele mozna kupić
Fakt ,2 zł to niewiele, ale zależy która klasa liczniejsza,jeśli V to + dla nich. Ten upominek to zazwyczaj jest drobiazg.A może jednak podarowali by dla każdego grupowe zdjęcie swojej (V ) klasy z jakimś fajnym napisem.Jeśli koszty są za duże to bez oprawiania w ramki .I podpisanymi się z imienia i nazwiska.Po latach to się jednak zapomina .
Chyba pomysł z ramką będzie najlepszy, bo trudno coś w tej cenie fajnego wymyślić. Albo w takich maluteńkich tgorebkach na preznety dać jakieś dobre cukierki
Pamiętam, że na zakończenie szkoły podstawowej każdy z nas dostał od pierwszoklasisty własnoręcznie zrobiony bukiecik z polnych/ogrodowych kwiatów. Słodkie to było :) Do tego, jak już wspomniano, można dodać dobre cukierki w malutkiej torebeczce.. Koszt mały, a wrażenie pozytywne:)
W szkole u moich dzieci szóstoklasistów żegna sie bukiecikami kwiatów, które przynoszą młodsze klasy,a na rozpoczecie roku szkolnego pierwszoklasiści dostają takie bukieciki od starszych klas i jest to bardzo miłe:)
Jejku, ale czasy nastały, wszystkim trzeba prezenty wręczać :)
W mojej podstawówce był zwyczaj, że pożegnanie ostatniej (wtedy ósemj) klasy polegało na przygotowaniu przez klasę młodszą programu artystycznego. M. in. było tzw "echo" gdzie na zawołanie "echo echo, co powiesz o...." i tu padało nazwisko ósmoklasisty i potem był albo zabawny wierszyk, albo piosenka, która była dopasowana do zachowania, charakteru danej osoby. Oczywiście króciótki. Pamietam, ze był to najbardziej oczekiwany punkt pożegnania.
Wiec może coś w tym kierunki? Na pewno dzieciaki zdążą ułożyć coś dla każdego sześcioklasisty i wpiszą te wierszyki na zabawnych albo okolicznościowych karteczkach? Na pewno starczy 2 zł. Kwiatki szybko zwiedną, cukierki zostaną zjedzone a kolejny bibelocik tylko na kurz.
No, czasu trochę mało. Ale to nie musi być ukłądany specjalnie wierszyk. Czasem starczy jakiś cytat itp. Ważne by pasował do osoby czy czegoś co ta osoba zrobiła. Np "cicha wida brzegi rwie" itd.
Daj znać, jaki prezent ostatecznie dzieci wymyśliły.
Witam! Moja córka jest w V klasie. Jako, że piątoklasiści przygotowują pożegnanie klas VI, szukamy pomysłu na upominek -jakiś niewielki- dla tychże uczniów. Mogą na to przeznaczyć 2 zł na osobę; tylko co można kupić za taką sumę?Jak to jest w szkołach waszych dzieci? Moż ktoś ma pomysła?:)
Moja córka w ubiegłym roku otrzymała oprawione w ramkę zdjęcie chłopców z jej klasy którzy mieli na sobie koszulki z podpisami dziewczyn .Dostali je od koleżanek na dzień chłopaka. A od V klasy podkówki z napisem powodzenia czy coś takiego oraz jakiś stworek i to zapakowane w celofan.
Wątek podobny
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=491148&post=491148
Ja pierwszy raz słyszę o takim pomyśle... :)
2 zł, to mało... bardzo mało.. w obecnych czasach..
ten wątek jest o prezencie dla nauczyciela, a mi chodzi o upominek jaki piątoklasiści dają odchodzącym kolegom. Syn, gdy konczył podstawówkę to dostał zwykły najtańszy długopis, ołówek i gumkę myszkę.Teraz szukamy pomysłu na coś fajniejszego, a niedrogiego. Wiem ,że 2 zł to malutko, ale może ktoś coś podpowie?
pamietam że na koniec roku szkolnego kupowalismy starszej klasie takie małe ceramiczne słoniki i tez było to za niewielka kwotę...ale to było 15 lat temu, to niewiem czy teraz by sie dzieciakom to podobało.
i był to prezent na zakończenie 8klasy:)
2 lata temu,siostrzenica męża zamawiała u fotografa kubki,na kazdym było zdjęcie całej klasy.kosztów nie znam,ale za 2 złote... ,niewiele mozna kupić
2 lata temu,siostrzenica męża zamawiała u fotografa kubki,na kazdym było
Fakt ,2 zł to niewiele, ale zależy która klasa liczniejsza,jeśli V to + dla nich. Ten upominek to zazwyczaj jest drobiazg.A może jednak podarowali by dla każdego grupowe zdjęcie swojej (V ) klasy z jakimś fajnym napisem.Jeśli koszty są za duże to bez oprawiania w ramki .I podpisanymi się z imienia i nazwiska.Po latach to się jednak zapomina .zdjęcie całej klasy.kosztów nie znam,ale za 2 złote... ,niewiele
mozna kupić
Chyba pomysł z ramką będzie najlepszy, bo trudno coś w tej cenie fajnego wymyślić. Albo w takich maluteńkich tgorebkach na preznety dać jakieś dobre cukierki
Pamiętam, że na zakończenie szkoły podstawowej każdy z nas dostał od pierwszoklasisty własnoręcznie zrobiony bukiecik z polnych/ogrodowych kwiatów. Słodkie to było :) Do tego, jak już wspomniano, można dodać dobre cukierki w malutkiej torebeczce.. Koszt mały, a wrażenie pozytywne:)
W szkole u moich dzieci szóstoklasistów żegna sie bukiecikami kwiatów, które przynoszą młodsze klasy,a na rozpoczecie roku szkolnego pierwszoklasiści dostają takie bukieciki od starszych klas i jest to bardzo miłe:)
Jejku, ale czasy nastały, wszystkim trzeba prezenty wręczać :)
W mojej podstawówce był zwyczaj, że pożegnanie ostatniej (wtedy ósemj) klasy polegało na przygotowaniu przez klasę młodszą programu artystycznego. M. in. było tzw "echo" gdzie na zawołanie "echo echo, co powiesz o...." i tu padało nazwisko ósmoklasisty i potem był albo zabawny wierszyk, albo piosenka, która była dopasowana do zachowania, charakteru danej osoby. Oczywiście króciótki. Pamietam, ze był to najbardziej oczekiwany punkt pożegnania.
Wiec może coś w tym kierunki? Na pewno dzieciaki zdążą ułożyć coś dla każdego sześcioklasisty i wpiszą te wierszyki na zabawnych albo okolicznościowych karteczkach? Na pewno starczy 2 zł. Kwiatki szybko zwiedną, cukierki zostaną zjedzone a kolejny bibelocik tylko na kurz.
Fajny pomysł z tymi wierszykami, ale nie wiem czy coś wymyślą, to w końcu 30 osób- ale pomysł jak dla mnie bomba!
No, czasu trochę mało. Ale to nie musi być ukłądany specjalnie wierszyk. Czasem starczy jakiś cytat itp. Ważne by pasował do osoby czy czegoś co ta osoba zrobiła. Np "cicha wida brzegi rwie" itd.
Daj znać, jaki prezent ostatecznie dzieci wymyśliły.