zamierzam spędzić 6 noclegów nad naszym Morzem. Czy mozecie mi pomóc? Może sami spedziliście lub znacie jakiś niedrogi nocleg do 50 zł z łazienką w pokoju w terminie 11-17.08. Miejscowość obojętna.
Jeśli znacie jakieś ciekawe oferty to proszę o przesłanie.
I tu masz rację , ja już nad nasze morze nie jeżdżę od 5 lat , za tą samą kasę mam wczasy za granicą , zabieram wtedy tylko ubrania letnie i najważniejsze strój kąpielowy , nad nasze morze trzeba zabrać ubrania jesienne .....polecam np.Chorwację , dojechaliśmy tam za 11 godz a pogoda murowana :)
chyba się z Tobą nie zgodzę mieszkam w gdyni cały swój wolny czas (popołudnia i weekendy) spędzam w miejscowości Rewa z racji posiadania motorówki bardzo często bywam też na półwyspie helskim bo jest to tzw małe morze czyli akwen po którym pływam i ostatnie dwa tygodnie pogoda była super, co do sinic były tylko w gdyni i w gdańsku na małym morzu czyli od rewy po hel nie było ich nigdzie
a co do brudnej breji to widać że nie słuchasz tubylców bo gdybyś słuchała przyjeżdzając tutaj wiedziałabyś że gdy woda w zatoce puckiej czyli na małym morzy jest lekko brązowej barwy to jest prąd napływający do tego miejsca i woda wówczas jest ciepła jak zupa, ja właśnie też wróciłam cały dzień szalałam na nartach wodnych i bananie i woda była tak ciepła że nie chciało się z niej wychodzić
Mieszkam w Gdańsku i rzeczywiście w tym roku pogoda nie dopisuje. Ja wolę jeziora na Kaszubach niż nasz Bałtyk i latem uciekam z miasta. Może dla innych latem Bałtyk to atrakcja, ale dla mnie to atrakcja tylko jesienią i zimą, kiedy po sztormie można pozbierać spore okazy bursztynów.
Jesli chodzi o dobór miejsca to mysle, że w Trójmieście Wyspa Sobieszewska byłaby OK. Tutaj przynajmniej nie ma tłoku i ceny przystępne, a w razie niepogody mozna pojechać do Gdańska (około 15 km), gdzie znajdziecie napewno sporo atrakcji. W centrum Gdańska ceny noclegów są kosmiczne !
na siłę próbuję przekonać męża,aby wakacje spędzić nad Bałtykiem.. jednak on w obawie przed brzydką pogodą zapiera się rękami i nogami ;/ do tego dochodzi nieuczciwość wynajmujących przykład na stronie max cena za 1 osobę była 65 zł, dostałąm od właścicielki meila że 70 zł/osobę..
my też mamy obawy,co do wyjazdu,odnośnie pogody,czy nie będzie padało non stop..)) ale jechać by się chciało..)) W tym roku okolice Helu, bo jeszcze tam nas nie było...))
hmmm...lubię polskie morze- jest piękne....zwłaszcza spacery przy brzegu, piasek, i takie tam... tylko ta pogoda - my wyjeżdżamy przeważnie na 2 tygodnie więc mniej więcej połowa to ładna pogoda, a druga połowa to spacery, rowery i inne rozrywki...
czy chcelibyście nad morzem upał 40 stopni ?? wtedy mało kto może wyjśc na plaże bo udar gwarantowany
uwielbiam też wakacje w cieplejszych krajach....
jest tylko jedno ale....
wyprawa za granicę dla 4 osobowej rodziny na 14 dni np. do Grecji to koszt ok 13 tys zł + kasa do kieszeni- bez 15 tys nie ma się co wybierać.... u nas 14 dni to koszt ok 7 tys zł w bardzo dobrych warunkach
więc dlaczego mówicie że za granicą jest taniej ??? nie bardzo rozumiem
ja lubię na wakacjach zaszaleć, jeśc na co mam ochotę i pić to na co mam ochotę,
a jechac do Chorwacji (11 godz. samochodem dla małego dziecka to koszmar !!!) i ciułać każdy grosz ???
przeciez tam też pada...znajomi pojechali na tydzień i mieli kiepską pogodę...
my tez jedziemy nad nasze polskie morze ,zawsze mowie ,meżowi i nie tylko ze jade odpocząc od wszystkiego i nie mam zamiaru oszczedzac na niczym a zwłaszcza na jedzeniu . jadąc za granice trzeba miec wór kasy niestety taka jest prawda.ja moge polecic mrzezyno u pana kawalca i władysławowo u pani gołebiewskiej
Majorka 7 dni dla 4 os rodziny, All Inc. z oferty Last Minute 8000 zł, pogoda gwarantowana (oferta biura Itaka) ;) Ale to już zależy co kto lubi ;]
no i chyba nie uważasz że 8000 zł ( + do kieszeni) a więc wychodzi ok. 10 000 zł za 7 dni ( a tak naprawdę za 6 bo jeden dzień schodzi na podróż) to mało ???
nad Bałtykiem należy doliczyć posiłki które samemu trzeba sobie zafundować, atrakcje "dzieciowe" i inne duperele. niepewność pogody.. 20 stopni i deszcz... i to możliwe :P
po to wybieram opcje ALL żeby mieć wsio w nosku :) a drugi tydzień wakacji .. no cóż.. wiśnie na zimę i papierówkę na jabłecznika do słoika wsadzić... i rodzine odwiedzić.
mnie najbardziej wkurza nieuczciwość.. pytam ile.. otrzymuję informację-cena większa niż oferta internetowa.. wspominam o tym fakcie..Pani upiera się że pomyłka.. niemożliwe.. ale mogę zapłacić tą niższą cenę którą widziałam...
niestety wakacje zagraniczne także nie należą do najpewniejszych... chociażby ze względu na upadające biura podróży..
Ja uwielbiam Hel.. mój małżonek z cukru rzeźbiony deszczu sie boi...
a jechac do Chorwacji (11 godz. samochodem dla małego dziecka to koszmar !!!) i ciułać każdy grosz ??? przeciez tam też pada...znajomi pojechali na tydzień i mieli kiepską pogodę...
Mieszkam na poludniu Polski, zawsze jezdzilismy nad polskie morze w tym roku pojechalismy do chorwacji, nie zaluje. Podroz w sumie taka sama, moze 3 godziny dluzej jechalismy, ale tez postoje byly dluzsze. Dzieci byly w wieku 2, 3, 5, 6 bo jechalismy ze znajomymi przezyli. Wynajmowalismy kwatery i cenowo wyszlo nas prawie tak jak w tamtym roku nad polskim morzem. Przez 3 dni u nas tez padalo ale nawet wtedy chodzilismy w strojach kapielowych.
mogę polecić Lubiatowo ,nie znam dokładnegon adresu ale w internecie są tanie oferty byla tam moja siostr i jest zadowolono z tym że do morza 2km spacerku
Znam osoby co po raz 15 - sty jadą w to samo miejsce bo '' już wszystko znam '' :) Dla mnie to byłaby totalna nuda bo zawsze byłam ciekawa co jest '' dalej '' . Powracam gdzieś tam ale po latach , nigdy nie nastepnego roku ..:)))
Również znam takie osoby,co po raz kolejny chyba z 10-ty do Kołobrzegu jadą,mnie by już się znudziło,tyle pięknych miejsc do obejrzenia...nie wracamy do poprzednich miejsc,może kiedyś po latach,jak piszesz,wszędzie,gdzie byliśmy było cudnie...a zwiedzamy wzdłuż tak od Świnoujścia zacząwszy...)))
ale ja kocham Darlowko! ;)czuje sie tam jak w domu . I kompletnie mnie nie intersuja inne miesjca....bylam kilka razy w Mielnie-nie podobalo mi sie, na Helu-nie podobalo..ani w Jastarni ani w Juracie ani w Karwi itd itd..;)
Wczorajsza "Trójkowa" LISTA PRZEBOJÓW z Darłówka i dziś też 'wejścia' antenowe z tego miejsca, które radiowców wręcz urzekło. Tak więc coś musi być na rzeczy, cerekm :)
Ja z rodziną od 10 lat jeżdżę do Pobierowa lub Międzywodzia. Zawsze w czerwcu lub na początku września.Nam deszcz i zimno nie przeszkadza, tym bardziej, że ja niestety nie mogę wygrzewać się na słonku. Obiadki robię w domu i zagotowuję do słoiczków (żeby było taniej) i jest zawsze super.Polecam Międzywodzie. Blisko do Międzyzdroi i Rezerwatu Żubrów (zawsze to atrakcja w pochmurny dzień). Dziwnów i rejs po zatoce lub morzu. Fajne są te okolice- uwielbiam je!!! Pozdrawiam i życzę miłego pobytu.
Znalazłam nocleg w Międzyzdrojach, tam jeszcze nie byłam. 45 zł za noc w pokoju z łazienką - da się przeżyć. Do tego bilet w dwie strony z miejscówką z Śląska 76 zł PKP. Na szczęście są zniżki studenckie :)
A jakoś lubię te jazdy pociągiem. 12 godzin ale jest co wspominać.
Życzę Ci udanego urlopu!!! Miejsce wybrałaś rewelacyjne- okolice śliczne. Polecam Rezerwat Żubrów, który znajduje się przed samymi Międzyzdrojami. Kawałeczek trzeba iść Wolińskim Parkiem, ale jest super. Uważaj na pokusy- bo w Międzyzdrojach jest ich mnóstwo i sporo kosztują. Pozdrawiam
Też odwiedziliśmy żuberki w rezerwacie , ale zakochaliśmy się w Świnoujściu - raj dla rowerzystów , mnóstwo atrakcji , pięknie , wspaniała szeroka plaża - super ,latarnia , promy , kilka miejscowości przez lata ,,zaliczonych ,, ale na wyspie Uznam ze Świnoujściem było najfajniej , więc polecam
Byłam w Międzyzdrojach, tak jak pisałam. Pogoda nam dopisała, przyjechaliśmy bardzo opaleni :) Ale powiem, że Międzyzdroje to dość drogie miasto więc trzeba się zaopatrzyć w kasę. Ale bardzo nam się podobało, miasto czyste, zadbane, piękne karki, miejsca do posiedzenia, widać, że dbają o miasto. Niestety tylko tydzień i od poniedziałku powrót do szarej rzeczywistości....
Byłam w Międzyzdrojach, tak jak pisałam. Pogoda nam dopisała, przyjechaliśmy bardzo opaleni :) Ale powiem, że Międzyzdroje to dość drogie miasto więc trzeba się zaopatrzyć w kasę. Ale bardzo nam się podobało, miasto czyste, zadbane, piękne karki, miejsca do posiedzenia, widać, że dbają o miasto. Niestety tylko tydzień i od poniedziałku powrót do szarej rzeczywistości....
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Drodzy,
zamierzam spędzić 6 noclegów nad naszym Morzem. Czy mozecie mi pomóc? Może sami spedziliście lub znacie jakiś niedrogi nocleg do 50 zł z łazienką w pokoju w terminie 11-17.08. Miejscowość obojętna.
Jeśli znacie jakieś ciekawe oferty to proszę o przesłanie.
Dziękuję
Właśnie dziś wróciłam z rodziną znad Bałtyku. To był nasz ostatni raz. W całym kraju szalał ogromy upał a tam padał deszcz i siedzieliśy w kurtkach.
Całe Władysławowo jest pełne wolnych kwater, które można wynająć od ręki. Myślę, że na całej naszej "Riwierze" nie ma z tym problemu.
Bałtyk to zimna, brudna breja z sinicami otoczona nisko zawieszonymi chmurzyskami z których bez przerwy leje deszcz. Brrrr
A ten cały jod to jedna wieelka ściema - bo nikt by tam nie przyjeżdzał.
I tu masz rację , ja już nad nasze morze nie jeżdżę od 5 lat , za tą samą kasę mam wczasy za granicą , zabieram wtedy tylko ubrania letnie i najważniejsze strój kąpielowy , nad nasze morze trzeba zabrać ubrania jesienne .....polecam np.Chorwację , dojechaliśmy tam za 11 godz a pogoda murowana :)
Moja droga na '' jodowanie '' warto wybrać się podczas wiosenno - jesiennych sztormów ..
Polecam jak najbardziej takie spacery , naprawdę warto ...)) Przyjechałam z bólem gardła , parę godz. brzegiem plaży w towarzystwie spienionych bałwanków i ... rano zapomniałam ,że mnie coś bolało ..
A i rybka bardziej wysmażona i dopieszczona kulinarnie na talerzu ... ))
chyba się z Tobą nie zgodzę mieszkam w gdyni cały swój wolny czas (popołudnia i weekendy) spędzam w miejscowości Rewa z racji posiadania motorówki bardzo często bywam też na półwyspie helskim bo jest to tzw małe morze czyli akwen po którym pływam i ostatnie dwa tygodnie pogoda była super, co do sinic były tylko w gdyni i w gdańsku na małym morzu czyli od rewy po hel nie było ich nigdzie
a co do brudnej breji to widać że nie słuchasz tubylców bo gdybyś słuchała przyjeżdzając tutaj wiedziałabyś że gdy woda w zatoce puckiej czyli na małym morzy jest lekko brązowej barwy to jest prąd napływający do tego miejsca i woda wówczas jest ciepła jak zupa, ja właśnie też wróciłam cały dzień szalałam na nartach wodnych i bananie i woda była tak ciepła że nie chciało się z niej wychodzić
był ktoś może nad balatonem na węgrzech?
Ja byłam w Siófok - bosko.
Mieszkam w Gdańsku i rzeczywiście w tym roku pogoda nie dopisuje. Ja wolę jeziora na Kaszubach niż nasz Bałtyk i latem uciekam z miasta. Może dla innych latem Bałtyk to atrakcja, ale dla mnie to atrakcja tylko jesienią i zimą, kiedy po sztormie można pozbierać spore okazy bursztynów.
Jesli chodzi o dobór miejsca to mysle, że w Trójmieście Wyspa Sobieszewska byłaby OK. Tutaj przynajmniej nie ma tłoku i ceny przystępne, a w razie niepogody mozna pojechać do Gdańska (około 15 km), gdzie znajdziecie napewno sporo atrakcji. W centrum Gdańska ceny noclegów są kosmiczne !
na siłę próbuję przekonać męża,aby wakacje spędzić nad Bałtykiem.. jednak on w obawie przed brzydką pogodą zapiera się rękami i nogami ;/ do tego dochodzi nieuczciwość wynajmujących przykład na stronie max cena za 1 osobę była 65 zł, dostałąm od właścicielki meila że 70 zł/osobę..
my też mamy obawy,co do wyjazdu,odnośnie pogody,czy nie będzie padało non stop..)) ale jechać by się chciało..)) W tym roku okolice Helu, bo jeszcze tam nas nie było...))
My bylismy zadowoleni z pensjonatu Jasny Brzeg we Władysławowie-nawet bardzo bylismy tam dwa razy.
W tym roku wybieramy sie do Kołobrzegu...juz za trzy dni:) mam tylko nadzieje, że pogoda nie bedzie do bani.
Nie bylismy tam jeszcze mam nadzieje, że bedzie super.Korzystal ktos z Was z usług tego biura?
http://apartamenty.kolobrzeg.pl/dzielnica-portowa
Pozdrawiam i życze sobie i Wam pieknej pogody nad naszym morzem:)
hmmm...lubię polskie morze- jest piękne....zwłaszcza spacery przy brzegu, piasek, i takie tam... tylko ta pogoda - my wyjeżdżamy przeważnie na 2 tygodnie więc mniej więcej połowa to ładna pogoda, a druga połowa to spacery, rowery i inne rozrywki...
czy chcelibyście nad morzem upał 40 stopni ?? wtedy mało kto może wyjśc na plaże bo udar gwarantowany
uwielbiam też wakacje w cieplejszych krajach....
jest tylko jedno ale....
wyprawa za granicę dla 4 osobowej rodziny na 14 dni np. do Grecji to koszt ok 13 tys zł + kasa do kieszeni- bez 15 tys nie ma się co wybierać.... u nas 14 dni to koszt ok 7 tys zł w bardzo dobrych warunkach
więc dlaczego mówicie że za granicą jest taniej ??? nie bardzo rozumiem
ja lubię na wakacjach zaszaleć, jeśc na co mam ochotę i pić to na co mam ochotę,
a jechac do Chorwacji (11 godz. samochodem dla małego dziecka to koszmar !!!) i ciułać każdy grosz ???
przeciez tam też pada...znajomi pojechali na tydzień i mieli kiepską pogodę...
my tez jedziemy nad nasze polskie morze ,zawsze mowie ,meżowi i nie tylko ze jade odpocząc od wszystkiego i nie mam zamiaru oszczedzac na niczym a zwłaszcza na jedzeniu . jadąc za granice trzeba miec wór kasy niestety taka jest prawda.ja moge polecic mrzezyno u pana kawalca i władysławowo u pani gołebiewskiej
Majorka 7 dni dla 4 os rodziny, All Inc. z oferty Last Minute 8000 zł, pogoda gwarantowana (oferta biura Itaka) ;) Ale to już zależy co kto lubi ;]
Majorka 7 dni dla 4 os rodziny, All Inc. z oferty Last Minute 8000 zł, pogoda
gwarantowana (oferta biura Itaka) ;) Ale to już zależy co kto lubi ;]
no i chyba nie uważasz że 8000 zł ( + do kieszeni) a więc wychodzi ok. 10 000 zł za 7 dni ( a tak naprawdę za 6 bo jeden dzień schodzi na podróż) to mało ???
mało pojęcie względne ;)
nad Bałtykiem należy doliczyć posiłki które samemu trzeba sobie zafundować, atrakcje "dzieciowe" i inne duperele. niepewność pogody.. 20 stopni i deszcz... i to możliwe :P
po to wybieram opcje ALL żeby mieć wsio w nosku :) a drugi tydzień wakacji .. no cóż.. wiśnie na zimę i papierówkę na jabłecznika do słoika wsadzić... i rodzine odwiedzić.
mnie najbardziej wkurza nieuczciwość.. pytam ile.. otrzymuję informację-cena większa niż oferta internetowa.. wspominam o tym fakcie..Pani upiera się że pomyłka.. niemożliwe.. ale mogę zapłacić tą niższą cenę którą widziałam...
niestety wakacje zagraniczne także nie należą do najpewniejszych... chociażby ze względu na upadające biura podróży..
Ja uwielbiam Hel.. mój małżonek z cukru rzeźbiony deszczu sie boi...
Fląderka 1x proszę :P
Kokarda napisala,ze to oferta All,wiec przy niej nie potrzebujesz pieniedzy do kieszeni,chyba,ze chcesz sobie kupic jakas pamiatke itp
Przy opcji All masz posilki,kawe,ciasta,napoje,alkohole,lody itp w cenie.
a jechac do Chorwacji (11 godz. samochodem
dla małego dziecka to koszmar !!!) i ciułać każdy grosz ??? przeciez tam
też pada...znajomi pojechali na tydzień i mieli kiepską pogodę...
Mieszkam na poludniu Polski, zawsze jezdzilismy nad polskie morze w tym roku pojechalismy do chorwacji, nie zaluje. Podroz w sumie taka sama, moze 3 godziny dluzej jechalismy, ale tez postoje byly dluzsze. Dzieci byly w wieku 2, 3, 5, 6 bo jechalismy ze znajomymi przezyli. Wynajmowalismy kwatery i cenowo wyszlo nas prawie tak jak w tamtym roku nad polskim morzem. Przez 3 dni u nas tez padalo ale nawet wtedy chodzilismy w strojach kapielowych.
Aha...co do noclegów to jedź "w ciemno" a na pewno coś lepszego znajdziesz niż przez internet
mogę polecić Lubiatowo ,nie znam dokładnegon adresu ale w internecie są tanie oferty byla tam moja siostr i jest zadowolono z tym że do morza 2km spacerku
dla mnie istnieje tylko Darłówko !!! ;-)
Znam osoby co po raz 15 - sty jadą w to samo miejsce bo '' już wszystko znam '' :) Dla mnie to byłaby totalna nuda bo zawsze byłam ciekawa co jest '' dalej '' . Powracam gdzieś tam ale po latach , nigdy nie nastepnego roku ..:)))
ja na Helu byłam.. 2 dni i się zakochałam.. i mam nadzieję powrócić tam ponownie w tym roku, na dłużej.. jakieś 4 :P
:D
Również znam takie osoby,co po raz kolejny chyba z 10-ty do Kołobrzegu jadą,mnie by już się znudziło,tyle pięknych miejsc do obejrzenia...nie wracamy do poprzednich miejsc,może kiedyś po latach,jak piszesz,wszędzie,gdzie byliśmy było cudnie...a zwiedzamy wzdłuż tak od Świnoujścia zacząwszy...)))
ale ja kocham Darlowko! ;)czuje sie tam jak w domu . I kompletnie mnie nie intersuja inne miesjca....bylam kilka razy w Mielnie-nie podobalo mi sie, na Helu-nie podobalo..ani w Jastarni ani w Juracie ani w Karwi itd itd..;)
Wczorajsza "Trójkowa" LISTA PRZEBOJÓW z Darłówka i dziś też 'wejścia' antenowe z tego miejsca, które radiowców wręcz urzekło. Tak więc coś musi być na rzeczy, cerekm :)
Ja z rodziną od 10 lat jeżdżę do Pobierowa lub Międzywodzia. Zawsze w czerwcu lub na początku września.Nam deszcz i zimno nie przeszkadza, tym bardziej, że ja niestety nie mogę wygrzewać się na słonku. Obiadki robię w domu i zagotowuję do słoiczków (żeby było taniej) i jest zawsze super.Polecam Międzywodzie. Blisko do Międzyzdroi i Rezerwatu Żubrów (zawsze to atrakcja w pochmurny dzień). Dziwnów i rejs po zatoce lub morzu. Fajne są te okolice- uwielbiam je!!! Pozdrawiam i życzę miłego pobytu.
Dzięki za pomysły.
Znalazłam nocleg w Międzyzdrojach, tam jeszcze nie byłam. 45 zł za noc w pokoju z łazienką - da się przeżyć. Do tego bilet w dwie strony z miejscówką z Śląska 76 zł PKP. Na szczęście są zniżki studenckie :)
A jakoś lubię te jazdy pociągiem. 12 godzin ale jest co wspominać.
W zeszłym roku jechałam 18 godzin :D heh :D
Życzę Ci udanego urlopu!!! Miejsce wybrałaś rewelacyjne- okolice śliczne. Polecam Rezerwat Żubrów, który znajduje się przed samymi Międzyzdrojami. Kawałeczek trzeba iść Wolińskim Parkiem, ale jest super. Uważaj na pokusy- bo w Międzyzdrojach jest ich mnóstwo i sporo kosztują. Pozdrawiam
Też odwiedziliśmy żuberki w rezerwacie , ale zakochaliśmy się w Świnoujściu - raj dla rowerzystów , mnóstwo atrakcji , pięknie , wspaniała szeroka plaża - super ,latarnia , promy , kilka miejscowości przez lata ,,zaliczonych ,, ale na wyspie Uznam ze Świnoujściem było najfajniej , więc polecam
my płaciliśmy 55 zł/os , pokółj z łazienką. Stanard super, polecam
http://gwiazdahelska.pl/
Byłam w Międzyzdrojach, tak jak pisałam. Pogoda nam dopisała, przyjechaliśmy bardzo opaleni :) Ale powiem, że Międzyzdroje to dość drogie miasto więc trzeba się zaopatrzyć w kasę. Ale bardzo nam się podobało, miasto czyste, zadbane, piękne karki, miejsca do posiedzenia, widać, że dbają o miasto. Niestety tylko tydzień i od poniedziałku powrót do szarej rzeczywistości....
No cóż.... Żegnaj lato na rok... Cieszę się, że Międzyzdroje okazały się fajnym miejscem i, że jesteś zadowolona z pobytu. Pozdrawiam:)))
Byłam w Międzyzdrojach, tak jak pisałam. Pogoda nam dopisała,
przyjechaliśmy bardzo opaleni :) Ale powiem, że Międzyzdroje to dość
drogie miasto więc trzeba się zaopatrzyć w kasę. Ale bardzo nam się
podobało, miasto czyste, zadbane, piękne karki, miejsca do posiedzenia,
widać, że dbają o miasto. Niestety tylko tydzień i od poniedziałku
powrót do szarej rzeczywistości....
Tez sie szeroko usmiechnelam :D Ciekawe, czy chodzilo o karki damskie czy meskie... w parkach :}
Męskie :P Godne podziwu, umięśnione, opalone, piękne :D Do posiedzenia "na barana" :)
Hihi :)
Poszukuję noclegu w Gdańsku
