Witaj, fajnie wyglądają te ziółka.Przepraszam,że włączam się w wątek i nie odpowiem na Twoje pytanie. Mam natomiast do Ciebie pytanie do czego używasz poszczególnych ziól i w jakiej postaci (czy je siekasz,czy wrzucasz całe listki,łodyżki)?Zawsze podobał mi się taki ziołowy ogródek,ale mam taką niewiedzę typu co i jak i do czego ( z tego co wiem z niektórych ziół dodaje się same listki,inne można stosować w całości). Ja używam dużo ziół,ale w postaci gotowych,suszonych kupionych w sklepie,a chętnie wyhodowałabym je sama. Pozdrawiam
http://wielkiezarcie.com/recipe51377.html znalazłam coś takiego myślę że bazylia też będzie dobra a ziółka chyba mrożone lepsze jak suszone w Aldim są mrożone w woreczkach
Ja też słyszalam,że mrożone są lepsze od suszonych i mrożę je tak jak pietruszkę.Część ziół ususzyłam na próbę, związane w pęczki suszyłam na balkonie jak było slońce.
Radziłabym nadmiar ziół pościnać zamrozić,a doniczki wytawić do ogródka ,jeśli jest albo na ten czas poprosić sąsiadkę o przechowanie na balkonie.Moje ziółka rosną w ogrodzie więc nie mam problemu powodzenia Miłych wakacji życzę.
Część Żarłoki :)
A ja znowu mam zagwostkę a mianowicie ZIOŁA, jak widać na poniższym obrazku trochę tego jest.
Bazylia, Rozmaryn, Lubczyk, Tymianek, Oregano, Mięta.
02.07 wyjeżdżamy na ponad miesiąc na wakacje i nie wiem co z tymi moimi fantami zrobić.
Zamrozić jak koperek czy pietruszkę czy co?
Suszyć? Ale jak? Nie mam zielonego pojęcia.
POMOCY!
Witaj, fajnie wyglądają te ziółka.Przepraszam,że włączam się w wątek i nie odpowiem na Twoje pytanie. Mam natomiast do Ciebie pytanie do czego używasz poszczególnych ziól i w jakiej postaci (czy je siekasz,czy wrzucasz całe listki,łodyżki)?Zawsze podobał mi się taki ziołowy ogródek,ale mam taką niewiedzę typu co i jak i do czego ( z tego co wiem z niektórych ziół dodaje się same listki,inne można stosować w całości). Ja używam dużo ziół,ale w postaci gotowych,suszonych kupionych w sklepie,a chętnie wyhodowałabym je sama. Pozdrawiam
http://wielkiezarcie.com/recipe51377.html znalazłam coś takiego myślę że bazylia też będzie dobra a ziółka chyba mrożone lepsze jak suszone w Aldim są mrożone w woreczkach
Ja też słyszalam,że mrożone są lepsze od suszonych i mrożę je tak jak pietruszkę.Część ziół ususzyłam na próbę, związane w pęczki suszyłam na balkonie jak było slońce.
Piękne ziółka.Też,jak poprzedniczki,proponuję je zamrozić.Będą jak świeże.
Radziłabym nadmiar ziół pościnać zamrozić,a doniczki wytawić do ogródka ,jeśli jest albo na ten czas poprosić sąsiadkę o przechowanie na balkonie.Moje ziółka rosną w ogrodzie więc nie mam problemu powodzenia Miłych wakacji życzę.
Będę mrozić. :)
Reszta na parapet na zewnątrz i teściowa będzie doglądać :)
Co do używania
Lubczyk- do zup, sosów, sałatek
Rozmaryn- do indyka, pieczonego mięsa, ziemniaków pieczonych, sosów
Tymianek- do ziemniaków, do zup, sosów
Mięta- lemoniada, i dla małej do herbaty
Oregano- do sosów pomidorowych i sosu typowo do pizzy, kanapek
Bazylia- do pizzy, do pomidorów z mozzarelą, do pesto, kanapek
Dziękuję Wam za wszystkie podpowiedzi... :)