Witajcie niezawodni żarłokowicze ;p poszukuję przepisu na ciasto. Jest to ciasto ucierane lub piaskowe, sama już nie pamiętam jakie ;p do ciasta sypało się posypkę do ciast czekoladową, po upieczeniu bardzo fajnie wyglądało i smakował. Piekłam je tylko raz i tak posiałam ten przepis, że za chiny ludowe nie mogę znaleźć. I co gorsza, nie pamiętam nawet, czy miałam go z WŻ czy z innej strony, ale stawiam jednak nia WŻ. Proszę pomóżcie, bo mnie skręci jak nie znajdę tego przepisu ;p ;) bardzo na was liczę. Po głowie chodzi mi nazwa mrówkowiec, ale pod taką nazwą pojawiają się tylko ciasta z makiem.
Witajcie niezawodni żarłokowicze ;p poszukuję przepisu na ciasto. Jest to ciasto ucierane lub piaskowe, sama już nie pamiętam jakie ;p do ciasta sypało się posypkę do ciast czekoladową, po upieczeniu bardzo fajnie wyglądało i smakował. Piekłam je tylko raz i tak posiałam ten przepis, że za chiny ludowe nie mogę znaleźć. I co gorsza, nie pamiętam nawet, czy miałam go z WŻ czy z innej strony, ale stawiam jednak nia WŻ. Proszę pomóżcie, bo mnie skręci jak nie znajdę tego przepisu ;p ;) bardzo na was liczę. Po głowie chodzi mi nazwa mrówkowiec, ale pod taką nazwą pojawiają się tylko ciasta z makiem.
piekłam to ciasto, przepis był na stronie WŻ, chyba użytkownika zuzak, chciałam dać wtedy komentarz do tego przepisu, ale...przepis zniknął
pamiętam, że był w nim odnośnik do strony internetowej Dr Oetkera, więc chyba przepis był z ich strony?