Forum

Kuchenne porady

Najostrzejszy nóż

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2012-07-21 09:27:05

    Witam. Szukam najostrzejszefo noża kuchennego dla mojej mamy, która ma problemy z ręką. Odpada elektryczny i ceramiczny, chyba, że mi ktoś udowodni ich wyższość nad zwykłymi.

    Pozdrawiam!

  • Autor: hanah30 Data: 2012-07-21 09:46:18

    Polecam Neoflam wykonanew z wysokowęglowej japońskiej stali nierdzewnej z powłoką nieprzywierającą

    http://kotlet.tv/kolorowe-noze-neoflam-recenzja posiadam jeden i należy pamiętać że kroić tylko na desce z drewna.

  • Autor: olusia23 Data: 2012-07-21 13:56:56

    Posiadam jeden nóż z Nioflam z powłoką żywiczną. Póki co sprawdza się świetnie, ale podczas ostrzenia trochę się ściera (mam ostrzałkę także Neoflam). Generalnie jest bardzo ostry, ładnie wygląda. Minus tych noży jest taki, że należy myć je tylko ręcznie, więc zmywarka odpada. Póki co jestem zadowolona nie wiem jak się sprawdza przy dłuższym użytkowaniu, bo mam go zaledwie niecały miesiąc. 

  • Autor: Figutka Data: 2012-07-21 19:15:15

    A ja polecam nóż firmy victorinox, mam taki i jestem zadowolona.

  • Autor: megi65 Data: 2012-07-21 21:00:36

    Niestety nie ma idealnych noży ..wszystkie z czasem nadgryza ząb czasu .. ))) . Techniczny podopwiada stal hartowana i bardzo ważny jest kąt ostrza ; idelanie jakby miał 30 stopni . A to mój narazie '' naj '' nóż do spraw kuchennych ..

    Chlastam nim precyzyjnie miąsko , wycinanie ściegień , luzowanie kości ..i czasem pomidor pod ostrze wpadnie .. ))

  • Autor: ZANTA Data: 2012-07-21 21:33:01

    A ja wam powiem że ostatnio kupiłam naprawdę nóż za 6zł i nie oddam go nikomu

    Ostrzę go tym co pod ręke podejdzie kamiń beton ostrzałka i wciąż jest ostry

    Chcecie wiedziecieć firme

    CHILLI Stolze Stahl Weren Berlin

    polecam

    mi pasuje

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2012-07-22 09:48:57

    Widzę, że na nożu wpisane jest MAKASHI. W necie jak się wbija tą firmę, to wychodzi NEOFLAM. Czy to to samo? Kumpel miał nóż MAKASHI i jakiegoś japońca - oba noże były super, zapłacił za jeden mały nożyk ze 300 zł. 

  • Autor: megi65 Data: 2012-07-22 10:18:04

    Makashi to firma japońska produkująca min . miecze samurajskie.  Moje cacko kupiłam w niemieckiej sieciówce . Leciutkie toto , o ile dobrze pamiętam skład ostrza : chrom , molibden , vanadium . 

    Nie mniej jak znam życie ,że pewnego dnia mój nożyk zrobi sie tempy i wtedy wkroczy mój mąż z osełką do ostrzeżnia noży ..Ale póki co .... '' ostra chwilo trwaj !!!!!!!!!!! '' :)))

  • Autor: Zośka Data: 2012-07-21 23:39:01

    hmm, nóz szefa kuchni????.  Zawsze szef kuchni kojarzy mi się  z ostrzeniem noża przed rozpoczęciem pracy.   Wszystka stal się tępi, hartowana również.  Dlatego, jeśli kupisz nóż  stalowy, kup również poręczną ostrzałkę.  Osobiście korzystam z zestawu nozy stalowych Gerlach i jednego Fiskars z ostrzałką ceramiczną Fiskars.  Dwa, trzy przejazdy przez to urządzenie, nawet z niewielkim naciskiem, i noże jak nowe. Aż się ich boję!

  • Autor: ciasto_marchewkowe Data: 2012-07-25 10:52:45

    Podrzucam link do jednego z najostrzejszych noży jakich używałam. Dobrze leży w dłoni, sprawnie się nim kroi, raz na jakiś czas (raczej rzadko) ostrzę go o osełkę. Trafiony zakup.

  • Autor: megi65 Data: 2012-07-25 11:20:43

    Hmm .. zaniewidziałam albo gapa jestem ....gdzie ten obiecany link ??

  • Autor: neliada Data: 2012-07-25 11:22:03

    Hmm .. zaniewidziałam albo gapa jestem ....gdzie ten obiecany link ??

    Jest :)) Schował sie w słowie link :))

  • Autor: megi65 Data: 2012-07-25 12:00:17

    Zdecydowania gapa jestem ..

  • Autor: falkor Data: 2012-07-25 12:22:33

    Nóż bardzo wygodny i zdecydowanie dobrze wyważony. Jedynym mankamentem jest jego grubość - klinuje się przy próbach przekrojenia sztywnych produktów (z arbuzem, na przykład, będzie miał kłopot).

  • Autor: Wkn Data: 2012-07-27 11:18:46

    Polazłam do kuchni poczytać, co napisano na moich nożach - ostre jak diabły albo i bardziej, wystarczy co jakiś czas machnąć nimi kilka razy po ostrzałce w kształcie długiego cienkiego wałeczka na rączce. Tną wszystko, mięso, ryby, kości (niestety również w naszych własnych palcach, ojć, łojć), arbuzy, kapuchę, co Wam się żywnie podoba. Nie zamieniłabym ich na inne, ale bardzo pilnuję, aby nie znalazły się w zasięgu małych łapek.

    Felix solingen

    Germany - Inox

Przejdź do pełnej wersji serwisu