Forum

Kuchenne porady

czereśnie

  • Autor: domia Data: 2012-07-02 23:07:05

    Kochane popatrzcie i proszę podpowiedźcie jak zagospodarować dużą ilość świeżo zerwanych czeresni? Mam 5 takich pełnych skrzynek. Na pewno jakis kompot w słoikach, na pewno jutro będzie ciasto ale co z resztą.?? Macie w swoich zbiorach jakiś przepis na konfiturę lub coś innego??

    Dwie takie skrzyneczki rozprowadziałam, jak macie ochotę, częstujcie się, bierzcie i przetwarzajcie...

    dziękuje z góry za pomoc i pozdrawiam czereśniowo!

  • Autor: Ewa1982 Data: 2012-07-03 07:28:47

    Jedyne co mi przychodzi do głowy to nalewka, czereśnie marynowane i konfitury.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-07-03 07:58:43

    Można oberwac ogonki i  zamrozic:)

  • Autor: megi65 Data: 2012-07-03 08:41:14

    Proszę nie rób kompotu , szkoda wodę pasteryzować . Wszystkie warianty w cukrze ,w żelu , w spirytusie ..:) Tylko odrobina cierpliwości do drylowania ,aczkolwiek nalewka moze być z pestką ( tak mi sie zdaje ) . Jedną skrzyneczkę z chęcią zagospodaruję ..Pozdrawiam serdecznie .. !! ::))

  • Autor: gabigold Data: 2012-07-03 08:51:09

    też bym wzięła jedną skrzyneczkę:), tak jak radziła koleżanka, naleweczki z pestkami są super, a dżemik zrób,  , troszkę bym zamroziła, zimą w sam raz ciasto czy kompocik , ja potem biorę garstkami z rożnych owoców, poszukaj na WŻ, napewno cos fajnego znajdziesz, pozdrawiam :)

  • Autor: cerekm Data: 2012-07-03 09:19:13

    heheheh;-)) mam do Ciebie jakies 2 km.......pod wieczor smykam i porywam skrzyneczke;-)))))

  • Autor: ulla* Data: 2012-07-03 09:25:19

    Pięknie smaczny widok,również "siedzę" na czereśniach i przetwarzam,zrobiłam kompoty

    i takie też http://wielkiezarcie.com/recipe47624.html

  • Autor: as Data: 2012-07-03 13:16:13

    sok z sokownika i dżem

  • Autor: domia Data: 2012-07-04 08:04:57

    Juz po ciężkim czereśniowy dniu. Dzisiaj już na nie nie spojrzę... Kompociki, dzemy,  skorzystałam z  przepisu Kasiuli i część cukrzy sie w lodówce. A i sporą cześć dorzuciłam do mojego słoja z nalewką  z czerwonych owoców.  Równiez za Wasza radą zamrozilam kilka woreczków. Tak szczerze, to nigdy nie mroziłam czeresni,..)Znów się czegoś od Was nauczylam.!

     Na koniec dnia wylądowałam w wannie pełnej piany.  A i dostałam od męża  lampkę szampana, po której miałam równy odlot. Aleee  było mi dobrze..)

    Cerekm, na drugi raz rower między nogi i zapraszam.

    Dziękuje za wszelkie rady. Pozdrawiam

  • Autor: Fiddle Data: 2012-07-04 12:19:37

    alez ci zazdroszcze!! kocham czeresnie ..moje wszystkie wymarzly i musze kupowac te opryskane ...i smak nie ten sam ;(

    do jedzenia najlepsze

Przejdź do pełnej wersji serwisu